Jeżeli Wójcik wg Mandrysza nie nadaje się na 1 ligę to Binkowski tym bardziej. Sorry, ale śmierdzi tu kolesiostwem na kilometr. Wystarczy spojrzeć na Binkowskiego w trakcie rozgrzewki i już ma się ochotę przeżegnać (zerowa technika, zerowa koncentracja, zerowa koordynacja). Wójcik nie był za niski, był raczej niewygodny dla Mandrysza. Mam nadzieję, że trener jakoś z tego wybrnie tzn. obronią go wyniki. Ale na dzisiaj uważam, że odejście Wójcika może nam się odbić czkawką przynajmniej w pierwszych meczach sezonu.
Ha ha ha, he he, ho-ho, uh, uh, ha-ha, ha...And I thought my jokes were bad...
Ojj...nie sadze zeby to byla rodzina... ale Damian byl dobrym bramkarzem i jezeli naprawde Pyskaty sie nie wykarze to Mandrysz bedzie sobie plul w brode ze go wywalil...bo Binkowski napewno miedzy slupkami nie stanie, juz wolalbym tego mlodego z Juniorow
Wójcik - jego warunki fizyczne są głównym minusem, przy takim wzroście i budowie poprostu nie jest w stanie przepchać się pomiędzy całą zgraję wielkich facetów w polu karnym . Mimo to szacuneczek dla Damiana bo wkładał wiele serca do gry i powodzenia w dalszej karierze
Binkowski - bez komentarza . Czasem miał dobre interwencje ale to wtedy na ogół strzelali w niego .
PS:
Sieniawski wyleciał. Szkoda bo liczyłem po nim na coś więcej, a może pozbywamy się go zbyt pochopnie bo można było dać mu szanse wypożyczając go gdzieś gdzie miałby szansę rozegrać się w podstawie ?
Według mnie jeden i drugi nie nadaje się na pierwsza ligę .
Dokladnie tak!
Wojcik napewno jest zdecydowanie lepszym bramkarzem od Binkowskiego, ale tak samo jak i Binkowski Damian niestety jest za slaby na I lige...
Ogolnie pozycja bramkarza moze byc nasza "pieta achillesowa" bo Pyskaty jakos mnie tez nie przekonuje... Obym sie mylil!
Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie letniej 09/10 - 30/06/2009 11:28
Ej panowie, ale kurde, jezeli chodzi o warunki fizyczne to Pyskaty jest tylko o 3cm wyzszy wiec nie rozumiem co przemowilo na korzysc Pyskatego, bo Binkowski to wogole jedynie na druga druzyne sie nadaje wiec biore pod lupe tylko Pyskatego...no tragedia, chlopak ambitny ktory wiele mogl sie jeszcze nauczyc i naprawde trzeba bylo dac mu szanse i go zostawic...
Co sie stalo to sie nie odstanie, miejmy nadzieje ze to nie jest blad, okarze sie w pierwszych meczach ligowych,
Ej panowie, ale kurde, jezeli chodzi o warunki fizyczne to Pyskaty jest tylko o 3cm wyzszy wiec nie rozumiem co przemowilo na korzysc Pyskatego, bo Binkowski to wogole jedynie na druga druzyne sie nadaje wiec biore pod lupe tylko Pyskatego...no tragedia, chlopak ambitny ktory wiele mogl sie jeszcze nauczyc i naprawde trzeba bylo dac mu szanse i go zostawic...
Co sie stalo to sie nie odstanie, miejmy nadzieje ze to nie jest blad, okarze sie w pierwszych meczach ligowych,
Damian, zapraszamy na 12
Wg. mnie Wojcik nie ma 180 cm. Ten wzrost jest zawyzony .
Pyskaty ma wiekszy zasieg ramion i potrafi sie przepychac z rywalami. O Binkowskim to szkoda nawet gadac.Powiniem wyleciec jako pierwszy . Ale nie zmienia to faktu , ze trzeba szukac nadal bramkarza.
Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie letniej 09/10 - 30/06/2009 12:25
W dzisiejszych czasach trudno o dobrego bramkarza, transfer Pyskatego właśnie to pokazuje.
Możemy się wypowiadać co do jednej i drugiej personalnej decyzji, ale jedno jest pewne - będzie rewolucja. I chyba słusznie, jeśli chcemy walczyć o coś więcej niż utrzymanie.
Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie letniej 09/10 - 30/06/2009 13:09
W sparingu Górnika Zabrze z drużyna ME Wisły Kraków padł wynik 7:1 . Jedyna bramkę dla gości zdobył Andrzej Niedzielan. Trener Górnika Zabrze Ryszard Komornicki zapytany po meczu o ewentualne ściągnięcie byłego reprezentanta Polski do jego zespołu, odpowiedział znacząco "- Niedzielan? Nie znam takiego zawodnika."
Czyli nie Niedzielan odrzucił oferte Górnika, tylko Górnik nie chce tej pseudogwiazdeczki. Mam nadzieje że Mandrysz ma takie same zdanie.
Ciekawostka: Rafał Grzelak od dziś piłkarzem Steauy Bukareszt!
Ostatnio edytowany przez: mario741019, 30 czerwca 2009, 13:14 [1 raz(y)]
" Choćby Was tu było, jak na drzewach liści, będziecie spierdalać idą POGONIŚCI"
Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie letniej 09/10 - 30/06/2009 13:23
a moim zdaniem ani Wójcik ani Binkowski są za słabi i tyle. przyzwyczailiście sie do robienia z przeciętniakówbramkarzy "niezłej klasy",a poprastu to jest wmawianie sobie na brak alternatyw. tak samo było to kiedyś z Fabiniakiem czy Pilarzem-gdzie teraz oni są? nie wiem jaki bedzie Pyskaty,ale mysle że nie bawi on Pogoni,ja go pamiętam jako bardzo przecietnego wyrobnika,skłonnwgo do niepewnych interwencji,a kolokwialne szmaty niestety zdarzały mu sie bardzo często. co do Niedzielana-koleś doskonale wie że nie ma formy,nie prezentuje już umiejętnosci nawet na naszą słabą ekstraklase,nikt go nie chce,wiec liczy że coś ugra na Pogoni. obawiam sie że jak dojdzie do zakontraktowania tego zawodnika,to bedzie zarabiał najwiecej w Pogoni,moim zdaniem niesłusznie. klub już powinien sobie zastrzec,że w razie kontuzji czy poprostu słabej gry mozna bedzie bez żadnych rozczeń pożegnać sie z zawodnikiem
Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie letniej 09/10 - 30/06/2009 14:29
W poniedziałek mieli dojechać inni zawodnicy - czy mam rozumieć, że to chodziło o dwójkę z Floty ?? co z Figurskim, Janusińskim i innymi, którzy mieli być testowani. Chciałbym wierzyć, że władze klubu planują jeszcze jakiś transfer bramkarza z klasą, ale trzy tygodnie czy cztery przed rozpoczęciem sezonu jakoś mi się nie chce w to wierzyć. Pozbyliśmy się 6 niepotrzebnych zawodników, po kolei eliminując słabeuszy. Siódmy czyli Wójcik zwyczajnie nie zasłużył...
Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie letniej 09/10 - 30/06/2009 14:58
Pierwsza niezrozumiała decyzja Mandrysza. Może i Wójcik nie jest bramkarzem na I ligę, ale zawsze był alternatywą, na którą zawsze można liczyć. Nie było meczu żeby go sam zawalił, czy wpuścił jakiegoś mega klopsa.
A tak pozostaje nam Pyskaty, który skłonności do zonków ma spore i Binkowski o którym lepiej nie pisać. Z obserwacji wynika, że na pozycji bramkarza więcej zmian już nie będzie - i tu pojawia się problem co jeśli Pyskaty nie wypali, lub złapie kontuzję (w tym wieku to prawdopodobne). Stanie uwielbiany Biniu? czy może 15 letni Szybka? strach nawet o tym myśleć...
W polu rewolucja przebiega bardzo ładnie. Odchodzą najsłabsi, przychodzą gracze którzy z powodzeniem mogliby od razu wskoczyć do pierwszego składu. Rywalizacja będzie spora, co powinno podnieść poziom całego zespołu. Problemem może okazać się zgranie, dużo nowych twarzy, a tylko kilka sparingów.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.