Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie zimowej 11/12 - 21/11/2011 22:45
Może to że nie grają obecnie młodzi ma jakieś zasadnicze podłoże. Był do niedawna chimeryczny Miki, Wólek ociera się o kadrę, Szałek całkiem nieźle radzi sobie w pomocy, na rezerwie kilkukrotnie zawitał Zomerski, jest 19-letni Wójcik i jeszcze młodszy Kostkowski. Naprawdę nie jest źle jeśli chodzi o narybek i nie jestem też zwolennikiem stawiania na młodzież "bo jest z regionu". Niech ta młodzież najpierw wybije sobie z głowy baletowanie.
Oczywiście wolałbym jakiegoś zdolnego 20-latka niż Vuka, ale też należy pamiętać, że 1 liga to niezła orka. Mimo wszystko wstrzymałbym się ze stwierdzeniem, że robi się drugi Ptak-Team. Tym bardziej, że taki Vuk od 5 lat mieszka w Polsce i zna język oraz obyczaje. To nie jest sprzedawca krawatów z Acapulco.
Ha ha ha, he he, ho-ho, uh, uh, ha-ha, ha...And I thought my jokes were bad...
Pewnie, że ma swoje podłoże. Sasal trzęsie portkami o swoją posadę, dlatego woli stawiać na doświadczonych graczy, a młodzież Co go to interesuje A starszyzna nie baletuje Petasz, Ława, Vuk... Fajna wyliczanka, ale co z tego ocierania się Wólka o kadrę Szałek gra, bo... musi być w składzie jeden młodzieżowiec. Co z zawitania na rezerwie Zomerskiego Ten Wójcik i Kostkowski to nie wiem czego się mogli nauczyć, przyglądając się z boku. Mi nie chodzi tylko o stawianie na młodzież, bo jest z regionu. Mi chodzi o stawianie na jakąkolwiek młodzież, a jak będzie z regionu to jeszcze lepiej Mam wrażenie, że większość szkoleniowców zrobi wszystko(po trupach do celu) by tylko utrzymać swój stołek.
Ptak-Team'a nie mam dosłownie na myśli(w sumie Lemon o tym wspomniał - ja miałem na myśli odejście od tego co było naszym celem), ale wyraźnie widać, że zmienił się punkt widzenia zarządzających... Skoro w I lidze "boją" się wpuszczać młodzików, to w Ekstraklasie tym bardziej ich nie wpuszczą, bo tam nie dość, że niezła orka, to jeszcze "wyższy poziom".
A dziwisz sie ? Trener jest rozliczany tylko z wynikow. Chocby Sasalowi niewiele brakowalo do zwolnienia 2 miesiace temu . To po jaka cholere ma ogrywac mlodych skoro zdazy zaliczyc ze 3-4 kolejne kluby nim ci mlodzi zaczna stanowic o sile zespolu (jezeli ktos w koncu na nich postawi ) ? A posadzenie dobrze oplacanych emerytow na lawke tylko utwierdzi zarzad , ze trener nie ma pojecia o trenerce.
Ale niczym nie zasluguje na wstawianie go do skladu, a mimo to Sasal go tam wpycha.
Ambasador - czytasz w moich myslach, dokladnie to samo chcialem napisac. Na meczu z Warta przez ostatnie 25 minut mielismy w skladzie szesciu weteranow ekstraklasy po 30-tce: Hricko, Noll, Lawa, Edi, Kolendowicz i vuk. Polowa skladu!!!
Do tego w tej szostce tylko dwoch Polakow - przeciez nie ma co sie ludzic, jak tylko nadejdzie jakas atrakcyjna oferta z 2. ligi greckiej to ci kolesie wyjada natychmiast ze Szczecina. Albo jak Edi - po prostu skoncza kariere, dlatego jego nastepca juz teraz powinien byc szykowany do gry na tej pozycji i wchodzic na zmiany i gdy Edi pauzuje. Opieranie gry na takich zawodnikach jest totalna bzdura - owszem, 1 czy 2 doswiadczonych zawsze sie przyda, ale nie k*rwa szesciu. Za pol roku bedzie trzeba wymienic polowe druzyny - i znowu beda stracone punkty przez brak zgrania, polowa nowych sie nie sprawdzi i tak w kolko. Takie swoiste rozumienie "budowania druzyny"...
Chocby po to, zeby miec szanse utrzymania stolka po ewentualnym awansie - jesli poczatek sezonu w wyzszej lidze bedzie slaby, to wyleci szybko, a jesli druzyna bylaby zgrana i stabilna (bo oparta na graczach, ktorzy jeszze moga sie rozwinac), to i trener ma sznase przetrwac dluzej niz kilka kolejek.
Dla pelnej jasnosci - nie mowie tu o 18-latkach czy innych juniorkach, tylko o kopaczach w wieku 23-28 lat, zamiast 33-38.
Mam wrażenie, że większość szkoleniowców zrobi wszystko(po trupach do celu) by tylko utrzymać swój stołek.
.
A dziwisz sie ? Trener jest rozliczany tylko z wynikow. Chocby Sasalowi niewiele brakowalo do zwolnienia 2 miesiace temu . To po jaka cholere ma ogrywac mlodych skoro zdazy zaliczyc ze 3-4 kolejne kluby nim ci mlodzi zaczna stanowic o sile zespolu (jezeli ktos w koncu na nich postawi ) ? A posadzenie dobrze oplacanych emerytow na lawke tylko utwierdzi zarzad , ze trener nie ma pojecia o trenerce.
Tak dziwię się, a dlaczego może to trochę idealizowanie, ale ja życzyłbym sobie trenera, który ma wyj***ne na to wszystko, w jakim kierunku idzie ten świat. Żądza pieniądza nie powinna przysłaniać wyższych celów, a takimi może być właśnie własna misja wyszkolenia x piłkarzy, gdzie na starość możesz sobie spojrzeć w lustro i powiedzieć. "Tak, to ja dałem szansę temu, temu i tamtemu. To ja go wyprowadziłem na salony. To dzięki mnie Pogoń słynie z niesamowitych juniorów".
Problem polega na tym, że tyczy się to wszystkich. Trenerów, działaczy i piłkarzy. Gdyby działacze prowadzili klub zgodnie z jakimiś założeniami innymi niż dryfowanie nad powierzchnią ziemi, może niektórzy trenerzy nie bali by się wystawiać młodych zawodników. Natomiast to jak to wygląda ma swoje odzwierciedlenie w tym, gdzie jest dziś polska piłka. I ta klubowa, i ta reprezentacyjna(tak lekko abstrahując od tematu). Brakuje w tym ludzi, którzy mimo tego będą działać zgodnie ze swoimi przekonaniami.
Kolendowicz jest dla nas niezbędny i mam nadzieję, że zarząd i Sasal zdają sobie z tego sprawę i nie pozwolą mu odejść.
W "debiutanckim" sezonie w 1 lidze Petasz miał porównywalną rundę do tej w wykonaniu Kolendowicza. Dostał podwyżkę i został a teraz wszyscy żałują że wtedy nie poszedł do Filipiaka...
Kolendowicz jest dla nas niezbędny i mam nadzieję, że zarząd i Sasal zdają sobie z tego sprawę i nie pozwolą mu odejść.
W "debiutanckim" sezonie w 1 lidze Petasz miał porównywalną rundę do tej w wykonaniu Kolendowicza. Dostał podwyżkę i został a teraz wszyscy żałują że wtedy nie poszedł do Filipiaka...
Moim zdaniem piłkarz piłkarzowi nie równy, nie ma co stawiać w tym samym rzędzie doświadczonego Kolendowicza z Petaszem...
Może to że nie grają obecnie młodzi ma jakieś zasadnicze podłoże. Był do niedawna chimeryczny Miki, Wólek ociera się o kadrę, Szałek całkiem nieźle radzi sobie w pomocy, na rezerwie kilkukrotnie zawitał Zomerski, jest 19-letni Wójcik i jeszcze młodszy Kostkowski. Naprawdę nie jest źle jeśli chodzi o narybek i nie jestem też zwolennikiem stawiania na młodzież "bo jest z regionu". Niech ta młodzież najpierw wybije sobie z głowy baletowanie.
Oczywiście wolałbym jakiegoś zdolnego 20-latka niż Vuka, ale też należy pamiętać, że 1 liga to niezła orka. Mimo wszystko wstrzymałbym się ze stwierdzeniem, że robi się drugi Ptak-Team. Tym bardziej, że taki Vuk od 5 lat mieszka w Polsce i zna język oraz obyczaje. To nie jest sprzedawca krawatów z Acapulco.
W ogóle się z Tobą nie zgodzę. Patrz Legia. Tylko nie mówcie że to co innego, że mają zdolniejszą młodzież i jeszcze jakieś śmieszne rzeczy. Tam trener myśli o przyszłości drużyny. Ile tam znajdziecie piłkarzy po 30 w pierwszym składzie?
A skoro I liga to taka orka, to ekstraklasa to poziom nieosiągalny dla naszej młodzieży? Nie rozumiem jak można mówić, że 18, 19-stolatek nie dostanie szans bo tu jest orka?! Nie żyjmy dalej w przekonaniu że mamy zdolną młodzież w wieku 23 lat, bo tego już słuchać się nie da. Zdolna młodzież to17-lat i oni powinni dostawać szansę. Za Płatka było widać jak sobie Wólek radził. Odnośnie baletowania itp. skoro jest jawne przyzwolenie na to w klubie to dziwicie się, że młodzi tak robią? W końcu na kogo patrzą? Przykładów mają sporo z pierwszego składu. Ale jakby dostał szanse to może sam by poszedł po rozum,do głowy, że mu sił nie wystarcza po tym jak się uchlał, albo baletował do 2 w nocy. Chociaż myślę, że młodzi akurat przed meczem nie baletują (mogę się mylić), co najwyżej po.
I na koniec tak jak już pisałem wcześniej i Ambasador. Co z przyszłością tej drużyny? Wejdziemy do ekstraklasy i będziemy płacić frycowe? Jak ŁKS?
Co do Kolendowicza. Może piłkarz piłkarzowi nie równy. Może i Kolendowicz jest doświadczony., ale skończył 31 lat. Nie sądzę, żeby utrzymał w tym wieku, taką formę przez cały sezon. Mam nadzieję, że jednak zarząd uczy się nabłędach. Jak to się mówi jedna jaskółka wiosny nie czyni.
Może to że nie grają obecnie młodzi ma jakieś zasadnicze podłoże. Był do niedawna chimeryczny Miki, Wólek ociera się o kadrę, Szałek całkiem nieźle radzi sobie w pomocy, na rezerwie kilkukrotnie zawitał Zomerski, jest 19-letni Wójcik i jeszcze młodszy Kostkowski. Naprawdę nie jest źle jeśli chodzi o narybek i nie jestem też zwolennikiem stawiania na młodzież "bo jest z regionu". Niech ta młodzież najpierw wybije sobie z głowy baletowanie.
Oczywiście wolałbym jakiegoś zdolnego 20-latka niż Vuka, ale też należy pamiętać, że 1 liga to niezła orka. Mimo wszystko wstrzymałbym się ze stwierdzeniem, że robi się drugi Ptak-Team. Tym bardziej, że taki Vuk od 5 lat mieszka w Polsce i zna język oraz obyczaje. To nie jest sprzedawca krawatów z Acapulco.
W ogóle się z Tobą nie zgodzę. Patrz Legia. Tylko nie mówcie że to co innego, że mają zdolniejszą młodzież i jeszcze jakieś śmieszne rzeczy. Tam trener myśli o przyszłości drużyny. Ile tam znajdziecie piłkarzy po 30 w pierwszym składzie?
A skoro I liga to taka orka, to ekstraklasa to poziom nieosiągalny dla naszej młodzieży? Nie rozumiem jak można mówić, że 18, 19-stolatek nie dostanie szans bo tu jest orka?! Nie żyjmy dalej w przekonaniu że mamy zdolną młodzież w wieku 23 lat, bo tego już słuchać się nie da. Zdolna młodzież to17-lat i oni powinni dostawać szansę. Za Płatka było widać jak sobie Wólek radził. Odnośnie baletowania itp. skoro jest jawne przyzwolenie na to w klubie to dziwicie się, że młodzi tak robią? W końcu na kogo patrzą? Przykładów mają sporo z pierwszego składu. Ale jakby dostał szanse to może sam by poszedł po rozum,do głowy, że mu sił nie wystarcza po tym jak się uchlał, albo baletował do 2 w nocy. Chociaż myślę, że młodzi akurat przed meczem nie baletują (mogę się mylić), co najwyżej po.
I na koniec tak jak już pisałem wcześniej i Ambasador. Co z przyszłością tej drużyny? Wejdziemy do ekstraklasy i będziemy płacić frycowe? Jak ŁKS?
Co do Kolendowicza. Może piłkarz piłkarzowi nie równy. Może i Kolendowicz jest doświadczony., ale skończył 31 lat. Nie sądzę, żeby utrzymał w tym wieku, taką formę przez cały sezon. Mam nadzieję, że jednak zarząd uczy się nabłędach. Jak to się mówi jedna jaskółka wiosny nie czyni.
Sasal SŁABY trener.
Ja bym miał dwie uwagi, po pierwsze jednak nie możemy porównywać siebie do Legii. Tamtejsze młode chłopaki są "produktem" ich akademii piłkarskiej, która istnieje już ładnych parę lat i właściwie ich umiejętności są na tyle duże że Skorża nie musi zmuszać siebie by "dawać im szansy na ogranie się" i wystawianie ich do składu nie musi być wcale myśleniem o przyszłości - bo oni tak naprawdę są na dzień dzisiejszy ich umiejętności są na tyle duże że mogą spokojnie rywalizować o miejsce w pierwszym składzie z gwiazdami drużyny. Tylko pogratulować szkolenia, które myślę że stało się wzorcowym na tle reszty Polski. Bywał okres że Skorża siedział na gorącym krześle i raczej nie myślał o przyszłości a o tym by uratować dupsko a mimo to młodych wystawiał, bo po prosu są dobrzy.
Druga sprawa to Kolendowicz, jak dla mnie 31 lat to nie jest jakiś wiek emerytalny, spokojnie może pograć jeszcze rok dwa na poziomie ekstraklasy, pod warunkiem że solidnie będzie pracował nad kondycją( bo jednak jego gra mocno opiera się na biegach i sprintach) i że nie odpuści sobie po podpisaniu nowego kontraktu, no ale jak ktoś pisał wydaje się to nie jest typl pokroju Petiego. Tak czy siak możemy tylko gdybać, czas wszystko pokaże.
Najważniejszy w tej chwili jest awans i dostęp do Młodej Ekstraklasy - po pierwsze dla naszej młodzieży, po drugie będzie łatwiej ściągać młodych utalentowanych obiecując ogranie w ME a nie 4 lidze.
Dziś jest mecz dla młodych testowanych zawodników z regionu, zobaczymy co z tego będzie. Ponownie testowany jest m.in. Tomek Bejuk z Pogoni Barlinek, który był dość blisko zatrudnienia za czasów Płatka.
Jesteśmy teraz w takim miejscu, gdzie po prostu jak nie będzie awansu to będzie....wole nie myśleć co będzie. Czy którykolwiek trener odważył by się stawiać na młodych w takiej sytuacji? Zwłaszcza mając takich młodych jakich mamy? Po jednej/dwóch porażkach 99% osób by go wywiozła na taczce.
Nie ma się co oszukiwać - dopóki nie będzie ekstraklasy nie będzie odpowiedniego szkolenia i zdolnych młodych zawodników. Teraz trzeba przede wszystkim zapewnić sobie awans i później KONIECZNIE myśleć w ten sposób o jakim mówicie. Młodzieżą niestety nikt nie awansuje, co pokazał ostatnio ŁKS, wcześniej Widzew, Górnik itd. Zwłaszcza grając pod takim ciśnieniem jakie jest obecnie u nas, gdzie po jednej porażce każdy jest mieszany z błotem (Dolcan).
Z drugiej strony ktoś piszę, że połowa zawodników w meczu z Wartą była po 30tce. To źle? Teraz "żywotność" piłkarzy wydłuża się z roku na rok. Zawodnik który ma 30 lat może spokojnie pograć jeszcze z 3-4 lata na wysokim poziomie. Po drugie ta młodzież musi się od kogoś uczyć. Po trzecie taka równowaga w zespole jest niezbędna inaczej nie ma szans zbudować dobrego zespołu. Nie ma co dramatyzować, jeśli jednak po awansie nie będzie myślenia o młodych to za kilka lat może już nie być tak wesoło. Jednak jestem przekonany, że Młoda Ekstraklasa (swoją drogą chory twór) przyciągnie trochę zdolnych chłopaków do nas.
Kolendowicz jest dla nas niezbędny i mam nadzieję, że zarząd i Sasal zdają sobie z tego sprawę i nie pozwolą mu odejść.
W "debiutanckim" sezonie w 1 lidze Petasz miał porównywalną rundę do tej w wykonaniu Kolendowicza. Dostał podwyżkę i został a teraz wszyscy żałują że wtedy nie poszedł do Filipiaka...
Kolendowicz już w poprzedniej rundzie pokazał, że potrafi zrobić przewagę z przodu praktycznie z miejsca - co rzadko udaje się innym zawodnikom w naszym składzie. Jednak w poprzedniej rundzie nie był tak wykorzystywany jak w tej no i jego dogrania rzadko trafiały do celu. W tej rundzie się to zmieniło i widać, że to procentuje.
"Racja jest jak dupa, każdy ma swoją" "Panie Marszałku a jaki program tej partii? - Najprostszy z możliwych, bić kurwy i złodziei, mości hrabio" J Piłsudski
"W sferze sportowej mam całkowite zaufanie do Grzegorza Smolnego [wiceprezesa Pogoni]. Uważam, że jest jednym z najlepszych dyrektorów sportowych w Polsce."
Kolendowicz jest dla nas niezbędny i mam nadzieję, że zarząd i Sasal zdają sobie z tego sprawę i nie pozwolą mu odejść.
W "debiutanckim" sezonie w 1 lidze Petasz miał porównywalną rundę do tej w wykonaniu Kolendowicza. Dostał podwyżkę i został a teraz wszyscy żałują że wtedy nie poszedł do Filipiaka...
Moim zdaniem piłkarz piłkarzowi nie równy, nie ma co stawiać w tym samym rzędzie doświadczonego Kolendowicza z Petaszem...
Bardziej chodziło mi w tym porównaniu o to że nie ma ludzi niezastąpionych Po tamtej rundzie ciężko było niektórym wyobrazić sobie Pogonke bez Petasza.
Panowie prezesi, walczyć o Kolende! Bez niego awansu nie będzie!
Kolendowicz nigdzie nie powiedział, że odchodzi, to raczej wymysł twórcy materiału
Ciekawe, że autor artykułu jest jednocześnie autorem posta
Dlatego wiem, że to nie "wymysł". To, że Kolenda nie powiedział wprost, że odchodzi, nie znaczy, że to nie wynikało z rozmowy z nim i jego zachowania oraz wymijających odpowiedzi na temat pozostania w klubie na wiosnę
a moze ktos przesledzil tych zawodnikow co sa na liscie na transfermarekt ?
godny uwagi jakis ?
Na szybko znalazłem to:
- Daniel Ma Boumsong; 2 lata w Interze (2005-2007), zagrał parę meczów oraz był w 25 osobowym składzie Interu na Ligę Mistrzów. Później był wypożyczany do niższych liga (Treviso, Pistoise i parę innych), pomocnik, 1987
- Paul Armand Niankou; FC Brussels II liga belgijska, pomocnik
- Artjom Goncars; prawy obrońca, 1. liga Islandia, 21 meczów 7 goli
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.