Rzeczywiście dzięki za info. Nie braliśmy tego pod uwagę...

o kurde rzeczywiście!!!!, stary jak ty na to wpadłeś?

Ligowy sezon powoli dobiega końca, ale mimo iż do jego zakończenia zostały tylko 3 kolejki wciąż nie poznaliśmy dwóch drużyn, które od przyszłego sezonu walczyć będą w ekstraklasie. O miejsca premiowane awansem walczą jeszcze cztery drużyny: Piast, Termalica, Pogoń oraz Zawisza. Drużyny ze Szczecina i Bydgoszczy rozegrają w środę mecz o przysłowiowe "6 punktów". Zwycięzca tego pojedynku przybliży się do ekstraklasy, przegrany będzie musiał zacząć odkładać marzenia o występie w najwyższej klasie rozgrywkowej co najmniej na rok.

Zawisza Bydgoszcz w ostatniej kolejce zmierzył się w Bytomiu z miejscową Polonią. Podopieczni Jurija Szatałowa przez większą część meczu przegrywali i zmuszeni byli do gonienia wyniku. Starania do ostatnich minut opłaciły się i w ostatniej akcji meczu Paweł Oleksy zdobył bramkę na 1:1. Niebiesko-czarni zakładali sobie przed meczem, że interesują ich tylko 3 punkty, jednak po ostatnim gwizdku Zawiszanie cieszyli się z tego wywalczonego jednego oczka.



Piłkarze Pogoni w ostatniej kolejce zmierzyli się z GKS Katowice. W przeciwieństwie do Bydgoszczan zainkasowali cenne trzy punkty, skromnie pokonując GieKSę 1:0. Bramkę na wagę zwycięstwa zdobył Adam Frączczak. Podopieczni Ryszarda Tarasiewicza w pierwszej połowie stoczyli wyrównany bój. Widoczną przewagę na boisku uzyskali po przerwie, jednak nie zdołali podwyższyć wyniku i skończyło się na jednym trafieniu.

Bydgoszczanie przystąpią do meczu z Pogonią osłabieni brakiem Vahana Gevorgyana, który nie wyleczył jeszcze kontuzji pękniętej torebki stawowej. W meczu z Pogonią nie zagrają także pauzujący za kartki: Paweł Zawistowski oraz Błażej Jankowski. Dla bydgoszczan nieobecność Zawistowskiego w meczu z Polonią Bytom była bardzo odczuwalna.

Ryszard Tarasiewicz nie będzie mógł w Bydgoszczy skorzystać z usług Maksymiliana Rogalskiego, który w meczu z GKS odniósł kontuzję eliminującą go z występów do końca bieżącego sezonu. Z Zawiszą nie zagra najprawdopodobniej także Błażej Radler, który także doznał urazu w ostatnim meczu. Do składu Szczecinian powróci za to wracający po kontuzji Hernani.

Praca sędziów podczas meczu Zawiszy z Pogonią będzie nadzorowana przez PZPN. Jest to wynik zapowiedzi szefa Kolegium Sędziów PZPN - Zbigniewa Przesmyckiego, mówiący o nadzorowaniu ostatnich trzech kolejek spotkań pierwszej ligi. Informacja ta w Bydgoszczy cieszy, ponieważ w opinii wielu kibiców i ekspertów - Zawiszy w Bytomiu, a także w innych spotkaniach należały się rzuty karne, jednak za każdym razem gwizdek arbitra milczał.