Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie zimowej 12/13 - 09/01/2013 20:02
Prawda jest taka, że na codzień chodził , płakał i użalał się nad sobą do innych, że nie dostaje szans na grę. Jaki On był wtedy biedny. Lecz gdy tylko wzieła go Arka, stał się wielkim Panem. Co to nie On! Nawet na smsa nie potrafi już odpisać. Zapomniał już że niektórzy podtrzymywali go na duchu, i dodawali słów otuchy.
- Bartas (dop.Ława) wszystko w Gdyni mi ogarnie - mówił
Lecz ogarnąć i pomyśleć nad swoim zachowaniem musisz, " wielki Panie " piłkarzyku Zwoliński sam!
Nie wiem czy pod względem mentalności istnieje na świecie gorszy gatunek sportowców niż polscy piłkarze, przepraszam, Panowie Piłkarze. Pierwsza z brzegu historyjka. Szatnia zespołu Młodej Ekstraklasy Pogoni Szczecin. Wchodzi 19-latek mający za sobą rok treningów z pierwszym zespołem i aż jeden, w dodatku niepełny mecz w Ekstraklasie. Wypytuje kolegów o to ile zarabiają, nieliczni odpowiadają, że 500 zł i, że klub płaci im za bursę. Reaguje szyderczym uśmieszkiem i chwali się, ile to on teraz nie zarabia i jaki to nie jest zajebisty. Powtarzam, jeden niepełny mecz w najwyższej klasie rozgrywkowej! Historia prawdziwa, kibice od dawna domagają się szansy występu w pierwszym składzie dla tego chłopaka. Trener drużyny zapytany, dlaczego nie daje szansy młodym wychowankom klubu, odpowiedział, żeby zapytać tych chłopaków, czemu wbijają mu nóż w plecy swoją postawą na treningach. Ten chłopak pewnie dostał ze 3000 tysiące na miesiąc i już mu się we łbie poprzewracało. Strach pomyśleć, co będzie jak dostanie 10 razy tyle, o ile w ogóle dojdzie do tego poziomu, chociaż w Polsce o to nietrudno. Dramat.
jeśli na temat Zwolińskiego to raczej nie daję temu wiary
Zwolak akurat zawsze byl cwaniaczkiem i co to nie on. Typowy pan pilkarz, ale tak to moglby pozowac na wfie a nie w klubie, w ktorym nie zagral nawet 90 minut.
Ty to kurwa albo taki przygłup jesteś albo starasz się być "najoryginalniejszą" postacią tego forumm
Nie wiem czy pod względem mentalności istnieje na świecie gorszy gatunek sportowców niż polscy piłkarze, przepraszam, Panowie Piłkarze. Pierwsza z brzegu historyjka. Szatnia zespołu Młodej Ekstraklasy Pogoni Szczecin. Wchodzi 19-latek mający za sobą rok treningów z pierwszym zespołem i aż jeden, w dodatku niepełny mecz w Ekstraklasie. Wypytuje kolegów o to ile zarabiają, nieliczni odpowiadają, że 500 zł i, że klub płaci im za bursę. Reaguje szyderczym uśmieszkiem i chwali się, ile to on teraz nie zarabia i jaki to nie jest zajebisty. Powtarzam, jeden niepełny mecz w najwyższej klasie rozgrywkowej! Historia prawdziwa, kibice od dawna domagają się szansy występu w pierwszym składzie dla tego chłopaka. Trener drużyny zapytany, dlaczego nie daje szansy młodym wychowankom klubu, odpowiedział, żeby zapytać tych chłopaków, czemu wbijają mu nóż w plecy swoją postawą na treningach. Ten chłopak pewnie dostał ze 3000 tysiące na miesiąc i już mu się we łbie poprzewracało. Strach pomyśleć, co będzie jak dostanie 10 razy tyle, o ile w ogóle dojdzie do tego poziomu, chociaż w Polsce o to nietrudno. Dramat.
jeśli na temat Zwolińskiego to raczej nie daję temu wiary
Zwolak akurat zawsze byl cwaniaczkiem i co to nie on. Typowy pan pilkarz, ale tak to moglby pozowac na wfie a nie w klubie, w ktorym nie zagral nawet 90 minut.
Ty to kurwa albo taki przygłup jesteś albo starasz się być "najoryginalniejszą" postacią tego forumm
Nie ma to jak sila argumentu moim celem zyciowym z pewnoscia nie jest bycie tym najoryginalniejszym sposrod innych kont, wiec w twoim mniemaniu moge byc przyglupem i odbiore to jako komplement. Zwolaka zawsze wszyscy tu bronili,poczytaj wczesniejsze posty to bedziesz znal moja opinie na jego temat i nie bedzie sie znaczaco roznila od tego co napisalo weszlo.
Problem jest taki, ze wy lykacie wszystko co chcecie lyknac, oczywiscie dotyczy to tylko niektorych pilkarzy, a jak ktos ma inne zdanie albo celnie trafi w jakiegos ulubienca to jest foch i agresja. Gorzej niz panny na wsi.
Jeszcze wrócę do Juliena...Z wywiadów wydaje mi się, że jest bardzo sympatycznym typem i ma bardzo poukładane w głowie, ale w sumie nic dziwnego skoro od małego trenował we Francji.
Przema, a masz jakieś dowody, że Zwolak taki naprawdę jest? Czy opierasz się na Weszło! (Oni wszystko krytykują) i poście M.K74 który też ciągle plecie bzdury?...
Jeszcze wrócę do Juliena...Z wywiadów wydaje mi się, że jest bardzo sympatycznym typem i ma bardzo poukładane w głowie, ale w sumie nic dziwnego skoro od małego trenował we Francji.
A co Ty masz do Weszlo? Jedyny normalny portal do poczytania o piłce,jadą głównie,bo polska piłka nie spełnia prawie żadnych kryteriów,ale jak trzeba to też pozytywne artykuły się znajdą.Co do grajków to większości soda uderza,więc mnie tam nie zdziwiło ze Zwolakiem,lepiej wziąć sobie na luz.Najważniejsze,że kibicowsko polska piłka jeszcze nie umarła,spadek nam nie grozi,więc ja jestem w pełni usatysfakcjonowany.
Przema, a masz jakieś dowody, że Zwolak taki naprawdę jest? Czy opierasz się na Weszło! (Oni wszystko krytykują) i poście M.K74 który też ciągle plecie bzdury?...
Jeszcze wrócę do Juliena...Z wywiadów wydaje mi się, że jest bardzo sympatycznym typem i ma bardzo poukładane w głowie, ale w sumie nic dziwnego skoro od małego trenował we Francji.
Nie to żebym się przypierdalał, ale wypominasz komuś, że opiera się na artykule ze strony internetowej, a chwile później robisz to samo. Jak to w końcu jest? Tobie może się coś wydawać, a komuś innemu już nie?
Bo Pogoń szczecińska to jedna rodzina, starszy czy młodszy, piknik czy chuligan!
Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie zimowej 12/13 - 10/01/2013 13:09
Do weszło nie mam nic, z tym, że akurat ten artykuł nie był poparty choćby małym dowodzikiem a nawet jakiegoś anonimowego cytatu.
Pogo widzisz ja przeczytałem kilka wywiadów, nie tylko te z Pogoni. Ale też z czasów jak był w Arce i mi się wydaje, a niektórzy po JEDNYM artykule spisują gościa na straty.
Przema, a masz jakieś dowody, że Zwolak taki naprawdę jest? Czy opierasz się na Weszło! (Oni wszystko krytykują) i poście M.K74 który też ciągle plecie bzdury?...
Jeszcze wrócę do Juliena...Z wywiadów wydaje mi się, że jest bardzo sympatycznym typem i ma bardzo poukładane w głowie, ale w sumie nic dziwnego skoro od małego trenował we Francji.
A no mialem z typem do czynienia pare razy i tak opisywana postawa po prostu mnie nie dziwi.
A jak gra to tak naprawde nikt nie wie. W rezerwach cos tam postrzelal, ale Skowronek mial go na wyciagniecie reki i skoro wolal katowac sie starym Edim czy prymitywnym pilkarsko Fraczczakiem to znaczy, ze poki co jest cos na rzeczy i chlopaka trzeba ograc w slabszym klubie. Mam nadzieje, ze nabierze troche pokory.
...i skoro wolal katowac sie starym Edim czy prymitywnym pilkarsko Fraczczakiem .... Mam nadzieje, ze nabierze troche pokory....
kuuurna Stary a ja mam nadzieje ze ty tez nabierzesz troche pokory.
i nie chodzi mi tu o tresc tego co napisales, bo w sumie z prawda to nie mija sie wiele, ale o dobór słów - nie ubliżaj bo chyba ani Edi ani Fraczczak nie podpadli ci ani nie sa twoimi wrogami - prawda
Prawda jest taka, że na codzień chodził , płakał i użalał się nad sobą do innych, że nie dostaje szans na grę. Jaki On był wtedy biedny. Lecz gdy tylko wzieła go Arka, stał się wielkim Panem. Co to nie On! Nawet na smsa nie potrafi już odpisać. Zapomniał już że niektórzy podtrzymywali go na duchu, i dodawali słów otuchy.
- Bartas (dop.Ława) wszystko w Gdyni mi ogarnie - mówił
Lecz ogarnąć i pomyśleć nad swoim zachowaniem musisz, " wielki Panie " piłkarzyku Zwoliński sam!
A ty powiedz mi jakbyś był piłkarzem granie w rezerwach czy ogranie się w I lidze? to co weszło napisało to jest jedno wielkie KŁAMSTWO!! a propo, on nie gra w młodej e-klasie
Przema, a masz jakieś dowody, że Zwolak taki naprawdę jest? Czy opierasz się na Weszło! (Oni wszystko krytykują) i poście M.K74 który też ciągle plecie bzdury?...
Jeszcze wrócę do Juliena...Z wywiadów wydaje mi się, że jest bardzo sympatycznym typem i ma bardzo poukładane w głowie, ale w sumie nic dziwnego skoro od małego trenował we Francji.
A no mialem z typem do czynienia pare razy i tak opisywana postawa po prostu mnie nie dziwi.
A jak gra to tak naprawde nikt nie wie. W rezerwach cos tam postrzelal, ale Skowronek mial go na wyciagniecie reki i skoro wolal katowac sie starym Edim czy prymitywnym pilkarsko Fraczczakiem to znaczy, ze poki co jest cos na rzeczy i chlopaka trzeba ograc w slabszym klubie. Mam nadzieje, ze nabierze troche pokory.
a ja mam do czynienia z młodym piłkarzem(rezerwy, Me) i mówi że takie coś nie miało miejsca...
Prawda jest taka, że na codzień chodził , płakał i użalał się nad sobą do innych, że nie dostaje szans na grę. Jaki On był wtedy biedny. Lecz gdy tylko wzieła go Arka, stał się wielkim Panem. Co to nie On! Nawet na smsa nie potrafi już odpisać. Zapomniał już że niektórzy podtrzymywali go na duchu, i dodawali słów otuchy.
- Bartas (dop.Ława) wszystko w Gdyni mi ogarnie - mówił
Lecz ogarnąć i pomyśleć nad swoim zachowaniem musisz, " wielki Panie " piłkarzyku Zwoliński sam!
A ty powiedz mi jakbyś był piłkarzem granie w rezerwach czy ogranie się w I lidze? to co weszło napisało to jest jedno wielkie KŁAMSTWO!! a propo, on nie gra w młodej e-klasie
Nie mam mu za złe że poszedł do Arki. Wiadomo że każdy chce grać. Chodzi mi o to że jak dogadał się z Arką, to zapomniał o całym otoczeniu. O tych co go wspierali i dodawali otuchy w chwilach załamania. Poprostu w jednej chwili stał się inną osobą, i ma wyjebane na kolegów.
Ja wiem że kiedyś skończy się Nasza droga, Ja wiem że ucichnie Nasz vocal, zostawić coś po sobie nie tylko na pokaz....
Żeby nadszedł Mistrza czas - Módl się za Nami.....
Prawda jest taka, że na codzień chodził , płakał i użalał się nad sobą do innych, że nie dostaje szans na grę. Jaki On był wtedy biedny. Lecz gdy tylko wzieła go Arka, stał się wielkim Panem. Co to nie On! Nawet na smsa nie potrafi już odpisać. Zapomniał już że niektórzy podtrzymywali go na duchu, i dodawali słów otuchy.
- Bartas (dop.Ława) wszystko w Gdyni mi ogarnie - mówił
Lecz ogarnąć i pomyśleć nad swoim zachowaniem musisz, " wielki Panie " piłkarzyku Zwoliński sam!
A ty powiedz mi jakbyś był piłkarzem granie w rezerwach czy ogranie się w I lidze? to co weszło napisało to jest jedno wielkie KŁAMSTWO!! a propo, on nie gra w młodej e-klasie
Nie mam mu za złe że poszedł do Arki. Wiadomo że każdy chce grać. Chodzi mi o to że jak dogadał się z Arką, to zapomniał o całym otoczeniu. O tych co go wspierali i dodawali otuchy w chwilach załamania. Poprostu w jednej chwili stał się inną osobą, i ma wyjebane na kolegów.
To nie wiem czy jesteś jego kolegą czy nie, może mu podpadłeś hehe. Też znam go od dzieciaka, chodziłem do jednej podstawówki, gimnazjum i tak dalej. Kopałem z nim nie raz w piłkei u nas na Bukowym i mam z nim kontakt to dziś. I poważnie, ciężko mi uwierzyć w to, co napisało Weszło.
Nie pamiętam, żeby kiedy kolwiek się wywyższał nad innymi. Tyle w temacie i skończmy te demagogie bo to wszystko mija się z celem i nie zaśmiecajmy tematu który ma inne przeznaczenie.
Jeśli już to podyskutujmy lepiej czy odejście Zwolińskiego bedzie osłabieniem czy wzmocnieniem, tak jak mówi temat, a nie robimy offtopic.
Jeśli już, to może załóżmy nowy temat pt. "Z życia szatni" czy coś w tym stylu i tam odnośmy się do artykułów prasowych, z internetu, czy kto co słyszał na temat piłkarzy i tego co robią między sobą, jak się odnoszą itp.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.