Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie letniej 12/13 - 13/06/2012 12:06
Wiecie co !!! mnie pierdoli kto przyjdzie a kto odchodzi WAŻNE żeby Pogoń utrzymała się w ex ... a w następnym sezonie walczyć o góre tabeli i nie ważne czy Ława lub Cotyrobisz lub Edi będą olewać Trenera ,ważne żeby wygrywali bez względu na skład dziękuje DOBRANOC
Tam wezwali mnie bym do nich dołączył, dołączył do tańca umarłych.
W krąg ognia podążyłem za nimi, do samego środka......Kiedy czujesz, że nadchodzi twój czas, bądź gotów.
Pożegnaj się ze wszystkimi, łyknij gorzałki i zmów modlitwę.
SMOLNY:- Trenerzy w Pogoni nie mają listy życzeń. Swoje pomysły na wzmocnienia muszą omawiać z zarządem. Wspólnie dochodzimy do konsensusu, który zawsze jest wypadkową naszych rozmów. Tak jak my nie sprowadzamy zawodnika bez konsultacji ze szkoleniowcem, tak tego samego wymagamy od drugiej strony.
Po co lista życzeń, jak mamy takiego wspaniałego menago
Ja wiem że kiedyś skończy się Nasza droga, Ja wiem że ucichnie Nasz vocal, zostawić coś po sobie nie tylko na pokaz....
Żeby nadszedł Mistrza czas - Módl się za Nami.....
SMOLNY:- Trenerzy w Pogoni nie mają listy życzeń. Swoje pomysły na wzmocnienia muszą omawiać z zarządem. Wspólnie dochodzimy do konsensusu, który zawsze jest wypadkową naszych rozmów. Tak jak my nie sprowadzamy zawodnika bez konsultacji ze szkoleniowcem, tak tego samego wymagamy od drugiej strony.
Po co lista życzeń, jak mamy takiego wspaniałego menago
Czyli konsensus wyglada tak, ze Smolny robi liste 10 piłkarzy, których chce sprowadzic, trener robi to samo i z listy Smolnego zostaje 5 zawodnikow, a z listy trenera, po rozmowach z zarzadem zadne.
To niech chuj sam sobie zrobi licencje uefa pro i zostanie trenerem Pogoni, skoro tak bardzo lubi ingerować w pierwszy skład, transfer itp...
i to jest ta chemia, ktora panuje od samego poczatku miedzy dyrektorem sportowym a trenerem
ja tu jestem szefem, ja decyduje kogo sprowadzamy, ja decyduje kto gra a trener to wszystko przyklepuje, bo jak nie to wypad
a jak nie wypad to dowiedzenia, bo sa slabe wyniki - ja dyrektor sprawdzilem takich super pilkarzy, to ja ustalam kto ma grac a ty (trener) nie potrafisz tego ogarnac
CHEMIA - od dzis moje ulubione slowo kojarzone z dyrektorem sportowym
tym samym za kilka miesiecy do Pogoni przyklejona zostanie latka - ze w klubie mlodzi, ambitni nie maja co szukac, bo albo nie beda grac albo im podziekuja, wiec Pogon bedzie przystania dla pilkarzy po 30 (gwiazdy wedlug dyrektor), ktorzy beda ciagnac niezla kase, a trener - na dobrego nas nie stac, na sredniego nas stac - z tym, ze i oni zaczna glowkowac - po ilu kolejkach mnie wywala, dotrwam runde itd
Czyli konsensus wyglada tak, ze Smolny robi liste 10 piłkarzy, których chce sprowadzic, trener robi to samo i z listy Smolnego zostaje 5 zawodnikow, a z listy trenera, po rozmowach z zarzadem zadne.
A Ty byś może już skończył te swoje teorie spiskowe, że Smolny to, Smolny tamto. Bo co piszesz to ciągle jedno i to samo.
Pierdolenie. Skowronek jeszcze nie poprowadził Pogoni w żadnym meczu a już jakieś chore teorie dorabiane, że sobie pozwala w składzie mieszać. Skończcie napierdalać głupoty i dajcie chłopu szansę.
czy tobie sie wydaje ze tu chodzi o Skowronka? zapytalbym od kiedy znasz teorie dyrektora sportowego? od wczoraj, czy od 5 lat?!
Czyli konsensus wyglada tak, ze Smolny robi liste 10 piłkarzy, których chce sprowadzic, trener robi to samo i z listy Smolnego zostaje 5 zawodnikow, a z listy trenera, po rozmowach z zarzadem zadne.
A Ty byś może już skończył te swoje teorie spiskowe, że Smolny to, Smolny tamto. Bo co piszesz to ciągle jedno i to samo.
Nie wymyslam teorii spiskowych, ale odchodzac, Płatek sam przyznal, ze zarzad sie we wszystko miesza.
Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie letniej 12/13 - 14/06/2012 19:59
Zdecydowanie jestem za trzymanie ręki na transferach przez zarząd. Jak już pisałem wcześniej nie chce ściągania tu podstarzałych odpadów czy ulubieńców danego trenera. A takie postawienie sprawy to gwarantuje. Jak będą się trzymali takiej polityki o której ostatnio tak głośno mówili - czyli młodzi, ambitni, na dorobku to może to przynieść wiele dobrego.
Trzeba skończyć z tą patologią jaka jest w polskiej piłce. Wielcy trenerzy i zawodnicy którzy nic nie osiągnęli, kasują grube pieniądze i jeszcze mają jakieś 'ale' że za ciepło czy murawa nie równa.
Trener może zaproponować piłkarzy, ale nie on wydaje pieniadze. Nawet w Premiership managerzy nie mogą kupić zawodnika jeśli nie zgodzi się dyrektor sportowy czy zarząd.
A u nas niby transfer zawodnika jest konsensusem dyskusji zarządu i trenera. Z tym, że jak się zarząd uprze to ściągnie zawodnika, nawet mimo opinii trenera, że nie będzie on przydatny w drużynie. W drugą stronę pewnie jest już gorzej. Przykład? Transfer Mosnikova - Sasal go nie chciał. Uparł się ktoś inny - jak się skończyło wiemy.
Te szare trybuny jeszcze zatętnią granatowo-bordowym rytmem dwudziestu tysięcy serc...
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.