Odp: Kto za Janasa?! - 01/07/2006 13:41
Trenerem wg. mnie by mogl zostac niemiec Ottmar Hitzfeld.Mial duze sukcesy z przecietna Borussia D. i Bayernem i jest niemcem a to gwarantuje 100% fachowosc i profesjonalizm w pracy.Choc niemiec jako trener Polski to tez lipa.
ale wielkim nieporozumieniem sa kandydatury jakiegos Urbana,Trzeciaka czy Majiewskiego ktory jest totalnym debilem i jednynym sukcesem jaki osiagnal jest awans Widzewa do 1 ligi ale jest strasznie nie lubiany przez wiekszosc polskich grajkow i wprowadza chujowy klimat gdziekolwiek sie znajdzie.
Odp: Kto za Janasa?! - 01/07/2006 22:52
Ja w ogóle nie potrafię zrozumieć , dlaczego Majewski jest wymieniany w gronie faworytów on miał już swoje 5 minut ... nic nie pokazał. Z kolei Urbana i Trzeciaka kandydatury jak najbardziej popieram . Teraz w światowej piłce mamy taki trend , więc wcale się nie zdziwię jak któryś z "niedoświadczonych" zostanie selekcjonerem. Co do selekcjonera z zagranicy to mam mieszane uczucia , niektórzy mówią , że wtedy będą grać najlepsi , ale lekturze wypowiedzi Leo Beenhakera jednoznacznie widać , że faworyzwowałby m.in Dudka i Rząsę szkoda że o Iwanie nie wspomniał .
Powiem wiecej, to chyba najlepsza mozliwa kandydatura. Niemiecki trener jest chyba najbardziej odpowiednim rozwiazaniem dla naszych klopotow, a Hitzfeld to scisla czolowka. Z tym, ze rok temu odrzucil propozycje niemieckiej federacji, wiec czemu mialby przyjac PZPNu? Ale nie mamy co marzyc o takich trenerach, bo Listek zafunduje nam Serba albo Chorwata o watpliwej renomie, ktorzy nie maja szans na prowadzenie tamtejszych reprezentacji.
Ta kandydatura tego Chorwata to chyba kpina, czlowiek gdzie sie nie pojawial tam klub zaczynal gorzej grac. To musi byc trener ktory byl na mistrzostwach choc raz i nie zawalil ich.
Zgadzam się to jakiś chyba głupi żart...Otmar Hitzfeld...byłbym zadowolony.
Powiem wiecej, to chyba najlepsza mozliwa kandydatura. Niemiecki trener jest chyba najbardziej odpowiednim rozwiazaniem dla naszych klopotow, a Hitzfeld to scisla czolowka. Z tym, ze rok temu odrzucil propozycje niemieckiej federacji, wiec czemu mialby przyjac PZPNu? Ale nie mamy co marzyc o takich trenerach, bo Listek zafunduje nam Serba albo Chorwata o watpliwej renomie, ktorzy nie maja szans na prowadzenie tamtejszych reprezentacji.
Teoretycznie Hitzfeld podobno źle się czuje na emeryturze i che wrócić do zawodu...czy akurat do Polski...zobaczymy
Czarna e(L)ka w kółeczku się mieni!!!
Visca el Barca!!!
-Hitzfelda - bardzo doświadczony. Trener z dużymi sukcesami, gwarancja rzetelności.
-Beenhakkera - chyba uzasadnienia nie trzeba podawać.
-Henri Michel - tego pana należy potraktować w sferze marzeń (nawet na liście "PS" się nie pojawił, także bardzo mało prawdopodobne)
Według mojej skromnej osoby ta dwójka to najlepsi kandydaci na to stanowisko. I oby tylko wspaniały Listek nie wykminił jakiegoś Bałkańca, bo się załamie.
Jeżeli chodzi o zagranicznych to ja najchętniej bym widział:
-Hitzfelda - bardzo doświadczony. Trener z dużymi sukcesami, gwarancja rzetelności.
-Beenhakkera - chyba uzasadnienia nie trzeba podawać.
-Henri Michel - tego pana należy potraktować w sferze marzeń (nawet na liście "PS" się nie pojawił, także bardzo mało prawdopodobne)
Według mojej skromnej osoby ta dwójka to najlepsi kandydaci na to stanowisko. I oby tylko wspaniały Listek nie wykminił jakiegoś Bałkańca, bo się załamie.
Hitzfeld to chyba jakis zart?Trener ktory zarabial chyba 5 milionow euro rocznie z uznanym nazwiskiem przyjdze niszcztc sobie reputacje z nasza kadra?On w kazdej chwili , jezeli bedzie chcial wrocic ma pewna posade w poteznym klubie
Odp: Kto za Janasa?! - 03/07/2006 11:57
Leo Beenhakker będzie nowym selekcjonerem piłkarskiej reprezentacji Polski.
"Fakt" ustalił, że w czwartek poważną rozmowę z Holendrem przeprowadził w Hamburgu prezes PZPN Michał Listkiewicz. Oficjalne ogłoszenie nominacji następcy Pawła Janasa ma nastąpić 14 lipca.
"Kontraktu jeszcze nie podpisano, ale po tej rozmowie właściwie wszystko jest już ustalone. Parafowanie umowy to kwestia dni" - twierdzi informator dziennika.
Rząsa: Beenhakker nie lubi siedzieć w miejscu
dymisja Janasa jest przesądzona. Słaby występ
narodowej reprezentacji w niemieckim mundialu skompromitował Janasa w roli selekcjonera. Mimo to Listkiewicz zastanawiał się nad pozostawieniem go na stanowisku. Potem wydawało się, że w PZPN zwycięży opcja zastąpienia Janasa innym polskim szkoleniowcem.
Wszystko zmieniło się tydzień temu - relacjonuje gazeta. Na poniedziałkowej konferencji prasowej minister sportu Tomasz Lipiec oświadczył w obecności Listkiewicza: "W obecnej sytuacji dobrym rozwiązaniem byłoby zatrudnienie selekcjonera z zagranicy".
"Gdyby to tylko ode mnie zależało, szukałbym jednak młodszego polskiego trenera" - stwierdził wówczas Listkiewicz, po czym - jak dowiedział się "Fakt" - jeszcze tego samego dnia zadzwonił do Beenhakkera. Umówił się na spotkanie w czwartek w Niemczech. Prezes i trener doszli do porozumienia w najważniejszych sprawach, prawdopodobnie także finansowych (Holender zarabiał 75 tys. euro miesięcznie prowadząc kadrę Trynidadu i Tobago).
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
- Do PZPN wpłynęła oficjalna propozycja objęcia funkcji selekcjonera reprezentacji Polski przez bardzo znanego niemieckiego szkoleniowca - zdradził w "Przeglądzie Sportowym" prezes PZPN Michał Listkiewicz.
O kogo chodzi? Nazwiska kandydata Listkiewicz nie chciał ujawnić. - To normalna praktyka - stwierdził Listkiewicz.
- Jeśli rozmowy nie przyniosą spodziewanego efektu, to często słynny kandydat nie chce ogłaszać, że zgłaszał swoją aplikację - dodał prezes PZPN, który w niedzielę przebywał na Słowacji, gdzie był wysłannikiem UEFA na mecz Pucharu Intertoto Nitra - Dnipropietrowsk.
- Chciałem spotkać się z Duszanem Radolskym, ale akurat z nim nie miałem zamiaru rozmawiać o posadzie selekcjonera - powiedział sternik polskiej piłki.
Listkiewicz potwierdził prasowe doniesienia, że jednym z kandydatów na ewentualnego następcę Pawła Janasa jest 51-letni Chorwat Marijan Vlak.
Jeśli chodzi o Niemca to Może nie wiem jak to sie pisze Hizwelt albo Voller.Jak będzie Beenhakker to bedzie ok.oby był z zagranicy.
Jeżeli chodzi o zagranicznych to ja najchętniej bym widział:
-Hitzfelda - bardzo doświadczony. Trener z dużymi sukcesami, gwarancja rzetelności.
-Beenhakkera - chyba uzasadnienia nie trzeba podawać.
-Henri Michel - tego pana należy potraktować w sferze marzeń (nawet na liście "PS" się nie pojawił, także bardzo mało prawdopodobne)
Według mojej skromnej osoby ta dwójka to najlepsi kandydaci na to stanowisko. I oby tylko wspaniały Listek nie wykminił jakiegoś Bałkańca, bo się załamie.
Hitzfeld to chyba jakis zart?Trener ktory zarabial chyba 5 milionow euro rocznie z uznanym nazwiskiem przyjdze niszcztc sobie reputacje z nasza kadra?On w kazdej chwili , jezeli bedzie chcial wrocic ma pewna posade w poteznym klubie
ad.1. Zapewniam Cię, że to nie żart.
ad.2. Jeżeli przez ostatnie dni nazwisko tego trenera dość często przewija się przez media, to chyba o czymś to świadczy. Przyjdzie sobie niszczyć reputację? Ja uważam, że ewentualna praca z naszą kadrą byłaby nie lada wyzwaniem i sprawdzianem jego umiejętności trenerskich. Beenhakker to też uznana firma w świecie trenerskim, a jakoś podjął się pracy z reprezentacją T&T. Reputacji sobie nie zniszczył, a wręcz przeciwnie - tylko polepszył.
ad.3. Nic o tym nie wiem, ale jeśli tak jest to najwidoczniej na razie nie chce nigdzie wracać.
Jeżeli chodzi o zagranicznych to ja najchętniej bym widział:
-Hitzfelda - bardzo doświadczony. Trener z dużymi sukcesami, gwarancja rzetelności.
-Beenhakkera - chyba uzasadnienia nie trzeba podawać.
-Henri Michel - tego pana należy potraktować w sferze marzeń (nawet na liście "PS" się nie pojawił, także bardzo mało prawdopodobne)
Według mojej skromnej osoby ta dwójka to najlepsi kandydaci na to stanowisko. I oby tylko wspaniały Listek nie wykminił jakiegoś Bałkańca, bo się załamie.
Hitzfeld to chyba jakis zart?Trener ktory zarabial chyba 5 milionow euro rocznie z uznanym nazwiskiem przyjdze niszcztc sobie reputacje z nasza kadra?On w kazdej chwili , jezeli bedzie chcial wrocic ma pewna posade w poteznym klubie
To niestety prawda, Hitzfeld w kazdej chwili moze wrocic do niemal kazdego klubu Bundesligi. Co do tego tajemniczego Niemca to moze Daum? Pracuje gdzies? Doskonaly trener, ale tez drogi...
Jeżeli chodzi o zagranicznych to ja najchętniej bym widział:
-Hitzfelda - bardzo doświadczony. Trener z dużymi sukcesami, gwarancja rzetelności.
-Beenhakkera - chyba uzasadnienia nie trzeba podawać.
-Henri Michel - tego pana należy potraktować w sferze marzeń (nawet na liście "PS" się nie pojawił, także bardzo mało prawdopodobne)
Według mojej skromnej osoby ta dwójka to najlepsi kandydaci na to stanowisko. I oby tylko wspaniały Listek nie wykminił jakiegoś Bałkańca, bo się załamie.
Hitzfeld to chyba jakis zart?Trener ktory zarabial chyba 5 milionow euro rocznie z uznanym nazwiskiem przyjdze niszcztc sobie reputacje z nasza kadra?On w kazdej chwili , jezeli bedzie chcial wrocic ma pewna posade w poteznym klubie
To niestety prawda, Hitzfeld w kazdej chwili moze wrocic do niemal kazdego klubu Bundesligi. Co do tego tajemniczego Niemca to moze Daum? Pracuje gdzies? Doskonaly trener, ale tez drogi...
Daumj? czlowiek po przjesciach;] z tego co wiadomo to robil gdzies wturcji ale nie wiem czy tam siedzi.
moze zatrudnia nam Lozano;D
Jeżeli chodzi o zagranicznych to ja najchętniej bym widział:
-Hitzfelda - bardzo doświadczony. Trener z dużymi sukcesami, gwarancja rzetelności.
-Beenhakkera - chyba uzasadnienia nie trzeba podawać.
-Henri Michel - tego pana należy potraktować w sferze marzeń (nawet na liście "PS" się nie pojawił, także bardzo mało prawdopodobne)
Według mojej skromnej osoby ta dwójka to najlepsi kandydaci na to stanowisko. I oby tylko wspaniały Listek nie wykminił jakiegoś Bałkańca, bo się załamie.
Hitzfeld to chyba jakis zart?Trener ktory zarabial chyba 5 milionow euro rocznie z uznanym nazwiskiem przyjdze niszcztc sobie reputacje z nasza kadra?On w kazdej chwili , jezeli bedzie chcial wrocic ma pewna posade w poteznym klubie
To niestety prawda, Hitzfeld w kazdej chwili moze wrocic do niemal kazdego klubu Bundesligi. Co do tego tajemniczego Niemca to moze Daum? Pracuje gdzies? Doskonaly trener, ale tez drogi...
No dobrze, wrócić może, ale to nie znaczy, że nie należy próbować go pozyskać. Myślę, że gdyby PZPN złożyłby mu poważną ofertę to na pewno rożważyłby wszystkie "za" i "przeciw" i być może coś z tego by wyniknęło.
Jest jeszcze trochę czasu na podjęcie decyzji, także zobaczymy co to będzie.
Prawie byl trenerem reprezentacji Niemiec, tylko te dragi... u nas nikt by sie nie czepial o takie szczegoly
Wydawało mi się, że Daum nie był trenerem Niemców ale nie byłem pewny więc sprawdziłem...nie był!
Czytaj ze zrozumieniem. Pare lat temu w Niemczech byl trenerem Leverkusem (walczyli wtedy o mistrza ) i dostal nominacje na trenera kadry Niemiec. Mial ja przejac po zakonczeniu sezonu. Podczas jakis badan jego wlosow, wykryto slady narkotykow w jego organizmie... Natychmiast wyrzucono go z Leverkusen i oczywiscie stracil nominacje na trenera kadry Niemiec. Na jego miejsce powolano tymczasow Voellera, a ten zaczal osiagac dobre wyniki i chyba przez 3 lata piastowal ten stolek, az do ME2004. Kiedy po nim schede przejal Klinsmanm gdy Niemcy nie wyszli z grupy na ME2004. A Daum od tamtej afery nieprzerwanie siedzial w Turcji.
Jeżeli chodzi o zagranicznych to ja najchętniej bym widział:
-Hitzfelda - bardzo doświadczony. Trener z dużymi sukcesami, gwarancja rzetelności.
-Beenhakkera - chyba uzasadnienia nie trzeba podawać.
-Henri Michel - tego pana należy potraktować w sferze marzeń (nawet na liście "PS" się nie pojawił, także bardzo mało prawdopodobne)
Według mojej skromnej osoby ta dwójka to najlepsi kandydaci na to stanowisko. I oby tylko wspaniały Listek nie wykminił jakiegoś Bałkańca, bo się załamie.
Hitzfeld to chyba jakis zart?Trener ktory zarabial chyba 5 milionow euro rocznie z uznanym nazwiskiem przyjdze niszcztc sobie reputacje z nasza kadra?On w kazdej chwili , jezeli bedzie chcial wrocic ma pewna posade w poteznym klubie
To niestety prawda, Hitzfeld w kazdej chwili moze wrocic do niemal kazdego klubu Bundesligi. Co do tego tajemniczego Niemca to moze Daum? Pracuje gdzies? Doskonaly trener, ale tez drogi...
No dobrze, wrócić może, ale to nie znaczy, że nie należy próbować go pozyskać. Myślę, że gdyby PZPN złożyłby mu poważną ofertę to na pewno rożważyłby wszystkie "za" i "przeciw" i być może coś z tego by wyniknęło.
Jest jeszcze trochę czasu na podjęcie decyzji, także zobaczymy co to będzie.
A jaka masz na mysli oferte zeby byla powazna?To jeden z czolowych trenerow na swiecie i oferty ponizej 3-4 milionow nie wezmie nawet do reki.I powiedz jakie sa plusy i minusy pracy z nasza kadra.
Wg. mnie-ciezko mi sie doszukac nawet jednego plusa.A minusow mnostwo(wymienie najwazniejsze)- korupcja, infrastruktura , uklady, szkolenie mlodych zawodnikow, brak zdolnych pilkarzyitd wymieniac mozna jeszcze wiele
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.