A niech przegrają może to lepiej, więcej grajków poleci.
Petasz mieszka chyba na Duńskiej bo go tam często widać jak wchodzi do mieszkania. Na balety strach chodzić więc nachlać trzeba się wpierdzielając pizze.
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 13/11/2010 20:58
Tylko, kurwa, awansować jak się nie chce, to tak, żeby kibice się nie przypierdalali, górna połowa tabeli, cały czas szanse. Też tak na początku myślałem, że im po prostu nie zależy na awansie, wielu by odeszło, gdzie taką kasę dostaną, ale nie... oni są po prostu słabi, jebane leszcze przegrywają wszystko jak idzie.
Dzień przed meczem powinno być zgrupowanie w jakimś hotelu, wszyscy do łóżek o 22. Ile razy było mówione, że nawet dzień przed meczem tych śmieci można spotkać gdzieś wieczorem, niekoniecznie nawet na baletach, bo to już wiedzą, że przesada. Mecz o 17, to zdążą wytrzeźwieć i się wyspać. Ale nawet jaki hotel, do zwykłego internatu ich wpierdolić.
Co z badaniami wydolnościowymi? Jeśli mają siłe biegać 90 minut to znaczy że leca w ch... .
Z Katowicami powinniśmy zagrać zupełnie inną jedenastką. Wtedy będziemy wiedzieli ilu tak naprawdę może zostać. Ciekawe czy 5 się zbierze.
Z tą ilością zwolnień to też bym jakimś hurraoptymistą nie był.
Większość graczy ma z tego co pamiętam stale obowiązujące kontrakty, które nie kończą się wraz z zakończeniem rundy (czy nawet sezonu). Wydaje mi się, że w kontraktach większość ma zapisy mówiące o przedwczesnym zerwaniu umowy, oraz co za tym idzie wypłaconym sowitym odszkodowaniom - jak dobrze wiemy nie o dziś, naszym prezesom nie na rękę wydawanie większych pieniędzy.
Ale tutaj jest coś czego nie potrafię pojąć, przecież pół roku temu graliśmy w finale Pucharu Polski co prawda małym psim swędem, ale jednak walczyliśmy jak równy z równym z dzisiejszym liderem, wyjebaliśmy po drodze Ruch, było blisko awansu.
A teraz już nawet nie jest średnio tylko beznadziejnie, pytanie co się stało czy piłkarza odjebało i się poczuli mocni, może jakieś błędy w przygotowaniu, chociaż ja tego błędy w przygotowaniu nigdy nie potrafię kupić, przecież oni potrafią grać, potrafią strzelać bramki, potrafią konstruować składne akcje, potrafią bronić, a teraz to mam wrażenie, że nic nie potrafią.
To jest pewne. Przecież nie wyjebią pół składu i nie zatrudnią nowych zawodników, bo się nie wypłacą. Ciekawe jak długie kontrakty te grajki mają. Jak długie, to może być problem pozbyć się ich, bo gdzie znajdą drugich takich durniów, którzy będą im tyle płacili.
Wielu dobrych chłopaków dało by wszystko by móc wystąpić z herbem naszego kochanego klubu na piersi, a te patałachy mają takie podejście
Piątek:
"Kurwa nie pójdziemy na balety, ponieważ nas opierdolą kibice to chodźcie na pizze! idą sobie na pizze na warszewo na duńskiej (byli już tam widziani wiele razy) nawpierdalają się pizzy napiją się pełno piwska posiedzą do późnego wieczora i powrót do domu. Dziwicie im się, że oni nie grają, jak oni i tak i tak mają pełno pieniędzy za same stawianie się na meczach, po co im zapierdalać po wcześniejszej imprezie, jak oni zmęczeni są. Kurwa powinna być osoba która będzie to wszystko pilnowała, chodzi mi o wyjścia piłkarzy w czasie sezonu cyklu treningowego na jakieś niezdrowe żarcie czy imprezy, jeżeli taka osoba dostaje sygnał, że piłkarz zrobił coś co nie może zrobić od razy wypierdolić powinno się go z klubu, nie ważne czy to peti czy inny pseudo gwiazdeczka. Raz się wypierdoli kogoś i będzie przykład dla innych, żeby zacząć zdrowo się odżywać i nie imprezować, BO NIE MOGĄ. Wybrali zawód piłkarza to powinni być przygotowani do tego, że nie ma baletów i innych dla nich niewskazanych rzeczy.
Ten skład który teraz jest na pewno nie awansuje długo, bo po co im awansować. Mają teraz pełno pieniędzy mają pewną posadę, a nie daj Bóg, jak awansują? Jeszcze będą musieli bardziej zapierdalać, żeby utrzymać się w klubie i oni się pytają nawzajem PO CO NAM TO?
Wyjebać tych patałachów jak najszybciej bo to jest dosłownie żenujące, albo dać przykład wyrzucając jednego za złapanie na czymś czego nie może zrobić.
Sprawa jest taka że jako kibice powinniśmy to ogarnąć... na każdej dzielni mieszkają pajacyki i chyba należało by zwrócić uwagę na to co robią, a właściwie co wyrabiają. U nas już dawno ogarnięty jakiś kopacz ( nawet nie wiem jakie nazwisko, bo mimo ze grzejnik ławy to ma ostro pojechanie jak ma żyć) Kupczanko tez mało grający chłop ale widziany kilka razy na dzielni w Aptece . Upomnienie osobiste plus gadka do brata by coś ogarniał..chodź chłop z Gumieniec to na 2 części miasta ogarnięte.
I niech każdy weźmie do siebie ze jak pajacyk coś odpierdala to nie pisz na necie, a zrób coś w tym kierunku, a neta traktuj jak środek masowego przekazu, a nie wyżalenie sie gdzie widziani i co robili
Jednym słowem PAJACYK - TAK ....PAJACYKI - WYPERDALAĆ
PS. Jak kazdy wezmie słowa do siebie to ogarniemy marionetki...
Ostatnio edytowany przez: AntyC, 14 listopada 2010, 10:58 [1 raz(y)]
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 13/11/2010 23:51
Powtarzam z uporem maniaka i powtórzę raz jeszcze(mając nadzieje że dotrze to do łepetyn włodarzy):WYPIERDOLIĆ NA ZBITĄ MORDĘ CZĘŚĆ KOPACZY(nawet ponosząc koszty,bo wolałbym oglądać zapierdalającego juniora niż patałacha który dostaje 20 tysi).Tu ŻADEN trener nie pomoże na tą bandę "SABOTAŻYSTÓW".Przecież my mieliśmy WALCZYĆ o awans, a gramy z mizernym skutkiem o utrzymanie.Przy okazji ponosząc zajebiste koszty,przepłacając tych pedałow co to się niby zowią piłkarzami Pogoni.nOWAK,dYMKOWSKI,pETASZ,dZIUBA,matuszczyk WON!Dziś przegraliśmy,ale ta porażka po części mnie cieszy(nie myślałem że kiedykolwiek to napisze),bo mam nadzieję że wymienionych i nie tylko skórokopów w NASZEJ POGONI już nie zobaczę!!!
Artur Płatek ( Pogoń Szczecin): Przyjechaliśmy zagrać z drużyną, która słynie z waleczności. Dziś mój zespół nie do końca zagrał tak jak planowałem, dlatego zostaliśmy skarceni. W I połowie straciliśmy bramkę ze stałego fragmentu gry. W ii połowie stworzyliśmy jedną lub 2 sytuacje, gdybyśmy je wykorzystali, być może wynik byłby inny. Przegraliśmy - trudno. Chciałbym pogratulować trenerowi Skrobaczowi. Chciałbym też zaapelować do swoich piłkarzy: I liga jest nastawiona na wielką walkę, w składzie w którym graliśmy dziś możemy w przyszłości sobie nie poradzić. Jak tak dalej będzie to w rundzie wiosennej będziemy grali tylko o utrzymanie, a o awansie nie ma mowy.
Dobrze, za mordę ich, dać do zrozumienia, żeby zaczęli zapierdalać, albo pożegnają się z drużyną.
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 14/11/2010 10:55
Dobrze gada. Pajacyki po finale PP poczuli się mega gwiazdami i pewniakiem do awansu, a jednak zapomnieli, że żeby awansować trzeba walczyć,choć z drugiej strony nie ponoszą żadnych konsekwencji za swoje przegrane mecze bez walki oprócz odwrócenia się od nich kibiców, no może poza Janukiewiczem i Mysiakiem i Hrymowiczem którzy jeszcze się starają.W regionie jest tyle zdolnych juniorów którzy by za 2-3 tysiące miesiecznie zapierdalali aż miło byleby tylko grać w Pogoni. Duże pieniądze powinno się otrzymywać za walke i chęci do gry. Jakoś w zagranicznych klubach(ponieważ ich tak ciągnie za życiem jak na zachodzie) nie widać żeby ktoś olewał gre jak zarabia dużo, wręcz przeciwnie stara się jeszcze bardziej żeby tego nie stracić ,a u nas jest na odwrót. Pościągać na zime młodych gniewnych i walczyć panowie walczyć POGOŃ TO MY osoby które mają ją w sercu ,nie nażelowane gwiazdeczki.
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 14/11/2010 10:59
Wreszcie trener z jajami, który po 1 porażce powiedział wprost co mu nie pasuje u naszych gwiazdorów... Wiadomo- w parę dni zespół się nie zmieni dlatego porażki z Odrą i GKS powinny być przyjęte bez żadnego zdziwienia... zobaczymy jak na wiosnę to wszystko uporządkuje i jak wreszcie kopacze przepracują okres przygotowawczy nie tylko pijąc...
Artur Płatek ( Pogoń Szczecin): Przyjechaliśmy zagrać z drużyną, która słynie z waleczności. Dziś mój zespół nie do końca zagrał tak jak planowałem, dlatego zostaliśmy skarceni. W I połowie straciliśmy bramkę ze stałego fragmentu gry. W ii połowie stworzyliśmy jedną lub 2 sytuacje, gdybyśmy je wykorzystali, być może wynik byłby inny. Przegraliśmy - trudno. Chciałbym pogratulować trenerowi Skrobaczowi. Chciałbym też zaapelować do swoich piłkarzy: I liga jest nastawiona na wielką walkę, w składzie w którym graliśmy dziś możemy w przyszłości sobie nie poradzić. Jak tak dalej będzie to w rundzie wiosennej będziemy grali tylko o utrzymanie, a o awansie nie ma mowy.
Dobrze, za mordę ich, dać do zrozumienia, żeby zaczęli zapierdalać, albo pożegnają się z drużyną.
Oby za słowami, poszły konkretne czyny, a będzie dobrze niektóre piłkarzyki pewnie wielce zdziwione po wypowiedzi nowego trenera. Przypomina mi się ta zabawa z zapodaniem tekstu na zdjęciu. Moja wersja po wypowiedzi trenera " o kurwa, on tak na poważnie" w sumie nie wiem, czy Rydzak zalicza się do szanownego grona baletowców, ale akurat takie foto zapodaliście.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.