Z tego co wiem to piłkarze nie mogą po meczu podejść do płotu bo takie są wymogi ekstraklasy. JEBAĆ PZPN

Mam pytanie do osób robiących fotorelacje.
Dlaczego na 99 zdjęć z meczu tylko jedno jest zrobione młynowi?
Moim skromnym zdaniem stanowi on większą atrakcję meczu niż uśmiechające się chłopaki, czy gość z szalikiem odwróconym do góry nogami.

Z tego co wiem to piłkarze nie mogą po meczu podejść do płotu bo takie są wymogi ekstraklasy. JEBAĆ PZPN

Bzdura! Jakoś nie przeszkadza to im przybijać piątki z rodzinnym... Poza tym na np. Legii piłkarze normalnie po każdym meczu podchodzą pod Żyletę.
Może pajacyki ciągle focha mają za bluzgi sprzed roku?

pierwszym i głównym powodem takie stanu jest nasz łuk oddalony w sporej odległości od strefy dla fotopstryków
ale żeby to tobie przedstawić dogłębnie trza to rozdzielić na dwie strefy czasowe - za dnia i przy jupiterach
o ile robienie zdjęć za dnia sektorom powiedźmy 11-12 jeszcze ujdzie w tłoku to przy jupiterach na całym łuku jest po prostu ciemno, powód jupitery są za linią łuku i nie ma tam takiego oświetlenie jakby się chciało, a ja nie robię zdjęć stojąc tuż pod płotem tylko w okolicach bramki
do tego drugą połowę spędzamy zawsze z drugiej strony boiska, czyli koło sektora dla gości, który mamy dobrze oświetlony i jesteśmy dwa razy bliżej niż do łuku
a przewaga zdjęć kibicom gości wynika zawsze z jednego powodu, że dana ekipa przyjechała w takiej liczbie, z takimi flagami i tak sie prezentowała a ni einaczej, o oprawach nie mówiąc
u nas wczoraj akurat nic się nie działo pod względem oprawy - jakby się coś działo, na bank pare zdjęć by wpadło
z pozycji murawy uwierz mi nasz stadion wygląda całkiem inaczej niż z trybun
a dlaczego nie robimy takich zdjęć jak na Lechu, Legii, Lechii, czy Śląsku - pytanie jest proste - na takie rzeczy pozwola nowy stadion i lepsze oswietlenie, stojąc za bramką na Zylecie na Legii, czy w kotle na Lechu ma się inną perspektywę
poza tym nie robię zdjęć na siłę osobom, które sobie akurat tego nie życzą, a takich jest sporo - wiem to z doświadczenia

Pozdrawiam

Dlaczego nie było oprawy na tak ważnym spotkaniu jak Pogoń - Wisła? Brak czasu, pieniędzy? Zgody ze stron władz?
I mam też pytanie, czy Grupy Kibicowskie organizujące oprawy na meczach mogą pisać na tym forum (a może piszą, jak tak to przepraszam nie znalazłem) na jakich meczach będą robione oprawy? Bo wydaje mi się że przychodząc na mecz Pogoń - Wisła i nie widząc nic ciekawego na trybunach można być rozczarowanym.

Mam pytanie do osób robiących fotorelacje.
Dlaczego na 99 zdjęć z meczu tylko jedno jest zrobione młynowi?

Moim skromnym zdaniem stanowi on większą atrakcję meczu niż uśmiechające się chłopaki, czy gość z szalikiem odwróconym do góry nogami.

Ja tylko zadałem 2 pytania, nie chciałem nikogo urazić. Jeśli pisaliby np. na forum że NIE ZROBIĄ oprawy (+powód) to myśle, że ludzie się znajdą, oczywiście z pieniążków na ten cel zebranych (z biletów itd.)?

Miejscowi za to nie pokazali niczego szczególnego. Uzbierało się ich niecałe 10 tysięcy, wywiesili sześć flag i dopingowali przeciętnie. Mieli parę dobrych zrywów, zwłaszcza po drugiej bramce i pod koniec meczu, kiedy do śpiewów włączał się cały stadion. Przez ostatnie kilkanaście minut dopingowali bez koszulek. Część z nas spodziewała się, że po kilkuletniej przerwie, szczecinianie wrócą do Ekstraklasy w dobrej formie, ale ta wczorajsza była rozczarowująca.