W dniu dzisiejszym trener Korony Kielce ogłosił nazwiska 26 zawodników, których zabierze ze sobą na obóz do Jarocina. Wśród nich zabrakło Andrzeja Niedzielna, który dostał „wolną rękę” w poszukiwaniu nowego klubu. Wiele wskazuje na to, że kolejnym przystankiem w karierze 31-letniego napastnika będzie szczecińska Pogoń.

W sezonie 2009/2010, gdy Pogoń występowała w roli beniaminka I ligi „Wtorek” miał wzmocnić zespół z Grodu Gryfa. Warunki umowy były już ponoć ustalone, lecz w ostatniej chwili do walki o byłego reprezentanta Polski włączył się Ruch Chorzów, który przebił ofertę Portowców.

Trzy lata później wydaje się, że historia zatoczyła koło. W tej chwili Niedzielan jest „do wzięcia”, bo w Koronie z pieniędzmi dobrze nie jest, a Andrzej jest tam jednym z najlepiej zarabiających.

Za przyjściem sympatycznego napastnika do Szczecina przemawia fakt, że szkoleniowcem Pogoni został Marcin Sasal(prowadził Niedzielana w Koronie). Dodatkowo przy namowie do transferu może pomóc Edi Andradina. Brazylijczyk po 4 latach gry w Kielcach powrócił do Szczecina i na pewno porozmawia ze swoim kolegą o ile zajdzie taka potrzeba.

Udało nam się także dowiedzieć, że Niedzielan był w ostatnich dniach w Szczecinie. Możliwe jest, więc, że zobaczymy go na pierwszym treningu granatowo-bordowych lub na trybunach podczas meczu Dumy Pomorza z Unionem Berlin.