Odp: Piast - POGOŃ 20/08/2016 - godz. 18:00 - 21/08/2016 14:02
wracając do tematu AF9 z uporem maniaka będę to powtarzał,że dopóki w Pogoni będą grali tacy wirtuozi futbolu jak Ława,Rogalski i Frączczak nic nigdy nie osiągniemy,bo to są piłkarze z mętalnością i umiejętnościami max na 1 ligę.dwóch pierwszych już nie ma i został jeszcze jeden.nikt się go nie czepia na siłę jak to niektórzy uważają.wszyscy widzimy jak on gra i się zachowuje na boisku. każdy ma prawo do swoich wniosków z tego co widzi.za to,że wczoraj strzelił z wolnego zamiast Węgra tylko świadczy jakim jest małym piłkarzykiem,a o jakości tego strzału na siłę to już nie ma co pisać,bo to jego piłkarski poziom.
Odp: Piast - POGOŃ 20/08/2016 - godz. 18:00 - 21/08/2016 14:32
Zwolak na ten moment nie powinien w ogóle wchodzic na boisko. Ale mam nadzieje, że będzie ambitnie trenował i w przyszłości będzie wartościowym zmiennikiem.
A może go gdzieś wypożyczyć żeby się odbudowal/ogarnął a Jarocha dac na ławke?
Odp: Piast - POGOŃ 20/08/2016 - godz. 18:00 - 21/08/2016 15:32
Gdy Pogoń przegrywa, to forum bardzo szybko odnajduje winnych i zawsze można liczyć że w top 2 podsumowania znajdzie się profil AF9.
Gdy wczoraj Pogoń wygrywa bez cienia wątpliwości, w zasadzie trudno do czegoś się przyczepić, to forum zmienia taktykę i nieco bardziej z przyczajki stwierdza, że skoro nie ma do czego to można... do kogoś - Frączczaka. Do gościa, który wszedł po kontuzji poszarpać trochę w przodzie za mocno wyeksploatowanego Kitano i - uwaga - zabrał wolnego Węgrowi!
W zasadzie to przy remisach jest to samo i przy każdym innym wyniku też. Nie ma meczu by nie wspomnieć o AF9, nawet jeśli nie bierze w nim udziału. Niewiarygodne.
Bez wątpienia Adam Frączczak z pomocą forumowych ekspertów mógłby zostać najbardziej medialną postacią Pogoni. Aż dziwne, że jeszcze nikt z działu marketingu klubu nie ogłosił tutaj naboru tych asów.
Osobny temat miałby wzięcie, tylko jeszcze nikt nie ma śmiałości by wyjść przed szereg i zagrać w otwarte karty. Kto jeszcze jest za tym pomysłem? Wpisujcie miasta!
Ostatnio edytowany przez: jns, 21 sierpnia 2016, 15:37 [1 raz(y)]
Też nie rozumiem ile można bronić gościa, który od dawna prezentuje poziom jedynie na rezerwę.
Zabranie Węgrowi wolnego (nie mówiąc o jego wykonaniu, bo to już się odnosi do poziomu, a raczej jego braku) pokazuje też, że gość ma nierówno pod sufitem w sferze mentalnej.
Odp: Piast - POGOŃ 20/08/2016 - godz. 18:00 - 21/08/2016 18:22
Hehehe.Kwestia optyki na Frączczaka dzieli się na dwa obozy.
Obóz tych dla których jego przywiązanie do barw klubowych i otoczka tzw "Swojaka" wpływa na ocenę gry oraz tych którzy w temacie
meczowym oceniają tylko jego dokonania boiskowe .
W takiej sytuacji to temat Adama powinien być w dwóch działach.Kibicowskim i meczowym.
Pewnie nie będzie ryzykiem że rasowi obrońcy naszego AF9 gdyby to dotyczyło jakiegoś obcokrajowca,czarnego czy innego przybysza juz tak zapalczywie by go nie bronili.
Dlatego idealnie pasuje do spięcia obu obozów.Piłkarz lichy ale "Pogoniarz".
Mnie jednak najbardziej interesuje jaką opcje postrzegania wybierze Moskal.
To źle rozumiesz. Wybrałeś sobie zły adres specjalisto... Widocznie po za internetem jesteś zbyt poważny kozak, żeby na forum porozmawiać o piłce. Łatwiej zamiast argumentów się napinać...
Odp: Piast - POGOŃ 20/08/2016 - godz. 18:00 - 21/08/2016 18:54
Chłop ze złamanym nosem(ciekawe czy którys z was eskperci zdaje sobie sprawę z tego jaka to jest kontuzja), wszedł na 20 min meczu, w momencie kiedy wygrywaliśmy i kontrolowaliśmy gre, niczym szczególnym się nie wyróżnił, oprócz tego, że o zgrozo zabrał Węgrowi piłkę i strzelił wolnego, ale forumowi pseudoeksperci, z jednym obłąkańcem na czele, muszą mu pojechać żeby poczuć się lepiej. Nawet jeśli AF9, ma zapędy przywódcze, to dobrze, jakas hierarchia musi być w drużynie. Poza tym jest tu od kilku dobrych lat i pewnie wbrew sfrustrowanym hejterom, jeszcze kilka lat zostanie, a dla Węgra Pogoń jest tylko przystankiem w karierze. Reasumując- cieszcie się, że mamy kolejne zwycięstwo, dajcie spokój Frączczakowi. Tyle.
..a jakby to Wegier ze złamanym nosem w masce wszedł,zaliczył kilka strat i zabrałby piłke Fraczczakowi przy wolnym to napisałbyś to samo? no dobra.Pierwszy merytoryczny post.Wiedziałem ze potrafisz... Gratulacje
To jest właśnie ta kwestia o ktorej pisałem.Dlatego bedzie zawsze spięcie miedzy tymi co patrza na gre a tymi co na osobę a Fraczczak idealnie pasuje do tego spięcia.
Ostatnio edytowany przez: EPSON, 21 sierpnia 2016, 19:15 [1 raz(y)]
Odp: Piast - POGOŃ 20/08/2016 - godz. 18:00 - 21/08/2016 19:16
Węgier w Pogoni jest już ponad pół roku. W tym czasie rozegrał dwa dobre mecze. Wcześniej również zaliczył mnóstwo strat i zepsuł nie jeden rzut wolny. Wiem, że dla naczelnego forumowego pseudospecjalisty może to być szok, ale jakoś nie przyszło mi do głowy, aby mieszać z błotem Węgra, tak jak ty obsesyjnie robisz to w przypadku Frączczaka.
PS. dzięki za gratulacje. Ja dotrzymałem słowa, teraz czas na ciebie. Idz do psychiatry.
Odp: Piast - POGOŃ 20/08/2016 - godz. 18:00 - 21/08/2016 19:44
Frączczak a sprawa polska. Zaczyna się już nawet psychoanaliza Adama. Czekam na pełen portret psychologiczny ze szczególnym uwzględnieniem stanu ducha Pana Adama na kwestię zabrania wykonania wolnego we wczorajszym meczu.
Czasami jest tu tak jak z dwoma kobietami, które spotykają się aby omówić problem i kończą pogawędkę zupełnie go nie rozwiązując a tworząc przy tym trzy kolejne.
Dobrze, że są inne zdania. Forum jest od tego zeby wymieniac zdania, nie po to zeby sobie wrzucac. Fajnie byloby zeby wszyscy to ogarneli, i ci ktorzy zycie ograniczaja do internetu i przyjscia na stadion, i ci ktorzy wyjazdow maja ponad setke. Jak nauczycie sie ze soba rozmawiac to bedzie lepiej dla wszystkich. Kozaczenie w necie jest slabe i to dotyczy wszystkich.
Byłeś u okulisty? Na razie nie dotrzymałeś słowa.
To że nie komentowałeś dokonań Goursco wynika z tego że raczej nie komentujesz występów zawodników a komentujesz komentujących(krytykujesz). Zresztą nie pamiętam sytuacji by Węgier zabrał piłkę Frączczakowi jak ten szykował się do strzału.
Dajmy juz spokój bo dalsza dyskusja do niczego nie prowadzi.Tym bardziej ze odmienne postrzeganie rzeczywistości nie zmienia faktu ze wszystkim nam tu zalezy na tym samym klubie.
Adam Frączczak - w Pogoni od sezonu 2010/11, 179 występów, 15.082 minut na boisku.
Jakub Rzeźniczak - w Legii od sezonu 2003/04, 350 występów, 29.069 minut na boisku.
Rzeźniczak na pewno jest bardziej utożsamiany z Legią niż Frączczak z Pogonią, gra praktycznie dwa razy dłużej, zagrał niemal dwa razy więcej spotkań i nie przeszkodziło to wcale, by Leśnodorski obwieścił światu, że może szukać sobie nowego klubu. Legii na pewno ten ruch pomoże, tak samo można powiedzieć, że i u nas przydałoby się trochę nowego powiewu świeżości w szatni. Dodatkowo wieść gminna niesie połowa szatni wściekła jest na Albańczyka, gdyż ten nie pozwolił piłkarzom Legii potańczyć na weselu Rzeźniczaka. Wolał robić w pełnym składzie obóz przygotowawczy. Podobnie destrukcyjny wpływ na drużynę może mieć każdy jeden zawodnik będący zbyt długo w jednym klubie.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
z uporem maniaka będę to powtarzał,że dopóki w Pogoni będą grali tacy wirtuozi futbolu jak Ława,Rogalski i Frączczak nic nigdy nie osiągniemy,bo to są piłkarze z mętalnością i umiejętnościami max na 1 ligę.dwóch pierwszych już nie ma i został jeszcze jeden.nikt się go nie czepia na siłę jak to niektórzy uważają.wszyscy widzimy jak on gra i się zachowuje na boisku. każdy ma prawo do swoich wniosków z tego co widzi.za to,że wczoraj strzelił z wolnego zamiast Węgra tylko świadczy jakim jest małym piłkarzykiem,a o jakości tego strzału na siłę to już nie ma co pisać,bo to jego piłkarski poziom.
