Ławę często spotkać można w przerwach pomiędzy rozgrywkami Ekstraklasy w pizzerii Tiffoso na Jodłowej, która na początku należała do Marka Walburga. Ale nadal zbiera się tam dość często stara gwardia
Jeżeli chodzi o " niesportowy tryb życia " to Ława też wcale nie jest święty i powinni dobrze o tym wiedzieć forumowicze bywajcy na szczecińskich baletach, zarówno za jego czasów gry w Pogoni jak i nawet w Arce
Ledwo odszedł, a już Soho i Trezor padły
Ławę często spotkać można w przerwach pomiędzy rozgrywkami Ekstraklasy w pizzerii Tiffoso na Jodłowej, która na początku należała do Marka Walburga. Ale nadal zbiera się tam dość często stara gwardia
Bilinski chyba codziennie tam na automatach lupie.
Jeżeli chodzi o " niesportowy tryb życia " to Ława też wcale nie jest święty i powinni dobrze o tym wiedzieć forumowicze bywajcy na szczecińskich baletach, zarówno za jego czasów gry w Pogoni jak i nawet w Arce
Ledwo odszedł, a już Soho i Trezor padły
Ławę często spotkać można w przerwach pomiędzy rozgrywkami Ekstraklasy w pizzerii Tiffoso na Jodłowej, która na początku należała do Marka Walburga. Ale nadal zbiera się tam dość często stara gwardia
Bilinski chyba codziennie tam na automatach lupie.
Ławka to samo..lubi pograć widziałem to we wspomianym Tiffoso..Ale nie ma co patrzeć na to kto co robi w wolnym czasie czy gra na maszynach czy jeździ na dziwki ważne żeby się nie zaszczepić, wtedy wszystko jest dla ludzi!
No teraz na v.pl pojawił się artykuł o Boninie. Według mnie to plotka chociaż nie miałbym nic przeciwko jego grze w Pogoni.
A po co on nam?! Bonin jest skrzydłowym a my szukamy ofensywnie nastawionego środkowego pomocnika.No chyba,że Mandrysz szuka też kogoś na prawą pomoc.Bo jeśli Bonin miałby być tym kreatywnym pomocnikiem to nie jest to najlepszy pomysł.
No teraz na v.pl pojawił się artykuł o Boninie. Według mnie to plotka chociaż nie miałbym nic przeciwko jego grze w Pogoni.
A po co on nam?! Bonin jest skrzydłowym a my szukamy ofensywnie nastawionego środkowego pomocnika.No chyba,że Mandrysz szuka też kogoś na prawą pomoc.Bo jeśli Bonin miałby być tym kreatywnym pomocnikiem to nie jest to najlepszy pomysł.
Bonin moze grac tez na prawej obronie. Oczywiscie to plotka, ale w sumie to nei jest glupie. Nowak moglby zajac swoje miejsce na srodku obrony, Mysiak na defensywnym pomocniku + ofensywni obroncy. Miodzio.
"Co do tych piętnastu zawodników, to w przypadku, m.in. Kamila Szymury, Roberta Trznadla, czy Marka Krotofila rozważamy wypożyczenia. Jeśli mieliby nie zmieścić się w kadrze, to lepiej, żeby gdzieś regularnie grali. Jeśli zaś chodzi o Tadasa Papeckysa, Mariusa Kiżysa, Michala Vaclavika czy Piotra Madejskiego, to tym zawodnikom wkrótce kończą się kontrakty. Wszyscy dostali „zielone światło” na poszukiwania nowego klubu. "
"Z informacji "Sportu" wynika, że podczas indywidualnych rozmów prezes Jędrzej Jędrych zaproponował sporej grupie odejście w styczniu po wypłaceniu zaległości finansowych do końca roku. Nie zgodził się nikt! "
"Piłkarze Górnika nie dostają pieniędzy już ponad cztery miesiące. Formalnie każdy ma prawo zwrócić się do PZPN o rozwiązanie kontraktu z winy pracodawcy. Wtedy piłkarze dostaliby pieniądze za okres kilku miesięcy i z kartą w ręce mogli szukać nowego pracodawcy. Na taki krok też nikt się nie zdecydował. Można przypuszczać, że nie z miłości do Górnika tylko prostego, ekonomicznego rachunku. Kontrakty są tak wysokie, że ich wynegocjonowania w innych klubach - szczególnie po tym, co Górnik pokazał w całym 2009 roku - jest praktycznie niemożliwe"
"Górnik nadal szuka nowych piłkarzy. Nie jest wykluczone, że zwiąże się z Mariuszem Zganiaczem, czy Łukaszem Juszkiewiczem. Obu kończą się w grudniu kontakty i obaj nie mają pewnego miejsca w swoich klubach"
edit:
Jeszcze co do Mączyńskiego, kilka komentarzy Łodzian na jego temat:
- Mączyński wyrasta na lidera i reżysera gry w naszym zespole
- wypożyczenie Mączyńskiego było strzałem w dziesiątkę...
- Mączyński jest sto razy lepszy od Niżnika...
- Mączyński - moim zdaniem - ma aspirację na jednego z najlepszych ofensywnych pomocników w Polsce.
W Wiśle nie ma szans przebicia się ale za kilka lat [jak nadal będzie rozwijał się w takim tempie] to może stanowić o jej sile. Bardzo chciałbym go widzieć na dłużej w naszych barwach, choć w chwili obecnej zdaje się to być nie realne...
Ogólnie mnóstwo wpisów na jego temat, w tym żadnego negatywnego - chyba warto się starać o niego
Ostatnio edytowany przez: kiko, 27 listopada 2009, 19:38 [1 raz(y)]
Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie zimowej 09/10 - 27/11/2009 18:30
Górnik to jakaś masowa zbieranina cwaniaków i dorobkiewiczów. Wygląda to po prostu źle - miał być Allianz, wielkie inwestycje, nowy stadion, europejskie puchary. Jest rozsypana drużyna, marne wyniki, nieciekawa atmosfera i zaległości finansowe.
Ha ha ha, he he, ho-ho, uh, uh, ha-ha, ha...And I thought my jokes were bad...
Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie zimowej 09/10 - 27/11/2009 19:37
Bonin bez przesady ale na prawej obronie wystawial go Kasperczak i wiadomo jak wyszlo co z tego ze robi przewage jak w obronie gra na 2 ligowym poziomie...a co do pozostalych przymiarek moze ktos z Piasta ostatnie 2 okna transferowe to zawodniczy z tego klubu Tutaj Olszar by sie nadal ale w tym momencie to chyba marzenia...
Bonin bez przesady ale na prawej obronie wystawial go Kasperczak i wiadomo jak wyszlo co z tego ze robi przewage jak w obronie gra na 2 ligowym poziomie...a co do pozostalych przymiarek moze ktos z Piasta ostatnie 2 okna transferowe to zawodniczy z tego klubu Tutaj Olszar by sie nadal ale w tym momencie to chyba marzenia...
Póki co przymiarki Klatta i Bonina do Pogoni poczynili albo dziennikarze, albo ich menadzerowie, żeby wywałać jakiś zaintersowanie danym zadonikiem.
Te szare trybuny jeszcze zatętnią granatowo-bordowym rytmem dwudziestu tysięcy serc...
Póki co przymiarki Klatta i Bonina do Pogoni poczynili albo dziennikarze, albo ich menadzerowie, żeby wywałać jakiś zaintersowanie danym zadonikiem.
Mówi się, że do Pogoni trafić mogą tacy piłkarze jak Marcin Klatt, czy Grzegorz Bonin. Może trener potwierdzić, albo zaprzeczyć tym informacjom?
- Powiem tak: w Polsce wielką rolę w celu promowania piłkarzy czynią menadżerowie, którzy sami informują media o zawodnikach, którzy rzekomo mają trafić do jakiegoś klubu. Mi nawet nie chcę się tego komentować i mówię to jako trener Pogoni. Jest to czysty marketing menadżerów zawodników. Nazwiska które padają w wielu względach mijają się z prawdą – tak też było latem. Póki co tego nie komentuję. Chcemy pozyskać trzech, może czterech piłkarzy – to będzie wszystko.
Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie zimowej 09/10 - 30/11/2009 14:25
Największym wzmocnieniem będzie BRAK OSŁABIEŃ. Jeżeli naszych podstawowych zawodników ominą kontuzję i nie odejdą to bez oszałamiających transferów też nie bedzie źle. Ja wierze, że trener wsparty przez zarząd dokona mądrych i pożytecznych wzmocnień...
Z nazwisk przewijających się w plotkach najbardziej chciałbym u nas widzieć Krzysztofa Mączyńskiego.
Całe życie na MELANŻU!!!! POGOŃ SZCZECIN & LEGIA WARSZAWA
Największym wzmocnieniem będzie BRAK OSŁABIEŃ. Jeżeli naszych podstawowych zawodników ominą kontuzję i nie odejdą to bez oszałamiających transferów też nie bedzie źle. Ja wierze, że trener wsparty przez zarząd dokona mądrych i pożytecznych wzmocnień...
Z nazwisk przewijających się w plotkach najbardziej chciałbym u nas widzieć Krzysztofa Mączyńskiego.
A co takiego Maczynski pokazal w ŁKSie? Poza tym jest wypozyczony z Wisly i sciagniecie go tutaj bedzie trudne o ile w ogole mozliwe.
Bell przyjezdza do Szczecina juz w styczniu. Widac, ze Mandryszowi spodobal sie ten zawodnik, dawno nie bylo takich smialych wypowiedzi nt. innych zawodnikow, ostatnio tak mowil chyba tylko o Traore.
Największym wzmocnieniem będzie BRAK OSŁABIEŃ. Jeżeli naszych podstawowych zawodników ominą kontuzję i nie odejdą to bez oszałamiających transferów też nie bedzie źle. Ja wierze, że trener wsparty przez zarząd dokona mądrych i pożytecznych wzmocnień...
Z nazwisk przewijających się w plotkach najbardziej chciałbym u nas widzieć Krzysztofa Mączyńskiego.
A co takiego Maczynski pokazal w ŁKSie? Poza tym jest wypozyczony z Wisly i sciagniecie go tutaj bedzie trudne o ile w ogole mozliwe.
Bell przyjezdza do Szczecina juz w styczniu. Widac, ze Mandryszowi spodobal sie ten zawodnik, dawno nie bylo takich smialych wypowiedzi nt. innych zawodnikow, ostatnio tak mowil chyba tylko o Traore.
Przeiciez i tak byśmy go tylko wypozyczyli z Wisły...
Krzysztof Przytuła nie jest od dzisiaj zawodnikiem Dumy Pomorza. Pomocnik, który szeregi Pogoni zasilił latem rozwiązał dziś kontrakt z Pogonią Szczecin SA za porozumieniem stron. Klik.
trochę szkoda, bo nie był w najwyższej formie, a może przez zimę by ją złapał. Ale to znak, że przyjdzie ktoś lepszy.
"...satysfakcja jest chwilowa - trwa moment, bo za chwilę będziesz chciał to zrobić jeszcze lepiej ziomek. Jeśli nie, to nie rozwiniesz się...'
Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie zimowej 09/10 - 01/12/2009 12:41
Dzisiejszy "PS" Podaje jakoby Piotrem Petaszem zainteresowane są poważnie 3 kkuby tj. Lech Arka i Korona. Petasz mówi,źe nie za bardzo wie co robić,bo nigdy nie występował E-klasie a poza tym jeszcze rok temu nie miał gdzie grać a teraz w ofertach może przebierać. Mówi także "najbardziej odpowiadałoby mi pozostać w Szczecinie i awansować z Pogonią do ekstraklasy.Ale jaką mam pewność,że zdołamy się zakwalifikować się do elity." Piotr Mandrysz zrobi wszystko żeby przekonać go do pozostania na Twardowskiego,ale czy ma szanse choćby z wielkim lechem?-pytają w PS. Ogólnie widać u Piotrka zero przywiązania i jeśli to prawda to wielka szkoda. A jak odejdzie i jeszcze do pyr to wogóle go pozdrawiam :/
Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie zimowej 09/10 - 01/12/2009 12:53
- Drużyny, które dużo mówią, w efekcie są w środkowej części tabeli, albo bronią się przed spadkiem. My chcemy robić swoje i chcemy awansować - powiedział pomocnik szczecińskiej Pogoni, Piotr Petasz w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl.
Monika Błaszczyk: Jak przebiegał pobyt w USA?
Piotr Petasz: Bardzo sympatycznie, bardzo miło. Można w samych superlatywach mówić o naszym tournee po Stanach Zjednoczonych.
Ameryka zrobiła wrażenie?
- Zobaczyliśmy kawałek innego świata, wszyscy byliśmy pod wrażeniem. Myślę, że na taką wycieczkę Stany są bardzo fajne, ale nie wyobrażam sobie tam życia latami, mieszkania w tym chaosie.
Dla ciebie był to specyficzny wyjazd. Podobno poznałeś teściów, którzy mieszkają w USA?
- No tak, pierwszy raz zobaczyłem teściów. Pochwalę się także, że właśnie w Ameryce zaręczyłem się. Jestem szczęśliwy, że mogłem tam być.
W takim razie moje gratulacje. Kiedy ślub?
- O tym jeszcze nie myśleliśmy, nie zdążyliśmy na ten temat jeszcze szczegółowo porozmawiać. Ciągłe treningi, pobyt w Stanach, zabrakło na to czasu.
Nawiązując do rozgrywek ligowych. Zespól jest chyba zadowolony ze swojego występu w rundzie wiosennej?
- Zdecydowanie tak. Przed sezonem nikt nie zakładał, że uda nam się po rundzie jesiennej być wiceliderem ligi, że wyprzedzimy takie marki jak Górnik Zabrze czy ŁKS. Mogliśmy zdobyć więcej punktów, były mecze, gdzie powinniśmy wygrać, a kończyły się one tylko remisem. Jednak patrząc ogólnie, to jesień była dla nas bardzo udana.
Dla ciebie ta runda jest chyba szczególnie udana. Przychodziłeś do Pogoni, gdy ta była w 2 lidze, a teraz biją się o ciebie kluby ekstraklasy.
- Biją się, czy się nie biją, nie można patrzeć w ten sposób. Myślę, że zarówno dla mnie jak i całego zespołu jest to bardzo udana runda. Mam pewne propozycje z innych klubów, ale to jest już drugoplanowa sprawa i staram się odciąć od tego.
Z propozycjami, o których głośno w mediach i do których sam się przyznajesz, wiążesz jakąś przyszłość, rozważasz je w ogóle, czy raczej wolisz zostać w Szczecinie?
- Nie przywiązuję do tego jak na razie wagi, chociaż wiadomo, że trzeba brać te propozycje pod uwagę. Natomiast w Pogoni czuję się bardzo dobrze i nigdzie się nie wybieram. Chcę zostać w Szczecinie.
To, co zaprezentowałeś kibicom w tej rundzie to maksimum twoich możliwości?
- To na pewno nie jest szczyt mojej formy. Runda jesienna była pierwszą po długiej przerwie, w której zagrałem tyle meczów w podstawowym składzie i do tego w pełnym wymiarze czasowym. Poprzednio cztery lata temu występowałem tak często w lidze. Myślę, że czym więcej będę grał, tym moja forma będzie wyższa.
Przed sezonem jasno nie mówiliście, o co tak naprawdę gracie, czy o awans, utrzymanie, czy może celujecie w środek tabeli. Dziś, jesteście wiceliderem i przezimujecie na tej pozycji, wydaje się być jasne, że cel jest już tylko jeden?
- Na pewno gdzieś w podświadomości jest ten cel, ale nie chcielibyśmy o tym głośno mówić. Wiadomo jak jest, drużyny, które dużo mówią, w efekcie są w środkowej części tabeli, albo bronią się przed spadkiem. My chcemy robić swoje i chcemy awansować.
Ostatnio trener kadry Polski, mówił, że na Puchar Narodów powoła z każdego klubu ekstraklasy jednego zawodnika plus dwóch piłkarzy z lidera i wicelidera pierwszej ligi. Na lewej pomocy w kadrze mamy mały wakat, myślisz, że masz szansę znaleźć się w tej osiemnastce?
- Z pewnością byłoby to miłe, ale czy trener Franciszek Smuda słyszał w ogóle o mnie, zna moją osobę i moje umiejętności tego nie wiem. Gdybym dostał powołanie z pewnością bardzo bym się ucieszył i zrobił wszystko, żeby pokazać się przed trenerem Smudą z jak najlepszej strony.
źródło sportowefakty.pl
Wg. Petasza wygląda na to że nigdzie się nie wybiera ale i tak gdzy dostanie ciekawą propozycję od leszka to odejdzie z Pogoni...
Dzisiejszy "PS" Podaje jakoby Piotrem Petaszem zainteresowane są poważnie 3 kkuby tj. Lech Arka i Korona. Petasz mówi,źe nie za bardzo wie co robić,bo nigdy nie występował E-klasie a poza tym jeszcze rok temu nie miał gdzie grać a teraz w ofertach może przebierać. Mówi także "najbardziej odpowiadałoby mi pozostać w Szczecinie i awansować z Pogonią do ekstraklasy.Ale jaką mam pewność,że zdołamy się zakwalifikować się do elity." Piotr Mandrysz zrobi wszystko żeby przekonać go do pozostania na Twardowskiego,ale czy ma szanse choćby z wielkim lechem?-pytają w PS. Ogólnie widać u Piotrka zero przywiązania i jeśli to prawda to wielka szkoda. A jak odejdzie i jeszcze do pyr to wogóle go pozdrawiam :/
Ja powiem szczerze ze nie zbyt przywiazuje wage to tego co pisza gazety, najlepiej by bylo zapytac samego Piotrka i prezesow... po za tym nie ma ludzi niezastapionych...
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.