Młody pomocnik Legii Warszawa zagubił się w stolicy. Został bywalcem kasyn i dłużnikiem wielu piłkarzy ze swojej drużyny.
- Kamil ma najbardziej restrykcyjny kontrakt ze wszystkich zawodników. Przez pierwsze miesiące po przyjeździe do Warszawy będzie mieszkał z ojcem - powiedział Mirosław Trzeciek, dyrektor sportowy Legii, po podpisaniu umowy z wychowankiem Pogoni Szczecin.
Okazało się jednak, że nawet ojciec miał problemy z upilnowaniem młodego piłkarza. Grosicki zaczął spóźniać się na treningi, przestał stosować się do zaleceń sztabu szkoleniowego i zaczął trwonić pieniądze w kasynach. Według "Faktu" piłkarz zaciągnął gigantyczne długi wśród kolegów z drużyny (piłkarzowi jednego z drugoligowych klubów jest winien ponoć kilkadziesiąt tysięcy złotych), a Legia przestała wypłacać comiesięczną pensję.
[ więcej w Gazecie Wyborczej ]
2003/2004- Mistrzostwo Klasy B juniorów z Chrobrym Lisie Pole
znajac Legia pewnie ludzi bedzie tyle co zawsze tylko nie beda stac poprostu na stadionie jak to bylo kieedys
" chodźcie z powrotem prawdziwa Legia za płotem"
Odp: Legia - 12/11/2007 17:23
http://www.dziennik.pl/Default.aspx?TabId=14&ShowArticleId=67133
Cała prawda opisana w odpowiedni sposób żeby dotrzeć do zwykłych ludzi którzy nie trybią życia stadionowego ...
Odp: Legia - 12/11/2007 18:46
Nie chcę nic mówić, ale za czasów kiedy na mecze chodziło u nas znacznie więcej ludzi to problemy były podobne:
- kolejki w kasach kilometrowe, a zmniejszały się zastraszająco wolno,
- niebezpieczne zawsze zatłoczone schody, gdzie ścisk przed samym meczem (15-20 min.) był nie do wytrzymania pamiętam jak parę razy tłum się po prostu wkurzył na tyle, że brama została wyważona,
- nieporadność sprzedających bilety (zdarzało się dość często),
- toalety (do dziś to jakiś żart, żeby płacić za obskurne kible) i gastronomia (podobnie jak na Legii) do niedawna brak sklepu klubowego (albo brak konkretnych gadżetów)
I sporo innych..
Oczywiście nie porównuje samej sytuacji, która w Legii teraz jest naprawdę tragiczna - życzę im podobnie jak większość jak najlepiej i mam nadzieję, że już w rundzie wiosennej powróci tam normalność.
Odp: Legia - 06/01/2008 20:38
Wczoraj byliśmy z Jay-J'em na meczu hokejowym Legia vs. GKS Katowice i było zajebiście zaczęło się od tego, że cała pierwsza tercje staliśmy w kolejce po bilet(gdy weszliśmy na halę było już 0:4 w plecy a zabawa na trybunach dopiero się rozkręcała ) na "młyn" niestety już nie daliśmy rady się wepchnąć bo trudno by było tam szpilkę włożyć :/ pierwszy raz byłem na meczu hokeja i było poprostu zajebiście(kontaktowy sport, szybko sie wszystko dzieje, nawet naparzali sie hokeiści:d no i ta atmosfera na hali mimo niezbyt dobrego wyniku( hit z wiednia śpiewany był nawet w przerwie między tercjami ....W okresie gdy w piłce nożnej mało sie u Nas dzieje, mecze Hokeja, Koszykówki i Siatkówki można potraktować jako odskocznia od futbolu, wspierać inne sekcje oraz... trenować śpiew i pomagać zawodników tych sekcji.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.