Zależy od serwisu: zarówno czas oczekiwania na przelew jak i najmniejsza kwota, którą Ci przelewają.
Generalnie opłaca się grać przez neta ale tylko mając 'chłodną głowę' bo inaczej bardzo łatwo jest popłynąć z kasą...
edt: przeczytałem między wierszami, że chodzi o internetowego buka ale to i tak pewnie się przyda
interesuje sie ktos z was gielda?? po kilku dniach wahan, spadkow, lekkich odbic, dzisiaj mielismy kumulacje
Musiała być korekta od lutego 2009 akcje niektórych spółek urosły o 70%-80%, wiec raczej do przewidzenia.
niektorych nawet o 300%. taki bzwbk kosztowal w lutym 60pare zl, niedawno podchodzil pod 200zl, podobnie procentowo przedstawia sie pekao i jeszcze kilka innych bankow. od dawien dawna znawcy korekte zapowiadali i zazwyczaj nie trafiali. ale trzeba przyjac ze luty zawsze do dupy jest. ale niektorzy niezle poplyneli dzisiaj
interesuje sie ktos z was gielda?? po kilku dniach wahan, spadkow, lekkich odbic, dzisiaj mielismy kumulacje
Musiała być korekta od lutego 2009 akcje niektórych spółek urosły o 70%-80%, wiec raczej do przewidzenia.
niektorych nawet o 300%. taki bzwbk kosztowal w lutym 60pare zl, niedawno podchodzil pod 200zl, podobnie procentowo przedstawia sie pekao i jeszcze kilka innych bankow. od dawien dawna znawcy korekte zapowiadali i zazwyczaj nie trafiali. ale trzeba przyjac ze luty zawsze do dupy jest. ale niektorzy niezle poplyneli dzisiaj
KGHM w lutym koło 20 złotych kosztował, ostatnio prawie 110 jakoś od października/listopada tak idziemy sobie ani to w górę ani to w dół(trend boczny) a ten dzisiejszy zjazd to nie jest jakiś strasznie duży, bywały większe w sumie tribu posiadacze akcji mało potracili, bo co to jest 4% "papierowej" straty Gorzej mają Ci, którzy grają na kontraktach i mieli obstawione długie pozycje. Kontrakty też poleciały prawie 4% w dół(dokładniej 93 pkt) co oznacza, że na jednym kontrakcie przy długiej pozycji straciłeś 930 złotych, czyli koło 40% depozytu , który wniósł by posiadać kontrakt. Jak można było tyle stracić to również można było tyle zarobić i tak jak dla niektórych spadki to powód do zmartwień tak dla niektórych jest to sytuacja wręcz wskazana. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia
Odp: temat ogórkowy cz.2 - 05/02/2010 11:45
no od poczatku pazdziernika zastoj byl. troche w ta troche w ta. ale od lutego do pazdziernika bylo calkiem dziarsko ja na zabawe w gielde nie mam za bardzo czasu ani wiedzy zeby dobrze sie w tych klimatach obracac. wrzucilem troche kasy na fundusze - Arke. glownie nowa europa i srodkowo wschodnia. no i od lutego zrobilo mi sie 70% zysku juz po odliczeniu podatku. wtedy byl idealny okres na inwestowanie w takie rzeczy (chociaz "doradca" mi radzil wrzucic wszystko na energie bo to "pojdzie do gory" no i tak poszlo ze bym od jednostki po 2zl uroslo a tak to poszly o 20pare ). teraz tez pewnie jeszcze poleci wszystko do konca lutego to bedzie mozna jeszcze troche dorzucic
a dzisiaj ciag dalszy spadkow, wszedzie na czerwono, ale w koncu bedzie mozna dolary za jakies sensowne pieniadze sprzedac bo sredni poszedl 15gr do gory od 3 lutego
Odp: temat ogórkowy cz.2 - 05/02/2010 12:21
Witam zbliżają sie walentynki i jest sprawa zna ktoś jakąś firmę ze Świnoujścia sprawdzoną która dostarcza bukiety kwiatów pod dany adres?chce zrobić komuś niespodzianke a jestem ze Szczecina i niewiem jak to zrobić
Odp: temat ogórkowy cz.2 - 05/02/2010 18:37
Widze że są tutaj specjaliści. Jaki potrzeba minimalny oraz "standardowy" wkład początkowy aby zacząć bawić się giełdą? I ile czasu dziennie/tygodniowo trzeba poświęcić na to?
Widze że są tutaj specjaliści. Jaki potrzeba minimalny oraz "standardowy" wkład początkowy aby zacząć bawić się giełdą? I ile czasu dziennie/tygodniowo trzeba poświęcić na to?
Specjalistą na pewno jeszcze nie jestem, ale powiem tak. Dla każdego pojęcie minimalny i standardowy wkład by zacząć grać na giełdzie jest różne. Dla jednego to będzie 10 000 dla innego 3 000 000.Musiałbyś sobie najpierw poprzeglądać oferty biur maklerskich i zobaczyć jak się kształtują prowizję za dokonanie transakcji i czy np. wchodzenie z 2000-3000 złotych ma sens jak zamierzasz robić częste ruchy i w zależności od biura masz np. minimalny stan konta, który musisz mieć by mieć konto maklerskie w danym biurze. Z poświęconym czasem to też zależy, od tego jaki masz horyzont czasowy jeśli chodzi o inwestycje, jakie masz podejście do ryzyka, w jakiego rodzaju instrumenty chciałbyś inwestować. Czy to byłyby akcje, kontrakty terminowe, opcje czy obligacje....
Nie da się w jednym zdaniu zawrzeć wszystkich czynników, które wpływają na to jak będzie wyglądała odpowiedź dla Twoich pytań.
Widze że są tutaj specjaliści. Jaki potrzeba minimalny oraz "standardowy" wkład początkowy aby zacząć bawić się giełdą? I ile czasu dziennie/tygodniowo trzeba poświęcić na to?
specjalista nie jestem ale jak dla mnie nie ma takiego czegos jak minimalny czy standardowy wklad masz akcje np biotonu po 0,20zl od sztuki i pociski w stylu ing za 670zl/szt czy lpp po 1788zl/szt (wyceny po zamknieciu dzisiejszej sesji). no ale fakt faktem, ze warto troche kasy miec na starcie a nie pchac sie z np. 500zl kiedys ktos madry powiedzial/napisal ze na gieldzie zarabia niewielki odsetek inwestujacych i cos w tym jest. czasowo to tez nie mozna okreslic ile to zajmie. bedziesz chcial kupic akcje jakiejs spolki to bedziesz musial poczekac az ktos bedzie chcial je sprzedac, bedziesz chcial sprzedac to bedzie musial znalezc sie kupujacy. do tego jak masz konto maklerskie to musisz prowizje placic za nabycia itp itd. przejdz sie do glownego oddzialu ktoregos z bankow i pogadaj z osobami za to odpowiedzialnymi. ja stwierdzilem, ze do samodzielnego inwestowania sie nie nadaje bo nie mam czasu ani za duzej wiedzy na ten temat i wrzucilem kase na fundusze. od lutego podskoczylo mi 70% tego co wrzucilem wiec chyba tez nie jest zle 300% nie zrobilem ale jestem zadowolony. jakbys sie zdecydowal na nie to polecam arke siwe i n.europa, ewentualnie akcje polskie. tam siedza madrzy ludzie, ktorzy sie bardziej znaja na tym (mowie tu o ludziach obslugujacych te fundusze a nie o doradcach inwestycyjnych ktorzy siedza w bankach bo niektorzy z nich niewiele wiecej od nas wiedza) a arka ma jedne z lepszych osiagow. teraz gielda leci i pewnie leciec bedzie jeszcze jakis czas to bedzie mozna taniej kupic jednostki.
tyle ode mnie, niech ktos madrzejszy w tym temacie sie wypowie i mnie poprawi jak gdzies nie mam racji
Witam zbliżają sie walentynki i jest sprawa zna ktoś jakąś firmę ze Świnoujścia sprawdzoną która dostarcza bukiety kwiatów pod dany adres?chce zrobić komuś niespodzianke a jestem ze Szczecina i niewiem jak to zrobić
hehe dobra specjaliści i fachowcy od giełdy pomóżcie koledze we troche innym temacie z góry dziękuje
Witam zbliżają sie walentynki i jest sprawa zna ktoś jakąś firmę ze Świnoujścia sprawdzoną która dostarcza bukiety kwiatów pod dany adres?chce zrobić komuś niespodzianke a jestem ze Szczecina i niewiem jak to zrobić
hehe dobra specjaliści i fachowcy od giełdy pomóżcie koledze we troche innym temacie z góry dziękuje
najlepiej jak poprosisz wujka googla o spis kwiaciarni działających w Świnoujściu i nawet zadzwonić bezpośrednio do danej kwiaciarni i spytaj się czy świadczą takie usługi. To na wypadek jak ktoś nie poleci Tobie sprawdzonej kwiaciarni ewentualnie mogę Ci dać namiar na kwiaciarnie z Pruszkowa ale oni trochę sobie policzą za dowóz do Świnoujścia
Witam zbliżają sie walentynki i jest sprawa zna ktoś jakąś firmę ze Świnoujścia sprawdzoną która dostarcza bukiety kwiatów pod dany adres?chce zrobić komuś niespodzianke a jestem ze Szczecina i niewiem jak to zrobić
hehe dobra specjaliści i fachowcy od giełdy pomóżcie koledze we troche innym temacie z góry dziękuje
Hehe to jest ciekawy pomysl. W Szczecinie zna ktos taka sprawdzona kwiacairnie?
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.