Odp: Szczecińskie ulice i rejony. - 27/12/2006 22:17
Generalnie to wpierdol mozna dostac wszedzie, zalezy od zachowania i szczescia. Przechadzam sie Kaszubska, Wojciecha, Parkiem Andersa najpozniej 21:30, czyli juz jest po zmroku, a nic mi sie nigdy nie przydazylo (odpukac) pomimo tego, ze wygladam na takiego, ktorego latwo ojebac.
koniec Lubeckiego to drzetowo moja babcia tam mieszka, szczerze mówiąc to ... niezbyt ciekawie tam jest po zmierzchu natomiast ja mieszkałem 18 lat na osiedlu Zawadzkiego(akurat moje podwórko było spokojne, bo np. inne rejony tej dzielni jak tereny koło samochodówki czy LO 11 już nie są takie spokojne)
Chodzi Ci o Krzekowo , Pogodno czy okolice Uni Lubeskiej ? Czesto tam sie krece , w wieczornych godzinach a czasmi nocnych i nigdy mi sie nie zadarzylo ,zadnej zaczepki , bardziej w centrum jak Ktoś wyzej pisal.
Okolice Pleciugi są ciekawe (Śląska, Kaszubska, Park Andersa, Wojciecha, Obrońców Stalingradu, Jagiellońska) nie polecam nocnych przechadzek
ja proponował bym przechadzki wieczorne w okolicach Stoczni
pod ktorym numerem? a co do mazurskiej to w życiu nie słyszałem żeby tam było nie ciekawie
za to niebuszewo, oraz okolice obrońców stalingradu, śląskiej etc. to już na własnej skórze sie dowiedziałem że czasem jest tam nie miło
Odp: Szczecińskie ulice i rejony. - 28/12/2006 19:56
Ciekawe jak tam się mają sprawy na Golęcinie,czyli tam gdzie się urodziłem... pewnie też ciekawie bo, macie atrakcje w tym Szczecinie, a moje Police (tzn. nasze) to taka spokojna mieścina...
Oczywiście pozdrowienia dla wszytkich miłych ludków z Polic i szczególnie dla miłej osóbki L. ;]
Te szare trybuny jeszcze zatętnią granatowo-bordowym rytmem dwudziestu tysięcy serc...
Ciekawe jak tam się mają sprawy na Golęcinie,czyli tam gdzie się urodziłem... pewnie też ciekawie bo, macie atrakcje w tym Szczecinie, a moje Police (tzn. nasze) to taka spokojna mieścina...
Oczywiście pozdrowienia dla wszytkich miłych ludków z Polic i szczególnie dla miłej osóbki L. ;]
Golęcin się uspokoił.. z tego co słyszałem. Również tam urodzony
Nowe Miasto.. nie radze chodzić pod wieczór, bo banda 'blondyna' grasuje...
Ciekawe jak tam się mają sprawy na Golęcinie,czyli tam gdzie się urodziłem... pewnie też ciekawie bo, macie atrakcje w tym Szczecinie, a moje Police (tzn. nasze) to taka spokojna mieścina...
Oczywiście pozdrowienia dla wszytkich miłych ludków z Polic i szczególnie dla miłej osóbki L. ;]
czesto bywalem w Policach bo jezdzilem tam do dziewczyny a pozatym mam ta rodzine a najczesciej bywałem na os.Chemik to tak pod wieczor nie bylo juz tak kolorowo
koniec Lubeckiego to drzetowo moja babcia tam mieszka, szczerze mówiąc to ... niezbyt ciekawie tam jest po zmierzchu natomiast ja mieszkałem 18 lat na osiedlu Zawadzkiego(akurat moje podwórko było spokojne, bo np. inne rejony tej dzielni jak tereny koło samochodówki czy LO 11 już nie są takie spokojne)
Chodzi Ci o Krzekowo , Pogodno czy okolice Uni Lubeskiej ? Czesto tam sie krece , w wieczornych godzinach a czasmi nocnych i nigdy mi sie nie zadarzylo ,zadnej zaczepki , bardziej w centrum jak Ktoś wyzej pisal.
Gdybyś przeczytał mój post uważnie, to byś wiedział o jakie okolice mi chodzi
Co do stoczni... to ponawiam pytanie czy koniec ulicy Lubeckiego należy do Drzetowa
Odp: Szczecińskie ulice i rejony. - 28/12/2006 22:22
Z przekorą napisałem... ale nie jest tak źle, a wspomniane Osiedle Chemik to nic w porówaniu z polickim Brooklynem czy okolicą ul. Wróba (choć tu ponoć jest też lepiej) ... ;]
Ps. Na Roweckiego straszą rózni ludzie... a raczej osóbki... L.
Te szare trybuny jeszcze zatętnią granatowo-bordowym rytmem dwudziestu tysięcy serc...
Odp: Szczecińskie ulice i rejony. - 28/12/2006 23:25
Może dlatego że, mieszkam na tym osiedlu wydaje mi się ono mniej straszne, choć chyba bardzo straszne ono nie jest ;D nie ma szarych blokowisk... są tylko kolorowe blokowiska...
A skoro masz takie wrażenia po pobycie na osiedlu Chemik (prawie jak chomiczówka... kiedyś autobus linii 107 miał jakiś błąd wyświetlacza i z osiedla Chemik wyszło oś. Chomik, tzn. literka "e" bardziej przypominała "o" i tak mi się skojarzyło z Chomiczówką ;d) to dobrze, że nie trafiłeś w dalsze rejony ulicy Bankowej, którą i ja wieczorem nie odwiedzamz zbyt często ;]
Tradycyjne pozdrowienia dla L. z Polic... niech ma ;]
Ostatnio edytowany przez: Plum, 29 grudnia 2006, 16:39 [1 raz(y)]
Te szare trybuny jeszcze zatętnią granatowo-bordowym rytmem dwudziestu tysięcy serc...
Odp: Szczecińskie ulice i rejony. - 29/12/2006 03:01
Moja babcia mieszka na Obrońców Stalingradu, często wracam od niej późnym wieczorem, do 75 kawałek jest i nigdy mnie tam nikt nie zaczepił , prędzej w klatce możesz dostać......strzykawką albo chuj wie czym bo ćpuny latają : F
Error nr 1024;
Opis błędu: 1194:
SELECT
s.sesja_uzytkownik,
s.sesja_zalogowany
FROM
forum_sesje as s,
forum_uzytkownicy as u
WHERE
1757977273 - UNIX_TIMESTAMP(sesja_czas) < 180
AND
s.sesja_uzytkownik = u.id
AND
s.sesja_zalogowany = 'tak'
ORDER BY
u.nick ASC
Table 'forum_sesje' is marked as crashed and should be repaired /home/sites/forum.pogononline.pl/include/class.baza.php/36;
!
Error nr 1024;
Opis błędu: 1194: Table 'forum_sesje' is marked as crashed and should be repaired /home/sites/forum.pogononline.pl/include/class.baza.php/50;
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.