Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie zimowej 13/14 - 05/01/2014 13:07
Patrząc na te ruchy transferowe na dzisiaj można być optymistą co do przyszłości klubu i zamiarów działaczy.Patrząc jednak przez pryzmat tych kilku b.ważnych meczów na wiosnę i tego jak graliśmy druga połowę jesiennych meczów to na ta chwilę wzmocnień brak(Małecki to niewiadoma,Kun to raczej zmiennik o podobnej charakterystyce do Bąka).
Szczególnie jeśli chodzi o boki obrony gdzie ani Lisowski ani tym bardziej Frączczak nie dają jakości drużyny czołowej "ósemki" a i brak zmieników na tych pozycjach martwi.Odszedł jeszcze Pietruszka.Strach pomyśleć jak będziemy grali jak Lewandowski i Lisowski złapią kartki lub jakiś uraz.
Na środku obrony mamy też tylko trzech ludzi na poziomie (Hernani,Golla i Dąbrowski) a na tych pozycjach kartki łapie się często.Tylko nie piszcie że jest Adam który lata dziury bo jego ofensywna gra jako obrońcy jest bardzo fajna ale w obronie jest na poziomie trzeciej ligi tym bardziej że Murayama mu tam za wiele nie pomoże.
Mam nadzieje że Wdowczyk i spółka nie zaniedbają tego bo min. dwóch skrajnych potrzebujemy juz teraz.
Ostatnio edytowany przez: EPSON, 5 stycznia 2014, 13:12 [1 raz(y)]
Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie zimowej 13/14 - 05/01/2014 13:14
Wszystko fajnie ale przydałoby się jeszcze przedłużyć kontrakt z Adamem Frączczakiem i trenerem Wdowczykiem bo tym dwóm panom kontrakt wygasa 30.06.2014 o ile się nie mylę. EPSON przypomnę tylko jeszcze że Golla nie zagra w pierwszym meczu rundy wiosennej bo będzie pauzował za kartki. Czyli trzeba się modlić żeby zdrowi i w formie byli Hernani i Dąbrowski.
to jak testują jakiegoś Bułgara na def.pom to chyba transfer Kaza ze Śląska odpada
Popara wyglada mi raczej na srodkowego pomocnika, pozycja 8, a Kazmierczak to typowy defensywny pomocnik ktory gra jako 6.
Kazmierczak to typowy srodkowy pomocnik. Wolny elektron srodka pola. Potrafi i przejac pilke i fajnie ja rozegrac. Pilkarz o podobnej charakterystyce co Lawa. Z podobnymi wahaniami formy.
to jak testują jakiegoś Bułgara na def.pom to chyba transfer Kaza ze Śląska odpada
Popara wyglada mi raczej na srodkowego pomocnika, pozycja 8, a Kazmierczak to typowy defensywny pomocnik ktory gra jako 6.
Kazmierczak to typowy srodkowy pomocnik. Wolny elektron srodka pola. Potrafi i przejac pilke i fajnie ja rozegrac. Pilkarz o podobnej charakterystyce co Lawa. Z podobnymi wahaniami formy.
nie no blagam! jak podobna charakterystyka do lawy :Oooooo. kazmierczak: ma strzal (lawa nie ma),ma odbior a lawa proby odbioru konczace sie faulami, ma podanie do przodu/swietne crossy, lawa tylko podania do tylu a te do przodu koncza sie za linia koncowa lub boczna (jedna tylko swietna asysta w meczu z widzewem w lodzi przy golu visniakovsa). wygrywa glowy a lawa nawet do nich nie skacze, bo z czym? roznic sa dziesiatki. lepszy on z wahaniem formy niz lawa w szczytowej = zerowej. grzechem ciezkim jest jakiekolwiek porownanie kazmierczaka do lawy, a raczej lawy do kazmierczaka.
Ale prymityw... zdaje sobie sprawę ze grajek nie musi wykazywać sie zdolnościami stricte oratorskimi ale to klasyczny okaz tego co prezentuje spore gremium kopanej w innych względach niźli tylko bieganie i kopanie gały. Ale nie o tym - analityczny słuchacz doskonale zauważy ze to nie Pogon acz wyższa liga, prestiż i możliwośc pokazania sie i z tym wieksze zarobki były determinantem takiego a nie innego wyboru. I Pogon to nie jest klub wymarzony, tylko czekac na oferte Legii czy innego lecha i tyle bedzie po Kunie w Szczecinie. Takze reasumujac - wypali to długo w szczecinie nie zakotwiczy, nie wypali.... trudno. Kolejny talent po ktorym obiecujemy sobie duzo a w moim mniemaniu jak zwykle to bywa nic z tego nie będzie.
'Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!"
Odwagę, bym mógł zmieniać rzeczy, które mogą i powinny być zmienione,
Łagodność, bym akceptował rzeczy, które nie mogą być zmienione i
Mądrość, bym umiał odróżnić jedne rzeczy od drugich.
Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie zimowej 13/14 - 05/01/2014 19:17
Nie ma na tym świecie piłkarza, dla którego gra w Pogoni to spełnienie marzeń. Chyba, że piłkarz ten ma 35 lat, jest u schyłku kariery, a w Pogoni dostanie kontrakt życia (nie mam na myśli nikogo konkretnego jakby co). Chłopak jest młody i ambitny - skoro chce się dalej rozwijać i wybić to nie osiądzie na laurach jak wielu młodych zawodników po podpisaniu lepszego kontraktu i tym bardziej będzie starać się na boisku. A o to właśnie chodzi, takich piłkarzy nam trzeba. Uda się takiego wypromować i sprzedać z zyskiem - bardzo dobrze, to tylko jeden zawodnik, w jego miejsce zostanie sprowadzony kolejny, a pieniądze za jego transfer przydadzą się również w innych aspektach klubowych. Niepotrzebny nam kolejny Noll, Hernani czy inny Tchami, który zacznie grać dopiero pół roku przed wygaśnięciem kontraktu, ale za to "dobrze się czuje w Szczecinie". A dlaczego dobrze się czuje? Bo zarabia tu tyle pieniędzy, że nigdzie indziej już tyle by nie zarobił. Potrzeba nam właśnie takich, ambitnych, którzy chcą coś pokazać na boisku. Historia już nieraz pokazała, że tacy są tańsi, więcej zapierdalają i do tego często efekt piłkarski jest o wiele lepszy niż w wypadku doświadczonego czy zagranicznego zawodnika.
Ale prymityw... zdaje sobie sprawę ze grajek nie musi wykazywać sie zdolnościami stricte oratorskimi ale to klasyczny okaz tego co prezentuje spore gremium kopanej w innych względach niźli tylko bieganie i kopanie gały. Ale nie o tym - analityczny słuchacz doskonale zauważy ze to nie Pogon acz wyższa liga, prestiż i możliwośc pokazania sie i z tym wieksze zarobki były determinantem takiego a nie innego wyboru. I Pogon to nie jest klub wymarzony, tylko czekac na oferte Legii czy innego lecha i tyle bedzie po Kunie w Szczecinie. Takze reasumujac - wypali to długo w szczecinie nie zakotwiczy, nie wypali.... trudno. Kolejny talent po ktorym obiecujemy sobie duzo a w moim mniemaniu jak zwykle to bywa nic z tego nie będzie.
Trzeba wierzyc ze w kontrakcie zapisali "ciekawa" kwote odstepnego bo widac golym okiem ze to tylko przystanek, chyba ze... eklasa go przerosnie i dolaczy do rezerw
Nie ma na tym świecie piłkarza, dla którego gra w Pogoni to spełnienie marzeń. Chyba, że piłkarz ten ma 35 lat, jest u schyłku kariery, a w Pogoni dostanie kontrakt życia (nie mam na myśli nikogo konkretnego jakby co). Chłopak jest młody i ambitny - skoro chce się dalej rozwijać i wybić to nie osiądzie na laurach jak wielu młodych zawodników po podpisaniu lepszego kontraktu i tym bardziej będzie starać się na boisku. A o to właśnie chodzi, takich piłkarzy nam trzeba. Uda się takiego wypromować i sprzedać z zyskiem - bardzo dobrze, to tylko jeden zawodnik, w jego miejsce zostanie sprowadzony kolejny, a pieniądze za jego transfer przydadzą się również w innych aspektach klubowych. Niepotrzebny nam kolejny Noll, Hernani czy inny Tchami, który zacznie grać dopiero pół roku przed wygaśnięciem kontraktu, ale za to "dobrze się czuje w Szczecinie". A dlaczego dobrze się czuje? Bo zarabia tu tyle pieniędzy, że nigdzie indziej już tyle by nie zarobił. Potrzeba nam właśnie takich, ambitnych, którzy chcą coś pokazać na boisku. Historia już nieraz pokazała, że tacy są tańsi, więcej zapierdalają i do tego często efekt piłkarski jest o wiele lepszy niż w wypadku doświadczonego czy zagranicznego zawodnika.
Jak to nie ma takiego piłkarza? A Bartek ława? Kochaja go w Gdyni a on wrócił do swojego macierzystego klubu i trzyma sie tu rękoma i nogami, mimo ze sportowo sie nia nadaje. Druga sprawa - Pogon dla wysłuzonych sportowa kariera dla grjakow z nazwiskiem nie jest wymarzona enklawa, zreszta co za roznica placic krocie dla rokujacego młodziana czy dla wysłuzonego weterana ktory niczym wyleniały Bonifacy najchętniej jebnałby sie gdzies na przypiecku. Kolejna sprawa - sciagamy graczy po to by budowac pozycje sportowa czy tylko by podbić ich cene i pchnac dalej? w takiem razie bazuac na takowych przesłankach stanmy sie hipermarketem zamiast klubem pilkarskim, bo podłoża jesli idzie o oczekiwania w finalny wynik sportowy marnie oczekiwać... Z drugiej strony wtopienie i zeslanie go do rezerw? Z punktu ekonomi marne posunięcie.
A tak juz na marginesie - historia pokazala niejednokrotnie ze z gości perspektywicznych co do ktorych sie czegos oczekuje, szczegolnie w naszych specyficznym szczecinskim klimacie bywa zgoła raczej nie tak jak sie w gruntu zakładało. Nie liczyłbym na zarobek na piłkarzu, jesli tak toi kasa trafi w lwiej czesci dop kieseni jego menagera oraz sponsowa a nie klubu. takze lepiej skupmy sioe na sprawach sportowych.
'Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!"
Odwagę, bym mógł zmieniać rzeczy, które mogą i powinny być zmienione,
Łagodność, bym akceptował rzeczy, które nie mogą być zmienione i
Mądrość, bym umiał odróżnić jedne rzeczy od drugich.
wierze,ze odpali u nas jak Janukiewicz i da nam duzo radosci.czy jakby komus z was konkurencja zaproponowala prace za lepsza kase to bylibyscie wierni obecnemu pracodowcy?! ... watpie.kazdy z nas pracuje dla pieniedzy,pilkarz rowniez i dla mnie najwazniejsze jest,zeby oddawal serce na boisku.
Nie pracuje się tylko dla pieniędzy. Przynajmniej nie wszyscy. Gdyby mi na przykład inna armia niż polska, np. amerykańska, zaoferowałaby 100 razy lepszą pensję niż mam teraz, to zapewne też bym odmówił
Jak ktoś jest tylko pajacykiem, który przy wyborze pracy kieruje się tylko tym, gdzie więcej mu zapłacą to kiepsko o nim świadczy.
W przypadku Małeckiego na pewno duży wpływ na jego decyzje o odejściu z Wisły do Pogoni ma jego obecnie kiepska sytuacja w klubie, a nie tylko pieniądze.
ale poszles po bandzie ze swoim przykladem
,,Nie pracuje się tylko dla pieniędzy. Przynajmniej nie wszyscy. Gdyby mi na przykład inna armia niż polska, np. amerykańska, zaoferowałaby 100 razy lepszą pensję niż mam teraz, to zapewne też bym odmówił "
z tego co sie orientuje wszystkie trepy z wojska mowia,ze slużą ojczyznie,a nie pracuja ... to nie był dobry przykład.
Jeżeli tak jesteś zorientowany to jesteś typowy przykład "Polaczka" i przez takich jak Ty Polska jest tak słabym krajem... A najlepsi polscy piłkarze grają np. jak Lewandowski dla Niemców. Ja bym za żadne pieniądze nie chciał na jego miejscu dla niemieckiego klubu. No, ale ludzie są różni...
Ostatnio edytowany przez: Janek80, 5 stycznia 2014, 23:24 [1 raz(y)]
Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie zimowej 13/14 - 05/01/2014 20:48
Myślę, że każdy z nas wolałby dostawać 25-letnich dobrych ukształtowanych graczy, ale niestety ciężko o takich. Teraz Pogoń zakontraktowała Małeckiego i uważam, że może to być sportowo naprawdę dobrych ruch. Pamiętam transfery Dymkowskiego przed pierwszym sezonem w I lidze. Wielu było zdziwionych iż pożegnano graczy, którzy zrobili awans. Dymkowski wówczas naściągał zawodników w większości właśnie takich - 25-letnich, z jednej strony już umiejących grać w piłkę, z drugiej - wciąż głodnych sukcesu i chcących się wybić. Do tego świetny ruch z Moskalewiczem i młodzi - Lebedyński czy Wólkiewicz. Efekt był taki, że po rundzie jesiennej można było śmiało myśleć o awansie. Janukiewicz, Rogalski, Pietruszka, Mysiak, Hrymowicz, Petasz, wszyscy, których wymieniłem - każdy z nich zostawił tutaj po sobie dobre momenty (no, niektórzy też złe, to fakt, ale myślę, że większość z nich może z podniesioną głową pomyśleć o okresie spędzonym w Pogoni - u niektórych jeszcze ten okres trwa trwa).
Do czego dążę - zawodników o takim profilu znaleźć jest wyjątkowo ciężko. Nawet jak już się takich znajdzie, to na przeszkodzie staną zapewne kwestie finansowe. Pogoń nie jest przecież bogatym klubem, a Azoty z tego co wiem nie będą nam wszystkiego finansować, jedynie pojedyncze transfery. Dlatego uważam, że Małecki może być wzmocnieniem, bo poniekąd pasuje do opisu zawodników ściąganych przez Dymkowskiego w I lidze - piłkarsko ukształtowany, ale wciąż młody. Umiejętności spore. Chęć pokazania, że jest się dobrym piłkarzem - spora. Trzeba tylko do niego dotrzeć. Wierzę, że Wdowczykowi się uda. A wtedy będziemy mieli pociechę. Więcej piłkarzy o tym profilu raczej nie ściągniemy. Ja także bym wolał pewniejsze inwestycje niż młodzież, która może się nie sprawdzić. Ale uważam, że lepiej ściągnąć młodego perspektywicznego niż piłkarskich przeciętniaków, od których aż roi się na całym świecie, nie tylko w Polsce. Poszukać kogoś w I lidze niż zapewniać piłkarski byt bylejakościowemu zawodnikowi z Ekstraklasy lub zagranicy.
A zarobek na piłkarzu - uważam, że to spora bolączka Pogoni. Kiedy ostatnio miał miejsce transfer gotówkowy ze Szczecina? Mysiak? Ktoś poza nim w ogóle został od nas wykupiony? Generalnie rzecz biorąc nawet jak kwota za transfer wynosi 100 tysięcy złotych, to wciąż dla klubu po odjęciu prowizji jest to zastrzyk gotówki 70-80 tysięcy. Ktoś powie, że to dwie miesięczne pensje w Pogoni - okej, ale wciąż jest to 80 tysięcy, które można wydać na coś pożytecznego.
wierze,ze odpali u nas jak Janukiewicz i da nam duzo radosci.czy jakby komus z was konkurencja zaproponowala prace za lepsza kase to bylibyscie wierni obecnemu pracodowcy?! ... watpie.kazdy z nas pracuje dla pieniedzy,pilkarz rowniez i dla mnie najwazniejsze jest,zeby oddawal serce na boisku.
Nie pracuje się tylko dla pieniędzy. Przynajmniej nie wszyscy. Gdyby mi na przykład inna armia niż polska, np. amerykańska, zaoferowałaby 100 razy lepszą pensję niż mam teraz, to zapewne też bym odmówił
Jak ktoś jest tylko pajacykiem, który przy wyborze pracy kieruje się tylko tym, gdzie więcej mu zapłacą to kiepsko o nim świadczy.
W przypadku Małeckiego na pewno duży wpływ na jego decyzje o odejściu z Wisły do Pogoni ma jego obecnie kiepska sytuacja w klubie, a nie tylko pieniądze.
ale poszles po bandzie ze swoim przykladem
,,Nie pracuje się tylko dla pieniędzy. Przynajmniej nie wszyscy. Gdyby mi na przykład inna armia niż polska, np. amerykańska, zaoferowałaby 100 razy lepszą pensję niż mam teraz, to zapewne też bym odmówił "
z tego co sie orientuje wszystkie trepy z wojska mowia,ze slużą ojczyznie,a nie pracuja ... to nie był dobry przykład.
Jeżeli tak jesteś zorientowany to jesteś typowy przykład "Polaczka" i przez takich jak Ty Polska jest tak słabym krajem... A najlepsi polscy piłkarze krają np. jak Lewandowski dla Niemców. Ja bym za żadne pieniądze nie chciał na jego miejscu dla niemieckiego klubu. No, ale ludzie są różni...
masz dziwny sposób rozumowania .mimo,ze nie jestem fanem Lewandowskiego to Twoim tokiem rozumowania nigdy nie strzelilby 4 bramek Realowi grajac w jednym z klubow naszej extraklasy ... Boniek czy Dudek tez by nigdy nie zrobili kariery grajac tylko w polskich klubach.wiesz dlaczego?! u nas nie ma takich budzetow w klubach jak na zachodzie i długo nie bedzie.to jest przyczyna,ze nasze kluby nie rozwijaja sie i nigdy nie dogonia europejskiej czołówki.
bez odbioru.
Ja bym za żadne pieniądze nie chciał na jego miejscu dla niemieckiego klubu. No, ale ludzie są różni...
Jasiu jakim samochodem jeździsz? Rozumiem, że pełnoletnim Polonezem? Sprzęt AGD/RTV w domu też masz "made in Poland"? Firma w której pracujesz też jest na pewno w 100 % Polska...(?)
moskwiczem
nie mam nic do Janka80 ale znajac jego preferencje oraz światopogląd to do klubu ligi rosyjskiej im nie mam tu bynajmniej na mysli CSKA czy Spartaka to poszedłby społecznie a nawet dawałby ściepę na jego funkcjonowanie z (to wpisz skąd)
'Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!"
Odwagę, bym mógł zmieniać rzeczy, które mogą i powinny być zmienione,
Łagodność, bym akceptował rzeczy, które nie mogą być zmienione i
Mądrość, bym umiał odróżnić jedne rzeczy od drugich.
wierze,ze odpali u nas jak Janukiewicz i da nam duzo radosci.czy jakby komus z was konkurencja zaproponowala prace za lepsza kase to bylibyscie wierni obecnemu pracodowcy?! ... watpie.kazdy z nas pracuje dla pieniedzy,pilkarz rowniez i dla mnie najwazniejsze jest,zeby oddawal serce na boisku.
Nie pracuje się tylko dla pieniędzy. Przynajmniej nie wszyscy. Gdyby mi na przykład inna armia niż polska, np. amerykańska, zaoferowałaby 100 razy lepszą pensję niż mam teraz, to zapewne też bym odmówił
Jak ktoś jest tylko pajacykiem, który przy wyborze pracy kieruje się tylko tym, gdzie więcej mu zapłacą to kiepsko o nim świadczy.
W przypadku Małeckiego na pewno duży wpływ na jego decyzje o odejściu z Wisły do Pogoni ma jego obecnie kiepska sytuacja w klubie, a nie tylko pieniądze.
ale poszles po bandzie ze swoim przykladem
,,Nie pracuje się tylko dla pieniędzy. Przynajmniej nie wszyscy. Gdyby mi na przykład inna armia niż polska, np. amerykańska, zaoferowałaby 100 razy lepszą pensję niż mam teraz, to zapewne też bym odmówił "
z tego co sie orientuje wszystkie trepy z wojska mowia,ze slużą ojczyznie,a nie pracuja ... to nie był dobry przykład.
Jeżeli tak jesteś zorientowany to jesteś typowy przykład "Polaczka" i przez takich jak Ty Polska jest tak słabym krajem... A najlepsi polscy piłkarze krają np. jak Lewandowski dla Niemców. Ja bym za żadne pieniądze nie chciał na jego miejscu dla niemieckiego klubu. No, ale ludzie są różni...
masz dziwny sposób rozumowania .mimo,ze nie jestem fanem Lewandowskiego to Twoim tokiem rozumowania nigdy nie strzelilby 4 bramek Realowi grajac w jednym z klubow naszej extraklasy ... Boniek czy Dudek tez by nigdy nie zrobili kariery grajac tylko w polskich klubach.wiesz dlaczego?! u nas nie ma takich budzetow w klubach jak na zachodzie i długo nie bedzie.to jest przyczyna,ze nasze kluby nie rozwijaja sie i nigdy nie dogonia europejskiej czołówki.
bez odbioru.
Kiedyś polskie kluby też miały dużo mniejsze budżety niż kluby zagraniczne i dużo lepiej niż obecnie sobie radziły w europejskich pucharach. O reprezentacji kraju i MŚ w latach 1974, 1978, 1982, a nawet 1986 to już nie ma co mówić. Po zmianach w 1989r. jak Polska stała się "dostarczycielem punktów" dla zachodu, w konsekwencji czego, co lepsi polscy piłkarze od razu wyjeżdżają za kasą na zachód czy wschód, zależnie gdzie im lepiej zapłacą, polska piłka nożna mocno się cofnęła. W takim razie trudno się dziwić, że liga polska i jej kluby w stosunku do klubów z bogatszych krajów są coraz słabsze Co mi po tym, że "Lewy" strzelił cztery bramki dla Niemców z Dortmundu w meczu z Realem i jego karierze, jak w reprezentacji raczej kiepsko mu idzie... Pozdrawiam
Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie zimowej 13/14 - 06/01/2014 00:07
Pogoń włącza się w walkę o Ricardo Nunesa? 28-letni lewy obrońca miał trafić do Lechii, jednak klub z Gdańska wstrzymał negocjacje z zawodnikiem. Docierają do nas pewne informacje, iż wobec tego Nunesem poważnie zainteresowała się Pogoń Szczecin.
Póki co są to jedynie nieoficjalne informacje i spróbujemy ustalić, czy faktycznie jest coś na rzeczy.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.