dla mnie prawdziwym kuriozum jest to, że gra u nas cienki jak barszcz reprezentant Trynidadu i Tobago, a na skład nie łapie się reprezentant Estonii, który umiejętnościami nie odstaje od Golli czy Ławy...no kur*a szlag jasny mnie trafia, że nikt mu szansy nie da...po co go brali skoro w ogóle nie gra ??
To trzeba przeżyć, żeby to zrozumieć, żeby w to uwierzyć !!
Odp: Nasi w kadrze - 25/05/2012 13:39
Dzisiaj o 20.30 Estonia gra w Puli z Chorwacją.
Szanse na występ Mosnikova są minimalne ale jeśli ktoś ma okazje to warto ten mecz zobaczyć (w internecie lub w chorwackiej HRT 2)
Odp: Nasi w kadrze - 26/05/2012 00:15
Niestety Rüütli to nie Smuda i nasz Mosnikov na boisku się nie pojawił. Widocznie selekcjoner Estonii wychodzi z założenia, że jak ktoś nawet w naszej pierwszej lidze nie łapie się do składu to o grze w reprezentacji może pomarzyć. Logiczne.
Statystycznie gołąb żyje tylko kilka lat (choroby, wypadki i ogólnie "ciężkie życie")
Odp: Nasi w kadrze - 26/05/2012 00:47
Ogladal ktos ostatnio gre Mosnikova w rezerwach? Ja w Bydgoszczy podslyszalem ze nie potrafi dobrze pilki przyjac, wiec nawet nie bylo opcji wkrecenia go do 1 druzyny...
Odp: Nasi w kadrze - 15/08/2012 22:51
Kolejny raz Mosnikov... trudno oceniać jego występ bo zagrał nieco ponad 10 minut jednak miał kilka odbiorów.
Żeby kraj mający tyle mieszkańców co Kraków, a zainteresowanie piłką takie jak u nas koszykówką ogrywał nas to ja nie rozumiem...
Odp: Nasi w kadrze - 15/08/2012 22:57
Śmieszne jest to, że piłkarz który łapie się do kadry kraju, który jest od nas wyżej w rankingu nie łapał się do pierwszoligowego zespołu z Polski. Jest widocznie za młody, i ma za mało znane w Polsce nazwisko.
Odp: Nasi w kadrze - 15/08/2012 23:52
jedyne totalne wyłożenie lachy i zero zainteresowania tym wszystkim, a co z w perspektywie odbije sie na dotowaniu tego chłamu przez sponsorów itp może paradoksalnie jeszcze uratować kopana w naszym kraju. do piłki będą szli nie ci co chcą sie nachapać i poszpanować, tylko tacy którzy maja do tego dryg i jakieś ambicje. no ale to bardzo daleka droga.
'Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!"
Odwagę, bym mógł zmieniać rzeczy, które mogą i powinny być zmienione,
Łagodność, bym akceptował rzeczy, które nie mogą być zmienione i
Mądrość, bym umiał odróżnić jedne rzeczy od drugich.
Odp: Nasi w kadrze - 16/08/2012 08:11
Dziwi mnie Lewandowski, niby taka gwiazda bundesligi, tyle bramek tam nastrzelał, a w reprezentacji to jak dla mnie gra jedno wielkie D N O.
A z taką grą całej reprezentacji to nawet gra z 3 napastnikami niewiele zmieni w sile ofensywnej. Jak się nie zaczną dobrze zgrywać to eliminacje będą wielką klapą!!
Nie myślę "jak to będzie wyglądać", ale myślę "jak to zrobić"!
Odp: Nasi w kadrze - 16/08/2012 08:38
Od Igrzysk Olimpijskich i przegranej siatkarzy w meczu z Australią mimowoli przestały emocjonować mnie występy Polaków. Wczoraj jak na to patrzyłem to śmiech ogarniał, bo podobno tak chcieli zmazać po sobie plamę z euro.
i niech są wielką klapą! tak jak ktoś wyżej napisał, tylko totalne olanie repry i mega nipowodzenie we wszystkich mozliwych eliminacjach może sprawić, że coś się zmieni w tym jebanym PZPNie, że w końcu ten beton się posypie..
Wlasnie skonczylem ogladac powtorke, od 85minuty do 94 Mosnikov nie dotknal pilki , w 94 spowodowal rzut wolny gdzie polacy prawie strzelili gola (pilki nie trafil). Nie wiem gdzie on byl przez cale 10 minut ale przypominalo to spacerowicza...
To chyba nie tą powtórkę co trzeba oglądałeś... ja widziałem minimum 3 razy Mosnikova przy piłce, np przy tym jak odebrał piłkę Polanskiemu jak jakiemuś amatorowi. Grał parę minut ale występ jak najbardziej pozytywny. Co do naszych eurogwiazd nie będę się wypowiadał... szkoda czasu
Odp: Nasi w kadrze - 16/08/2012 15:27
86 min Mosnikov odbiera piłkę Polanskiemu i biegnie na nasza połowę, zresztą gdy był przy piłce to za każdym razem komentator wymawia jego nazwisko, to nie wiem jak mogłeś tego nie zauważyć
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
