Odp: Pogoń Szczecin - Legia Warszawa - 04/04/2016 20:14
Niestety ale istnieje duże ryzyko, że chętnych na ten mecz będzie więcej niż przeznaczonych biletów. Klub może powiększyć w razie takiej sytuacji pule czy to niemożliwe? Pamiętacie kiedy ostatni raz sprzedano w poniedziałek poprzedzający mecz ponad 600 biletów? Dla mnie to jakiś kosmos
EDIT juz 700
Ostatnio edytowany przez: polanski93, 4 kwietnia 2016, 21:17 [1 raz(y)]
Odp: Pogoń Szczecin - Legia Warszawa - 05/04/2016 00:41
W zasadzie jeszcze dzień, może dwa i jedynym możliwym miejscem do wykupu będzie krzesełko na łuku. Na szóstce widzę dwa wolne miejsca, na trójce 3, na siódemce 16, kryta to 126 i 98, ósemka 102. Żenada zaczyna się od dziewiątki (639), pogłębia na młynie, kulminuje w sektorze 13 i 14, ale otuchę w serce wlewają sektor rodzinny i VIP-owski. Tam jakieś okruszki pozostawały. Może zdarzyć się tak, że na młynie, czy łuku zobaczycie ludzi w wieku swoich ojców, czy wręcz dziadków. To będzie ciekawe doświadczenie dla obu stron.
nie koniecznie.Sporo osób które normalnie kupują przez net w ostatnich dwóch dniach kupuje szybciej by mieć dobre miejsce.Wiekszość wie że na tym meczu będzie sporo "jednobywalców" i nie chce potem siedzieć na łuku.Tam pewnie miejsca zajmą nowi i pewnie jak ktoś juz napisał....bedzie to ciekawe doświadczenie...
Odp: Pogoń Szczecin - Legia Warszawa - 05/04/2016 13:01
Ale po co narażać się na takie ryzyko? Lepiej się zabezpieczyć i byłby to większy zysk dla klubu. Przecież bilety z 6 i 3 są droższe niż z łuku. Dla mnie to brak myślenia
To nie brak myślenia, tylko prosta matematyka. Jak myślisz, dlaczego ogranicza się liczbę miejsc? Po to żeby nie płacić dodatkowych kosztów, m. in. za ochronę. Prawie 2 lata nie przekroczyliśmy 10 tysięcy na meczu, a teraz hur dur otwierać cały stadion, ściągać "szmatę Azotów", bo braknie biletów.
I bardzo dobrze, że wszystkie pójdą. To powinna być u nas normalna sprawa, a nie jakiś ewenement. Jak braknie w sobotę, ludzie pocałują klamkę to przed następnym meczem zastanowią się 2 razy, czy zakup biletu warto odkładać na ostatnią chwilę. Kupią przez Internet, może skuszą się na karnet, inni zobaczą że coś się u nas ruszyło i samo się to nakręci. Zresztą, kto ma być ten będzie :-)
Ostatnio edytowany przez: PoGo, 5 kwietnia 2016, 13:27 [1 raz(y)]
Bo Pogoń szczecińska to jedna rodzina, starszy czy młodszy, piknik czy chuligan!
Prosta matematyka byłaby wtedy, gdyby "szmatę Azotów", jak mówisz położono na łuku, nawet na sektorach 10-11 należących do młyna. Ten kto ma przyjść na Legię prędzej wydałby 7 złotych tylko po to, by siedzieć na trójce zamiast na łuku, ale nie przyjdzie, bo nie siądzie na krzesełku oddalonym o kilkadziesiąt metrów od boiska. To jest prosta matematyka, zostawić pojemność taką jaka jest, ale nie kosztem sektorów 2-3, tylko kosztem łuku, nawet młyna. Widać było, że w ostatnich meczach trybuna prosta zapełniana była w ponad 95%, gdzie łuk nie mógł nawet zapełnić nawet połowy dostępnych krzesełek. Więc można założyć, że gdyby otwarto sektory 2-3, a zamknięto ze dwa koło "zegara", to frekwencja podniosłaby się sama bez dziwnych udziwnień. I dodatkowo sprzedawano by droższe bilety. Więcej i drożej.
Idź ty sobie z tą matematyką lepiej tabelki w exelu porób. Jak by tak wszystko dało się matematyką wytłumaczyć to by i nas i tego klubu nie było. Kurde krew mnie zalewa jak czytam takie głupoty aż się zalogować musiałem
Sex alkohol mordobicie POGOŃ SZCZECIN ponad życie!!!
"To nie brak myślenia, tylko prosta matematyka. Jak myślisz, dlaczego ogranicza się liczbę miejsc? Po to żeby nie płacić dodatkowych kosztów, m. in. za ochronę."
Jeżeli ktoś podchodziłby do frekwencji i zarobków z biletów czysto matematycznie, to zrobiłby właśnie tak. Po co ograniczać coś co daje niemal 100% obłożenia kosztem czegoś co nie może zgromadzić 50%? Nie napisałem, że jestem za tym, po prostu zostało tu pojechane z matematyką i starałem się wejść w buty ekonomicznego, myślącego logicznie gryzipiórka z marketingu Pogoni, który jest nastawiony na frekwencję i zyski z biletów. Przemyśl na spokojnie, a przekonasz się, że zwiększyłoby to na przeciętnym meczu liczbę widzów, dodatkowo sprawiłoby, że sprzedawano by trochę biletów za wyższą cenę. Bo nawet nie ma co porównywać odbioru meczu z sektora 2 z trzynastką lub czternastką, dlatego nie każdy kupi bilet na łuk, a na dwójkę chętnie by przyszedł. Obecnie widać, że się coś rusza z frekwencją i na tę chwilę zapotrzebowanie na więcej krzesełek na trybunie prostej. To nie pierwszy mecz gdy brakuje biletów na siódemkę, czy ósemkę, a właśnie do tych sektorów należy porównać dwójkę i trójkę. I jeśli kotoś chciałby zwiększyć frekwencję kosztem pozostawienia TERAŹNIEJSZEJ pojemności stadionu, to jednym z najlogiczniejszych rozwiązań byłoby wyłączenie czternastki i otworzenie dwójki. Zresztą czternastka jest chyba z 50% większa od dwójki, więc w zasadzie zamkniecie 14 i dołu 13 dałoby nam praktycznie całe sektory 1 i 2. Nie mów mi, że tak bardzo Cię 14 grzeje, bo nie uwierzę. Obecnie jest tam ponad 800 wolnych miejsc, gdzie w analogicznych sektorach do 2 i 3, a więc 7 i 8 jest odpowiednio ZERO pustych krzesełek i 52.
Ostatnio edytowany przez: Boris, 5 kwietnia 2016, 15:12 [2 raz(y)]
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
