Nie wiem co się dzieje z tą Pogonią , w tym oknie transferowym. Pietruszka i Tardowski jest taka możliwość że mogą odejść przed rozpoczęciem sezonu.
Po takich owocnych wystepach jednego i drugiego, to na cos lepszego niz Odra Opole na ich miejscu bym nie liczyl
Tadrowski najpierw kontuzja, a później nie dano mu prawdziwej szansy. Nie wierzę, że najlepszy zawodnik I ligi jest za słaby na średnią ekipę Ekstraklasy.
Poki co w tej ekstraklasie nie pokazal nic specjalnego poza efektownym strzalem w poprzeczke w meczu z Wisla. Teraz znowu ma problemy zdrowotne, niby ma normalnie trenowac, ale sam chyba tego nie wie do konca. Nikt takiego kota w workunie kupi co sie ciagle leczy.
Nie wiem co się dzieje z tą Pogonią , w tym oknie transferowym. Pietruszka i Tardowski jest taka możliwość że mogą odejść przed rozpoczęciem sezonu.
Po takich owocnych wystepach jednego i drugiego, to na cos lepszego niz Odra Opole na ich miejscu bym nie liczyl
Tadrowski najpierw kontuzja, a później nie dano mu prawdziwej szansy. Nie wierzę, że najlepszy zawodnik I ligi jest za słaby na średnią ekipę Ekstraklasy.
Poki co w tej ekstraklasie nie pokazal nic specjalnego poza efektownym strzalem w poprzeczke w meczu z Wisla. Teraz znowu ma problemy zdrowotne, niby ma normalnie trenowac, ale sam chyba tego nie wie do konca. Nikt takiego kota w workunie kupi co sie ciagle leczy.
dlatego uważam, że powinien zostać i walczyć o skład w Pogoni. Leczy to on się w Szczecinie, w Arce rozegrał całą rundę. O ile się nie mylę - występował we wszystkich spotkaniach. Kontuzje mogą być efektem złego przygotowania przed rundą wiosenną.
Po odejściu Nolla - jeśli będzie w pełni sił - może zdecydowanie zastąpić gol na tej pozycji. Nie zapominajmy, że nie ma też Hricki, na którego pozycji Tadrowski również może występować.
Nie wiem co się dzieje z tą Pogonią , w tym oknie transferowym. Pietruszka i Tardowski jest taka możliwość że mogą odejść przed rozpoczęciem sezonu.
Po takich owocnych wystepach jednego i drugiego, to na cos lepszego niz Odra Opole na ich miejscu bym nie liczyl
Tadrowski najpierw kontuzja, a później nie dano mu prawdziwej szansy. Nie wierzę, że najlepszy zawodnik I ligi jest za słaby na średnią ekipę Ekstraklasy.
Poki co w tej ekstraklasie nie pokazal nic specjalnego poza efektownym strzalem w poprzeczke w meczu z Wisla. Teraz znowu ma problemy zdrowotne, niby ma normalnie trenowac, ale sam chyba tego nie wie do konca. Nikt takiego kota w workunie kupi co sie ciagle leczy.
dlatego uważam, że powinien zostać i walczyć o skład w Pogoni. Leczy to on się w Szczecinie, w Arce rozegrał całą rundę. O ile się nie mylę - występował we wszystkich spotkaniach. Kontuzje mogą być efektem złego przygotowania przed rundą wiosenną.
Po odejściu Nolla - jeśli będzie w pełni sił - może zdecydowanie zastąpić gol na tej pozycji. Nie zapominajmy, że nie ma też Hricki, na którego pozycji Tadrowski również może występować.
Tez tak uwazam, zreszta ostatnio udzielil wywiadu, w ktorym stwierdzil, ze bedzie walczyl o pierwszy sklad wiec raczej zmiana klubu mu nie w glowie, no i tak jak mowilem nie sadze by ktos teraz sie po niego zglosil, zwlaszcza ze jakas kase trzeba by na niego wylozyc.
Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie letniej 13/14 - 27/06/2013 21:59
ja aż się dziwiłem Wdowcowi że nie stawiał na Tadrowskiego,no ale miał kontuzje a pewnie i już wolał na sprawdzonych dawać, bo trzeba bylo walczyć o utrzymanie, choć wiele nie ryzykował dając go za Hernaniego. Mam nadzieje że zostanie, licze na chłopaka. tym bardziej że odszedł Noll, Hricko, ale nawet w tych sparinach minuty nie zagrał. pożyjemy, zobaczymy. Ale dobrze by było jakby on i Pietrucha zostali, ale wiadomo, kasą nie sramy
ja aż się dziwiłem Wdowcowi że nie stawiał na Tadrowskiego,no ale miał kontuzje a pewnie i już wolał na sprawdzonych dawać, bo trzeba bylo walczyć o utrzymanie, choć wiele nie ryzykował dając go za Hernaniego. Mam nadzieje że zostanie, licze na chłopaka. tym bardziej że odszedł Noll, Hricko, ale nawet w tych sparinach minuty nie zagrał. pożyjemy, zobaczymy. Ale dobrze by było jakby on i Pietrucha zostali, ale wiadomo, kasą nie sramy
Jak ma zagrać? jak ma kontuzje i trenuje indiwidualnie
A z Polski kto cię chciał?
- Cały czas przewijała się Pogoń Szczecin, ale ciągle bez konkretów. Zgłosił się jeszcze jeden klub, jednak od razu odpadł ze względów, powiedziałbym, prywatnych.
"Kosa" z Pogonią?
- Dokładnie (śmiech).
Czyli kto?
- Pojawiła się konkretna oferta z Cracovii, ale dla mnie sytuacja była jasna. Jestem ze Szczecina, jestem Pogoniarzem, dlatego nie było możliwości, żebym przeszedł do tego klubu.
jesli faktycznie tak bylo, to brawo - ma chlopak duzego plusa za charkternosc, teraz to sie rzadko zdarza u kopaczy.
Ostatni taki przypadek , ktory pamietam, to byl Dymkowski , ktory odrzucil konkretna oferte z Lecha z takich samych powodow jak Lebedynski.
No i teraz pytanie do wszystkich, bo o takie sprawy mi się rozchodzi: Nie lepiej dać kontrakt naszemu chłopakowi ze Szczecina, który utożsamia się z naszymi poglądami, aniżeli jakiemuś bambo kopiącego się w czoło Dbajmy i pomagajmy sobie na wzajem, bo.... w jedności siła.
edit: Co do Dymkowskiego - może to głupie, ale cieszyłem się z tej bramki co nam zasadził w meczu Arka - Pogoń. Mam niesamowity sentyment do niego jako piłkarza i żałowałem, że klub go wtedy nie chciał u nas.
Ostatnio edytowany przez: Ambasador, 28 czerwca 2013, 11:26 [1 raz(y)]
Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie letniej 13/14 - 28/06/2013 11:50
Niech zrobią chociaż jeden porządny transfer i ściągną Lebedyńskiego. Po co nam kolejny murzyn z pensyjką czy Vuk który i tak nic nie zdziała? Lebedyński przynajmniej będzie walczył. Będzie grał z sercem. Takiego napastnika nam trzeba. Umiejętności także posiada.
Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie letniej 13/14 - 28/06/2013 12:03
Przeczytajcie sobie ten ostatni wywiad z Mikim i sie zastanowcie. Moze i Cracovie odrzucil ze wzgledow kibicowskich, ale twierdzac, ze do Polski nie wraca mogl sobie na takie slowa pozwolic. Nie przejdzie ani do Pogoni ani do Cracovii i absolutnie mu sie nie dziwie, bo po co ma siie cofac w rozwoju i grac za mniejsze niepewne siano.
Przeczytajcie sobie ten ostatni wywiad z Mikim i sie zastanowcie. Moze i Cracovie odrzucil ze wzgledow kibicowskich, ale twierdzac, ze do Polski nie wraca mogl sobie na takie slowa pozwolic. Nie przejdzie ani do Pogoni ani do Cracovii i absolutnie mu sie nie dziwie, bo po co ma siie cofac w rozwoju i grac za mniejsze niepewne siano.
Cofać się w rozwoju? To niby Lebedyński tak dobrze się rozwinął ciekawe na jakiej zasadzie tak twierdzisz?
Pieniądze to nie wszystko.... potrzebne są jeszcze złoto i diamenty.
Przeczytajcie sobie ten ostatni wywiad z Mikim i sie zastanowcie. Moze i Cracovie odrzucil ze wzgledow kibicowskich, ale twierdzac, ze do Polski nie wraca mogl sobie na takie slowa pozwolic. Nie przejdzie ani do Pogoni ani do Cracovii i absolutnie mu sie nie dziwie, bo po co ma siie cofac w rozwoju i grac za mniejsze niepewne siano.
Cofać się w rozwoju? To niby Lebedyński tak dobrze się rozwinął ciekawe na jakiej zasadzie tak twierdzisz?
Wystarczy porownac sama infrastrukture i poziom ligi, w ktorej gra. Poza tym nie oszukujmy sie, ze w Pogoni jeszcze by sie czegos nauczyl. Wyjazd do Holandii to w jego przypadku, to zlapanie Pana Boga za nogi, bo u nas juz od dluzszego czasu stal w miejscu i nie robil zadnych postepow.
Tu jeszcze na poparcie moich slow, wywiad z Mikim ze stycznia tego roku, zdaje sie, ze tez podziela moj poglad
- Miałem plan, żeby wrócić do Polski, skoro byłem notorycznie pomijany przez trenera. Nie wiem, co się stało, że w ostatnim spotkaniu dał mi tyle czasu. Może to dla niego było alibi? Na razie wygląda na to, że mogę trochę więcej pograć (...). Na 99 procent nie ruszam się z Holandii. Myślę, że powrót do Polski byłby jednak krokiem w tył - opowiada w kilkuminutowej rozmowie z Weszło napastnik Rody Kerkrade, Mikołaj Lebedyński, który przez prawie całą rundę grzał ławę i grywał ogony, a w ostatnim meczu jesieni strzelił gola i zaliczył asystę.
Ostatnio edytowany przez: Przema, 28 czerwca 2013, 15:31 [1 raz(y)]
jakby nie patrzeć Vuk, w ostatnim czasie był jedynym z nielicznych napastnikiem który jak miał piłkę tioo MOZNA bylo sie spodziewac bramki, teraz jest bardziej prawdopodobne, że ten Dżjuseppe sie standardowo sam o siebie przewróci. A i przy okazji KFC w Szczecinie zwiekszy obrót
W 1 lidze Vuk strzelił tylko 5 bramek, a krytykowany Donald ustrzelił 10 goli, a Edi 11 bramek...To będzie porażka jak go wezmą
Wystarczy porownac sama infrastrukture i poziom ligi, w ktorej gra.
Co wynika z porporównania naszej ligi i ligi holenderskiej? Poza trzema góra czterema czołowymi zespołami holenderskimi pozostałe są na porównywalnym poziomie z polską eklasą. Eredivisie nigdy nie slynęła z dobrego poziomu gry obronnej pełno tam parodystów przy których nawet Hernani jawi się profesorem. W takim otoczeniu, grając w jednym z najgorszych zespołów ligi Lebedyński delikatnie mówiąc nie błyszczał. Teraz wielu uwaza, że u nas Lebedyński może być lekarstwem na nasze problemy w ofensywie. Tylko na jakiej podstawie? Statystyki nie rzucają na kolana. Za to pooglądał od środka jak wygląda klub na zachodzie w lidze gdzie kluby mają problemy finansowe podobne do tych u nas.
Poza tym nie oszukujmy sie, ze w Pogoni jeszcze by sie czegos nauczyl. Wyjazd do Holandii to w jego przypadku, to zlapanie Pana Boga za nogi, bo u nas juz od dluzszego czasu stal w miejscu i nie robil zadnych postepow.
Tak masz rację wyjazd dla niego był dobrym rozwiązaniem. U nas stał w miejsch, ale poziom na którym się zatrzymał delikatnie mówiąc za wysoki nie był.
Pieniądze to nie wszystko.... potrzebne są jeszcze złoto i diamenty.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.