Bardzo dziękuje. Powiedziałeś to czego mi się nie chciało pisać. Masz absolutną racje. A Sasal charakter ma. Osobiście patrzę na zawodników w trakcie meczu raz na tydzień, jeśli wygrywają to znaczy że przez ten tydzień ktoś kazał im ładnie zapierd*** i ustawił taktyke, rozpracował rywala itd. Rafalowicz to mnie WFu w ZSŁ uczył i *** z niego nie trener, także wiem, że calość spada na pana Sasala. Na ekstraklase czekamy!
I co nam to daje? Lata w te i we te od liniowego do technicznego, przeżywa każdą niekorzystną decyzję sędziego jak rozwydrzony dzieciak, skupia się na jechaniu po sędziach, którzy źle machają, a mógłby w tym czasie skupić na myśleniu o tym, co on może zrobić, żeby poprawić sytuację na boisku - decyzji sędziego on nie zmieni, obrońcę, który robi już 3 błąd z rzędu, po którym rywale mają sytuację podbramkową, już może zmienić.
To ma być pokaz siły charakteru? A potem piłkarzyki też zmiast skupić się na grze, to podlatują do sędziego i wdają się w niepotrzebne dyskusje, zamiast grać dalej.
Nie było to tydzień po zatrudnieniu. Zresztą decyzja o zwolnieniu Płatka i zatrudnieniu Sasala była dość kontrowersyjna. Przychodził trener raczej ze słabym doświadczeniem. Prowadzenie Dolcanu, a później Korony, w której zostawił niezły bałagan, brak większych sukcesów. Później początkowo słabe wyniki ma boisku i coraz liczniejsze sygnały o niesportowym tryb prowadzenia się niektórych piłkarzy i wreszcie słaby mecz z Dolcanem. Brak odpwiedniej reakcji na problemy Djousse, brak jakiejkolwiek reakcji na zachowanie Sotitrovicia. Później na szczęście wyniki zaczęły się dobrze układać, ale nadal było widać brak pomysłu na grę.
A dla mnie charakteru odpowiedniego do roli trenera nie ma, ale to każdy może różnie oceniać. Osobiście patrzę na zawodników i trenera trochę więcej niż raz na tydzień i może dlatego nasze zdania się różnią. I zgodzę się z trenerem Sasalem, że przełomowy był zremisowany mecz w Niecieczy, przed którym każdy (trener i zawodnicy) zrozumieli, że odwalali manianę zamiast dawać z siebie wszytsko. Ładnie zapierdalać na treningach mógł im kazać Rot, a rozpracowanie rywala w dużej mierze do rola Rafałowicza. Co do taktyki, to mnie osobiście mnie ona nie urzeka, ale skoro okazała się skuteczna, to nie krytykuje jej, bo nie mam takich kompetencji. Czekaj na ekstraklasę, bo ona pewnie będzie już niedługo, ale gdy Sasal kiedyś odejdzie zostanie bałagan, który długo będziemy sprzątać.
Ostatnio edytowany przez: Plum, 10 stycznia 2012, 12:01 [3 raz(y)]
Te szare trybuny jeszcze zatętnią granatowo-bordowym rytmem dwudziestu tysięcy serc...
Czasami bywają dni, gdy nie wpada żaden kwit,
Wtedy możesz liczyć tylko na swój wyuczony spryt,
Rozkminie to zakręce, co wykręce to moje,
Od ryzyka nie stronie, za to fartem się raczę,
Wystarczy ruszyć głową, i podążać dalej,
Pamiętaj o tym bracie na mecie i na starcie,
Po drodze na pewno będzie nie jedno wyzwanie,
Wiedz tylko jedno, że przejdziemy to razem,
W ekipie zawsze raźniej, radzić sobie lepiej,
Szacunek dla tych, co podali pomocną ręke,
Wystarczy spojrzeć na liczbę grajków z zagranicy występujących w Pogoni w ostatnich rundach. Systematycznie rośnie. Gorsze jest to, że w mniemianiu większości kibiców Pogoni wszystko idzie w dobrym kierunku - przychodzą piłkarze z ekstraklasową przeszłością, bedziemy w elicie i w ogóle będzie zajebiscie. Szkoda, że z dwoma piłkarzami z regionu w pierwszym składzie.
Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie zimowej 11/12 - 10/01/2012 19:50
Na chwilę obecną to do Pogoni przyszło 2 Polaków i jeden zza granicy. Liczba obcokrajowców rośnie nie tylko w Pogoni, ale i całej lidze, bo o zgrozo są oni tańsi niż nasi.
PLM Sasal bodajże na 111 meczy wyleciał tylko na meczu z Wartą, czyli to tylko krytykowanie sędziów słabo mu coś idzie, albo wiecznie uchodzi na sucho.
Jak widać w I lidzie mamy najwięcej obcokrajowców, natomiast jeśli chodzi o ekstraklasie to jesteśmy koło 10 miejsca. Do tego trzeba zauważyć, że poza Śląskiem Wrocław to wszystkie bogate kluby mają więcej lub tyle samo co obcokrajowcy. Dodatkowo patrząc na tabelę ekstraklasy to tylko 3 kluby z czołowej 8 mają mniej niż my obcokrajowców. Sytuacja ta może się dość szybko zmienić bo przecież Śląsk już ściągnął Słowaka do siebie (nie został zliczony do statystyk).
Ostatnio edytowany przez: pogonifan, 10 stycznia 2012, 20:37 [3 raz(y)]
Wychowanków Pogoni znam dwóch którzy grają w I składzie swoich klubów - Celebana i Grosickiego. Żaden z nich do nas nie wróci bo to byłby dla nich krok wstecz.
Ilu graczy z Zachodniopomorskiego którzy by wzmocnili Pogoń jest w Ekstraklasie ?
Ostatnio edytowany przez: Rauliki, 10 stycznia 2012, 22:05 [1 raz(y)]
O tak ! Brakowała nam takiego Pogonifan - fajnie, że chciało Ci się zrobić takie zestawienie - szczerze przyznam, że mi się nie chciało
Usiadłem sobie przy kawce i rozmyślam nad tym transferem. Niby fajny... dość głośne nazwisko, swego czasu tworzył duet dwóch czarnych wież z Dicsonem Choto. W niesławie spierdzielił do szwabolandii w Pogoni za większym hajsem. Teraz od pół roku bezrobotny miałby zacząć grać w I polskiej lidze....Oj będzie nas kosztował, oj będzie. 2 tygodnie testów, w klubie burza mózgów czy zatrudniać czarnego czy nie.... pomijaj już nasze problemy z defensywą w rundzie jesiennej i, że tak pozwolę sobie zapytać - czy warto było ot tak rezygnować z Hrymowicza Sportowo jeśli chodzi o jakość obrony dużo straciliśmy, finansowo też raczej w plecy, bo za kilogram bananów ten Łatara grać nie będzie...
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Wiekowo się nadaje do koncepcji 
Pogonifan - fajnie, że chciało Ci się zrobić takie zestawienie - szczerze przyznam, że mi się nie chciało
Sportowo jeśli chodzi o jakość obrony dużo straciliśmy, finansowo też raczej w plecy, bo za kilogram bananów ten Łatara grać nie będzie...
