Odp: temat ogórkowy cz.2 - 10/02/2016 18:00
Takie pytanie. Ktoś z was posiada konto oszczędnościowe, jeśli tak to gdzie warto otworzyć, chodzi głównie o wysokość oprocentowania po zejściu z bonusów i najlepiej bez obowiązku łączenia z kontem osobistym
Odp: temat ogórkowy cz.2 - 10/02/2016 18:39
Teraz to się wszystko zmienia przez nowy podatek bankowy. Wydaje się, że warto chwilę poczekać i zobaczyć jak banki dostosują się do nowego podatku i jakie warunki będą proponować.
Odp: temat ogórkowy cz.2 - 12/02/2016 15:53
Dzięki Pogol Takie pytanie, potrzebowałbym dorobić i tak mnie naszło by spróbować przy inwentaryzacjach. Ktoś z was robi przy tym, rożnie skrajne opinie są o firmach więc gdzieś w miarę normalnej miejscówce bym się zahaczył. Mam umowę, więc najzwyklejsze zlecenie bym pociągnął.
Odp: temat ogórkowy cz.2 - 15/02/2016 23:00
Pani fotograf na Wojska Polskiego obok Pasztecika, albo jej koleżanka na Obrońców Stalingradu za kwiaciarnią Kamelia idąc w stronę Kaskady po lewej stronie.
Odp: temat ogórkowy cz.2 - 16/02/2016 01:51
Ja przeważnie zdjęcia do dokumentów robię w Kodaku (robiłem w różnych punktach). Biorą aparat, robią kilka zdjęć, wybierasz sobie najlepsze i tyle. Zawsze byłem zadowolony.
Oprócz tego dostajesz zdjęcia w opakowaniu z datą wykonania, a jak potrzebujesz ponownie, to robią tylko kopie za bodajże 10 zł, na podstawie tejże daty.
Odp: temat ogórkowy cz.2 - 17/02/2016 20:08
Chodziło mi o to, że fotografia do dowodu czy paszportu musi spełniać określone warunki. Urzędnicy często szukają dziury w całym bo chcą żebyś dał zarobić fotografowi, który ma punkt w danym urzędzie.
Odp: temat ogórkowy cz.2 - 11/03/2016 16:42
Pytanko. Będąc w Berlinie spowodowałem niegrożną słuczkę. Wyjeżdzając z parkingu zagapiłem się i przerysowałem bok autobusu. Kierowca wezwał psy itd. Wszystkie papiery miałem OK. Psiarnia chciała, abym zapłacił mandat coś około 120 euro. Nie miałem przy sobie hajsu, ani karty do bankomatu. Pojechaliśmy na komisariat, gdzie ustanowiono dla mnie jakiegoś doręczyciela na terenie Niemiec, z którym mam się skontaktować w sprawie mandatu. Spisali moje wszystkie dane, z telefonem i adresem. Moje pytanie, odzywać się do tego doręcyciela ? Czy olać temat? Jak jest ze ściąganiem takich mandatów na terenie Polski ? Druga sprawa, czy mam zgłaszać do ubezpieczyciela, że miałem kolizję z mojej winy, czy sami się do mnie odezwą jak zgłosi to właściciel autobusu?
Pytanko. Będąc w Berlinie spowodowałem niegrożną słuczkę. Wyjeżdzając z parkingu zagapiłem się i przerysowałem bok autobusu. Kierowca wezwał psy itd. Wszystkie papiery miałem OK. Psiarnia chciała, abym zapłacił mandat coś około 120 euro. Nie miałem przy sobie hajsu, ani karty do bankomatu. Pojechaliśmy na komisariat, gdzie ustanowiono dla mnie jakiegoś doręczyciela na terenie Niemiec, z którym mam się skontaktować w sprawie mandatu. Spisali moje wszystkie dane, z telefonem i adresem. Moje pytanie, odzywać się do tego doręcyciela ? Czy olać temat? Jak jest ze ściąganiem takich mandatów na terenie Polski ? Druga sprawa, czy mam zgłaszać do ubezpieczyciela, że miałem kolizję z mojej winy, czy sami się do mnie odezwą jak zgłosi to właściciel autobusu?
Odnośnie odszkodowania,
art. 818 § 1 KC. Umowa ubezpieczenia lub ogólne warunki ubezpieczenia mogą przewidywać, że ubezpieczający ma obowiązek w określonym terminie powiadomić ubezpieczyciela o wypadku.
Sprawdz sobie umowę lub OWU, czy nakładają na Ciebie taki obowiązek.
Pytanko. Będąc w Berlinie spowodowałem niegrożną słuczkę. Wyjeżdzając z parkingu zagapiłem się i przerysowałem bok autobusu. Kierowca wezwał psy itd. Wszystkie papiery miałem OK. Psiarnia chciała, abym zapłacił mandat coś około 120 euro. Nie miałem przy sobie hajsu, ani karty do bankomatu. Pojechaliśmy na komisariat, gdzie ustanowiono dla mnie jakiegoś doręczyciela na terenie Niemiec, z którym mam się skontaktować w sprawie mandatu. Spisali moje wszystkie dane, z telefonem i adresem. Moje pytanie, odzywać się do tego doręcyciela ? Czy olać temat? Jak jest ze ściąganiem takich mandatów na terenie Polski ? Druga sprawa, czy mam zgłaszać do ubezpieczyciela, że miałem kolizję z mojej winy, czy sami się do mnie odezwą jak zgłosi to właściciel autobusu?
Odnośnie odszkodowania,
art. 818 § 1 KC. Umowa ubezpieczenia lub ogólne warunki ubezpieczenia mogą przewidywać, że ubezpieczający ma obowiązek w określonym terminie powiadomić ubezpieczyciela o wypadku.
Sprawdz sobie umowę lub OWU, czy nakładają na Ciebie taki obowiązek.
W tym ubezpieczeniu nie ma OWU, bo warunki określa ustawa o ubezpieczeniach odpowiedzialności cywilnej i ubezpieczeniowym funduszu gwarancyjnym. Nie ma obowiązku, bo to OC, po czasie na pewno informacja przyjdzie do ubezpieczyciela.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.