Zapewne trzeba byłoby dać mu solidną podwyżkę aby zmotywować go do ruszenia się z miejsca w którym ma ustabilizowaną pozycję, formę, trenera, kolegów. Czy stać nas na taką przebitkę? Nie sądzę.
Słyszałem kroki Boga, życie jest kruche
Mam złotą proporcję między umysłem a duchem
Wersów plecak, tysiące w zeszycie
Oślepiam blaskiem, jestem słońcem w zenicie
Podobno był temat Grosickiego u nas wtedy jak pojawiały się plotki, ale chciał milion euro za te pół roku. Przynajmniej tak ludzie piszą, co niby byli na tym spotkaniu z Prezesem.
Byś może ale polecam przeczytać rozmowę Osucha z Mroczkiem w sprawie naszego wzmocnienia. Nie wiem ile w tym prawdy bo zarówno Osuch ja i Stanowski lubią koloryzować .... natomiast jeżeli to prawda to Grosik był chyba snem dla Mroczka
Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie letniej 16/17 - 03/08/2016 09:09
Osuch zawsze ściemnia, przejaskrawia i kłamie. Ma to w swojej naturze. Stanowski cały rozdział mu poświęcił w swojej książce i tam było od groma opisywanych tego typu sytuacji. On potrafi człowiekowi prosto w oczy ściemniać i twierdzić, że coś mówił, mimo, że doskonale wie, iż danej sytuacji nie było, dla samej zabawy. Wiarygodność jego jest zerowa.
Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie letniej 16/17 - 03/08/2016 11:53
Nie liczyłbym na to bo zaraz Prezes powie, że odejście Walskiego byłi wiadome od dawna, nie był on w kadrze i stan osobowy nie uległ zmianie. Te nasze długo planowane i przemyślane tranfery okazują się warte funta kłaków.Zresztą kto do nas nie przyjdzie czy Bonin, czy Małecki czy Delev są cieniem samych siebie. Pościagać ogórków z Hiszpanii i Słowacji, puścić Akę, Lewandowskiego i budżet się zbilansuje a sportowo będzie na plus.
Pytano wczoraj Mroczka o Matrasa?Zaraz to może być temat do tego działu w kontekscie osłabień.
Ostatnio edytowany przez: Zygmunt Wasilewski, 3 sierpnia 2016, 12:00 [1 raz(y)]
Walski w ruchu... czyli jeśli prawdą jest to co powiedział wczoraj Mroczek że jak ktoś odejdzie to ktoś przyjdzie... czekamy.
Mroczek wspomniał o piłkarzach obecnej kadry a Walski do niej się nie wliczał. Komitet transferowy chciał odwieszonego szklanego Nowaka ale ten wybrał Niecieczę
Walski w ruchu... czyli jeśli prawdą jest to co powiedział wczoraj Mroczek że jak ktoś odejdzie to ktoś przyjdzie... czekamy.
Mroczek wspomniał o piłkarzach obecnej kadry a Walski do niej się nie wliczał. Komitet transferowy chciał odwieszonego szklanego Nowaka ale ten wybrał Niecieczę
No pewnie że się nie wliczał bo tylko 3 lata na ławce przesiedział.
Walski w ruchu... czyli jeśli prawdą jest to co powiedział wczoraj Mroczek że jak ktoś odejdzie to ktoś przyjdzie... czekamy.
Mroczek wspomniał o piłkarzach obecnej kadry a Walski do niej się nie wliczał. Komitet transferowy chciał odwieszonego szklanego Nowaka ale ten wybrał Niecieczę
No pewnie że się nie wliczał bo tylko 3 lata na ławce przesiedział.
Walski nie chciał przedłużyć kontraktu na zaproponowanych warunkach więc u Moskala nie był włączony do kadry.
Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie letniej 16/17 - 03/08/2016 17:35
A teraz można wyłączyć FMa i wrócić do rzeczywistości.
Kogo lepszego znajdą niż Lewandowski na tę pozycję? To raz.
Kto przygarnie kontuzjowanego Akę po marnym sezonie? To dwa.
Można rozwiązać kontrakt, ale trzeba by wypłacić kasę w ramach rozwiązanego kontraktu. Kto to zrobi? To trzy.
W takiej sytuacji , nie mając kasy, kto i za co będzie płacić potencjalnemu nowemu zawodnikowi? To cztery.
Według mnie kluczowa sprawa to trener. Moskal jest tak nijaki, że się nie da na to patrzeć, aż mi się przypominają czasy Pavla Malury czy Artura Skowronka, z tym, że jak się słucha Kazia to mam wrażenie, że on sam nie wierzy w to co mówi więc jak do cholery mają uwierzyć w to piłkarze. Sprawdza się to o czym mówiłem wcześniej. Opluwano Cześka jak tylko odszedł, ale zaczął się nowy sezon i już takich wpisów jakby mniej. Doszli do pewnych wniosków? Otóż Mroczek taką gadaniną strzelił sobie samobója. Prezes myśli, że ładną grą przyciągnie tłumy na trybuny, ja oczywiście się z tym nie zgodzę, ale kluczową kwestią jest to, że Czechu w jednym miał rację ci piłkarze nie nadają się do widowiskowej, ofensywnej gry. Kreatywny jest tu tylko Murawski i Akahoshi, który od dłuższego czasu jest pod formą. Węgier ponoć tak umie grać, ale to widać tylko na youtubie. Reszta to jest typowy poziom ekstraklasy, za dużo talentu nie ma, ale mają inne walory, które można wykorzystać. Umiejętne ustawianie się, gra głową, wybieganie, waleczność itd. w te opisy idealnie wpisują się np. Frączczak, Zwolak czy Matras, ale od tych piłkarzy nie można oczekiwać, że nagle wezmą pilkę i wymieniając 15 podań rozklepią przeciwnika. Do takiego grania trzeba wykonawców, których my nie mamy. Ubolewam, że pożegnano się z CM. Fajnie drużna była budowana od tyłu, czyli tak jak się powinno zacząć. Z czasem wymieniając inne ogniwa gra stałaby się inna i może jedyną bronią nie byłyby kontry. Teraz dostalismy gościa, który jako trener nic nie osiągnął, a zasłynął rekordową ilością remisów w Krakowie, czyli dla nas żadna zmiana. Dodatkowo zepsute zostało to co u nas funkcnjonowało bardzo dobrze, czyli gra defensywna. Dla mnie kwestią czasu jest się pozbycie Moskala ze Szczecina i mam nadzieję, że przy jak najmniejszym nakładzie finansowym z naszej strony, chyba że nagle przyjdzie forma u kluczowych zawodników, ale nie wiem czy zdąży z taką metamorfozą biorąc pod uwagę przypadłość naszych włodarzy i łatwość wymiany trenera. Tutaj trzeba kogoś z jajami kto umiejętnie to poustawia i dotrze do kluczowych zawodników (przede wszystkim do Aki). Jak pokazał poprzedni sezon w naszej ekstraklasie kluczową pozycją jest rozgrywający, mając nawet takich przeciętniaków z przodu jakich ma Zagłębie można ugrać dobry wynik, ważne żeby te piłki rozgrywał ktoś kto ma o tym pojęcie, widzieliśmy jak robił to Wolski czy Starzyński. Aka nie jest gorszy od nich, o ile faktycznie widać bylo zmianę jego gry za Czesława, poprawił grę w obronie, ale on nie jest do tego stworzony i to też widać. Taki styl gry, kontuzja nie mogły na niego pozytywnie wpłynąć, mając w pamięci, że to tylko nasza liga, to przy zaufaniu ze strony trenera i dużej swobodzie na boisku wróci do swojej formy. Moskal do niego nie dotarł, a przy tym widać regres u Czerwińskiego czy Murawskiego. Szkoda, że do takich wniosków dochodzi się już w pierwszym tygodniu sierpnia, a męczenie buły jest większe niż kiedykolwiek. Jeszcze te wypowiedzi, że Śląsk jest rozpracowany, a potem tracimy dwie schematyczne bramki....ehh. Szczerze mówiąc to nie widzę recepty na szybką poprawę. Słabo jest zwalniać trenera po 5 kolejkach, jeszcze trudniej znaleźć kogoś dobrego na jego miejsce, nie wiadomo jak drużyna jest przygotowana fizycznie, to niestety będzie można ocenić dopiero pod koniec roku, ale i tu mam już delikatne obawy na podstawie tego co widziałem dotychczas. Na transfery nie ma co liczyć, chyba że pojawi się jakaś okazja w zasięgu naszej ręki, ale wiadomo jak to z tym jest. W tej lidze nie trzeba gwiazd żeby grać, za przykład niech służy Ruch Fornalika czy Cracovia Zielińskiego, a i tak sytuację mamy dużo bardziej komfortową niż w zeszłych sezonach była w Chorzowie.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.