Szkalujące plakaty z podobiznami dwóch działaczy Legii pojawiły się w nocy z niedzieli na poniedziałek na warszawskich osiedlach. Sprawcy są nieznani, ale w klubie nie mają wątpliwości i o ich rozlepienie oskarżają nieprzychylnych im kibiców.
Sprawę opisało "Życie Warszawy". Na plakatach widniały zdjęcia jednego z członków zarządu oraz prezesa Leszka Miklasa. Fotografie dopełniał napis: "Uwaga pedofil" oraz "Prosimy obywateli o zachowanie szczególnej ostrożności. Osobnik może być agresywny. Pomóż nam i sobie. Zobaczysz. Zadzwoń”. Podany numer należy do recepcji koncernu ITI. Plakaty były sygnowane nazwą "Czujność Warszawski Komitet Społeczny"
Sprawcy zadbali o to, aby wizerunki działaczy były dobrze widoczne: zostawiano je na blokach, przystankach autobusowych, w miejscach, w których mogły liczyć na dużą publikę.
Sprawa trafiła na policję. Poszkodowani nie mają wątpliwości, że winowajców należy szukać wśród nieprzychylnej im części kibiców Legii.
- Ci, którzy rozlepili plakaty, zostawili nawet swoisty podpis. Pierwsze litery nazwy tego komitetu, który widnieje na plakacie, układa się w skrót CWKS. Stoją za tym ludzie, którym najwyraźniej nie zależy na jakimkolwiek porozumieniu - mówi gazecie działacz z plakatu.
– Widziałem plakaty na zdjęciach. Grupa prymitywów próbuje zniszczyć wizerunek klubu poprzez obrażanie członków jego zarządu. To żenujące, niesmaczne i obrzydliwe – grzmi Miklas.
Stowarzyszenie Kibiców Legii Warszawa zdecydowanie odcina się od akcji. – Nie mogę wyjść z szoku. To obrzydliwy atak poniżej pasa, lecz my nie mamy z tym nic wspólnego. Można się z władzami Legii nie zgadzać, ale w tym przypadku poziom dobrego smaku został przekroczony – Michał Wójcik ze SKLW.
Również na legijnych forach dominuje raczej przekonanie, że jeśli faktycznie zrobili to jacyś zaciekli fani, to zdecydowanie przesadzili.
Policja nie wyklucza, że być może potraktuje tę sprawę nie tylko jako zniesławienie, ale również jako groźby karalne. Grożą za to dwa lata więzienia.
Życie Warszawy/wp.pl
Sprawcy są nieznani czeski błąd w tekście
Wszyscy co nam źle życzyli, mówili byśmy skończyli
to w tej chwili zobaczyli jak bardzo się pomylili
Odp: Legia - 31/10/2009 22:42
"Wytargali" to delikatnie powiedziane.Zrzucili chłopaka z gniazda, poczym zaczeli się nad nim pastwić i na oczach kilku tysięcy ludzi dosłownie ciągnąć po murawie.Jebana komuna.Gorzej niż w Korei Północnej!Za kogo te kurwy sie uważają?
To jest skandal aby traktować w ten sposób człowieka! I chuj mnie obchodzi jakiś Wejchert .ITI nie uszanowało smierci jednego z legionistów i nie pozwolili na minute ciszy. Teraz nagle wybuchła wielka afera!? Jebać ITI i kundli zomowca zubrzyckiego!
Oczywiscie mordy tych kurew od zubrzyckiego zamazane , identyfikatorów tez przy sobie nie posiadali.
Kupców pod KDT tak samo gazowali i nie poniesli za to konsekwencji , teraz bezkarnie mogą
gnębić człowieka, który praktycznie nic nie zrobił!
Potem te łajzy z iti dziwią się że kibice nie mają do nich szacunku...
Ostatnio edytowany przez: eM, 31 października 2009, 23:13 [2 raz(y)]
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.