Rafał Gikiewicz, który ostatnią rundę spędził w drugoligowym OKS-ie 1945 Olsztyn, będzie występował w Śląsku Wrocław.
- Kluby się już dogadały, teraz pozostała tylko kwestia podpisania kontraktu - oznajmia zawodnik. - Jutro jadę do Wrocławia i wtedy wszystko wyjaśni się na sto procent - kończy.
W zespole z Wrocławia występuje jego brat bliźniak Łukasz.
To oznacza, ze Janukiewicz na pewno nie bedzie grał w Śląsku, oby tylko sie od niego Cracovia odczepiła.
Temat transferu Janukiewicza do cracovii już dawno jest nieaktualny.
Te szare trybuny jeszcze zatętnią granatowo-bordowym rytmem dwudziestu tysięcy serc...
Ktoś może powiedzieć coś na temat naszego nowego asystenta? Prezentuje sobą jakąś wartość, czy mamy do czynienia z kolesiostwem? Jak dla mnie nazwisko kompletnie anonimowe...
Bo Pogoń szczecińska to jedna rodzina, starszy czy młodszy, piknik czy chuligan!
Ktoś może powiedzieć coś na temat naszego nowego asystenta? Prezentuje sobą jakąś wartość, czy mamy do czynienia z kolesiostwem? Jak dla mnie nazwisko kompletnie anonimowe...
Specjalista od przygotowania fizycznego, ten o którym na konferencji mówił Płatek? Okres się zgadza - koleś miał się u nas pojawić w styczniu.
Statystycznie gołąb żyje tylko kilka lat (choroby, wypadki i ogólnie "ciężkie życie")
Słyszałem kroki Boga, życie jest kruche
Mam złotą proporcję między umysłem a duchem
Wersów plecak, tysiące w zeszycie
Oślepiam blaskiem, jestem słońcem w zenicie
Ktoś może powiedzieć coś na temat naszego nowego asystenta? Prezentuje sobą jakąś wartość, czy mamy do czynienia z kolesiostwem? Jak dla mnie nazwisko kompletnie anonimowe...
Specjalista od przygotowania fizycznego, ten o którym na konferencji mówił Płatek? Okres się zgadza - koleś miał się u nas pojawić w styczniu.
Poniżej jeden z komentarzy kibica Radomiaka Radom z portalu 90minut na temat Jerzego Rota.
Chciałbym zaznaczyć iż trenerowi Rotowi wyraźnie runda nie poszła, ale zespół przygotował kondycyjnie super. Arkowi później się poszczęściło, ale to p. Jurek odpowiadał za wspaniałe przygotowanie fizyczne.
Piotr Jankowicz - nowa twarz w sztabie szkoleniowym Pogoni
Piotr Jankowicz dołączył do sztabu szkoleniowego Pogoni Szczecin. Będzie odpowiedzialny za przygotowanie motoryczne piłkarzy. Zapraszamy do lektury wywiadu z nowym trenerem. Rozmawiał Daniel Trzepacz.
Czy mógłby Pan przestawić się szczecińskim kibicom?
Do Pogoni przyszedłem z Górnika Zabrze. Moja przygoda ze sportem rozpoczęła się 16 lat temu. Na początku były to indywidualne zajęcia ze sportowcami różnych dyscyplin, ostatnie 4 lata poświęciłem przygotowaniom piłkarzy.
Od kiedy współpracuje Pan z trenerem Płatkiem?
Nasza współpraca rozpoczęła się jeszcze w Cracovii Kraków. Później spotkaliśmy się w Górniku Zabrze. Dla mnie jest to jeden z lepszych trenerów w polskiej lidze. Bardzo nowoczesny jeśli chodzi o typ szkoleniowy. Dużo się kształcił za granicą, w najlepszych klubach Europy. Jego treningi są bardzo urozmaicone, nowoczesne, tak jak ma to miejsce w najlepszych klubach europejskich.
Jaka będzie Pana rola w sztabie szkoleniowym?
Będziemy mieli osobne jednostki treningowe na których będziemy doskonalić elementy motoryczne, wytrzymałość tlenową, siłową oraz siłę funkcjonalną, stabilizację, sensomotorykę. Wszystko to będzie rozłożone na etapy. Mamy do dyspozycji 9 tygodni, jest więc wystarczająco czasu.
Fachowcy twierdzą, że zimowe przygotowania mają odbicie również w rundzie jesiennej. Ile jest w tym prawdy?
Okres zimowy, bez względu na wyniki, jest zawsze czasem największej pracy. To zimowe przygotowanie musi wystarczyć praktycznie nawet na rundę jesienną. Są to decydujące tygodnie, z których czerpiemy później przez cały rok. Dlatego 3 zaplanowane obozy i treningi w Szczecinie kosztować będą wiele wysiłku, szczególnie te tygodnie środkowe, na których będzie największe obciążenie treningowe.
Zawodnicy dostaną mocno w kość?
Na pewno będziemy mocno pracować. Nie chcę mówić, że zawodnicy dostaną w kość. Chodzi o to, żeby pracować mądrze. Jeżeli będziemy trening o dużej intensywności, to zawodnicy na pewno mocno to odczują i będą bardzo zmęczeni. Ale będą również treningi regeneracyjne, będą treningi które mają za zadanie odbudować zapasy energii do następnego treningu. To będzie swoista sinusoida, trening mocniejszy na przemian z lżejszym. Na tym to polega, by organizm pobudzać, kształtować ale też regenerować. Najważniejszy będzie odpowiedni dobór odpoczynku, regeneracji, odpowiedniego odżywiania, suplementacji i odpowiedniego bodźca treningowego. To powinno zaprocentować idealnym przygotowaniem motorycznym. W inny sposób się nie da tego zrobić.
Wiemy jak wyglądać będą treningi w okresie przygotowawczym, a co się zmieni już w trakcie sezonu ligowego?
Sezon ma to do siebie, że te treningi trzeba unormować. One muszą być lżejsze, ale nie może ich zabraknąć. Organizm ludzki jest tak skonstruowany, że jeśli dany bodziec nie jest cały czas pobudzany, dostarczany do centralnego układu nerwowego, do mięśni, to automatycznie spada jego intensywność. W okresie startowym najważniejsze jest podtrzymanie tego co wypracowaliśmy w okresie przygotowawczym.
Cieszy mnie profesjonalne podejście Płatka i z pewnością przyniesie efekty.
"Racja jest jak dupa, każdy ma swoją" "Panie Marszałku a jaki program tej partii? - Najprostszy z możliwych, bić kurwy i złodziei, mości hrabio" J Piłsudski
"W sferze sportowej mam całkowite zaufanie do Grzegorza Smolnego [wiceprezesa Pogoni]. Uważam, że jest jednym z najlepszych dyrektorów sportowych w Polsce."
Piotr Jankowicz - nowa twarz w sztabie szkoleniowym Pogoni
Piotr Jankowicz dołączył do sztabu szkoleniowego Pogoni Szczecin. Będzie odpowiedzialny za przygotowanie motoryczne piłkarzy. Zapraszamy do lektury wywiadu z nowym trenerem. Rozmawiał Daniel Trzepacz.
Czy mógłby Pan przestawić się szczecińskim kibicom?
Do Pogoni przyszedłem z Górnika Zabrze. Moja przygoda ze sportem rozpoczęła się 16 lat temu. Na początku były to indywidualne zajęcia ze sportowcami różnych dyscyplin, ostatnie 4 lata poświęciłem przygotowaniom piłkarzy.
Od kiedy współpracuje Pan z trenerem Płatkiem?
Nasza współpraca rozpoczęła się jeszcze w Cracovii Kraków. Później spotkaliśmy się w Górniku Zabrze. Dla mnie jest to jeden z lepszych trenerów w polskiej lidze. Bardzo nowoczesny jeśli chodzi o typ szkoleniowy. Dużo się kształcił za granicą, w najlepszych klubach Europy. Jego treningi są bardzo urozmaicone, nowoczesne, tak jak ma to miejsce w najlepszych klubach europejskich.
Jaka będzie Pana rola w sztabie szkoleniowym?
Będziemy mieli osobne jednostki treningowe na których będziemy doskonalić elementy motoryczne, wytrzymałość tlenową, siłową oraz siłę funkcjonalną, stabilizację, sensomotorykę. Wszystko to będzie rozłożone na etapy. Mamy do dyspozycji 9 tygodni, jest więc wystarczająco czasu.
Fachowcy twierdzą, że zimowe przygotowania mają odbicie również w rundzie jesiennej. Ile jest w tym prawdy?
Okres zimowy, bez względu na wyniki, jest zawsze czasem największej pracy. To zimowe przygotowanie musi wystarczyć praktycznie nawet na rundę jesienną. Są to decydujące tygodnie, z których czerpiemy później przez cały rok. Dlatego 3 zaplanowane obozy i treningi w Szczecinie kosztować będą wiele wysiłku, szczególnie te tygodnie środkowe, na których będzie największe obciążenie treningowe.
Zawodnicy dostaną mocno w kość?
Na pewno będziemy mocno pracować. Nie chcę mówić, że zawodnicy dostaną w kość. Chodzi o to, żeby pracować mądrze. Jeżeli będziemy trening o dużej intensywności, to zawodnicy na pewno mocno to odczują i będą bardzo zmęczeni. Ale będą również treningi regeneracyjne, będą treningi które mają za zadanie odbudować zapasy energii do następnego treningu. To będzie swoista sinusoida, trening mocniejszy na przemian z lżejszym. Na tym to polega, by organizm pobudzać, kształtować ale też regenerować. Najważniejszy będzie odpowiedni dobór odpoczynku, regeneracji, odpowiedniego odżywiania, suplementacji i odpowiedniego bodźca treningowego. To powinno zaprocentować idealnym przygotowaniem motorycznym. W inny sposób się nie da tego zrobić.
Wiemy jak wyglądać będą treningi w okresie przygotowawczym, a co się zmieni już w trakcie sezonu ligowego?
Sezon ma to do siebie, że te treningi trzeba unormować. One muszą być lżejsze, ale nie może ich zabraknąć. Organizm ludzki jest tak skonstruowany, że jeśli dany bodziec nie jest cały czas pobudzany, dostarczany do centralnego układu nerwowego, do mięśni, to automatycznie spada jego intensywność. W okresie startowym najważniejsze jest podtrzymanie tego co wypracowaliśmy w okresie przygotowawczym.
Cieszy mnie profesjonalne podejście Płatka i z pewnością przyniesie efekty.
Przyniesie efekty jak naszym będzie się chciało zapierdalac, bo jak na razie to z tymi checiami to nie za bardzo.
"Skurwysynu psi oddechu bez pośpiechu,
jeszcze się spotkamy ty podczłowieku...
Jeszcze się spotkamy i jeszcze zobaczymy...
Jaką trudność wtedy sprawi ci przełknięcie śliny!!!"
Jak podaje portal informacyjny lubgol.pl czego nie można potwierdzić na oficjalnej stronie Pogoni Szczecin, asystentem Artura Płatka został Jerzy Rot, dotychczasowy trener IV ligowej Stali Kraśnik.
Decyzja zapadła w sobotę, a rozmowy toczone były już od miesiąca.
- W dniu wczorajszym sprawa moich przenosin do Szczecina została skonkretyzowana i potwierdzam fakt podjęcia pracy jako asystent trenera Płatka. Nie jest to sprawa świeża, rozmowy toczyły się blisko od miesiąca - powiedział sam zainteresowany
Wcześniej Rot pracował m.in. w Radomiaku Radom, Juventach Starachowice
Piłkarze Pogoni Szczecin zakończyli zimowe wakacje. Portowcy rozpoczęli dziś przygotowania do rewanżowej rundy rozgrywek o mistrzostwo I ligi piłki nożnej.
Podopieczni trenera Artura Płatka inauguracyjne zajęcia odbywali w sześcioosobowych grupach. Jak mówi obrońca szczecińskiej jedenastki Łukasz Matuszczyk, na pierwszym treningu zawodnicy tylko biegali. - To był jeden z cięższych testów wytrzymałości - powiedział Matuszczyk.
Piłkarze Pogoni w ramach przygotowań do ligowych rozgrywek pojadą w styczniu i lutym na trzy zgrupowania: dwa do Pogorzelicy i jedno zagraniczne. Na razie klub oficjalnie nie pozyskał jeszcze żadnego nowego zawodnika. Do Pogoni z Kotwicy Kołobrzeg po okresie wypożyczenia powrócił Daniel Wólkiewicz. Do szczecińskiej drużyny trafią także Mateusz Szałek i Adam Frączczak, z którymi klub jest bliski podpisania kontraktów. W kręgu zainteresowań Pogoni są także były piłkarz Lecha Poznań i Arki Gdynia pochodzący z Choszczna Marcin Wachowicz oraz bramkarz Górnika Zabrze Łukasz Skorupski. Drużynę opuściło natomiast już siedmiu piłkarzy w tym Olgierd Moskalewicz, Tomasz Parzy i Marcin Bojarski.
Pierwszy mecz sparingowy Pogoń rozegra 22 stycznia w Pobierowie z Lechią Gdańsk. Rozgrywki o mistrzostwo I ligi portowcy wznowią 5 marca pojedynkiem w Szczecinie z liderem tabeli ŁKS-em Łódź.
Podczas poniedziałkowego treningu Warty Poznań piłkarze grali w hali pod okiem Piotra Tworka, pełniącego obowiązki pierwszego trenera zespołu do momentu finalizacji spraw kontraktowych trenera Baniaka.
Na treningu pojawiły się nowe twarze: Piotr Kieruzel (Ruch Chorzów), Michał Ciarkowski (Flota Świnoujście)...
Dziwne, że zarówno Kieruzel jak i Ciarkowski wolą jechać na trening Warty niż do nas...
Bartosz Fabiniak nie jest już zawodnikiem Widzewa Łódź. Klub rozwiązał z 28-letnim bramkarzem kontrakt za porozumieniem stron.
Może jednak lepiej Fabiniak za darmo niż wypożyczać Skorupskiego z Górnika
"Racja jest jak dupa, każdy ma swoją" "Panie Marszałku a jaki program tej partii? - Najprostszy z możliwych, bić kurwy i złodziei, mości hrabio" J Piłsudski
"W sferze sportowej mam całkowite zaufanie do Grzegorza Smolnego [wiceprezesa Pogoni]. Uważam, że jest jednym z najlepszych dyrektorów sportowych w Polsce."
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.