Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie zimowej 09/10 - 28/01/2010 23:43
Jak dla mnie to jest hipokryzja.
Rozumiem z jednej strony taka jest dola piłkarza, ale z drugiej sam przecież okazywał swój stosunek do Zagłębia (filmiki na YT są do dzisiaj) i czasami po prostu zdarza się tak, że do pewnych klubów się nie idzie. Historia już widziała takie przypadki.
Szkoda, bo mam szacunek dla Marka i mam nadzieję, że po testach jednak powie Zagłębiu - nie. Poza tym Marek to poziom I a nie II ligi.
Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie zimowej 09/10 - 28/01/2010 23:47
Tu chodzi o elementarne zasady! Marek nie jest jakimś celebrytą , to normalny chłopak . Myślę że wielu forumowiczów zna go osobiście lub choćby kojarzy ze szkoły czy osiedla dlatego każdy traktował go jak jednego z Nas. On wychował się w Szczecinie , większość swojej "kariery" spędził w Pogoni , tutaj stawiał pierwsze kroki na boisku pod okiem trenera Obsta.Kiedy na stałe zyskał miejsce w składzie cieszyliśmy się że jest jakiś grajek który utożsamia się z klubem i jego kibicami. Potem było zwycięstwo z zagłębiem i wspólne śpiewy anty sosnowiec , które notabene zaintonował sam Kowal! Teraz nagle o wszystkim zapomniał i jak zwykły lamus bez honoru , pojechał na testy do drużyny na którą jeszcze niedawno wrzucał, wiedząc tez dobrze jakie panują relacje na linii Szczecin - sosnowiec. Zwykły pajac i nic więcej...
Ja patrze na sprawe z pozycji człowieka i gdybym teraz był na miejscu Kowala to nie potrafiłbym spojrzeć w lustro...
Poprostu dla niektórych z Nas kasa w życiu nie jest najważniejsza.Widać że Maruś nie należy do takich osób...
Ostatnio edytowany przez: eM, 29 stycznia 2010, 00:04 [9 raz(y)]
Kurwa mac musisz pojac, ze Pogoń to nie Tesco, nie zmienia sie klubu jak marketu bo na nockach daja dwojaka wiecej na godzine...
1) Zaczynajac kariere w Pogoni mozesz nastawic sie na hajec i OK., masz do tego prawo. "Mam troszke talentu, podpisze kontrakt zrobie se fajna fryzure, ozenie sie z "miss Pogoni", do tego balety, czasem kibic w Pinokiu jebnie blache ale to zadzwoni sie na policje i ogolnie gitara..." (nigdy nie bylem PORTOWCEM, chuj Ci w dupe, Czesc)
2)j.w., lecz staralem sie ze wszystkich sil, z kibicami spotykalem sie na treningu lub na spacerze a nie w Rockerze, chyba ze na wyborach miss... Odejde do Floty, ogram sie moze przydam sie za rok, serce zostawiam na Twardowskiego...[czuje sie PORTOWCEM (slusznie), (chuj w dupe koledze z pkt.1, Czesc)]
3)Wychowanek, ktory po prostu nie lubi szczecinskich baletow, ani klimatow. Szkoli sie i zarabia, tudziez rodzice troche doloza. Trenuje pilke w Pogoni z zalozeniem, ze odejdzie grac w jakimkolwiek innym miejscu, ktore w jego mniemamaniu bardziej mu odpowiada (Nigdy nie bedze PORTOWCEM, bo nie chce/nie potrafie/ale osiemnastka jest ..., powodzenia, Czesc)
4)Jestem wychowaniem/nie jestem wychowankiem... jezeli odejde to tylko dlatego, ze bede musial... Jak bede musial odejsc, to nie po to by wspierac najwiekszego wroga (Bylem/stalem sie byc PORTOWCEM, dziekuje, Dobranoc)...
5)Jestem i bylem slaby ale mialem przeblyski, najbardziej lubie konie i zakupy w Tesco. Nie chcecie mnie to bede robil brzuszki i trenowal strzaly w Sosnowcu. Udawalem PORTOWCA zebyscie mi fryzury nie rozwalili nazelowanej na baletach choc czasem serio pilem tylko red bula bez wody, Na imie mam Marek a moja glowa nadaje sie miedzy mlot a kowadlo...(Okazalem sie frajerem...)
Jak nie widzisz to już Twój problem, widać jesteś typem co dla pieniędzy zrobi wszystko. Jeszcze raz napisze Ci że nie traktuje Kowala w tym przypadku jako piłkarza ale jako wychowanka Pogoni człowieka związanego z naszym klimatem.
Naszą siłą nie jest to że nigdy nie upadliśmy, ale to że po każdym upadku potrafimy się podnieść jeszcze silniejszym Juventus Turyn-historia wielkiej miłości
Tak czytam wasze wypowiedzi i az wieje z nich naiwnoscia. Raz, ze dla pilkarzy klub i kibice to cos wiecej niz praca, a dwa to fakt, ze wymagacie od nich grania w klubie za pewnie mniejsza kasa z niepewna przyszloscia zamiast wyboru klubu, gdzie sytuacja jest ustabilizowana. Mysle, ze on musi myslec troche szerzej i jako pilkarz zdaje sobie sprawe, ze kariera dluga nie jest i tych pieniazkow musi troche uzbierac, a ze nikt poza Zaglebiem sie nie zglosil to co mial zrobic? Pol roku marnowac w okregowce w rezerwach Pogoni?
Ludzie charują za niewiele ponad tysiąc i dają rade. Założę się że w Flocie miał by więcej,więc Twój argument mnie nie przekonuje. Jest wychowankiem Pogoni a to do czegoś zobowiązuje.
Na jakim Ty swiecie zyjesz? Pokaz mi jakiegos pilkarza w Polsce, ktory w jakis sposob jest emocjonalnie zwiazany z klubem i nie przeszedlby do innego, bo jest wychowankiem klubu X. Na mysl przychodzi mi tylko Reiss, ktory swego czasu wlasnie tak tlumaczyl odruzcenie oferty z Wisly Krakow i co za to dostal? Wszyscy chyba wiedza. To, ze niektorzy zarabiaja troche ponad 1000 zl to jaki ma wplyw na ta decyzje, bo nie bardzo widze powiazanie?
.
Jak nie widzisz to już Twój problem, widać jesteś typem co dla pieniędzy zrobi wszystko. Jeszcze raz napisze Ci że nie traktuje Kowala w tym przypadku jako piłkarza ale jako wychowanka Pogoni człowieka związanego z naszym klimatem.
Problem lezy jednak w tym, ze Kowal na pierwszym miejscu jest pilkarzem, a dopiero potem wychowankiem Pogoni, ktora go teraz serdecznie kopnela w dupe z nieznanych przynajmniej nam powodow. Fajnie, ze zachowalibyscie sie honorowo na jego miejscu i zostali bez pracy, podziwiam. Ciekaw jestem jakby to bylo gdyby dyskusja nie sprowadzala sie do klikania w internecie a podjecia rzeczywistej decyzji.
Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie zimowej 09/10 - 29/01/2010 10:11
Już nie rób ofiary z tego Kowala. Do rozpoczęcia rozgrywek zostało 1,5 miesiąca. Po 1 Maruś już troche w piłke pograł ,jakieś pieniądze pewnie odłożył, z głodu więc by nie umarł , po Kuroniówke do Urzędu Pracy tez raczej nie musiałby iść , wystarczyło zacisnąć zęby , trenować dalej we Flocie i jeśli tam mu nie odpowiada gra to mogl w między czasie szukać innego pracodawcy. Istnieją jakieś granice dobrego smaku i niektórych rzeczy się po prostu nie robi .Jest mnóstwo innych opcji aby rozwiązać problem , bez utraty szacunku u kibiców. Trzeba jednak miec ambicje , a nie jechać w nocy do sosnowca z wywieszonym jęzorem by rano grać sparing w barwach drużyny na która niedawno wrzucal , tylko dlatego że tam jest ustabilizowana sytuacja i kase miałby terminowo na koncie. Jeszcze raz powtórzę – pieniądze nie są najważniejsze , liczy się honor i dobre imię.
Czasem trzeba spaść na dno aby obudzić w sobie siłę i odrodzić się na nowo. To że klub pożegnał się z nim w nieelegancki sposób nie znaczy że to koniec jego kariery , no ale cóz , niektórzy i tak tego nie zrozumieją , dla wielu osób nawet praca w policji nie jest hańbą i w przypadku gdy spotkałby ich problemy finansowe , nie wahaliby się szukać zatrudnienia na komendzie. Tam pełno wolnych etatów , pensyjka dobra , emerytura szybko i praca jest , nieważne że dupa sprzedana...
Pjus - Dinozaur
Nowy świat, ewolucja trwa
Wspaniały świat, każdego dnia
Sprzedaje ktoś tyłek, czasem honor
Na pytanie ile? odpowiada słono Nie ma hamulca, czy blokady
Zwykle potem to wchodzi w nawyk
Dziwnie patrzy, jak wspomnisz o tym Chuj z zasadami, ważne parę złotych
Ja mam zasady dość old-schoolowe
Nawet jurajskie, po prostu powiesz
Lecz to, że stare, nie znaczy gorsze
Zostaję gadem, pierdolę taki postęp
Ostatnio edytowany przez: eM, 29 stycznia 2010, 11:26 [1 raz(y)]
Problem lezy jednak w tym, ze Kowal na pierwszym miejscu jest pilkarzem, a dopiero potem wychowankiem Pogoni, ktora go teraz serdecznie kopnela w dupe z nieznanych przynajmniej nam powodow. Fajnie, ze zachowalibyscie sie honorowo na jego miejscu i zostali bez pracy, podziwiam. Ciekaw jestem jakby to bylo gdyby dyskusja nie sprowadzala sie do klikania w internecie a podjecia rzeczywistej decyzji.
Chyba zdaje sobie sprawę Kowal, że decyzją o przejściu do Sosnowca zniechęca do siebie szczecińskich kibiców najpewniej na zawsze w Szczecinie będzie postrzegany przez pryzmat tej decyzji, widać jednak pieniądze przesłaniają mu takie horyzonty. Czyżby miał tak krótką pamięć w stosunku swojego podejścia do Zagłębia? Zwykły wstyd nie powinien mu pozwolić tam iść.
Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie zimowej 09/10 - 29/01/2010 12:19
Ciekawe czy w meczu Pucharu Polski bedzie intonowal wrzuty na Pogoń...
Eh... Gwiazda z sodowa, a nie zaden wychowanek
I to juz nie jest wazne czy podpisze kontrakt czy nie. Pojechal na testy, wiec chcial tam wystepowac, a to mi wystarczy...
Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie zimowej 09/10 - 29/01/2010 13:15
Przema-w moim odczuciu to jest wpierw wychowankiem,później kopaczam. Gdzies dostał szanse i miał możliwośc startu. Druga sprawa-za co zasłużył na zaufanie? czy już go nie dostał aż za nadto? Od jakiegoś czasu sie kopie w czoło albo jest wiecznie kontuzjowany. W koncu w klubie pokazał ze ma jaja i powiedział dość tej świętej krowie. Tak jak wcześniej Przewoźniakowi. Chce sie Kowal rozmieniać na drobne w Sosnowcu-droga wolna. Ja sie z nim żegnam bez żalu.
'Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!"
Odwagę, bym mógł zmieniać rzeczy, które mogą i powinny być zmienione,
Łagodność, bym akceptował rzeczy, które nie mogą być zmienione i
Mądrość, bym umiał odróżnić jedne rzeczy od drugich.
Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie zimowej 09/10 - 31/01/2010 17:27
Wywiad z Bellem z oficjalki.Nie wiem dlaczego ale jakoś czuję dużą symatię do tego zawodnika nie kozaczy tak jak niektórzy gwiazdorzy sprawia wrażenie naprawdę miłej i ambitnej osoby mam nadzieję że podpisze on kontrakt z Pogonią i będzie dużym wzmocnieniem który przyczyni się do awansu do Ekstraklasy
lekko przesadza w tym co mówi jednak skoro jest dobry to czemu miałby nie grać. Tyle, że nie powala na kolana na tle Polaków więc szkoda, że zajmowałby im miejsce.
Na tle Ropieja powala spokojnie na kolana więc bez sensu gadanie, że zajmuje miejsce Polakowi...
Jesteś już w Polsce od trzech tygodni. Jak się czujesz w Pogoni?
- Kocham ten klub ( ... )
Czy miałeś już trochę czasu, żeby zwiedzić Szczecin? Co myślisz o tym mieście?
- Miałem już trochę czasu i muszę przyznać, że Szczecin to bardzo ładne miasto. Jest tu wiele bardzo przyjemnych miejsc. Przypomina mi trochę Paryż.
Dobry PR to połowa sukcesu!
Paryż? To on był w Paryżu? Nono...
A Ty eM odłóż już na półke te swoje uprzedzenia rasowe, dobro Pogoni ponad wszystko. Jeśli bedzie "zapierdalać trzeba" to niech gra. przecież jeden kolorowy to nie patologia ptakowa.
Jak patrzę tak na piłkarską reprezentację Polski i wielu innych naszych grajków jak pięknie"zapierdalają"na murawie i podnoszą poziom ligowych drużyn a później reprezentują je w Europie to z całego serca życzę Bellowi jak najlepiej .
Sęk w tym że polscy kopacze " nie lubią zapierdalać " dlatego efekty są takie a nie inne , mówił zresztą już o tym Dan Petrescu .
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.