No to Mroczek już usiedzieć nie może i gryzie kant biurka z wypiekami na twarzy.
...albo odgrzebuje projekt nowego Herbu co mu kiedyś po głowie chodził
Albo liczy kasę, czy stać go kupić herb i nazwę
Na papierze pewnie stać... ale czy opłaca się wydać 1-2 lub 3-4 miliony Mroczkowi ? Pewnie będzie chciał poczekać aż w pierwszej licytacji nie zejdzie i liczyć na drugą za połowę ceny albo będzie ugrywał publiczną ofiarę jak się nie uda i powróci projekt zmiany herby lecz tym razem z argumentem że chcieliśmy ale nie daliśmy radę...,a nie wiem czy nie najlepszym rozwiązaniem było by wykupienie Herbu przez Miasto
No to Mroczek już usiedzieć nie może i gryzie kant biurka z wypiekami na twarzy.
...albo odgrzebuje projekt nowego Herbu co mu kiedyś po głowie chodził
Albo liczy kasę, czy stać go kupić herb i nazwę
Na papierze pewnie stać... ale czy opłaca się wydać 1-2 lub 3-4 miliony Mroczkowi ? Pewnie będzie chciał poczekać aż w pierwszej licytacji nie zejdzie i liczyć na drugą za połowę ceny albo będzie ugrywał publiczną ofiarę jak się nie uda i powróci projekt zmiany herby lecz tym razem z argumentem że chcieliśmy ale nie daliśmy radę...,a nie wiem czy nie najlepszym rozwiązaniem było by wykupienie Herbu przez Miasto
O czym Ty piszesz? Jakie miasto!? Aby miało nas w garści?
TO KIBICE POWINNI BYĆ NAJBARDZIEJ ZAINTERESOWANI WYKUPIENIEM HERBU I PRAWEM DO NIEGO!
Przy każdej okazji śpiewamy, że Pogoń to MY!
Teraz jest najlepsza okazja aby to okazać !
Ja kocham Liverpool - Ty kibicujesz Man Utd,
Jestem za Pogonią Szczecin, a Ty za Lechem Poznań
Lubie metal, a Ty kochasz hip-hop, Popierasz PiS, ja wole PO
Mimo to jesteś mi jak brat, bo łączy nas nienawiść do drogówki.
No to Mroczek już usiedzieć nie może i gryzie kant biurka z wypiekami na twarzy.
...albo odgrzebuje projekt nowego Herbu co mu kiedyś po głowie chodził
Albo liczy kasę, czy stać go kupić herb i nazwę
Na papierze pewnie stać... ale czy opłaca się wydać 1-2 lub 3-4 miliony Mroczkowi ? Pewnie będzie chciał poczekać aż w pierwszej licytacji nie zejdzie i liczyć na drugą za połowę ceny albo będzie ugrywał publiczną ofiarę jak się nie uda i powróci projekt zmiany herby lecz tym razem z argumentem że chcieliśmy ale nie daliśmy radę...,a nie wiem czy nie najlepszym rozwiązaniem było by wykupienie Herbu przez Miasto
O czym Ty piszesz? Jakie miasto!? Aby miało nas w garści?
TO KIBICE POWINNI BYĆ NAJBARDZIEJ ZAINTERESOWANI WYKUPIENIEM HERBU I PRAWEM DO NIEGO!
Przy każdej okazji śpiewamy, że Pogoń to MY!
Teraz jest najlepsza okazja aby to okazać !
Miasto Szczecin. Herb kilka lat temu był wyceniany na 3 mln złotych, więc naprawdę wierzysz że kibice mogą wykupić herb, hmm złoży się 10 000 osób po 300 zł i co dalej? Najbardziej zainteresowanym zakupem Herbu jest klub, to oczywiste - sądzę że to priorytet dla Mroczka i spółki, który pewnie jak mu się to nie uda zacznie robić podchody po zmianę Herbu, Mroczek już kiedyś to rozważał a teraz wprost powołuje przykład Legii w swoim wyborczym wywiadzie...
Wkrótce każdy będzie mógł kupić historyczny herb i nazwę "Pogoń Szczecin". Chlubę kibiców zlicytuje komornik. To finał długu wobec jednego z byłych prezesów piłkarskiego klubu. W grę mogą wchodzić dziesiątki, a może i setki tysięcy złotych. Właścicielem obu znaków jest obecnie stowarzyszenie MKS Pogoń Szczecin, udziałowiec spółki, która zarządza klubem sportowym Pogoń. Sprawa dotyczy zaległych pieniędzy dla Krzysztofa L., byłego prezesa MKS Pogoń Szczecin. Historia, której finałem będzie licytacja nazwy i loga zaczęła się jedenaście lat temu. W 2002 r. sąd uznał, że MKS winien jest prezesowi pieniądze za pracę dla klubu. Początkowo nie było tego wiele. Ok. 40 tysięcy złotych. Obecnie zobowiązania sięgają już ponad 100 tysięcy złotych z odsetkami. - Od dawna prosiliśmy o uregulowanie tej sprawy. Otrzymywaliśmy nawet jakieś drobne kwoty, ale długu nie spłacono. Wszczęliśmy więc egzekucje z prawa do nazwy Pogoń Szczecin oraz znaku Pogoń Szczecin. Aktualnie te prawa majątkowe są wyceniane przez biegłego. Po wycenie odbędzie się licytacja, na której każdy będzie mógł kupić prawo do nazwy drużyny i jej herbu - potwierdza mec. Michał Marszał, pełnomocnik Krzysztofa L.
O czym Ty piszesz? Jakie miasto!? Aby miało nas w garści?
TO KIBICE POWINNI BYĆ NAJBARDZIEJ ZAINTERESOWANI WYKUPIENIEM HERBU I PRAWEM DO NIEGO!
Przy każdej okazji śpiewamy, że Pogoń to MY!
Teraz jest najlepsza okazja aby to okazać !
Miasto Szczecin. Herb kilka lat temu był wyceniany na 3 mln złotych, więc naprawdę wierzysz że kibice mogą wykupić herb, hmm złoży się 10 000 osób po 300 zł i co dalej? Najbardziej zainteresowanym zakupem Herbu jest klub, to oczywiste - sądzę że to priorytet dla Mroczka i spółki, który pewnie jak mu się to nie uda zacznie robić podchody po zmianę Herbu, Mroczek już kiedyś to rozważał a teraz wprost powołuje przykład Legii w swoim wyborczym wywiadzie...
To, że na tyle jest wyceniany, nie oznacza że za tyle zostanie wystawiony na sprzedaż i co za tym idzie za tyle sprzedany. Poza tym potrzeba ok. 100.000 zł. Na tyle wycenia swoje roszczenia p. Lewanowicz.
Z wypowiedzi p. Lewarowicza wnoszę, że jest skłonny to dogadania się. Jeśli otrzyma 100 tys. wycofa wniosek o zajęcie. Poza tym jeśli czekał tyle czasu na kasę to zgodzi się poczekać jeszcze ale chce aby zacząć mu spłacać zadłużenie.
Ja a pewnie i większość kibiców nie miało pojęcia o tym zobowiązaniu Stowarzyszenia.
Jeśli teraz nie poradzimy sobie z tą sprawą to nie będziemy mieli wpływu na Pogoń. Jeśli miasto wykupi prawa, będzie mogło nimi pogrywać z Mroczkiem i gastronomikami. Jeśli przejmie je Morczek to będziemy mięli filiżankę z prądem w herbie i nie będziemy mogli nic z tym zrobić
Ja kocham Liverpool - Ty kibicujesz Man Utd,
Jestem za Pogonią Szczecin, a Ty za Lechem Poznań
Lubie metal, a Ty kochasz hip-hop, Popierasz PiS, ja wole PO
Mimo to jesteś mi jak brat, bo łączy nas nienawiść do drogówki.
To, że na tyle jest wyceniany, nie oznacza że za tyle zostanie wystawiony na sprzedaż i co za tym idzie za tyle sprzedany. Poza tym potrzeba ok. 100.000 zł. Na tyle wycenia swoje roszczenia p. Lewanowicz.
Z wypowiedzi p. Lewarowicza wnoszę, że jest skłonny to dogadania się. Jeśli otrzyma 100 tys. wycofa wniosek o zajęcie. Poza tym jeśli czekał tyle czasu na kasę to zgodzi się poczekać jeszcze ale chce aby zacząć mu spłacać zadłużenie.
Ja a pewnie i większość kibiców nie miało pojęcia o tym zobowiązaniu Stowarzyszenia.
Jeśli teraz nie poradzimy sobie z tą sprawą to nie będziemy mieli wpływu na Pogoń. Jeśli miasto wykupi prawa, będzie mogło nimi pogrywać z Mroczkiem i gastronomikami. Jeśli przejmie je Morczek to będziemy mięli filiżankę z prądem w herbie i nie będziemy mogli nic z tym zrobić
Zobowiązania wobec Lewanowicza to jedno, ale Stowarzyszenie ma inne długi, więc może okazać, że zaraz inni wierzyciele się zgłoszą do tego komornika.
To, że na tyle jest wyceniany, nie oznacza że za tyle zostanie wystawiony na sprzedaż i co za tym idzie za tyle sprzedany. Poza tym potrzeba ok. 100.000 zł. Na tyle wycenia swoje roszczenia p. Lewanowicz.
Z wypowiedzi p. Lewarowicza wnoszę, że jest skłonny to dogadania się. Jeśli otrzyma 100 tys. wycofa wniosek o zajęcie. Poza tym jeśli czekał tyle czasu na kasę to zgodzi się poczekać jeszcze ale chce aby zacząć mu spłacać zadłużenie.
Ja a pewnie i większość kibiców nie miało pojęcia o tym zobowiązaniu Stowarzyszenia.
Jeśli teraz nie poradzimy sobie z tą sprawą to nie będziemy mieli wpływu na Pogoń. Jeśli miasto wykupi prawa, będzie mogło nimi pogrywać z Mroczkiem i gastronomikami. Jeśli przejmie je Morczek to będziemy mięli filiżankę z prądem w herbie i nie będziemy mogli nic z tym zrobić
Oczywiście, tyle że są dwie kwestie- nie wiadomo czy wartość herbu nie jest obecnie większą to jedno a dwa to przy pierwszej licytacji wystawia się przedmiot za 75 procent sumy oszacowania, w drugiej za 50 procent, więc komornik nie może od tak wystawić sobie Herb za 100 000 zł. Stowarzyszenie ma kilku milionowe długi... wygenerowane w głównej mierze przez odsetki i działania byłego prezesa, który obecnie sięga po komornika
Odp: Nasza (nie) normalna Pogoń? - 24/02/2013 13:16
Stowarzyszenie ma dług wobec 4 podmiotów. Największym jest ZUS. Tak naprawdę za historią z wyceną herbu nie stoi Lewanowicz, tylko drugi z wierzycieli. Temat medialny, ale do sprzedania herbu droga bardzo daleka.
- w przypadku braku nabycia znaku towarowego - Pogoń - przez Pogoń Szczecin S.A., spółka będzie nadal korzystać z tego znaku na podstawie umowy cywilno-prawej lub też Pogoń Szczecin S.A. przystąpi do opracowania i zastrzeżenia własnego (nowego) znaku towarowego.
No a czego wy się spodziewaliście? Muszą mieć taką strategię, na wypadek gdyby Herb kupił ktoś z zewnątrz.
To nie jest strategia tylko zwykla kpina. Nawet chyba sobie nie zdaja sprawy jak marketingowo, by na tym stracili. Nie mowiac juz o tym, co by sie dzialo na trybunach.
Odp: Nasza (nie) normalna Pogoń? - 25/02/2013 13:34
Prawda jest taka, że Mroczkowi nigdy jakoś nie zależało na naszym Herbie. Sam fakt chęci jego zmiany i projekty które były mówią same za siebie. Teraz niestety trafił się moment w którym on może wykupić tzn przelicytować jeśli tak owa licytacja będzie albo powiedzieć wprost, że spółka nie będzie wykupywać i odpowiadać za długi Stowarzyszenia tak jak napisał w oświadczeniu. To jest nasz Herb bo Pogoń to My a nie jakis ptak, gordon czy teraz Mroczek i Smolny. Tym bardziej sie dziwie osobą ze stowarzyszenia, które wiedziały na pewno dużo wcześniej o tej sytuacji, że nie zdecydowały sie powiadomienie reszty kibiców tylko w ten sposób muszą się dowiadywać. Jeżeli rzeczywiście chodzi tylko o te 100000 tysięcy złotych i były propozycje ugodowe to dziwie się, że nie została przeprowadzona jakaś zbiórka i wspólnymi siłami byśmy to spłacili bo Pogoń to MY i nie raz to udowodniliśmy!
O czym Ty piszesz? Jakie miasto!? Aby miało nas w garści?
TO KIBICE POWINNI BYĆ NAJBARDZIEJ ZAINTERESOWANI WYKUPIENIEM HERBU I PRAWEM DO NIEGO!
Przy każdej okazji śpiewamy, że Pogoń to MY!
Teraz jest najlepsza okazja aby to okazać !
Miasto Szczecin. Herb kilka lat temu był wyceniany na 3 mln złotych, więc naprawdę wierzysz że kibice mogą wykupić herb, hmm złoży się 10 000 osób po 300 zł i co dalej? Najbardziej zainteresowanym zakupem Herbu jest klub, to oczywiste - sądzę że to priorytet dla Mroczka i spółki, który pewnie jak mu się to nie uda zacznie robić podchody po zmianę Herbu, Mroczek już kiedyś to rozważał a teraz wprost powołuje przykład Legii w swoim wyborczym wywiadzie...
To, że na tyle jest wyceniany, nie oznacza że za tyle zostanie wystawiony na sprzedaż i co za tym idzie za tyle sprzedany. Poza tym potrzeba ok. 100.000 zł. Na tyle wycenia swoje roszczenia p. Lewanowicz.
Z wypowiedzi p. Lewarowicza wnoszę, że jest skłonny to dogadania się. Jeśli otrzyma 100 tys. wycofa wniosek o zajęcie. Poza tym jeśli czekał tyle czasu na kasę to zgodzi się poczekać jeszcze ale chce aby zacząć mu spłacać zadłużenie.
Ja a pewnie i większość kibiców nie miało pojęcia o tym zobowiązaniu Stowarzyszenia.
Jeśli teraz nie poradzimy sobie z tą sprawą to nie będziemy mieli wpływu na Pogoń. Jeśli miasto wykupi prawa, będzie mogło nimi pogrywać z Mroczkiem i gastronomikami. Jeśli przejmie je Morczek to będziemy mięli filiżankę z prądem w herbie i nie będziemy mogli nic z tym zrobić
jeśli by ktoś się dogadał z tym gosciem to on moze wycofać wniosek..ale w tym wypadku mogło by to zrobic tylko i wyłącznie stowarzyszenie MKS bo w innym wypadku wątpliwym jest, żeby ktoś dobrowolnie uregulował ich należność nie mając z tego nic.. japierdole, co to sie dzieje
No a czego wy się spodziewaliście? Muszą mieć taką strategię, na wypadek gdyby Herb kupił ktoś z zewnątrz.
To nie jest strategia tylko zwykla kpina. Nawet chyba sobie nie zdaja sprawy jak marketingowo, by na tym stracili. Nie mowiac juz o tym, co by sie dzialo na trybunach.
Wiadomo, że by stracili (pytanie ile w ogóle klub zarabia na herbie, bo oszałamiające kwoty na 100% to nie są).
Teraz wyobraź sobie taką sytuację. Przychodzi pan X i wykupuje Herb. Klub występuje do niego o możliwość jego używania, a ten pan żąda za to jakieś tam kwoty (nie do zaakceptowania). Co w takim razie powinien Twoim zdaniem zrobić klub? Wypruwać flaki, by płacić, czy jednak coś stworzyć?
Przychodzi pan X i wykupuje Herb. Klub występuje do niego o możliwość jego używania, a ten pan żąda za to jakieś tam kwoty (nie do zaakceptowania). Co w takim razie powinien Twoim zdaniem zrobić klub? Wypruwać flaki, by płacić, czy jednak coś stworzyć?
Oczywiście. Nowy herb to zupełna ostateczność.
Taka sytuacja była na Jagiellonii. Efekt - powrócili do historycznego herbu a osoba, która wykupiła prawa do herbu mogła go sobie najwyżej w tyłek wsadzić...
"Jagiellonia" wraca do swoich korzeni !!!
Perypetie z baranem - tfu" - z baranem Baranem(znanym bardziej
jako "pracownik")ktory sprytnie, choc po chamsku - zawlaszczyl sobie herb
Jagiellonii - popularna "Jotke", "wymusily" niejako(w pozytywnym sensie..)
uporzadkowanie problemu herbu(emblematu) i symbolu Jagiellonii.
I rozwiazanie sie znalazlo! - "Jotka".. symbol klubu i najdrozsza rzecz
kibicow, wrocila do swych korzeni i do swego pierwotnego wygladu!!
Prezentuje sie znakomicie.. Barwy znalazly sie na swoim miejscu, czyli od
lewej mamy ZOLTY kolor, a wyzej na prawo - CZERWONY.. - teraz faktycznie sa
to "ZOLTO-CZERWONE" barwy!
- Zmienila tez swoj wyglad tarcza herbowa i sama litea "J".. - O ile
poprzednia "Jotka".. "pod..prowadzona" przez barana Barana byla taka
bardziej.. zniewiesciala.. barokowa.. - o tyle "Jotka" pierwotna - do ktorej
wlasnie wrocono - jest bardziej.. rycerska.. wojownicza.. - a gorne
poprzeczne ramie litery "J", to faktycznie jakby ramie trzymajace topor lub
miecz..
Ogromne uznanie i dla SSJB.. i dla "Ola"(ktory z mozolem "przebudowuje"
wizerunek i oblicze Jagiellonii).. i dla wladz i wlascicieli Jagi, ale tez i
dla wszystkich tych, ktorzy potrafia zrobic cos pozytywnego dla Jagiellonii..
- Nowa "stara" "Jotka" jest strzalem w "10-tke" i bardzo szybko przyjmie sie
i zostanie bezwarunkowo zaakceptowana..
Pozostaje jeszcze bardzo wazna kwestia, ktorą JUZ zaczeto podejmowac na Forum
Kibicow Jagiellonii, choc narazie bez wiekszego odzewu.. - Mianowicie chodzi
o powracanie do rzeczywistych korzeni Jagiellonii i o COFNIECIE DATY
POWSTANIA KLUBU do roku 1920 - czyli roku.. w ktorym faktycznie zaczyna sie
historia dzisiejszej Jagiellonii!
Pamietajmy.. Historia Jagiellonii zaczela sie w roku 1920! - i ta data
powinna obowiazywac wszedzie! - JAGIELLONIA 1920!
Ostatnio edytowany przez: dary, 26 lutego 2013, 17:50 [1 raz(y)]
A podobno klub jest profesjonalnie zarządzany, działa na zdrowych zasadach, nie ma kominów płacowych (w to jestem akurat w stanie uwierzyć ale tylko z zastrzeżeniem, że wszyscy solidarnie zarabiają za dużo), polityka transferowa jest znakomita (odszedł ktoś kiedyś z Pogoni za pieniądze?), marketing działa bez zarzutu itd. itp.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.