Golla to sabotażysta i tyle. Nie było w tej rundzie meczu gdzie by przynajmniej raz nie odjebał czegoś dziwnego co stworzyło bezpośrednie zagrożenie pod bramką. Za każdym razem jak piłka jest gdzieś w jego okolicy to serce drży.. Fakt, młody jest i może jeszcze się ogarnie ale jeśli odejdzie to ja po nim płakać nie będę. Co do Maćka to jest to jakies nieporozumienie, ze on nie gra. Czy na ŚO czy na ŚPD. Przecież jeśli już wchodził z ławki w tej rundzie to zawsze robił wiatr, zostawiał po sobie pozytywne wrażenie. On po prostu jest dobry i nasza strata, że Kocian tego nie widzi. Wypożyczenie do Niecieczy może mu tylko zaszkodzić moim zdaniem.

Dochodziły do nas sygnały o zainteresowaniu Michałem Janotą i zdecydowanie potwierdza je Kurier Szczeciński. Pogoń jest w fazie zaawansowanych rozmów z Michałem Janotą – czytamy na łamach poniedziałkowego wydania Kuriera Szczecińskiego.
„ogoń w najbliższej rundzie chce się wzmocnić na pozycji ofensywnego pomocnika. Jest po mocno zaawansowanych rozmowach z Michałem Janotą, 24-letnim rozgrywającym, który przez 2,5 roku grał w Koronie Kielce.
Dla Pogoni to drugie podejście, by zakontraktować Janotę. Po raz pierwszy chciała mieć u siebie tego piłkarza latem 2012 roku, kiedy zawodnik wracał do Polski z Holandii. Wtedy się nie udało, ale obecnie sprawa jest już praktycznie przesądzona i bliska realizacji.”
Na łamach dzisiejszego Kuriera przeczytacie też o zainteresowaniu Pogoni zawodnikiem Chrobrego Głogów – Karolem Danielakiem oraz Sebastianem Olszarem.

Olszar? Buahahahaha

[cytat=grzela07]

Poza tym fajnie, że Radek nie ceni przede wszystkim pieniędzy - bo niewątpliwie w Japonii zarobiłby większe.

He,he,he. A skąd Ty wiesz ile mu w tej Japonii oferowali? A może odmówił bo jest pantoflarzem a żona mu zabroniła wyjazdu? Wygląda na takiego - kozak przed mikrofonem, myszka w domu. Ale to są tylko spekulacje. Piszmy o faktach. A fakty są takie, że 30% bramek na jesieni to klopsy bramkarza. W każdym innym zawodzie zostajesz za takie numery wypierdolony dyscyplinarnie. A tu chłop w nagrodę wyjeżdża na Dominikanę i jeszcze opowiada o tym na prawo i lewo.