He,he,he. A skąd Ty wiesz ile mu w tej Japonii oferowali? A może odmówił bo jest pantoflarzem a żona mu zabroniła wyjazdu? Wygląda na takiego - kozak przed mikrofonem, myszka w domu. Ale to są tylko spekulacje. Piszmy o faktach. A fakty są takie, że 30% bramek na jesieni to klopsy bramkarza. W każdym innym zawodzie zostajesz za takie numery wypierdolony dyscyplinarnie. A tu chłop w nagrodę wyjeżdża na Dominikanę i jeszcze opowiada o tym na prawo i lewo.

Wiadomo, że nie jest w życiowej formie i też jestem zdania, że to jedna z gorszych jego rund, ale nie przesadzajmy z tym, że 30% bramek straciliśmy po jego klopsach. Niestety w większości wypadków pomagali obrońcy.

Ty maxymalny serio jesteś jakiś niedowartościowany. Wyrażaj się do kolego po szalu z szacunkiem albo zacznij jeździć na wyjazdy gdzie się tego szacunku wyuczysz

Czy ktoś z modów może wywalić tego maxymalnego z forum? Dopiero co była gadka, jak to brakuje wzajemnego szacunku i tak dalej na forumce. A w jakimkolwiek temacie ten człowiek by się nie pojawił, zaczyna się pyskówka i wyzwiska na dwie strony.

Wdowiec go pomału odstawiał, Kocian jeszcze bardziej. Po dobrym wejściu do zespołu z każdym kolejnym meczem było gorzej. Robi w koło te same błędy, kuluję taktycznie - dla przeciętnego kibica wyróżniał się "golem" czy wyjściem z piłką z obrony. Jednak liczba błędów w defensywie (przeważnie kończących się groźną sytuacją lub golem) i ilość głupich kartek wiele mówi o jego grze w defensywie. Za mało stabilny, chaotyczny, nie robił postępów, nie wyciągał wniosków.
Jego transfer chyba zwiastuje przyjście Czerwińskiego już teraz.