"Racja jest jak dupa, każdy ma swoją" "Panie Marszałku a jaki program tej partii? - Najprostszy z możliwych, bić kurwy i złodziei, mości hrabio" J Piłsudski
"W sferze sportowej mam całkowite zaufanie do Grzegorza Smolnego [wiceprezesa Pogoni]. Uważam, że jest jednym z najlepszych dyrektorów sportowych w Polsce."
A ja mam. Teraz może zrobimy zaciąg japoński, bo jeden dobrze gra? A kurwa Wólek i Frączczak? Im dać szansę! Jak można pozwalać marnować takich chłopaków?! Już jeden był niedoceniany i co? I gra w Rodzie! Chociaż może całe szczęście dla niego/ Coraz bardziej zaczyna mnie wkurzać polityka klubu - odnośnie wszystkiego.
Niedługo razem ze swoimi nowymi kolegami spróbuje polskiego piwa , pozna polskie kluby, i będzie się żywić jak prawdziwy polski piłkarz z kapitanem na czele !
Ja pierdole, kto mi napisał ten oklepany slogan, z trywialnymi tekstami o wielkim klubie i dobrym żarciu (oby ten żurek nie okazał sie barszczem ukraińskim ) Dwa uszka w tym barszczu , to może być o jeden za dużo. Obym sie mylił.
'Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!"
Odwagę, bym mógł zmieniać rzeczy, które mogą i powinny być zmienione,
Łagodność, bym akceptował rzeczy, które nie mogą być zmienione i
Mądrość, bym umiał odróżnić jedne rzeczy od drugich.
Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie letniej 11/12 - 22/08/2011 21:33
Co do Wólka to nie ogarniam, czemu przegrywa walkę z Lewandowskim, który moim zdaniem nic wielkiego nie wnosi. Być może przy ustawieniu jakie prezentujemy, czyli Vuk z przodu a za nim tak naprawdę 3 ofensywnych pomocników (Edi, Ława, Aka) + na skrzydle Kolendowicz to chce mieć kogoś, kto trochę więcej da w defensywie, a tu Lewandowski jest lepszy od Wólka.
Co do Frączczaka to rzeczywiście jest problem gdzie go umieścić. Niby mógłby grać na lewej pomocy, ale tam też ma ostrą konkurencję w postaci Kolendowicza (szybki, ale słabe wrzutki) i Pietruszki (trochę wolniejszy, ale lepiej dogrywa). Na prawej stronie gra Lewandowski, Wólkiewicz, mogą ganiać też Szałek no i najnowszy nabytek. W ataku jest dla niego jeszcze trudniej, bo moim zdaniem z czwórki Vuk, Donald, Klatt i Frączczak to ten ostatni jest najmniej nadający się na tego jedynego wysuniętego. Jego przekleństwem jest wymóg młodzieżowca.
Pogoń to niestety nie jest Barcelona i nie mamy tylu wychowanków i takiej szkoły. Trzeba sobie zadać pytanie, czy stawiamy na wychowanków i męczymy się w I lidze, czy robimy zaciąg i walczymy o awans. Swoją drogą sprawdźcie sobie też ilu jest ludzi z zagranicy w klubach ekstraklasy.
Dane pochodzą z transfermarkt.de tak więc na tle drużyn ekstraklasy nie ma u nas ich aż tak wielu. Ogólnie w samej ekstraklasie najwięcej jest ich w Wiśle - 16, a najmniej w Bełchatowie - 4.
W naszej lidze tylu samo obcokrajowców ma Bogdanka. Drużyny które są przed nami mają odpowiednio 1 (Nieciecza) i 5 (Piast) obcokrajowców.
Mecz z Sandecją wystąpiło 4 obcokrajowców w I składzie. W kadrze rywali 3.
Mecz z Piastem znów 4 obcokrajowców w I składzie.W kadrze rywali 2.
Mecz z Wartą znów 4. U rywali 0.
Mecz z Polkowicami też 4. U rywali brak danych.
Mecz z Polonią też 4. U rywali 1.
Tak więc same te dane pokazują, że obecna Pogoń różni się znacznie od Pogoni za czasów ptaka. Rozumiem, że jest strach przed powrotem i moda na dopierdalanie się do działań klubu (w znacznej mierze słuszne), ale nie przesadzajmy że Pogoń już tylko zagranicznymi stoi.
Lemon Miki został tylko wypożyczony z szansą pierwokupu przez Holendrów.
To raz, ostatnio niektórzy widzieli go nawet w pierwszym składzie, a w pierwszym meczu nawet na ławce nie wylądował. Druga sprawa, to nie ma też co przesadzać z 'talentem' Lebedyńskiego - jasne, że fajnie jak wychowanek gra w składzie i do tego gra dobrze, ale z Mikołajem jest o tyle ciężka sprawa, że on jest od kilku sezonów 'wielkim talentem', który 'na dniach' ma eksplodować i pokazać na co go stać - i nie ma co pisać, że nie dostawał szansy, bo swojego czasu ją dostawał i grał przeciętnie, napastnika rozlicza się z bramek, a on miał trudności z dochodzeniem do sytuacji, a co dopiero z ich wykorzystaniem.
Co do Frączczaka i Wólkiewicza - pisałem już o tym wcześniej, jak najbardziej jestem za tym, żeby grali, a jeśli nie to na pewno na ławce i wchodzić w meczach gdzie wynik jest już przesądzony (np. jak mecz z Polonią Bytom przy wyniku 3:0).
Co do obcokrajowców, na razie nie ma co dramatyzować - jeśli sprowadzani gracze byliby ogórami jak 'brazyliana' za Ptaka to wiadomo, ze takie coś trzeba ganić i gasić w zarodku, ale nie czarujmy się w tym momencie na Edim i Akahoshim opiera się cała nasza gra ofensywna i gdyby nie oni Pogoń straciłaby pół swojej siły w ataku. Obcokrajowcy jako uzupełnienie składu - jak najbardziej tak, drużyna opierająca się na składzie złożonym z większości obcokrajowców - przeżywaliśmy to już za Ptaka, zdecydowanie NIE.
A moim zdaniem wnosi i to sporo, widać że ma ciąg na bramkę (podobny właśnie do Wólkiewicza) nie boi się pojedynku jeden na jeden, czy pójścia 'na biegi' - póki co prezentuje się na swojej stronie zdecydowanie lepiej niż jego ewentualni zmiennicy Szałek czy Rogalski.
Ostatnio edytowany przez: eF^, 22 sierpnia 2011, 22:03 [1 raz(y)]
Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie letniej 11/12 - 22/08/2011 23:05
Też się zgadzam, że Lewandowski wnosi dużo do zespołu, problemem jest natomiast lewa flanka, ponieważ Kolendowicz jest szybki i umie przechodzić rywali, ale wrzutki idą mu już znacznie gorzej. Strzały też nie są najlepsze, choćby ta główka po wrzutce Frączczaka w Polkowicach. Przydałby się też ktoś kto potrafiłby zastąpić Matuszczyka.
A co do Nolla to zwykła zapchaj-dziura z powodów kontuzji na środku obrony.
Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie letniej 11/12 - 22/08/2011 23:19
Ściągają na siłę obcokrajowców, a nie dają szans Frączczakowi czy Wólkowi. Niedaleko jest Chemik Police, który wywalczył MPJ. Za chwilę się okaże, że zawodnicy z Polic będą się łapać gdzieś w składach ekstraklasy, bo po prostu ktoś dostrzegł ich umiejętności. Mam nadzieję, że szybko awansujemy do wyższej ligi i młodzi zawodnicy z województwa będą mieli okazję grać choćby w młodzieżowej ekstraklasie.
Słyszałem kroki Boga, życie jest kruche
Mam złotą proporcję między umysłem a duchem
Wersów plecak, tysiące w zeszycie
Oślepiam blaskiem, jestem słońcem w zenicie
Czytajac opinie wielu osob ze Kolendowicz to szybki i przebojowy zawodnik przypomina mi sie anegdota Piotrka Swierczewskiego który kiedys stwierdzil, ze "wiele osob uwaza kolendowicza za szybkiego pilkarza, jednak nikt nie zauwaza ze on poprostu szybko przebiera nogami... w miejscu"
Tez kiedys myslalem ze kolendowicz jest szybki, jednak po tej wypowiedzi spojrzalem na to z innej strony i musze przyznac, ze jest w tym duzo racji ;] Jak dla mnie to on gra piach od kiedy przyszedl do Pogoni, o wiele chetniej widzialbym fraczczaka albo wolkiewicza probujacych swoich sil na lewej flance...
Co by nie mówić o Kolendowiczu to zaangażowania odmówić mu nie można - nie wnikam czy szybko przebiera nogami, czy jest szybki - ważne, że wkłada w dużo z siebie [:
Ostatnio edytowany przez: Plum, 23 sierpnia 2011, 01:20 [1 raz(y)]
Te szare trybuny jeszcze zatętnią granatowo-bordowym rytmem dwudziestu tysięcy serc...
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
) Dwa uszka w tym barszczu , to może być o jeden za dużo. Obym sie mylił.
