I. to taki, że w Łodzi się naprawdę źle dzieje i nie tylko w łódzkim pogotowiu :-)
II. Tak szybka decyzja mogła zapaść z tego względu, że moze Pilarz zmienił zdanie :-( ale szczerze wątpie aby nawet na 6 miesięcy zamienił I ligę na drugą, bo chłopak to ambitny.
III. Jeśli to stricte decyzja Zarządu to z analizy rezerw i skladu Klubu można się pokusić o działanie które prowadzi nawet do podcinania gałęzi na której się siedzi. No ale o czym mówimy :-) przecież dobrze wiemy o co chodzi :-)
Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie zimowej - 04/02/2005 12:07
Jak zwykle kolejne negatywne działanie zarządu, nic tylko pogratulować! nie rozumiem jednego... dlaczego uparli sie na Pilarza od samego poczatku, a teraz go przenoszą (bo nie wiadomo czy wypozyczają czy sprzedają) chłopak ambitny, grać chce, mozna by tak dlugo wymieniac same zalety... szkoda gadać, wkurwia mnie to
Ptakom mówie NIE od zawsze na zawsze!
Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie zimowej - 04/02/2005 12:11
04.02.05/11:52 Krzysztof Pilarz: "Zbyt dużo przesiedziałem na ławce"
Czy odejście Krzysztofa Pilarza do GKSu Bełchatów jest już przesądzone? Według "Przeglądu Sportowego" wypożyczenia do klubu Mariusza Kurasa chce sam piłkarz.
- Dano mi w klubie do zrozumienia, że wiosną w klubie będą stawiać na Peskovicia. A ja bym chciał jednak regularnie grać - tłumaczy Krzysztof Pilarz (na zdjęciu - z prawej). - Mam 24 lata i dotychczas zbyt dużo czasu przesiedziałem na ławce rezerwowych. Nie mogę sobie pozwolić, aby przez kolejną rundę być rezerwowym.
Pilarz zaczął regularnie grać w Pogoni od rundy jesiennej. W II lidze był zmiennikiem Bogusława Wyparły, z którym w czerwcu rozwiązano kontrakt. - Zawsze wierzyłem w umiejętności Pilarza. To dzięki mojej decyzji dostał on szansę gry w Pogoni. Gdybym nie odsunął z zespołu Wyparły, trener Bogusław Baniak nigdy by na Krzyśka nie postawił - mówi Antoni Ptak, właściciel Pogoni.
Według "Przeglądu Sportowego" Pilarz miałby zostać wypożyczony do Bełchatowa co najmniej na półtora roku. Jednocześnie przedłużyłby kontrakt z Pogonią o rok, czyli do 2010 roku. /bgs/
Źródło: Przegląd Sportowy
Tak,wiec Pilarz tutaj maly minus...-moze i Peskovic bylby pierwszym bramkarzem-ale miales podjac walke do konca i bic sie o pierwszy sklad...
Ja to widze inaczej Pilarz zrozumial, ze mimo jakby sie staral to i tak bronilby Peskowic bo to Dawid P. wspolnie z ojcem decyduje kto ma grac a kto nie...
Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie zimowej - 04/02/2005 12:27
Jeszcze dwie inne mozliwosci mi sie tu nasuwaja (choc moze sie mysle):
1.Peskovic ma jakis zapis w kontrakcie, ktory gwarantuje mu pierwsa 11-stke (choc wydaje sie to niedorzeczne, nie wierze w to zeby Pilarz zrezygnowal z walki o 1-szy sklad juz teraz)
2.Moze Pogon chce zdobyc pieniadze na wypozyczenie Poledicy z Legii
PS.Szołn: zawodnik wypozyczony tak jak kazdy inny zawodnik nie moze zmienic klubu (ani powrocic do swojego z wypozyczenia) w trakcie rundy gdy okno transferowe jest zamkniete.Chyba ze sie myle to niech ktos mnie sprostuje.
W wypadku bramkarza jest możliwość ściągnięcia tegoż w wyjątkowej sytuacji (chociażby Barthez do OM o ile dobrze pamiętam był takim przypadkiem) za zgodą UEFA (albo FIFA dokładnie nie pamiętam ).
Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie zimowej - 04/02/2005 13:04
To juz raczej malo wazne czy mozna czy nie mozna sciagnac (nawet wyjatkowej sytuacji), gydz mozemy byc pewni ze Belchatow nie pozwoli sie oslabic w trakcie rozgrywek.Pisze Belchatow bo wlasnie oficjalna strona potwierdzila, iz Pilarz odchodzi z Pogoni.Propagnada jaka zostala zaprezentowana w tym artykule przywodzi na mysl dzialania Baranowskiego.Jest tam mowa o tym pod reka jakich to fachowcow bedzie sie rozwijal Pilarz, ze trenerem jest wielce lubiany w Szczecinie Mariusz Kuras,ze nasz bramkarz wroci wzmocniony itp. itd.- wszystko po to by udobruchac szczecinskich kibicow (nawet symbolicznie przdeluzono o rok z Pilarzem kontrakt, jak i tak wszyscy wiemy ze Ptak po roku kazdego moze wyrzucic).I kurwa co nam zostaje?Wygwizdac Peskovica?Przeciez to jest bez sensu deprymowac wlasnego bramkarza, ktory ma bronic jak najlepiej, bo broni bramki naszego ulubionego klubu?Zrobic kolejny transparent na Ptaka?(byle nie wymieniac zadnych nazwisk pilkarzy, bo kolejni pilkarze moga wyleciec... ).I kurwa przez cala runde bedziemy drzeli zeby Peskovic jakiejs kontuzji nie doznal albo zeby czerwonej kartki nie wylapal (a on umie to robic).Tylko jednje kwestii nie napisali na oficjalce: czy zostal wypozyczony na pol czy poltora roku(ciekawe dlaczego?)."Przeglad sportowy" podaje, ze na poltora roku.Mysle , ze to jest prawda i ze wlasnie dlatego nie pojawila sie taka informacja na oficjalce zeby dodatkowo nie denerwowac nas kibicow.
Jaka jest twoja aktualna sytuacja?
- W tej chwili przechodzę do Bełchatowa, ponieważ chcę bardzo grać i rozwijać swoją karierę, bramkarz w moim wieku powinien jak najwięcej występować.
- Jak widzisz swoją współpracę z trenerem Kurasem?
- Jest to trener o dużych osiągnięciach w lidze, ale nie mnie to oceniać, trener ten cieszy się uznaniem i sympatią w szczecinie, więc będę jakby u siebie. Mam nadzieje, że pod jego kierunkiem moja kariera się rozwinie
- Wiemy, że przedłużyłeś kontrakt z Pogonią
- Tak, Po powrocie z Bełchatowa mam zamiar stanąć ponownie w bramce Pogoni, znacznie silniejszy.
W kazdym razie,mi jako kibicowi Pogoni milo sie czyta wypowiedzi Pilarza...
choc masz racje mark_oni,ze bardzo propagandowo to brzmi...
Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie zimowej - 04/02/2005 13:19
Trudno, nie ma co robić takiej tragedii. Krzysiu ma kontrakt do 2010 roku. Peskovic to dobry bramkarz, w lidze i tak sie utrzymamy, najwyzej Boris sie nie sprawdzi i do szczecińskiej bramki powróci Pilarz bogatszy o nowe doświadczenia. Widać że Ptaki chcą sprawdzic Borisa , prędzej czy pozniej Pilarz i tak by usiadl na ławce więc lepiej żeby grał w Bełchatowie walczącym o ekstraklase pod okiem "Mario" Kurasa... Skoro nawet sam Krzysiu mówi że chciałby pobronic pół roku w GKS a potem wrócic do szczecińskiej bramki to nie można robic mu przeszkód....
PS: Ptaki juz w sierpniu podpisały kontrakt z Borisem a potem nie mogli go zerwać bo pewno musieliby zabulic mu dużo kasy, zresztą wtedy trudno było przypuszczać że z Pilarza będzie taki dobry bramkarz.
O swe walczyć będziemy, tradycja nie zginie póki my żyjemy...
No cóż... proponuję zatrudnić w klubie psychiatrę.
Z tymi bzdurami, które wypisują na oficjalnej, to już nawet Radio Maryja ze swoja propaganda nienawiści nie ma szans sie równać.
Idąc tym tokiem myslenia, rady dla innych:
1) Po co Małyszowi walka o Puchar Świata? Niech przez rok potrenuje z juniorami, i poskacze w juniorskich turniejach na K50 w Chochołówce dolnej. Po roku, będzie najmocniejszy i rozbije w pył Ahonena.
2) Po co Motylii starty na najazniejszych zawodach i igrzyskach? Marnuje się dziewczyna. Mogłąby przecież startować w mistrzostwach powiatowych w Wąchocku, tam przecież wygrywałaby. I po 78. zwycięstwie z rzędu byłaby na pewno lepszą pływaczką, pewniejszą itd. A tak to przegrywa na olimpiadzie i jakieś nędzne srebrne medale przywozi.
3) Do Rafaela Beniteza: Proponuję wysłać Jerzego Dudka na szkolenie bramkarskie do klubu Blyth Spartans (angielski odpowiednik naszej 7 ligi), gdzie gwarantuje, że po 2 latach szkolenia będzie najlepszym golkiperem swiata i nie będzie popełniał takich błędów jak ten słynny z MU.
4) Do Dawida i Antoniego Ptaka. Proponuje, abyście sie panowie bezpłatnie wypozyczyli na Papuę Nową Gwineę i tam próbowali budować drużynę w swój niewątpliwie sprawdzony sposób. Tam mozecie poeksperymentować z wyrzucaniem z wioski miejscowych szamanów i starszyzny i ściaganiem na ich miejsce mongolskich koczowników. Wskazane zabranie ze sobą ekipy propagandowej z klubu, która wmówi papuasom, że to dla ich dobra.
P.S. Albo się nie wypożyczajcie...
... załatwimy transfer definitywny
Ostatnio edytowany przez: Bzyku, 4 lutego 2005, 13:47 [1 raz(y)]
Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie zimowej - 04/02/2005 13:43
od początku było wiadome, że jak Pescković wreszcie przyjdzie, to nie po to żeby siedzieć na ławce. Kontrakt uzgodnili jeszcze przed tym, jak Pilarz błyszczał w bramce (tak przynajmniej podaje prasa), więc o to nie można mieć zabardzo pretensji.
Rywalizacja o "nr.1" w bramce nie była (nie jest) "czysta", Pilarz był moim zdaniem z góry skazany na porażke i późniejsze siedzenie na ławie.
Moim zdaniem musimy uszanować to że Pilarz nie chce siedzieć przynajmniej pół roku na ławie i zjebać sobie tym kariere. Chce grać, bo to jest dla niego najważniejsze, a u nas rywalizacja nie jest "czysto sportowa".
Trafił moim zdaniem najlepiej jak mógł, bo do lidera drugiej ligi.
Martwią mnie tylko dwie rzeczy, o których mi niewiadomo:
1. na ile jest wypożyczony
2. czy w wypadku dłuższego wypożyczenia i awansu GKSu do ekstraklasy lub trafienia ich właśnie na Pogoń w PP, Krzysiu będzie bronił u nich w bramce.
P.S.: Nie piszcie głupot w stylu "ale te ptaki pojebane, że oddają Pilarza", bo gówno tym zmienicie, a możecie jeszcze pogorszyć.
A co do Peskovicia...może i jest on lepszy od Pilarza, może ma potencjał i będzie bronił jak należy, ale jest SPRZEDAWCZYKIEM i nic tego nie zmieni.
takie jest moje zdanie.
"...satysfakcja jest chwilowa - trwa moment, bo za chwilę będziesz chciał to zrobić jeszcze lepiej ziomek. Jeśli nie, to nie rozwiniesz się...'
Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie zimowej - 04/02/2005 13:55
Pilarz w wywiadach kilkakrotnie podkreslał, że chce grać w Pogoni i chce tu bronić. Tak więc wygląda na to, że on z tą decyzja nie ma nic wspólnego. Ptaki postanowiły się go pozbyć, bo wiedzą, że gdyby został i siedział na ławie presja byłaby ogromna, żeby to właśnie Pilarz grał.
Dziennikarze i kibice nie daliby spokoju Ptaszyskowi i dlatego go wypozyczył. Teraz może powiedzieć, że Pilarz sam chciał odejść i grać w 2 lidze zamiast grzać ławę.
Inna sprawa, że:
1) Pilarz nie powinien grzać ławy, bo jest lepszy i został spisany na straty przez kierownictwo. Trener pewnie nie ma tu nic do gadania.
2) Uzasadnienie tego wypożyczenia to najwiekszy absurd jaki widziałem od dawna
3) W dalszym ciagu Ptak prowadzi chorą politykę robienia wszystkiego, żeby tylko wkur*** lokalną społeczność i kibiców, wyrzucając z klubu najlepszych i tych co mają ze Szczecinem cokolwiek wspólnego.
4) za parę dni będzie się zalił, że media są mu nieprzychylne. A jak mają być przychylne?
5) A ten wywiad z Pilarzem na oficjalce, to coś niebywałego. Albo sam piłkarz oszukiwał kibiców mówiąc wcześniej jedno, a teraz drugie. albo oficjałka kłanie i takiego wywiadu wcale nie przeprowadziła, a słowa napisał jakiś redaktorek propagandysta. Ja zdecydowanie bardziej jestem skłonny wierzyć w to drugie.
Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie zimowej - 04/02/2005 14:21
Trzeba by było postawic sobie jeszcze jedno zasadnicze pytanie,podobno przedłuzyli z Krzyśkiem kontrakt do 2010 i za około 1,5 roku ma wrócić choc szczerze watpie w to a poza tym czy bedzie miał jeszcze gdzie wracać!! nie wiadomo co wymysli Dawidek.....!!Szacunek dla Krzyśka za wszystko!!
Nie wiem czy to dobry sposób okazywać sprzeciw wobec polityki Ptaka bluzgając Peskovica. Jasne, że tak jak większość wolałbym Pilarza i wkurza mnie to co robi Ptak. Jasne, że Peskovic nie dość że sprzedał mecz to jeszcze żeby dostać niższy wymiar kary sypnął kolegów. I to jest nie do zaakceptpowania. Ale z drugiej strony jest zawodnikiem Pogoni. Można nie akceptować jego postępowania ale to on będzie grał na jednej z najważniejszych pozycji w drużynie i od jego postawy będzie dużo zależało.
Na pewno nie zostanie on nigdy naszym pupilem ale czy od początku go tyrać? No nie wiem. Może po prostu przyjąć go chłodno i tyle?
A tłumaczenie odejścia Pilarza na oficjałce to kolejny dowód propagandy z dawnych czasów. Dlaczego po prostu nie podadzą prawdziwych powodów odejścia? Czego się boją? Zamiast kręcić i wkurzać kibiców można chyba chociaż czasami powiedzieć prawdę? Ale dla nich to chyba za trudne.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.