Musimy w końcu zrozumieć że "POGOŃ SZCZECIN" nie jest już Ekstraklasowym średniakiem, tylko marką rozpoznawalną w tej lidze. Propozycja, zaznaczam że tylko propozycja, bo mam nadzieję że Wdowiec zostanie z Nami na dłużej, Roberta Podolińskiego jako ewentualnego zastępcy terazniejszego trenera poprostu nam uwłacza. Już mieliśmy jednego Skowronka, wróbelka, sikorkę który tak przygotował drużynę do ligi, że żal było patrzeć. Jesteśmy powoli rosnącą potęgą tej ligi, i tego nikt nam nie odbierze, nawet ponad 100- milionowy budżet legii. Pod mocną i mądrą ręką Wdowczyka możemy wywalczyć wszystko...
Ja wiem że kiedyś skończy się Nasza droga, Ja wiem że ucichnie Nasz vocal, zostawić coś po sobie nie tylko na pokaz....
Żeby nadszedł Mistrza czas - Módl się za Nami.....
Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie zimowej 13/14 - 27/01/2014 06:15
Nie zgodzę się z przedmówcą, Podoliński to jeden z bardziej utalentowanych trenerów młodego pokolenia, więc nie uważam by jego kandydatura nam uwłaczała. Nie mówię, że to trener marzeń, zresztą bardzo bym chciał by Wdowiec został, ale prędzej czy później Podoliński trafi do ekstraklasy i nie miałbym nic przeciwko,by swój debiut w ekstraklasie zaliczył właśnie u nas.
"Przemysław Pietruszka, który z Pogoni trafił do Podbeskidzia Bielsko-Biała miał dziś zabieg zszycia rozszczepionej łękotki i będzie pauzował około ośmiu tygodni.
Wstępna diagnozy wskazywały na uraz wiązadeł a to skutkowałoby półroczną przerwą w grze.
Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!"
Pamiętam go z meczów z którymś z polskich zespołów w europejskich pucharach (z Wisłą?) - prezentował się wtedy bardzo fajnie. Pytanie jednak - jak wygląda po tym czasie oraz czy w ogóle nam jest potrzebny na gwałt napastnik? Nie oszukujmy się - w zimowym okienku dobrych zawodników ciężko jest znaleźć, raczej powinniśmy się nastawić na lato. W razie potrzeby na szpicy może grać zarówno Małecki, jak i Bąk, ewentualnie Murayama. Jak już to potrzebujemy wzmocnień w defensywie, gdyż ta formacja jest dobra u nas jedynie na papierze.
Owszem grajek ciekawy, Hapoel Tel Aviv chyba i z Legią nawet mieszał nieźle, z Robakiem mogliby stworzyć ciekawy duet, jak byłby w gazie, ale chyba tak jak kolega wyżej napisał chhyba warto wzmocnić jeszcze obronę.
Słyszałem kroki Boga, życie jest kruche
Mam złotą proporcję między umysłem a duchem
Wersów plecak, tysiące w zeszycie
Oślepiam blaskiem, jestem słońcem w zenicie
Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie zimowej 13/14 - 29/01/2014 14:02
Widocznie Wdowczyk uznał że ten piłkarz nie rokuje jakoś specjalnie i się z nim rozstali albo miał problem z aklimatyzacją bo podobno ma on jakąś ofertę z 2 ligi brazylijskiej.
.................................................................................................................................................................................................
Niech Mały ćwiczy te rzuty wolne może w końcu znajdzie się jakiś zawodnik co zagrozi bramce rywala z rzutu wolnego.
Ostatnio edytowany przez: zach-pom, 29 stycznia 2014, 14:38 [1 raz(y)]
"Dzisiaj o 16:30, Pogoń Szczecin rozegra pierwszy sparing na zgrupowaniu w Turcji. Rywalem "Portowców" będzie austriacki Strum Graz. Dariusz Wdowczyk zapowiedział, że wystawi jedenastkę zbliżoną do tej, która wyjdzie na pierwszy mecz ligowy, po zimowej przerwie."
Skład Pogoni: Janukiewicz - Frączczak, Dąbrowski, Hernani, Lewandowski - Małecki, Popara, Akahoshi, Ława, Kun - Bąk.
Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie zimowej 13/14 - 29/01/2014 16:24
Robak i Rogalski nie rozegrali jeszcze żadnego sparingu w tym roku w barwach Pogoni podobnie Golla ale on był na kadrze. Dzisiaj Wojtek na ławce a Maks i Marcin chyba jeszcze nie zaleczyli urazów do końca bo według składów nie ma ich nawet na ławce. Ale to dyskuja bardziej do tematu Sparingi.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Wiem marzenia mnie poniosły ale przecież to nie jest Messi czy Neymar aby nie spróbować chociaż. 
To nie byli lepsi piłkarze od schodzących.