Hernani:
Jesienią największą bolączką Pogoni Szczecin była gra w obronie. Lekarstwem na to ma być pozyskanie Hernaniego.
Latynos z polskim paszportem, z miesięczną gażą wynoszącą 40 tysięcy złotych, będzie najlepiej opłacanym piłkarzem w pierwszej lidze. Hernani stawia sprawę uczciwie. Pieniądze, a raczej ich brak, stały za tym, że zdecydował się przenieść z ekstraklasy do pierwszej ligi.
Aka:
Na łamach dzisiejszego Przeglądu Sportowego czytamy o ile wzrosną po zakończeniu sezonu zarobki Aki w Szczecinie. Do tej pory rozgrywający zarabiał przy Twardowskiego 5 tysięcy euro, a więc umownie możemy przeliczyć to na około 20 tysięcy złotych. Nowy, trzyletni kontrakt dokłada jednak do tej sumy jeszcze kolejne 10 tysięcy. W związku z tym Akahoshi w lipcu 2013 stanie się jednym z lepiej zarabiających zawodników, ponieważ jak swego czasu informował Grzegorz Smolny, ta kwota to górna półka zarobków w Szczecinie.
Pernisz:
Słowak Dusan Pernis zarabia ponad pięć tysięcy euro i siedzi na ławce rezerwowych. Estończyk Siergiej Mosnikow od ośmiu miesięcy nie potrafi przebić się do pierwszego zespołu Pogoni. Obaj są reprezentantami swoich krajów, ale gra w drużynie narodowej to za mało, aby występować w zespole beniaminka ekstraklasy.
Zwróć uwagę, że wszystkie te zarobki jakie podałem były w 1 lidze a w ekstraklasie podobno wg. słów Smolnego miały pójść w górę. Wiadomo, że podane informacje mogły być zawyżone ale nie wydaje mi sie, żeby kilka źródeł mówiło, pisało kłamstwo. Tak jak Goral1982 napisał są to kwoty bez bonusów premii i wejściówki wiadomo każdy ma inny kontrakt dlatego napisałem, że te zarobki są na zasadzie moich przypuszczeń ale obawiam sie że mogą być dużo większe.
Ostatnio edytowany przez: kontiii, 9 kwietnia 2013, 23:44 [1 raz(y)]
Podane zarobki są na zasadzie moich przypuszczeń (tak orientacyjnie abyśmy wiedzieli w jakie kwoty stanowią 60 % budżetu) ale nie wydaje mi sę żeby się o dużo pomylił:
Edi - 30 tysięcy
Ława - 25 tysięcy
Pernisz - 20 tysięcy
Budka - 30 tysięcy
Hernani - 40 tysięcy
Kolenda - 20 tysięcy
Aka - 20 tysięcy
To daje 185.000 tysięcy miesięcznie w skali roku to jest 2.220.000 złotych. Mowa tu jest o 7 zawodnikach a gdzie reszta skoro kadra jest szeroka no i trenerów co chwile się zwalnia. Teraz każdy z nas może sobie odpowiedzieć czy nas jako beniaminka stać na utrzymywanie takich piłkarzy, którzy w dodatku tak słabo grają.
Zaraz, zaraz - podałeś zarobki całkowicie "z kapelusza" i mówisz, że raczej niewiele się pomyliłeś? Spora odwaga. Mnie się wydaje, że na poziomie Pogoni nie można mówić o tak wysokich kontraktach.
Hernani:
Jesienią największą bolączką Pogoni Szczecin była gra w obronie. Lekarstwem na to ma być pozyskanie Hernaniego.
Latynos z polskim paszportem, z miesięczną gażą wynoszącą 40 tysięcy złotych, będzie najlepiej opłacanym piłkarzem w pierwszej lidze. Hernani stawia sprawę uczciwie. Pieniądze, a raczej ich brak, stały za tym, że zdecydował się przenieść z ekstraklasy do pierwszej ligi.
Aka:
Na łamach dzisiejszego Przeglądu Sportowego czytamy o ile wzrosną po zakończeniu sezonu zarobki Aki w Szczecinie. Do tej pory rozgrywający zarabiał przy Twardowskiego 5 tysięcy euro, a więc umownie możemy przeliczyć to na około 20 tysięcy złotych. Nowy, trzyletni kontrakt dokłada jednak do tej sumy jeszcze kolejne 10 tysięcy. W związku z tym Akahoshi w lipcu 2013 stanie się jednym z lepiej zarabiających zawodników, ponieważ jak swego czasu informował Grzegorz Smolny, ta kwota to górna półka zarobków w Szczecinie.
Pernisz:
Słowak Dusan Pernis zarabia ponad pięć tysięcy euro i siedzi na ławce rezerwowych. Estończyk Siergiej Mosnikow od ośmiu miesięcy nie potrafi przebić się do pierwszego zespołu Pogoni. Obaj są reprezentantami swoich krajów, ale gra w drużynie narodowej to za mało, aby występować w zespole beniaminka ekstraklasy.
Zwróć uwagę, że wszystkie te zarobki jakie podałem były w 1 lidze a w ekstraklasie podobno wg. słów Smolnego miały pójść w górę. Wiadomo, że podane informacje mogły być zawyżone ale nie wydaje mi sie, żeby kilka źródeł mówiło, pisało kłamstwo. Tak jak Goral1982 napisał są to kwoty bez bonusów premii i wejściówki wiadomo każdy ma inny kontrakt dlatego napisałem, że te zarobki są na zasadzie moich przypuszczeń ale obawiam sie że mogą być dużo większe.
Podane zarobki są na zasadzie moich przypuszczeń (tak orientacyjnie abyśmy wiedzieli w jakie kwoty stanowią 60 % budżetu) ale nie wydaje mi sę żeby się o dużo pomylił:
Edi - 30 tysięcy
Ława - 25 tysięcy
Pernisz - 20 tysięcy
Budka - 30 tysięcy
Hernani - 40 tysięcy
Kolenda - 20 tysięcy
Aka - 20 tysięcy
To daje 185.000 tysięcy miesięcznie w skali roku to jest 2.220.000 złotych. Mowa tu jest o 7 zawodnikach a gdzie reszta skoro kadra jest szeroka no i trenerów co chwile się zwalnia. Teraz każdy z nas może sobie odpowiedzieć czy nas jako beniaminka stać na utrzymywanie takich piłkarzy, którzy w dodatku tak słabo grają.
Zaraz, zaraz - podałeś zarobki całkowicie "z kapelusza" i mówisz, że raczej niewiele się pomyliłeś? Spora odwaga. Mnie się wydaje, że na poziomie Pogoni nie można mówić o tak wysokich kontraktach.
Hernani:
Jesienią największą bolączką Pogoni Szczecin była gra w obronie. Lekarstwem na to ma być pozyskanie Hernaniego.
Latynos z polskim paszportem, z miesięczną gażą wynoszącą 40 tysięcy złotych, będzie najlepiej opłacanym piłkarzem w pierwszej lidze. Hernani stawia sprawę uczciwie. Pieniądze, a raczej ich brak, stały za tym, że zdecydował się przenieść z ekstraklasy do pierwszej ligi.
Aka:
Na łamach dzisiejszego Przeglądu Sportowego czytamy o ile wzrosną po zakończeniu sezonu zarobki Aki w Szczecinie. Do tej pory rozgrywający zarabiał przy Twardowskiego 5 tysięcy euro, a więc umownie możemy przeliczyć to na około 20 tysięcy złotych. Nowy, trzyletni kontrakt dokłada jednak do tej sumy jeszcze kolejne 10 tysięcy. W związku z tym Akahoshi w lipcu 2013 stanie się jednym z lepiej zarabiających zawodników, ponieważ jak swego czasu informował Grzegorz Smolny, ta kwota to górna półka zarobków w Szczecinie.
Pernisz:
Słowak Dusan Pernis zarabia ponad pięć tysięcy euro i siedzi na ławce rezerwowych. Estończyk Siergiej Mosnikow od ośmiu miesięcy nie potrafi przebić się do pierwszego zespołu Pogoni. Obaj są reprezentantami swoich krajów, ale gra w drużynie narodowej to za mało, aby występować w zespole beniaminka ekstraklasy.
Zwróć uwagę, że wszystkie te zarobki jakie podałem były w 1 lidze a w ekstraklasie podobno wg. słów Smolnego miały pójść w górę. Wiadomo, że podane informacje mogły być zawyżone ale nie wydaje mi sie, żeby kilka źródeł mówiło, pisało kłamstwo. Tak jak Goral1982 napisał są to kwoty bez bonusów premii i wejściówki wiadomo każdy ma inny kontrakt dlatego napisałem, że te zarobki są na zasadzie moich przypuszczeń ale obawiam sie że mogą być dużo większe.
Tylko zostać "piłkarzem"...
Ta, a człowiek idzie do roboty, zapierdala 8 h dziennie za 2000zl. Jak cos zle zrobi to jest jebany i nikt sie nie pierdoli jak ci sie nie podoba albo nie umiesz czegos to znajdziemy na twoje miejsce kogoś. A w dzisiejszych czasach polityka pracodawców jest taka ze zwolnic cie mogą w każdej chwili bez wzgledu na rodzaj umowu i czas. Czemu tak nie ma z kontraktami tych leszczy co biora taki hajs a warci sa moze wspomniane wyżej 2000zl? Na koniec mozna powiedziec: Grzesiu S.-Pogon to nie football menager!
Odp: Nasza (nie) normalna Pogoń? - 10/04/2013 09:33
Padl pomysl aby obnizyc ceny biletow na Podbeskidzie. Oczywiscie pomysl nie przeszedl. Moim zdaniem calkiem slusznie, nie ma co sie oszukiwac, ze przyszloby sporo wieciej kibicow. Ja mam darmowki na kazdy mecz, ale mecz z Lechem i Jaga przelal czare goryczy, wole zabrac gdzies dzeiwczyne niz isc patrzec na te pseudopopisy i taplanie sie w blocie na koronie stadionu.
Odp: Nasza (nie) normalna Pogoń? - 10/04/2013 09:47
Wracając do proszenia o kolejne pieniądze... Ciekawe czy ktoś w klubie wyliczył ile ich kosztował brak marketingu. Gdyby na każdy mecz przychodziło po 3-4 tys osób więcej, co wg. mnie jest spokojnym wynikiem do osiągnięcia to mnożąc to przez 15 kolejek i średnią cenę biletu 20pln wychodzi około 1mln zł. Ale nie, po co marketing, łatwiej wyciągać rękę do miasta...
Ja mam darmowki na kazdy mecz, ale mecz z Lechem i Jaga przelal czare goryczy, wole zabrac gdzies dzeiwczyne niz isc patrzec na te pseudopopisy i taplanie sie w blocie na koronie stadionu.
Chwalisz się czy się żalisz? I co, dumny z siebie teraz jesteś? A potem jak piłkarzyki-pajacyki znowu zaczną wygrywać, albo Legia przyjedzie czy coś takiego, to pewnie pierwszy będziesz śpiewał "Pogoń to my" i "Czy wygrywasz czy nie" ? Żenada...
A wracając do tematu... No skandal co tu dużo mówić. Kontrakty z dupy, pensje olbrzymie, transfery takie jak Pernis (!!!), szkoda tylko że na boisku tego wszystkiego nie widać. Dopóki Smolny dalej będzie się bawił w eksperta, to nie wierzę w poprawę... Oby dało radę wyjść na prostą, bo jak zadłużenie będzie wciąż tylko rosło, to skończymy jak ŁKS.
Odp: Nasza (nie) normalna Pogoń? - 10/04/2013 11:44
Kiedy w końcu się obudzimy i zaprotestujemy głośno przeciw polityce Smolnego zamiast tylko stukać palcami w klawiaturę ? Właśnie ten człowiek odpowiada za sytuacje kiedy to Mroczek prosi miasto o pieniądze. Właśnie to Smolny ściągnął ten cały piłkarski szrot za który musimy się wstydzić a który pobiera tak horrendalne pieniądze, zupełnie nieadekwatne do prezentowanego poziomu na boisku. Ława, Budka, Kolendowicz, Hernani, Pernis... Pogoń ma chyba najlepiej opłacaną ławkę rezerwowych w Polsce. Jeszcze kosztowne rotacje w sztabie szkoleniowym, przecież za zrywane kontrakty trzeba płacić spore odszkodowania. Nie wspominając już o wynalazkach typu Mosnikov, Bonin czy Traore z kontraktem do czerwca 2014 r...
Ja mam darmowki na kazdy mecz, ale mecz z Lechem i Jaga przelal czare goryczy, wole zabrac gdzies dzeiwczyne niz isc patrzec na te pseudopopisy i taplanie sie w blocie na koronie stadionu.
Chwalisz się czy się żalisz? I co, dumny z siebie teraz jesteś? A potem jak piłkarzyki-pajacyki znowu zaczną wygrywać, albo Legia przyjedzie czy coś takiego, to pewnie pierwszy będziesz śpiewał "Pogoń to my" i "Czy wygrywasz czy nie" ? Żenada...
A wracając do tematu... No skandal co tu dużo mówić. Kontrakty z dupy, pensje olbrzymie, transfery takie jak Pernis (!!!), szkoda tylko że na boisku tego wszystkiego nie widać. Dopóki Smolny dalej będzie się bawił w eksperta, to nie wierzę w poprawę... Oby dało radę wyjść na prostą, bo jak zadłużenie będzie wciąż tylko rosło, to skończymy jak ŁKS.
Chwale sie. Ponadto oczekuje minimum walki i zaangazowania, a od poczatku tej rundy ich walka budzi we mnie usmiech politowania. Jak ktos ma w dupie kibicow, to niech nie oczekuje, ze inni beda temu przyklaskiwac. Tyczy sie to zarowno pilkarzykow jak i dzialaczy.
Odp: Nasza (nie) normalna Pogoń? - 10/04/2013 13:26
Problemem całej naszej piłki są przerośnięte ponad miarę kontrakty zawodników. Poruszali ten temat ostatnio w Football Cafe na Polsacie Sport.
Kołtoń przytaczał dane, że koło 70 % budżetów klubów to obciążenia finansowe związane z płacami. Przecież to CHORE !
Ludzie, którzy sa w szerokich kadrach swoich zespołów zarabiają po kilkanaście tysięcy złotych. Najczęściej to łepki po 17- 19 lat, którym najczęściej odpierdala od takiej dawki pieniędzy. Jeden trening dziennie, chlebaczek na ramie, nowa fura do Galerii polansować sie trochę, a wieczorem balet i chlanie
To błędne koło, które pogrąży wszystkie polskie kluby.
W takiej sytuacji trzeba współdziałania wszystkich prezesów klubów ekstraklasy i 1 ligi. Jeżeli nikt nie będzie płacił kokosów to może piłkarzykom zmiękną rury.
Wracając do proszenia o kolejne pieniądze... Ciekawe czy ktoś w klubie wyliczył ile ich kosztował brak marketingu. Gdyby na każdy mecz przychodziło po 3-4 tys osób więcej, co wg. mnie jest spokojnym wynikiem do osiągnięcia to mnożąc to przez 15 kolejek i średnią cenę biletu 20pln wychodzi około 1mln zł. Ale nie, po co marketing, łatwiej wyciągać rękę do miasta...
Ale żeby marketing zaczął działać na odpowiednim poziomie to też trzeba coś zainwestować prawda? A jak tu zainwestować, skoro co pół roku trzeba nie małe pieniądze wypłacać za zrywane kontrakty z nowymi trenerami (albo i szybciej jak z Tarasiewiczem), co miesiąc wypłacać emeryturkę gwiazdeczkom, co nie mają ambicji i siły biegać po boisku przez 90 minut, bo ich jedynym zajęciem jest chlanie, balowanie i robienie z siebie blondynek, nie wspominając o pensjach prezesów i innych pracowników biurowych, które pewnie są nie małe, itd., itp.. Skoro tak się dysponuje finansami to najłatwiej później szukać "w taki sposób" pomocy. Napiszemy list, a nóż widelec ktoś się znajdzie i tym sposobem panowie prezesi nauczyli się, że jak ktoś wyciąga pomocną dłoń to oni odrazu chcą chwytać się całej ręki. W jednym z tych linków, który został wrzucony wyżej, Mroczek mówi, że jest akcjonariuszem. Mówi jak to on wkłada pieniądze w Pogoń itd. No to panie Mroczek, pokaż pan, że masz kurwa jaja skoro wyłożyłeś gruby hajs, a nie zniżasz się do marnego poziomu z jakimiś wręcz rozpaczliwymi błaganiami o pomoc. Weź za ryj Smolnego to może trochę kasa klubu zaoszczędzi i nie będzie trzeba co pół roku oglądać cyrku pod nazwą "W Pogoni brakuje pieniędzy. Mroczek wystosował list do władz UM".
"1. Aviram Baruchyan, pensja - 20 tysięcy euro miesięcznie, kontrakt od 2.1.2012 do 30.6.2014, od nowego sezonu zmiana wynagrodzenia
2. Marcin Baszczyński, pensja - 20 tysięcy euro miesięcznie, kontrakt od 1.7.2011 do 30.6.2013
3. Tomasz Brzyski, pensja - 46 tysięcy złotych miesięcznie, kontrakt od 1.2.2010 do 30.6.2014, depozyt 9 tysięcy złotych netto miesięcznie
4. Edgar Cani, pensja - 14 167 euro miesięcznie, kontrakt od 1.7.2011 do 30.6.2015, depozyt 2833 euro netto, co sezon zmiana wynagrodzenia i od 1.7.2012 już bez depozytu
5. Dorde Cotra, pensja - 60 tysięcy złotych miesięcznie, kontrakt od 28.1.2011 do 30.6.2013, depozyt 12 tysięcy złotych netto
6. Vladimir Dvalishvili, pensja - 28 tysięcy euro miesięcznie, kontrakt od 11.1.2012 do 30.6.2014, od nowego sezonu zmiana wynagrodzenia
7. Michał Gliwa, - pensja 50 tysięcy złotych miesięcznie, kontrakt od 1.7.2008 do 30.6.2015, depozyt 10 tysięcy złotych miesięcznie
8. Daniel Gołębiewski, pensja - 25 tysięcy złotych miesięcznie, kontrakt 5.8.2008 do 30.6.2013, zawodnik do 30.6.2012 na wypożyczeniu
9. Tomasz Jodłowiec, pensja - 110 tysięcy złotych miesięcznie, kontrakt od 1.7.2006 do 30.6.2014, depozyt 22 tysiące złotych brutto
10. Adam Kokoszka, pensja - 60 tysięcy złotych miesięcznie, kontrakt od 19.1.2011 do 30.6.2014, depozyt 12 tysięcy złotych netto, od nowego sezonu zmiana wynagrodzenia
11. Adam Pazio, pensja - 2500 złotych miesięcznie, kontrakt od 1.7.2010 do 30.6.2016
12. Łukasz Piątek, pensja - 45 tysięcy złotych, kontrakt od 1.8.2008 do 30.6.2014, depozyt 9 tysięcy złotych netto
13. Miłosz Przybecki, pensja - 27 tysięcy złotych miesięcznie, kontrakt od 1.7.2011 do 30.6.2014, depozyt 5 tysięcy złotych brutto, od nowego sezonu zmiana wynagrodzenia, zawodnik do 30.6.2012 na wypożyczeniu
14. Sebastian Przyrowski, pensja - 50 tysięcy złotych miesięcznie, kontrakt od 1.7.2005 do 30.6.2015, depozyt 10 tysięcy złotych brutto
15. Łukasz Teodorczyk, pensja - 15 tysięcy złotych miesięcznie, kontrakt od 1.3.2010 do 30.9.2013
16. Aleksandar Todorovski, pensja - 12 tysięcy euro miesięcznie
17. Jakub Tosik, pensja - 60 tysięcy złotych miesięcznie, kontrakt od 1.7.2010 do 30.6.2014
18. Paweł Wszołek, pensja - 10 tysięcy złotych miesięcznie, kontrakt od 1.7.2009 do 30.6.2015, od nowego sezonu zmiana wynagrodzenia".
Roman Kołtoń / prawdopodobne zarobki z lipca 2012 w Polonii Warszawa
W zimie Mroczek mówił, że inni mogą się od nas niemal uczyć w kwestii zarządzania finansami.
Filmiki zaczynają się od odpowiedniego miejsca (ustawiłem odpowiednio).
Wklejam to, gdzie się da, bo nie mogę pojąć, co wyczynia ten Mroczek. On w ogóle już nie pierwszy raz bawi się w jebanego literata. Te jego listy - puste frazesy na kilka stron - jak wypracowanie na polskim. Żenada.
Miasto nie da mu ani złotówki, bo pompuje wszystko w regaty, poza tym nie żartujmy - z jakiej racji Miasto ma w skali roku przeznaczać na klub łącznie 7 mln zł brutto ?
W zimie Mroczek mówił, że inni mogą się od nas niemal uczyć w kwestii zarządzania finansami.
Filmiki zaczynają się od odpowiedniego miejsca (ustawiłem odpowiednio).
Wklejam to, gdzie się da, bo nie mogę pojąć, co wyczynia ten Mroczek. On w ogóle już nie pierwszy raz bawi się w jebanego literata. Te jego listy - puste frazesy na kilka stron - jak wypracowanie na polskim. Żenada.
Miasto nie da mu ani złotówki, bo pompuje wszystko w regaty, poza tym nie żartujmy - z jakiej racji Miasto ma w skali roku przeznaczać na klub łącznie 7 mln zł brutto ?
Słuchając dziś tamtych wypowiedzi, jednocześnie patrząc na GazWybRzecznika, to to jest rzeczywiście jakaś kopia dziennika z ul. Czerskiej, czyli fałsz i zakłamanie, zaklinanie rzeczywistości...
Odp: Nasza (nie) normalna Pogoń? - 10/04/2013 17:29
frekwencja słaba i widoków na lepsze czasy nie wiadać
sponsorzy nie walą drzwiami i oknami
piłkarze grają piach i zajmują miejsce dające niski dochody z canal+
nasuwa się pytanie? klub ma/może mieć/będzie miał jakieś problemy finansowe a tymczasem padają % ile z budżetu klubu wydaje się na pensje dla piłkarzy i trenerów.
50, 60, 70% to ja się pytam wprost - pan Mroczek jest w Pogoni od -/+ dwóch lat, jako szanowany biznesmen znający realia finansowe swojej firmy, obecnie panujący kryzys, widoki na rozwój miasta i wojewodztwa pod wzgledem inwestycji a za czym idzie potencjalnych sponsorów, partnerów itd. powierza te 50, 60, czy tam 70% budżetu klubu, który tak trudno sklecić smolnemu?!
Mroczek, który prowadzi biznes od lat kilkunastu, jego firma nie tak dawno obchodziła 25-lecie wchodzi w spółkę ze smolnym, którego wcześniej nikt zupełnie nie znał, do tej pory nie wiadomo jakiego rodzaju prowadzi biznes, a to piszą o tartaku, a to piszą o kamienicach, a to piszą o gastronomi - niech ktoś mnie oświeci za jaką firmą w końcu stoi nasz zbawca
facet wypływa w 2007 roku jak ten, który rzekomo uratował Pogoń i ...... Mroczek powierza mu funkcję, która polega na wydawaniu 50, 60, czy tam 70% budżetu klubu.
to ja się pytam jak ma być normalnie? facet decyduje o trenerach, piłkarzach i ich zarobkach a kompetencje do tego ma jak ministra mucha do bycia ministrem sportu.
oby to się kiedyś nie odbiło na sytuacji klubu w kwestii jego funkcjonowania w przyszłości.
poza tym nagonka na smolnego wśród kibiców trwa od dłuższego czasu - zastanawiam się jakie on ma notowania w mieście, u sponsorów Pogoni, u ludzi związanych z piłką (na zjezdzie pzpn błyszczał w sweterku) i u typowych rzemieślników w tym sporcie, czyli byłych trenerów i piłkarzy
po tym jak pożegnał się z kilkoma trenerami i piłkarzami z pewnością notowania w tej branży ma bardzo niskie
Problemem całej naszej piłki są przerośnięte ponad miarę kontrakty zawodników. Poruszali ten temat ostatnio w Football Cafe na Polsacie Sport.
Dokładnie to wygląda tak, że według UEFY w naszej lidze 81% budżetów idzie na płace dla kopaczy, trenerów itd., a w takiej bundeslidze maks 40% i to przytoczył Kołtoń - dla mnie problem polskiej ligi i piłki krajowej właśnie w tym tkwi. Skoro wypierdala się 80% budżetu klubowego żeby opłacić takiego np. Budkę, Traore, Bonina czy innego barana, który myśli, że pozjadał rozum i dodatkowo jeszcze po sezonie chce podwyżki/ewentualnie przy przedłużaniu kontraktu, to jak my mamy się rozwijać pod kątem piłkarskim od strony czysto technicznej (stadiony, bazy treningowe, itd. itd.) skoro zostaje tylko 20% marnego budżeciku i wszystko będzie budowane 100 lat?
Nie ma co się dziwić, że Mroczek pisze listy błagalne bo skoro powiedzmy wydajemy te 80% na pensje, to przy naszym budżecie rzędu 20mln, na same pensje dla grajków, trenerów, sztabu wydaje się 16 mln zł. Dodatkowo dodajmy kary za zrywane kontrakty z trenerami i nie ma się co dziwić, że nie stać nas na marketing, na stadion przychodzi garstka, a gramy w ekstraklasie, klub nie dba oto żeby na koronie nie było błota a w zimę schody były odśnieżone. OCzywiście to jest tylko przykład, ale jeśli jest tak jak wszyscy mówią, no to to jest dla mnie paranoja, że ktoś taki jak Mroczek jak to ujął Król Lew szanowany biznesmen sobie na to pozwala i jakby nie patrzeć psuje swój wizerunek takimi błagalnymi listami.
Ostatnio edytowany przez: nara, 10 kwietnia 2013, 19:13 [1 raz(y)]
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.