Odp: Boris Peskovic do Pogoni? - 17/02/2004 19:57
Ludzie czy wy myslicie ze tylko tych kilku pilkarzy Switu sprzedalo mecz? Mamy w szeregach naszej kochanej Pogoni kilku zawodnikow ktorzy napewno jakis meczyk sprzedali. Gdyby wszystko powychodzilo na swiatlo dzienne to nie mialby chyba kto grac w tej naszej smiesznej lidze. Takie jest moje zdanie. Tak wiec nie ten sprzedawczyk, to inny przyjdzie i jak bedzie chcial to sprzeda mecz. A tak na marginiesie to nie pamietacie jak swego czasu o sprzedawanie meczow byl posadzony nasz Bosus Wyparlo
Odp: Boris Peskovic do Pogoni? - 17/02/2004 21:50
BYc moze i dużo piłakrzy sprzedawało, ale żadna afera nie ujrzała światła dziennego. Ta niestety została ujawniona i ja tego śmiesznego sprzedawczyka nie chce widzieć w Pogoni. Nie dość, że PtakoPogoń jest z Piotrcovi, to jeszcze będzie przystanią dla kurew. Jeżeli na serio ten Boris (swoją dorgą śmieszne imie ) będzie graćw Pogoni, to ja już nie pofatyguje sie na mecze na Twardowskiego. BO to, że chodzę na Piotrcovie mogę jeszcze przeżyć, ale nie mam ochoty chodzić do burdelu !!
Odp: Boris Peskovic do Pogoni? - 17/02/2004 23:25> BYc moze i dużo piłakrzy sprzedawało, ale żadna afera nie ujrzała światła > dziennego. Ta niestety została ujawniona i ja tego śmiesznego sprzedawczyka nie > chce widzieć w Pogoni. Nie dość, że PtakoPogoń jest z Piotrcovi, to jeszcze > będzie przystanią dla kurew. Jeżeli na serio ten Boris (swoją dorgą śmieszne > imie ) będzie graćw Pogoni, to ja już nie pofatyguje sie na mecze na > Twardowskiego. BO to, że chodzę na Piotrcovie mogę jeszcze przeżyć, ale nie mam > ochoty chodzić do burdelu !!
TO nie chodz po co wogule jeszcze chodzisz. Ptakovia ehhh ale gra na naszym stadionie nazywa sie Pogoń Szczecin i jest co by nie bylo Szczecinskim zespolem Co to za różnica kto gra....? przecież wiekoszoć pilkarzy w naszej lidze ma brudne rece jemu sie nie udało ukryc sprawy może to nauczy innych..... a zespol tworza kibice Pamietaj Pogoń to MY, ale on i tak nie bedzie unas grać Chociaż rozumiem Cie nikt nieche isc na mecz z poczuciem ze moze on juz byc z gory ukartowany ale takie są polskie realia i masz chodzić na mecze
Pozdro [Ostatnio edytowane przez Ziemniak: 2004-02-17 23:35]
Odp: Boris Peskovic do Pogoni? - 08/11/2004 09:52
Bramkarz łódzkiego Widzewa Boris Peškovič jeszcze w tym tygodniu chce podpisać kontrakt z nowym klubem. Czy spotkanie z ŁKS to Pana ostatni występ w Widzewie? - Kilka klubów, także z zagranicy, widzi mnie u siebie w składzie. Do końca tygodnia powinno się wyjaśnić, gdzie będę grał. Nie chce Pan zostać w Widzewie? - Atmosfera w zespole jest wspaniała, kibice także są super. Ale mam już 28 lat i muszę myśleć o zarabianiu pieniędzy. W Widzewie mam ich bardzo mało. Widzew walczy o awans. Nie szkoda Panu porzucać klubu w połowie drogi? - To jest piłka nożna. W moje miejsce przyjdzie ktoś nowy. Zresztą jest Paweł Kapsa, który ma za sobą występy w pierwszej lidze. Widzew nie musi martwić się o bramkarza. Są jeszcze dotychczasowi rezerwowi i mamy przecież bardzo dobrych trenerów od szkolenia bramkarzy. Oni zdecydują, kto ma grać. Już od jakiegoś czasu mówi się, że podpisał Pan wstępny kontrakt z Pogonią Szczecin. To prawda? - Żadnej umowy z nikim nie podpisałem, ale oferty dostałem konkretne. Do przyszłej niedzieli będę już zawodnikiem nowego klubu. A skąd są te oferty? - Z Ukrainy, a z Polski z I i II ligi. A gdyby Widzew zaproponował podwyżkę? - Niewykluczone, że zostałbym. W tym tygodniu mam się spotkać z prezesem Wojciechem Szymańskim i wtedy porozmawiamy o przyszłości.
za gazeta.pl
hmm, jak dobrze pamiętam to nasi działacze twierdzili, że taki kontrakt podpisał
Boris Peskovic w Pogoni! - niedziela, 8 sierpnia 2004 r.
Jak informuję oficjalna strona MKS Pogoń Szczecin SSA podpisano kontrakt z bramkarzem Borisem Peskovicem.
Decyzję tą podjęto po wczorajszej dotkliwej porażce w Zabrzu z Górnikiem (przegrana 4:0).
Niestety w komunikacie nie podano informacji, kiedy Peskovic dołączy do kadry zespołu.
Odp: Boris Peskovic do Pogoni? - 11/11/2004 19:16
Peskovic zupełnie nie jest nam potrzebny , tak jak i Grzanka . Mamy dwóch dobrych bramkarzy i póki co Pilarz w podstawie a Fabiniak na ławke. Niech Ptak lepiej zainwestuje w inne pozycje ...
O swe walczyć będziemy, tradycja nie zginie póki my żyjemy...
Odp: Boris Peskovic do Pogoni? - 11/11/2004 20:19
poł roku temu bym sie cieszył.. i mimo że skazywałem (lub dalej to robie) Krzysia na klęske, puki co nie miałem racji <puk puk> żeby nie zapeszać
wkońcu on ma 24 lata, PEStka 28
mamy tostera, znaczy Grzanke na zmiennika i 100 razy wolałbym wzmocnienie w obronie lub napadzie
ale cóż.. ciekawe co z Pilarzem sie stanie, pójdzie do innego klubu czy bedzie zmiennikiem.. ale wtedy po co nam 4 bramkarzy :/
podsumowujac płakać nie bede, byle sie sprawdzał i bedzie dobrze
Odp: Boris Peskovic do Pogoni? - 11/11/2004 21:43
Ja sądzę że Pesković nie jest potrzebny Pogoni. Mamy Pilarza który co tu nie mówić coraz lepiej sobie radzi a na ławie mamy Fabiniaka który jest perspektywicznym graczem.
Grzanka trzeci?,a po co nam ten zawodnik?:/...Lepiej ogrywać młodego Fabiniaka
"...patrzę na własne odbicie w witrynie i widzę to, że jest realne, nie będąc hologramem przypomina po której stronie się znalazłem i w jakim celu tak naprawdę..."
Odp: Boris Peskovic do Pogoni? - 12/11/2004 19:41
A ja powiem po raz wtóry - nie interesuje mnie narodowość żadnego gracza. Jeżeli Wietnamczyk, Irakijczyk czy obywatel Brytyjskich Wysp Dziewiczych będzie lepszy od Polaka, to nie widzę przeszkód aby miał nie grać. Pesković z całą pewnością jest lepszym piłkarzem od Fabiniaka i Grzanki, prawdopodobnie również od Pilarza. Na każdą pozycję potrzebujemy dwóch równorzędnych graczy (co jeśli - odpukać - Pilarz dozna poważnej kontuzji?), widzieliśmy co działo się na naszej lewej stronie gdy nie było Matlaka, a na pozycji bramkarza takowych nie mamy i Pesković na pewno się przyda.
Słowacki bramkarz Widzewa Boris Peškovič ustalił już szczegóły kontraktu z pierwszoligową Pogonią Szczecin i w rundzie wiosennej grać będzie w zespole Antoniego Ptaka. Na początku odwrotnej drogi jest Maciej Terlecki.
Zbigniew Boniek przewidział, że Widzew będzie musiał szukać nowego bramkarza i jak już informowaliśy, prowadzone są rozmowy z Adamem Piekutowskim z Wisły Kraków i Waldemarem Piątkiem z Lecha Poznań. Inni potencjalni kandydaci do gry w Widzewie trenują obecnie z... Koroną Kielce. Łodzianie mają tydzień wolnego, a zespół trenera Dariusza Wdowczyka przygotowuje się do zaległego meczu z Mławą. Znany z pracy w Łodzi szkoleniowiec przyjął nowych piłkarzy, ale jak sam powiedział, to dopiero młodzi chłopcy, którzy muszą się jeszcze wiele uczyć. Na ich grę wiosną w Widzewie nie ma zatem co liczyć.
Chęć powrotu zgłosił Maciej Terlecki i zgodę na rozwiązanie z nim umowy wyraził właściciel Pogoni Antoni Ptak. Inna sprawa, czy działacze Widzewa widzą w zespole Terleckiego. Trener Stefan Majewski wciąż poszukuje napastników. Pojawił się pomysł ściągnięcia Patalana, który od dłuższego już czasu leczy kontuzję i nie grał w Bełchatowie.
Widzew z pewnością zrezygnuje także z wielu zawodników, którzy nie będą mieli szans gry w rundzie wiosennej. Jednym z takich piłkarzy będzie najprawdopodobniej Adrian Klepczyński, który trafiłby do Radomska. Według nieoficjalnych informacji, z pierwszej i drugiej drużyny Widzewa może odejść nawet około dwudziestu piłkarzy.
Klepczyński to były piłkarz Radomska. Minioną rundę rozpoczął w Stali Głowno, skąd przeszedł do Widzewa.
źródło: Dziennik Łódzki
Dla mnie to dosyć dziwna sytuacja, skoro mamy coraz lepiej grającego Pilarza w bramce. Może Peskovića szykują jako tego drugiego po Krzyśku. Byćmoże jednak to znowu jakaś dziennikarska plota w stylu Super Ekspresu.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.