Odp: Wspomnienia... - 23/04/2008 23:47Kiedyś byliśmy też niegrzeczne kajtki
Ale od dziewczyn się ściągało a nie ściągało im majtki
Teraz w każdym kiosku kupisz cygaro
Kiedyś wybór był taki Klubowe, Popularne, Caro
Dzieciaki na festynie wygrywały bieg w workach
Teraz na klatce dzieciaki ćpają amfę z worka
Jeśli żyłeś wtedy i widziałeś go w akcji/
To Maradona nie Pele jest dla ciebie królem piłkarzy/
Czasy kiedy nie było kablówki w domach/
Mehico 86 z czarno-białego telewizora/
Ja niestety nie mam prawa tego pamiętać.. albo i stety
W każdym razie numer na pewno wart jest przesłuchania.
Odp: Wspomnienia... - 24/04/2008 00:44
1. Wczasy z rodzinką nad jeziorkiem albo Bałtykiem - niezapomniane wodoloty i pociągi z wagonami piętrowymi.
2. Szał na rowery typu BMX - każdy kto był w "bandzie" musiał taki mieć
3. Pierwszy komputer 2.8.6 2 1990/1 i od razu Pacman, Gorbi, Prince, tetris, abrams (zajebista symulacja czołgu)
4. Zbieranie samochodów z Turbo, przed każdymi mistrzostwami kupowało sie albumy i wyklejało je wizerunkami piłkarzy z gum do żucia.
5. Plastikowe żołnierzyki - miałem tego sporą reklamówkę. Klocki lego - z Pewexów i Baltony .
6. Pod koniec lat 90tych szał na irca - karty call backowe, ale raczej modem ku rozpaczy rodziców
Odp: Wspomnienia... - 24/04/2008 09:34
ja pamietam jak za małolata gralo sie w te zaperyukladalo sie caly stos tych okregow i sie nawalało hmmm to byly tzw.chopisy czy jakos takaaa pegazus i pistolet mozna bylo postrzelac w kaczki i piesek przynosil
Odp: Wspomnienia... - 24/04/2008 12:22
Cały czas na podwórku. Zawsze była ekipa do grania w piłę.
A jak podwórko to... " Mamoooooooo! Rzuuuć kanapkęęęęę!!
Nawet byłem w 2000 roku w Berlinie na paradzie - masa wspomnień.
Z barów to koroner i wyścigi w piciu wściekłych psów mój osobisty rekord z tego co pamiętam to około 35
Niech cię nie niepokoją
Cierpienia twe i błędy
Wszędy są drogi proste
Lecz i manowce są wszędy
O to chodzi jedynie
By naprzód wciąż iść śmiało
takkk min. boskie karty now-acc
nie nalezy tez zapominac o naglym wysypie kafejek internetowych, wypady na cs'a i quake'a, czasem jakas nocka
Jeśli historia mogłaby nas czegokolwiek nauczyć, to niewątpliwie tego, że żaden naród nie stworzył wyższej cywilizacji bez poszanowania prawa do posiadania własności prywatnej
Ludwig von Mises
Dokładnie . Albo wracaj do domu bo chłodno się robi... to rzuć bluzę ja jeszcze trochę pogram . Czasami jeszcze ze starą ekipą potrafimy się zebrać i pokopać na hali czy podwórku. A patrząc to co wyprawiają dzieciaki teraz to trzeba im współczuć bo takich wspomnień niestety nie będą mieli.
Odp: Wspomnienia... - 24/04/2008 20:50
taka prawda wlasnie. dziecinstwo w latach 80/90 to bylo zupelnie co innego. teraz wszystko sie popierdolilo. tez pamietam jak calymi dniami gralem w pilke na boisku, a jakie jazdy byly jak np ulewa byla i czlowiek caly w blocie do domu wracal jeszcze pamietam czasy zanim sie do Szczecina przyprowadzilem. stalismy z ojcem w kolejce po lodowke/pralke czy am inne cos (akurat nowa dostawa byla), teraz to wszystko mamy dostepne na wyciagniecie reki, tak samo zarcie itp itd. co jakis czas wypad na wegry byl organizowany tam gdzie mieszkalem i dostawalem pozniej takie kolorowe gumy balonowe wyciskane z opakowania jak tabletki a kiedys ojciec ze stanow mi zamek LEGO przywiozl - ale mi wszyscy zazdroscili dostalem wtedy puszke orzeszkow ziemnych solonych co tez bylo swego rodzaju rarytasem. tak sie balem ze mi rodzina zje ze wszystko na raz wciagnalem i pozniej spawalem dalej niz widzialem a jaka fajna muzyka wtedy byla, queen u szczytu slawy i formy z umierajacym mercurym, wszyscy ich sluchali. teraz takiej muzyki juz nie robia... troche zaluje ze sie nie urodzilem w czasach the doors, poczatku queen czy black sabbath
Odp: Wspomnienia... - 24/04/2008 20:55
Nikt nie wspomniał o chodzeniu na szaber, jaki to był dreszczyk emocji, jak sie miało świadomość że właściciel albo dozorca zaraz wyjdzie
Mówicie że jesteśmy rasistami, mówicie że jesteśmy faszystami, to dlaczego nie dajecie swych córek arabom a synów nie żenicie z murzynkami, czy chciał byś by twój syn chodził w turbanie? czy chciał byś by twa córka zasłaniała twarz? czy chciał byś by w twym bloku mieszkali cyganie? spójrz mi prosto w oczy nim odpowiesz tak!!!
Odp: Wspomnienia... - 24/04/2008 21:22
A kto z Was (dorastających w latach '80) pamięta cuda ówczesnej motoryzacji? Ulice dużo pustsze niż dzisiaj, a na nich: Polonezy, Syreny, Polskie Fiaty 125p i 126p, Żuki, nysy, Zaporożce, Dacie, Wartburgi i hit wschodnio niemieckiego automobilizmu: TRABANT.
p.s. A z trochę późniejszych lat trzy knajpy: Szóstki, Derby (na Bramie ) i oczywiście Koroner (w którym dorobiliśmy się z ekipą zakazu wstępu )
"MY PORTOWCY, MY PORTOWCY NASZ CHARAKTER SIŁĄ JEST!!!"
Odp: Wspomnienia... - 24/04/2008 23:39
Do końca miesiąca zostanie zamknięty sklep, w którym kupowałem pierwsze piwo. Niby nic, ale miałem wtedy 14 lat może 13 nie pamiętam. Kurwa stał tam, od kiedy pamiętam, a teraz go nie będzie. Pamiętam, że jak nie mieliśmy kasy to kupowaliśmy skrzynę i oddawaliśmy drugiego dnia. Po takich zakupach szliśmy na bunkier obok kościoła w celu wiadomym. A jak zaczęliśmy pracować i studiować zaocznie to i to się zjebało cóż "panta rhei" i tyle.
Odp: Wspomnienia... - 25/04/2008 08:19
A pamiętacie takie gumy jak Dżijaj Dżo-wiem, że źle napisałem, ale nie pamiętam jak to się poprawnie pisze.Miałem cały album , tylko brakowało mi jednej naklejki, której chyba nikt nie miał.Jak tak czytam te wspomnienia to chce się wrócić do tamtych czasów.Wczoraj z koleżkami przejechaliśmy 3 osiedlowe boiska, żeby dołączyć się do jakieś drużyny i pokopać piłkę, nieststy każde puste. Przykre, ale prawdziwe. Pozdrawiam
Odp: Wspomnienia... - 25/04/2008 11:32
naklejki naklejkami ale ludziki GIJOE i te samochody, statki itp. to było cos jeszcze mam chyba z 10 sztuk gdzies w szafie + motorowka wodna. Nikt o tym nie wspominał ale ja z ekipą z podwórka to całymi godzinami graliśmy na klatkach schodowym w grę planszową "Magia i miecz". Też ją jeszcze mam ale nie ma z kim pograć bo mało kto pamięta co do albumów a naklejkami to mam całe wypełnione Wojownicze Żółwie Ninja oraz Transformersy. Pamiętam że w jakiś dzień tygodnia wieczorem chodziłem z rodzicami na Wyzwolenia (naprzeciwko Galaxy) pod te czerwone budki żeby się wymieniać z innymi zbieraczami - to taki ofiacjalny termin był chyba Do dziś z sentymentem przechodzę obok lokali w których kiedyś były sklepy z LEGO. Wizyta tam to było coś niesamowitego, a jak się jeszcze miało dolary od ciotki to wogóle szał. Pamiętam taki sklep koło Medicusa, na Jagiellońskiej po schodkach, Pewex na lotników oczywiście czy na Wyzwolenia naprzeciwko szpitala(teraz tam bodajże monopolowy jest) Pamiętam też takie chipsy co się kasę w nich znajdowało - mieliśmy patent dotyczący kodów kreskowych Kupowało się paczkę za 4,5tys. złotych a w środku zawsze było 5tys. złociszy Do domu wracało się z reklamówką chipsów. Albo zabawa w wojnę po klatkach...ehhh. Kończę bo się rozmażyłem za bardzo
No wlasnie, zapomnialem o klockach Lego i Gi Joe , mialem rowniez album NBA z wklejanymi zdjeciami zawodnikow, brakowalo mi tylko 2. BMX to byl rower, zawody kto odda dalszy skok ze schodow.
Odp: Wspomnienia... - 25/04/2008 12:27
heh super temat niech mi ktoś przypomni jak się nazywały te samochodziki które po przewróceniu ich do góry nogami dalej jeździły??
Odp: Wspomnienia... - 25/04/2008 13:23
To byly czas Na podworko sie wychodzilo pograc w noge, albo pobawic w chowanego ;p albo tez pograc w kapsle. Pamietam jak z kolesiami zbieralo sie pelno kapli od piwa coli itp. teraz takie pytaknko a kto z Was pamięta batonik Kuku- ruku??
Error nr 1024;
Opis błędu: 1194:
SELECT
s.sesja_uzytkownik,
s.sesja_zalogowany
FROM
forum_sesje as s,
forum_uzytkownicy as u
WHERE
1757983690 - UNIX_TIMESTAMP(sesja_czas) < 180
AND
s.sesja_uzytkownik = u.id
AND
s.sesja_zalogowany = 'tak'
ORDER BY
u.nick ASC
Table 'forum_sesje' is marked as crashed and should be repaired /home/sites/forum.pogononline.pl/include/class.baza.php/36;
!
Error nr 1024;
Opis błędu: 1194: Table 'forum_sesje' is marked as crashed and should be repaired /home/sites/forum.pogononline.pl/include/class.baza.php/50;
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.