Kolejnym graczem, który może zmienić klub jest Łukasz Garguła. Jego menedżer kontaktował się z Zagłębiem Lubin. Dla pomocnika napłynęła też oferta z Turcji.

- Na pewno będą jeszcze inne korekty, ale z podaniem nazwisk wstrzymamy się do ostatniego meczu. Jeśli chodzi o Gargułę to nic nie wiem o ofercie z Zagłębia, a propozycję Turków traktuję w kategorii ciekawostki - mówi prezes Jerzy Ożóg.

Prezes zamierza wybrać się do Wodzisławia, by rozmawiać z działaczami Odry na temat pozyskania Łukasza Masłowskiego, byłego zawodnika Widzewa i ŁKS. W kręgu zainteresowań jest też inny piłkarz tego klubu - Mariusz Zganiacz, ale tylko wtedy, gdyby z GKS odszedł Garguła. Chęć gry w drużynie beniaminka wyraził też Michał Łabędzki z Pogoni Szczecin. Ma to związek z planami Antoniego Ptaka, sponsora pomorskiego klubu, który chce sprowadzić kolejnych piłkarzy z Ameryki Południowej. Na dodatek Łabędzki zamieszkałby w rodzinnej Łodzi.

Masłowski,Garguła,Zganiacz ciekawi piłkarze, którzy przydaliby się u nas...
Co dziwne Łabędzki ze swoimi przeciętnymi umiejętnościami jest najbardziej rozchwytywany spośród wszystkich tych, którzy mieliby odejść podczas zimowego okna...no i ewidentnie widać, że nie chce już tutaj grać

A ja bym chciał żeby trafil do nas Aleksander z Górnika Zabrze...

Zdeczka przesssadaaaa...


Ps. Ciekawe co będzie JEŚLI ci zawodnicy będą lepsi niż obecni