Odp: Lech - POGOŃ 11/09/2016 - godz. 15:30 - 12/09/2016 12:36
Zwoliński przekroczył wczoraj pewną granicę i nie ma co się nad nim pastwić. Od miesięcy nie gra nic, a mimo to w klubie żałują na napastnika. Tym samym Zwoliński ciągle gdzieś się pojawia. Stał się kompletnie bezmyślnym kolesiem idącym w kierunku siłka, siła, a zapomniał, że jest piłkarzem. Wolę Kitano czy Jarocha w kolejnym meczu, którzy więcej pokażą i chociaż będą się ogrywali niż Zwolińskiego, który co prawda z centymetrów trafić potrafi, ale z kilku metrów już nie.
Żal tej porażki, bo Lech był wczoraj cienki jak dupa węża. Na plus na pewno skrzydła wczoraj, Węgier na początku nie do zatrzymania, Bułgar też aktywny. Trochę słabiej w środku, gdzie ten ciemnoskóry rzeźnik pokazał jednak, że coś tam grać potrafi. W mojej ocenie czepianie się o bramki do Kudły to tak na siłę. 1 setka Robaka, 2 karny, 3 główka niemal w okno bez krycia.
Naprawdę choć minęło już kilka godzin to wkurwienie pozostało, bo okazje na co najmniej punkt były. Marzenie - Zwoliński odpoczywa z miesiąc, a na dniach przyjdzie jakiś niezły napastnik i śmiało można powalczyć w tej lidze, która w tym sezonie jest jeszcze bardziej ogórkowa niż w ubiegłym.
Słyszałem kroki Boga, życie jest kruche
Mam złotą proporcję między umysłem a duchem
Wersów plecak, tysiące w zeszycie
Oślepiam blaskiem, jestem słońcem w zenicie
Obawiam się, że on ma mentalność jak 2/3 gości z jego pokolenia w jego wieku, niestety. Młodzież mamy obecnie fejsbukowo - komórkową, to są ich priorytety. Trudno oczekiwać aby on był w tym względzie jakimś tam wyjątkiem. Lansować to się można jak ma się wyniki i nazwisko. U niego idzie to od dupy strony. Niech się określi - nie chce być zawodowym grajkiem - ok, niech utonie w social mediach i pójdzie grać do I ligi gdzie ciepełko i spokój.
Psycholog to raz ale nie zaszkodziłaby dobra zjeba od mądrzejszego i starszego np. Murawskiego bo ile się można cackać?
Co do masy - zobaczcie jak on wczoraj pokracznie dobijał "11" lub wcześniej uderzał tą "setkę" z bliska. Słoń w składzie porcelany, to chyba nie sam brak umiejętności, widać, że kilogramy ciążą.
Ostatnio edytowany przez: Zygmunt Wasilewski, 12 września 2016, 13:19 [1 raz(y)]
Odp: Lech - POGOŃ 11/09/2016 - godz. 15:30 - 12/09/2016 13:26
A czy ten karny nie powinien zostać powtórzony? Na powtórkach widać jak jeden z Lechitów stoi w polu karnym obok sędziego w trakcie wykonywania przez Zwolińskiego uderzenia na bramkę. Co ma/miał do powiedzenia p. Sławek? W ogóle Marciniak słabo jakoś sędziował - tak myślę.
Odp: Lech - POGOŃ 11/09/2016 - godz. 15:30 - 12/09/2016 14:44
Przemogłem się i obejrzałem skróty meczu na ekstraklasa tv. Co ten jebany parodysta wczoraj wyprawiał to woła o pomstę do nieba. Jakim trzeba być baranem żeby tego cieniasa wpuszczać. Po tym co on gra to nie powinno być dla niego miejsca nawet na ławce. Lepiej niech gra już w napadzie Frączczak niż ten jełop. Wczoraj oglądając na żywo ten nieszczęsny mecz, pierwszy raz od brazylijskiego zaciągu przeszła mnie myśl, po co to wszystko. Po co wydawać kasę na wyjazdy, płacić nie małe pieniądze u siebie. Żeby oglądać tego parodystę i wysłuchiwać jak to Stolarczyk z Mroczkiem pierdolą nam od kilku sezonów że gramy o puchary a napastnika nie potrzebujemy bo mamy Zwolaka i Jarocha. Wiem że dalej będę chodził na mecze bo to jest silniejsze odemnie ale ile można. Mam nadzieję że po tym meczu wszyscy co wierzyli jeszcze w tego pseudo napastnika przekonali się że to jest wrak. Niektórzy piszą że on potrzebuje psychologa. Ja się pytam jakiego psychologa. On jest po prostu słaby na to żeby grać już nie w Pogoni ale nawet w ekstraklasie. Jestem przekonany że z tym co on prezentuje to nie wzięłaby go Nieciecza ani Łęczna. Tylko teraz nikt nie chce go wysłać do rezerw bo jak u nas liczy się każdy grosz, jak to będzie wyglądało że gość co zarabia kilkadziesiąt tysięcy gra w rezerwach.Niedługo jak będą przyjeżdżały do nas jakieś zespoły i widziały tego barana w składzie to o wynik nie będą się martwić. Mam nadzieję że w następnym meczu w Szczecinie ten pajac dostanie taką porcję gwizdów że sam powie do trenera że jest chujowy i poprosi o rezerwy, bo więcej tego pseudo napastnika niańczyć nie powinniśmy.
W jednym sezonie strzelił parę bramek i tyle. Więc niech nie czuje się gwiazdą. Jest przeciętnym kopaczem pokroju takiego Chałasa.
Jeżeli się lansuje to niech się ogarnie. Wydaje mi się, że jest za bardzo rozpieszczony. Jak zejdzie na ziemię to może coś z niego będzie. Chciałbym żeby się ogarnął bo to nasz wychowanek i chyba każdy mu dobrze życzy. Ale w tej chwili powinien być zesłany na parę miesięcy do rezerw. Niech się ogarnie i może wróci jako piłkarz, bo z całym szacunkiem, ALE PIŁKARZEM AKTUALNIE NIE JEST.
Lepiej niech gra już w napadzie Frączczak niż ten jełop.
Wiadomo, to samo pomyślałem, z tym, że kto wtedy zapełni prawą obronę? Chyba, że ktoś z tej drugiej jedenastki, którą ponoć mamy.
"26-letni reprezentant Rumunii Cornel Râpă podpisał kontrakt z Pogonią Szczecin. Prawy obrońca związał się z klubem roczną umową, z opcją jej przedłużenia o kolejny sezon.
Piłkarz przyszedł na świat 16 stycznia 1990 roku w rumuńskim Galaţi. Mierzy 180 centymetrów i waży 72 kilogramy. Jego nominalną pozycją jest prawa obrona.
Przeczytałem Twój post, wchodze na strone Pogoni i dosłownie pojawiła się w tej samej sekundzie info o nim
Lepiej niech gra już w napadzie Frączczak niż ten jełop.
Wiadomo, to samo pomyślałem, z tym, że kto wtedy zapełni prawą obronę? Chyba, że ktoś z tej drugiej jedenastki, którą ponoć mamy.
"26-letni reprezentant Rumunii Cornel Râpă podpisał kontrakt z Pogonią Szczecin. Prawy obrońca związał się z klubem roczną umową, z opcją jej przedłużenia o kolejny sezon.
Piłkarz przyszedł na świat 16 stycznia 1990 roku w rumuńskim Galaţi. Mierzy 180 centymetrów i waży 72 kilogramy. Jego nominalną pozycją jest prawa obrona.
Przeczytałem Twój post, wchodze na strone Pogoni i dosłownie pojawiła się w tej samej sekundzie info o nim
od razu uprzedzam że o żadnym transferze nie wiedziałem
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.