No tak, tak jak powiedziałem - kolejny sort będzie pewnie zbliżony umiejętnościami do obecnego. A źle nie będzie, bo na wiosnę mamy znacznie lepszy terminarz (8 meczów u siebie - m.in. z ŁKS, Arką, Górnikiem, Płockiem, Widzewem, Odrą - i 7 wyjazdów), powinniśmy spokojnie wykręcić 16-18 punktów i utrzymać się bez baraży. Narzekamy na 13 miejsce w tabeli, ale mieliśmy chyba najtrudniejszy terminarz spośród wszystkich drużyn z dolnej połówki i ciężko było oczekiwać lepszych wyników.
Dobrze, że Edi przedłużył kontrakt, bez niego nie byłoby czego szukać.
“At this moment I want to continue this analysis of athlete, seeing some games. I have observed excellent players who could even be useful for the Pogon and for other teamses”,
Raczej zajmuje sie obserwacja zawodnikow i ich przydatnoscia do Pogoni i nie tylko..
Na razie chce wspolpracowac z Pogonia...
Otrzymal tez propozycje na nastepny sezon z tego samego klubu gdzie dotychczas byl trenerem.
Jest jednym z lepszych i uznanych trenerow mlodego pokolenia z odpowiednim wyksztalceniem
( univerek)
Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie zimowej - 18/11/2006 05:42
Ten cały Tarcísio Pugliesi to człowiek orkiestra - przed pracą w Guaçuano był w XV de Piracicaba, pracował tam jako... fizykoterapeuta. Wyleciał z klubu niedługo po tym, jak federacja zawiesiła go na 120 dni za zaatakowanie sędziego w meczu z Inter de Limeira Takich ludzi potrzebujemy
Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie zimowej - 21/11/2006 17:06
Szukaja frajera na Andersona?? No nie wiem..Kiedy Choto gral u nas tez byly glosy ze jest slabiutki, zreszta popelnial koszmarne bledy, a teraz uwazany jest za jednego z najlepszych obroncow naszej ligi. Jakos nie zdziwilbym sie za bardzo gdyby pod wodza innego trenera i przy mniejszej liczbie jego rodakow w druzynie chlopak gral calkiem przyzwoicie. Nie wiem czym to jest spowodowane ale mam wrazenie ze malo ktory pilkarz grajacy w Pogoni, i nie chodzi mi tu tylko o aktualnych grajkow, utozsamia sie z nasza druzyna i gotow zostawic dla niej zdrowie na boisku. Calkiem tak jakby Pogon byla jakims przystankiem w ktorym mozna przezimowac niekoniecznie starajac sie dobrze grac czy chociaz trenowac...przykre. Mam nadzieje ze bedzie nam kibicom dane doczekac czasow kiedy w Pogoni nie beda grali przypadkowi ludzie, a tacy ktorzy swoja postawa w kazdym meczu beda pokazywac ze szanuja swoja prace jak i nas kibicow.
Pozdro!
Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie zimowej - 22/11/2006 16:28
Jak sobie przypomne te rundy wiosenne od kiedy jestesmy w 1 lidze z Antosiem, te wzmocnienia skladu, ktore ostatecznie okazywaly sie oslabieniami, te obietnice, a tu taka zenada... z tym czlowiekiem nigdy nic Pogon nie ugra.
Ale nedza, jeszcze Bonjour nam jakis bramke strzelil... dobrze ze nie maja C'est la vie, bo pewnie tez by nam walnal.
No niestety, dopóki zezol stąd nie odleci, dopóty nic się tu nie zmieni i dalej będzie tak samo. Pozostaje mieć nadzieję, że kiedyś ten pajac odfrunie bezpowrotnie - ponoć nadzieja umiera ostatnia...
Jak sobie przypomne te rundy wiosenne od kiedy jestesmy w 1 lidze z Antosiem, te wzmocnienia skladu, ktore ostatecznie okazywaly sie oslabieniami, te obietnice, a tu taka zenada... z tym czlowiekiem nigdy nic Pogon nie ugra.
No niestety, dopóki zezol stąd nie odleci, dopóty nic się tu nie zmieni i dalej będzie tak samo. Pozostaje mieć nadzieję, że kiedyś ten pajac odfrunie bezpowrotnie - ponoć nadzieja umiera ostatnia...
bez urazy ale myślałem że nadzieja matką głupich..a w tym wypadku to może sie sprawdzić bo ptasior dawał juz nadzieje na wszystko...:/
To Twoja sprawa, jak sobie to tam interpretujesz. Ja wierzę, że prędzej czy później Ptak spakuje swoja manatki i wyleci (właściwie już to uczynił), no bo co nam pozostaje?
Jak sobie przypomne te rundy wiosenne od kiedy jestesmy w 1 lidze z Antosiem, te wzmocnienia skladu, ktore ostatecznie okazywaly sie oslabieniami, te obietnice, a tu taka zenada... z tym czlowiekiem nigdy nic Pogon nie ugra.
No niestety, dopóki zezol stąd nie odleci, dopóty nic się tu nie zmieni i dalej będzie tak samo. Pozostaje mieć nadzieję, że kiedyś ten pajac odfrunie bezpowrotnie - ponoć nadzieja umiera ostatnia...
bez urazy ale myślałem że nadzieja matką głupich..a w tym wypadku to może sie sprawdzić bo ptasior dawał juz nadzieje na wszystko...:/
To Twoja sprawa, jak sobie to tam interpretujesz. Ja wierzę, że prędzej czy później Ptak spakuje swoja manatki i wyleci (właściwie już to uczynił), no bo co nam pozostaje?
wyleciec pewnie wyleci...ale co po nim zostanie...?? zgliszcza same....i nie mam nadzieji właśnie na to że cokolwiek dobrego po nim pozostanie..o to mi chodziło
"..bo nie siła lecz charakter daje nam przewage.."
Powinnismy dac rade, bo ci pilkarze dobrze znaja nasza lige.
Ta prawdziwi ligowi rutyniarze ! jeszcze na ławkę rezerwowych wrzuciłbym kogoś z Polski mówi się, że jakiś Polak ma trafić do składu ! stawiałbym na Drumlaka ew. Fornalaka
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.