Autor |
Wiadomość | |
|
|
|
Coś jest nie tak bracia... - 11/09/2017 18:00
Zakładam ten temat ponieważ ostatnio u nas na stadionie panuje totalne zamulenie...
Nawet nie patrząc na to jaka koszmarna liczba jest na meczach w młynie, to jakość dopingu pozostawia wiele do życzenia.
Nie wiem co się stało, ale ostatnia mobilizacja miała miejsce z Ruchem Chorzów gdzie była udana pod względem jakości dopingu, ale liczba nie powalała. Trzeba sobie wyjaśnić dlaczego w meczach takich jak wczoraj, w "piekełku" bawimy się w śpiewanie jak na pielgrzymce. Na sygnał gniazdowego " O mój mks ja kocham cie" stadion mówi sobie "japierdole", później ograniczamy się do 3 max przyśpiewek. Następną sprawą którą wypada poruszyć to brak jakiejkolwiek już motywacji na przyjście do młyna, na facebooku widać jeden post wszyscy do młyna i cisza. Tyle osób narzekało na marketing w klubie, a jednak frekwencja od początku sezonu jest zajebista. Otwieram temat do dyskusji a nie obrzucania się błotem, trzeba jasno postawić sobie cele bo poziom spada.
|
Głowa do góry, coś się kończy, coś zaczyna, Arka Gdynia Kurwa Świnia
|
|
|
Odp: Coś jest nie tak bracia... - 12/09/2017 09:26
Mieliśmy w IV lidze już młyn po 50 osób i brak chętnych do robienia czegokolwiek. Teraz jest nas wiele więcej ale twarze które coś robią są od wielu sezonów te same. Poza pojedynczymi osobami brak świeżej krwi. Potrzeba mobilizacji dzielnic i ogarniania ludzi wokół siebie. Znam wielu chłopaków co poszli na inne sektory, bo to, bo tamto. Dla mnie to czyste wygodnictwo. Można poskubać słonecznik, posiedziec na dupie i pośpiewać kiedy się chce, a nie zawsze.
WSZYSTKIE ZMIANY TRZEBA ZACZĄĆ OD SIEBIE
|
|
|
|
Odp: Coś jest nie tak bracia... - 25/09/2017 18:08
Przede wszystkim nie ma mody na Pogoń, młodzi mają w dupie i wolą inne rozrywki to po pierwsze, po drugie gra pseudo kopaczy nie zachęca a niestety "Pogoń to MY", to puste frazesy (o czym ostatnio sam się przekonałem gdy poprosiłem o banalną pomoc - nic nie kosztującą), jak pseudo kopacze zaczną wygrywać, to z całą pewnością poprawi się również doping czy też ilość w młynie, po 3 jebanie za wszystko mandatów też swoje robi i jak ktoś dostał raz czy drugi bo akurat "przechodził", to za trzecim razem raczej już nie pójdzie... po 4 stadion - i nikt mi nie powie, że to nie ma wpływu bo niestety ma... Jak dla mnie ludzie wolą wydać te 18 zł (a na krytą 40?)na coś innego niż na płacenie za żenadę i słuchanie wypocin prezesa jak to się oni nie starają, ile trudu ich to kosztuje i jak to powinniśmy być im wdzięczni. Cała otoczka nie sprzyja Pogoni, brak transferów, pseudo kopacze, którym jedyne co wychodzi to obrażanie na kibiców i walenie fot na portale społecznościowe, pseudo dyrektor, który twierdzi, że mamy dwie 11 na tym samym poziomie (czyli poziomie max 1 ligi - chociaż jak pokazał ostatni mecz z Bytovią i tu się trzeba zastanowić...). My ze swojej strony nie raz, nie dwa dawaliśmy im kredyt zaufania - za każdym razem potrafili to zjebać... cudów nie ma co oczekiwać, jak nie będzie sukcesu (a na to się nie zanosi), to nie ma co liczyć na jakiś przełom...
|
|
|
|
|
- 1
-
|