W Dolcanie niezły jest ten nominalny pomocnik Piesio, w tym sezonie 13 bramek, w zeszłym 6, do tego sporo asyst. Ma 25 lat i wydaje mi się, że może pokazać jeszcze więcej. Do tego Zjawiński 27 lat, 21 goli w tym sezonie, król strzelców. W ubiegłym sezonie Dolcan miał Piątkowskiego (29 lat), 13 goli - poszedł do Jagi na ten sezon i 8 goli w TME. Uważam, że Zjawiński podobnie może odpalić.

Kierunek jest prosty i oczywisty i nie trzeba zbyt dużo czasu poświęcać na analizę, tylko uważnie słuchać bądź czytać zapisy z konferencji lub wywiadów.

Perspektywiczna polska młodzież, która nie zaistniała jeszcze na polskim rynku a mogła ale albo słaby pi-ar albo brak menadżera z jajem albo pchani koledzy z nazwiskiem po ojcu. To jest droga, którą obiera Pogoń Szczecin.

Taki młodzieniaszek może nawet zarabiać tyle samo co w I lub II lidze ale dla niego ekstraklasa to spełnienie marzeń i tu jest po części klucz do sukcesu.

Było już powiedziane przed sezonem, połączenie doświadczenia z młodością. Doświadczenie już mamy, w takim razie potrzeba jeszcze więcej młodości. Bo po pierwsze taki piłkarz widzi, że po przejściu do Pogoni będzie miał szansę na dość szybki debiut w ekstraklasie a nie jak to jest w innych klubach, czeka po 3 lata i wraca w II ligę. Po drugie Pogoń w końcu chce zacząć zarabiać na transferach a nie tracić, sprzedając coś starego za połowę ceny tego co kupili.

Fajnie mieć mistrza czy wicemistrza ale jak się nie ma takich możliwości bo jest hujowy stadion, budżet 10 razy mniejszy od aktualnych mistrzów to trzeba być cwanym i sobie radzić w inny sposób, sposób prosty i oczywisty, kupujesz tanio sprzedajesz drogo.

Dodatkowo na plus:
1. Charyzmatyczny trener, który dość dużo stracił w moich oczach po jednym z faktów o którym się dowiedziałem ale nie chcę upubliczniać, żeby nie podsycać atmosfery na jego temat. Który nie boi się stawiać na młodzież i umie ją dość dobrze ogarnąć.
2. Dobre zaplecze i techniczne i ludzkie (Akademia).
3. Stabilna sytuacja finansowa.
4. Dużo młodych już grających w Pogoni, co pomaga w szybszym zaaklimatyzowaniu się.

Więc po co ryzykować i ściągać szrot z zagranicy aż się zaaklimatyzuje a później out, przykład Popary. Gość z zagranicy musi być 2 razy lepszy od Polaka, żeby od razu grał bo nawet jak jest hujowy to zarabia tyle co trzech 18 latków z pierwszej ligi.

Jeszcze nie wiem ale logicznie myśląc na treningu 20 czerwca powinniśmy zobaczyć trochę szczecińskiej młodzieży, obym się nie mylił...

Hehe widzę, że nie przepadasz za Wdowcem. Cóż miejmy nadzieję, że w następnym sezonie takiego błędu z przygotowaniami nie popełni.