Kominy placowe wykonczyly juz nie jeden klub. Od lat 90 Pogon dwa razy. Mi sie podoba akurat to podejscie. Nie wyjdzie ci sezon z roznych powodow to masz przynajmniej sezon pod wzgledem kasy uporzadkowany. Klub jak Legia gdzie maja kase od sponsorow, za tv, za puchary moga sobie na to pozwolic. Co do samego SS wiecej niz Murawski wg mnie nie powinien zarabiac. Jezeli runda by mu wyszla w tedy mozna mu zaproponowac kase jaka chce. Na dzien dzisiejszy moze to byc Aka ktory powrocil z Rosji .... za wiele niewiadomych
Wg moich info. SS zarządzał kontraktu, którego wysokość byłaby pewnym kominem finansowym, na co Klub nie chce się zgodzić. I nie ma tu do rzeczy kto odejdzie i jakie środki na kontrakt innego zawodnika zwolni. Bo za chwilę przyjdą kolejni po podwyżkę.
"Kominy płacowe" - jak słucham tej przyśpiewki, to nic tylko uśmiechnąć się z politowaniem. Co to w ogóle za podejście, że ktoś nie może zarabiać więcej? Jeżeli ktoś jest dobry i się nadaje to powinien otrzymywać za to należyte pieniądze. Jeżeli ktoś jest słaby to albo obniżamy mu gaże, albo takiego delikwenta zapraszamy do obejrzenia bruku przed siedzibą klubu.
Owszem, ale to dobra metoda na piramidę zarobków w klubach mocnych finansowo, gdzie najbiedniejszy ma np. 30-40 tys funtów tygodniowo, a top gwiazda 200 tysięcy Współczesne kontrakty są konstruowane tak, że piłkarz w sumie może bimbać sobie bo podstawę ma baaardzo wysoką, a meczówki (nawet za sekundę) to czasami nawet 30-40% dodatkowej kasy. Dlatego sytuacja, gdy przymierzamy do klubu zawodnika, który od kilku miesięcy siedzi w Belgradzie, nie ma kontraktu, jego forma fizyczna to tajemnica, a żądania finansowe wbijają się na rekordowy poziom, jest moim zdaniem bardzo ryzykowna. To ja już wolę powalczyć z tą kasą o nowy kontrakt dla Matrasa.
Ha ha ha, he he, ho-ho, uh, uh, ha-ha, ha...And I thought my jokes were bad...
Łęczna to nie klub, tak dla jasności.
Czemu nie piszesz Łęczna, Kraków/Płock, Szczecin?
Ciężko napisać Górnik? Ile mamy tych Górniczych klubów w lidze, że trzeba miastami operować tak dziwie?
Pogoń jest jedna, Legia, Lech itd itd.
Pogoń Siedlce? Pogoń Zduńska Wola? Itd. Dla kibiców z tych miast ich klub jest Pogonią, a nie klubem z Siedlec. Twój post zalatuje lekką ignorancją. Nie tak dawno kibice Górnika Ł. walczyli o to, żeby nie zmieniono im nazwy na Bogdanka, bo utożsamiali się z "Górnikiem", jak myślisz dlaczego? To, że jeden Górnik/Wisła/Pogoń jest bardziej znana od swojego imiennika to zupełnie inna bajka. Tutaj faktycznie trzeba sobie mocno zapracować, zasłużyć. Ale przede wszystkim zacznijmy się szanować.
A ja się nie zgodzę.
Mówisz Pogoń, mówisz Lech, mówisz Wisła, mówisz Górnik, mówisz Ruch, wiadomo o jaką drużynę czy miasto chodzi.
Jak mówisz o innych, to należy mówić Pogoń Siedlce , Lech Rypin, Wisła Płock, Górnik Łęczna, Ruch Zdzieszowice.
Jest różnica, są kluby z tradycjami, a są inne, wcale nie oznacza to brak szacunku. A to, że używa się tylko nazwy miasta? Co w tym dziwnego? Na pewne miano, też sobie trzeba zasłużyć.
To tak jak mówi się o Barcelonie, to wiadomo, że chodzi o FC Barcelonę, a nie o Espanyol Barcelona.
Łęczna to nie klub, tak dla jasności.
Czemu nie piszesz Łęczna, Kraków/Płock, Szczecin?
Ciężko napisać Górnik? Ile mamy tych Górniczych klubów w lidze, że trzeba miastami operować tak dziwie?
I co mam się tłumaczyć bo komuś się zamarzyło ?bez obrazy zostan moderatorem i kontroluj forum wlepiaj ostrzeżenia za niepoprawność.
Swoje posty pisze zawsze na luzie a ty tutej nie przesadzaj akurat pisano, o Stiliciu o którym marzył Smuda aktualnie trener, dobrze napisze - Górnika Łęczna, bo być może ktoś niewiedzący pomyśli, że innego xd.
Głupota jest sprawą prywatną jednak jej skutki są społeczne.
Łęczna to nie klub, tak dla jasności.
Czemu nie piszesz Łęczna, Kraków/Płock, Szczecin?
Ciężko napisać Górnik? Ile mamy tych Górniczych klubów w lidze, że trzeba miastami operować tak dziwie?
Pogoń jest jedna, Legia, Lech itd itd.
Pogoń Siedlce? Pogoń Zduńska Wola? Itd. Dla kibiców z tych miast ich klub jest Pogonią, a nie klubem z Siedlec. Twój post zalatuje lekką ignorancją. Nie tak dawno kibice Górnika Ł. walczyli o to, żeby nie zmieniono im nazwy na Bogdanka, bo utożsamiali się z "Górnikiem", jak myślisz dlaczego? To, że jeden Górnik/Wisła/Pogoń jest bardziej znana od swojego imiennika to zupełnie inna bajka. Tutaj faktycznie trzeba sobie mocno zapracować, zasłużyć. Ale przede wszystkim zacznijmy się szanować.
Pogoń jest jedna W EKSTRAKLASIE i przewija się w niej od wielu lat, dlatego przeciętny kibic polski jeśli usłyszy Pogoń to pomyśli o Szczecinie, a nie Siedlcach, Zduńskiej Woli czy Lwowie. Tak samo jak ktoś powie Arsenal to ja myślę o Arsenalu Londyn, a nie Arsenalu Kijów. To nie jest ignorancja, ale po prostu są takie kluby, którym trzeba dokładać nazwę miasta gdy się o nich mówi i takie, które tego nie potrzebują. Dla mnie i moich znajomych Górnik Łęczna to po prostu Łęczna, nie wiem czemu tak jest, ale każdy z nas tak mówi i wcale się specjalnie jakoś nie umawialiśmy w tej kwestii. Nie rozumiem tego poruszenia. Szkoda tego ciągnąc dalej.
Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie zimowej 16/17 - 04/01/2017 23:24
Dokładnie temat jest o Stiliciu a nie o nazwach klubów .... Zresztą mówiąc Łeczna to każdy wie że chodzi o Górnik bo innego klubu tam nie ma. Jak dla mnie nie tworzyć kominów płacowych nawet dla Stilica, Puchar Polski nie jest aż tak ważny i zyskowny żeby ryzykować stabilność finansową klubu! Jak wygląda teraz Wisła Kraków wiemy wszyscy a przykładów takich nie trzeba daleko szukać.
Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie zimowej 16/17 - 04/01/2017 23:50
Co do tych kominów płacowych to jak dla mnie bardziej pies pogrzebany jest w rozdziale czy Pan Stilic gwarantuje jakość idącą za tym. Jeśli robisz komin to bierzesz kogoś kto gwarantuje grę od razu z baaardzo dużym prawdopodobieństwem. Dwa razy się udało, ale ja nie jestem przekonany czy kolejny raz wystrzeli.
Co do tych kominów płacowych to jak dla mnie bardziej pies pogrzebany jest w rozdziale czy Pan Stilic gwarantuje jakość idącą za tym. Jeśli robisz komin to bierzesz kogoś kto gwarantuje grę od razu z baaardzo dużym prawdopodobieństwem. Dwa razy się udało, ale ja nie jestem przekonany czy kolejny raz wystrzeli.
I tu się zgadzam.. Zamiast Stilicia ściągnąć dwóch Dzików z Bułgarii...
Ja wiem że kiedyś skończy się Nasza droga, Ja wiem że ucichnie Nasz vocal, zostawić coś po sobie nie tylko na pokaz....
Żeby nadszedł Mistrza czas - Módl się za Nami.....
Owszem, ale to dobra metoda na piramidę zarobków w klubach mocnych finansowo, gdzie najbiedniejszy ma np. 30-40 tys funtów tygodniowo, a top gwiazda 200 tysięcy
Współczesne kontrakty są konstruowane tak, że piłkarz w sumie może bimbać sobie bo podstawę ma baaardzo wysoką, a meczówki (nawet za sekundę) to czasami nawet 30-40% dodatkowej kasy.
Dlatego sytuacja, gdy przymierzamy do klubu zawodnika, który od kilku miesięcy siedzi w Belgradzie, nie ma kontraktu, jego forma fizyczna to tajemnica, a żądania finansowe wbijają się na rekordowy poziom, jest moim zdaniem bardzo ryzykowna.
To ja już wolę powalczyć z tą kasą o nowy kontrakt dla Matrasa.
Tę samą piramidkę można stosować w przypadku i tych mniej zamożnych klubów tyle, że oczywiście z zachowaniem odpowiednich proporcji i skali. Zgodzimy się, iż operujemy tu nieco innymi kwotami niż te wymienione
Poza tym zawsze będę powtarzał, że kontrakty powinny być, zwłaszcza w naszych realiach, umiejętnie kreowane. Sytuacja jaką opisujesz to patologia. Prawdziwe pieniądze powinny być do podniesienia z murawy. Godziwa, ale nie przesadzona podstawa plus reszta procenty od wyników zespołu i statystyk indywidualnych. Przez lata polska piłka została zdeformowana przez idiotyczne umowy, a zawód kopacza ligowego jednym z najbardziej przepłacanych.
Kominy placowe wykonczyly juz nie jeden klub. Od lat 90 Pogon dwa razy. Mi sie podoba akurat to podejscie. Nie wyjdzie ci sezon z roznych powodow to masz przynajmniej sezon pod wzgledem kasy uporzadkowany. Klub jak Legia gdzie maja kase od sponsorow, za tv, za puchary moga sobie na to pozwolic. Co do samego SS wiecej niz Murawski wg mnie nie powinien zarabiac. Jezeli runda by mu wyszla w tedy mozna mu zaproponowac kase jaka chce. Na dzien dzisiejszy moze to byc Aka ktory powrocil z Rosji .... za wiele niewiadomych
Bo był zarządzany przez ludzi niespełna rozumu i ananasów mieniących się pseudo-działaczami. Nikt normalny nie doprowadziłby do takich chorych sytuacji. W ogóle inne czasy, inna śpiewka, nie ma o czym gadać.
Obecnie klub ma zupełnie inne podwaliny i widać, że myślenie jest racjonalne. Natomiast staram się zanegować tok myślenia, że nie damy dobremu graczowi większej pensji, bo inni słabsi się zbuntują i będą chcieli więcej. No idiotyzm. To zaprzecza w ogóle idei sportu, idei konkurencji. Dysproporcje w zarobkach są dzisiaj normą, nawet w polskiej lidze. Gwoździem programu jest to by robić to z głową, tzn. zabezpieczyć się.
Ostatnie ruchy zarządu zdają się podtrzymywać tę opinię - wypieprzany jest nareszcie Aka, kilka prawdopodobnych wypożyczeń itd. i dzięki temu uwalniana jest kasa na klasowego zawodnika. Klub dalej ma solidne fundamenty i jeden - nawet jeśli nieudany (oby nie) ale spełniający jasne kryteria transfer - niczego nie zburzy.
Natomiast tak jak pisałem, czy Bośniak wart jest podobnych posunięć, nie mi osądzać. Nie ja go obserwowałem na przestrzeni ostatnich kilkunastu miesięcy. Od tego jest nasz dumnie brzmiący Komitet Transferowy i za to ci ludzie biorą wynagrodzenia. Doświadczenie, znajomość kraju, języka, kultury, ligi, technika użytkowa - tyle można stwierdzić na sucho o Stilicu. Przygotowanie fizyczne i sfera mentalna to duże niewiadome i potencjalne ryzyko. Wszystko to na bary bierze nasze władcze grono.
Ostatnio edytowany przez: jns, 5 stycznia 2017, 00:49 [2 raz(y)]
Lechia ma taką kadrę że Matras to nie wiadomo czy nawet znajdzie miejsce na ławce rezerwowych. Jeśli podpisze kontrakt z Lechią to w moich oczach jest idiotą. Plotki plotkami, ale skończy jak Dąbrowski w Legii.
Niekoniecznie, tam ruch jak na Marszałkowskiej, paru pewnie odejdzie a na DP to Matras mógłby tam akurat znaleźć się jako podstawowy zawodnik.
Kolego bark77, na litość boską, szanuj ojczystą mowę, wielu z nas tu pewnie pisze z telefonów ale potem sprawdza poprawność. Matras to nasz zawodnik, "matras" to sieć księgarń...jest różnica czy dla ciebie to nie jest ważne? Tak jak Pogoń i "pogoń".
Poza tym czytaj co jest wklejone 2-3 posty wyżej odnośnie Matrasa, bo powielasz.
Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie zimowej 16/17 - 05/01/2017 09:40
Ja mu życzę aby w czerwcu, w doskonałej formie (u nas nie pokazał chyba jeszcze wszystkiego co potrafi), jako zobywca PP trafił do Holandii (skoro Golla tam sobie poradził...) lub bundesligi a następnie do reprezentacji w miejsce np. Jodłowca.
Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie zimowej 16/17 - 05/01/2017 12:16
Pogoń Szczecin jest zainteresowana pozyskaniem pomocnika z 1 ligowych Wigr Suwałki - Damian Kądzior. Źródło Przegląd Sportowy. Zawodnik ten dobrze się czuję na pozycji nr 10, oraz prawym skrzydle. Liczby ma dobre, pytanie czy to opcja zapasowa za Deleva czy też Gyurcso którzy nie mają wartościowych zmienników drużynie, czy jednak klub wycofuje się z walki o Stilica. Być może też ma być to impuls dla Bośniaka, określaj się bo nam zależy na czasie. Kto wie, jeżeli ten transfer dojdzie do skutku to będzie to drugi gotówkowy transfer Pogoni w tym okienku
„Kłamstwo powtórzone tysiąc razy staje się prawdą.”
Przypomnę to jest temat o Pogoni nie lekcja języka Polskiego, dajcie sobie spokój. Od tego są moderatorzy.
[Ambasador: Każdy z nas powinien dbać o to jak wypowiada się reszta, bo przez pryzmat wypowiedzi każdego z Was forum jest odbierane przez innych. Regulamin forum mówi "Na forum jesteś zobowiązany do przestrzegania zasad ortografii polskiej. Jeżeli masz z tym problem, przed napisaniem swojej wypowiedzi sprawdź ortografię w edytorze tekstu ze słownikiem języka polskiego. Dozwolone jest pisanie bez polskich znaków diakratycznych."
Wniosek taki, że szanujmy nasz ojczysty język jak i siebie nawzajem]
„Kłamstwo powtórzone tysiąc razy staje się prawdą.”
Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie zimowej 16/17 - 05/01/2017 13:18
Wypożyczenie Sebastiana do Katowic mija się z celem. On ma taki wiek że druga liga to dla niego za mało, jeśli już to powinien zostać wypożyczony do Błękitnych lub Kotwicy. Skrzydłowy Wigier kosztowałby 400 tys. złotych, ma liczby jak Kort rok temu. Jednak te liczby nic nie znaczą co pokazał przykład Korta. Myślę że jest to tylko presja dla Stilicia że mamy na oku kogoś innego.
Wypożyczenie Sebastiana do Katowic mija się z celem. On ma taki wiek że druga liga to dla niego za mało, jeśli już to powinien zostać wypożyczony do Błękitnych lub Kotwicy. Skrzydłowy Wigier kosztowałby 400 tys. złotych, ma liczby jak Kort rok temu. Jednak te liczby nic nie znaczą co pokazał przykład Korta. Myślę że jest to tylko presja dla Stilicia że mamy na oku kogoś innego.
Do tego Jagiellonia może wobec niego zastosować prawo wykupu i zablokować transfer
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.