Może i negocjują, ale może być tak, że będa dogadani aby Zwolak trafił do Turków po sezonie. Co jest logiczne - Zwolak może się jeszcze rozwinie, a Turasy nic nie będą płacić.
Ha ha ha, he he, ho-ho, uh, uh, ha-ha, ha...And I thought my jokes were bad...
Przecież tak samo było z Drygasem. Kontrakt indywidualny został uzgodniony ale grubas go nie puścił.
Ktoś tu już wcześniej powoływał się na to, że w tym przypadku trzeba zastosować taktykę Osucha - 1 mln za Zwolińskiego to nic.
Co do Parady - Drygas, Kapo, Majewskij: ich on już witał niemal w drużynie a co z tego wyszło, wiadomo. Tak więc spokojnie.
Ostatnio edytowany przez: Zygmunt Wasilewski, 11 sierpnia 2015, 21:02 [1 raz(y)]
Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie letniej 15/16 - 12/08/2015 14:19
Wiesz, w wypadku Drygasa już byli umówieni i z zawodnikiem i po słowie z Osuchem, Tylko, że ten drugi następnego dnia zmienił zdanie. Majewski też był praktycznie o krok od podpisania kontraktu ale znów w ostatniej chwili Osuch namieszał, przedłużyło się i rosjanie weszli do gry. Więc było nie było, miał 100 % racji co do nich. Z Kapo natomiast nie pamiętam żeby coś wspominał, może wspomniał ale nie zwróciłem uwagi. Tak czy inaczej w porównaniu do reszty "twitterowych" dziennikarzy, jego źródła biją resztę na głowę i można do nich bardziej przychylnym okiem patrzeć niż do reszty, przynajmniej jeśli chodzi o transfery.
A ja nie rozumiem Twojego zdziwienia. Przecież piłkarz, to zawód jak każdy inny. Ja też kiedyś pracowałem w pewnej firmie na czas nieokreślony, a w międzyczasie dogadałem się z inną firmą w kwestii mojego "transferu". A później musiałem uzyskać zgodę na odejście z pierwszej firmy. A już tym bardziej nie wyobrażam sobie, w jaki sposób chciałbyś zakazać/egzekwować ludziom negocjacji z innymi pracodawcami. Klub jest właścicielem karty danego piłkarza, ale to nie czyni z nich niewolników.
Nic bardziej mylnego.Tu kontrakt nie jest na czas nieokreślony.Bardziej przypomina to umowe z operatorem np.sieci komórkowej.Możesz odejść kiedy chcesz (przecież nie jesteś niewolnikiem) ale złamanie obowiązków kontraktowych drogo kosztuje..łacznie z dyskwalfikacją i brakiem szans grania w nowym klubie.Dlatego albo te rozmowy prowadzi się równocześnie albo to właściciel karty zawodnika ma decydujący głos czy go puści i ewentualnie za ile.
Ja to w ogóle nie rozumiem jak to zawodnik może być dogadamy z klubem a później pytają czy mogą kupić ? To klub powinien wyrazić zezwolenie na rozmowę z zawodnikiem po wcześniejszym dogadaniu się odnośnie kwoty odstępnego. Teraz Zwolinski usłyszał ze będzie zarabiał 10 czy 15 razy więcej i będzie naciskał żeby go puścić za jakieś śrubki.
A ja nie rozumiem Twojego zdziwienia. Przecież piłkarz, to zawód jak każdy inny. Ja też kiedyś pracowałem w pewnej firmie na czas nieokreślony, a w międzyczasie dogadałem się z inną firmą w kwestii mojego "transferu". A później musiałem uzyskać zgodę na odejście z pierwszej firmy. A już tym bardziej nie wyobrażam sobie, w jaki sposób chciałbyś zakazać/egzekwować ludziom negocjacji z innymi pracodawcami. Klub jest właścicielem karty danego piłkarza, ale to nie czyni z nich niewolników.
Nic bardziej mylnego.Tu kontrakt nie jest na czas nieokreślony.Bardziej przypomina to umowe z operatorem np.sieci komórkowej.Możesz odejść kiedy chcesz (przecież nie jesteś niewolnikiem) ale złamanie obowiązków kontraktowych drogo kosztuje..łacznie z dyskwalfikacją i brakiem szans grania w nowym klubie.Dlatego albo te rozmowy prowadzi się równocześnie albo to właściciel karty zawodnika ma decydujący głos czy go puści i ewentualnie za ile.
Miałem podobnie odpisać. W naszej pracy możesz dać wypowiedzenie kiedy chcesz z odpowiednim wyprzedzeniem żeby było fair. On takiej opcji nie ma. A że z niewolnika nie ma pracownika hmmm Lewandowski R pokazał jak się zachować profesjonalnie żeby chcieli go wszyscy.
Taaa, Zwoliński który chce osiągnąć sukces i praktycznie teraz w każdym meczu musi harować jeśli chce pójść na Zachód, zacznie odstawiać cyrki i fochy. Jaaaasne. Nie w jego interesie jest strzelanie fochów, bo bardzo łatwo na tym etapie może skończyć karierę. Większą krzywdę sobie niż nam by zrobił. Więc niepotrzebne takie gadanie o "niewolniku". Jakoś wiele innych klubów jak chce to zatrzymuje piłkarzy, tylko u nas jakieś chore gadanie o "niewolnikach" a potem zdziwienie, że nigdy więcej niż przez sezon nie da się utrzymać drużyny na poziomie.
Ostatnio edytowany przez: Icar, 14 sierpnia 2015, 14:12 [1 raz(y)]
Taaa, Zwoliński który chce osiągnąć sukces i praktycznie teraz w każdym meczu musi harować jeśli chce pójść na Zachód, zacznie odstawiać cyrki i fochy. Jaaaasne. Nie w jego interesie jest strzelanie fochów, bo bardzo łatwo na tym etapie może skończyć karierę. Większą krzywdę sobie niż nam by zrobił. Więc niepotrzebne takie gadanie o "niewolniku". Jakoś wiele innych klubów jak chce to zatrzymuje piłkarzy, tylko u nas jakieś chore gadanie o "niewolnikach" a potem zdziwienie, że nigdy więcej niż przez sezon nie da się utrzymać drużyny na poziomie.
No właśnie o to chodziło ze dla niego to nie ma sensu frana palić jeśli go nie puszcza.
To tak: Kudła, Nunes, Fojut, Czerwiński, Rudol | Małecki, Matras, Murawski, Akahoshi, Frączczak | Zwoliński. Ściąga dla Michniewicza przed poniedziałkowym meczem. Proszę i nie dziękuj.
Michniewicz już powiedział, że dla niego Rudol jest def. pomocnikiem, a Frączak prawy obrońcą z ciągiem na bramkę i dośrodkowaniem. Adam ciąg na bramkę ma, ale gorzej z dośrodkowaniami u niego. Trzeba sobie powiedzieć też szczerze, że Rudol ostatnimi czasy cieniował strasznie, grając na obronie.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.