Odp: PEŁNY STADION, 10.03.2019, godz. 15.30 ! - 11/03/2019 22:10
Tak jak WM napisał, doping tragedia i nie ma co się oszukiwać, piosenki nie dostosowane do wydarzeń na boisku i trybunach. "Dzisiaj zagłębie dostanie..." przy stanie 0:3 "Wygraj kochana" po przegranym meczu ?3 x hymn ? To jest Hymn,a nie przyśpiewka którą można wałkować ...
W temacie "Śpiewać kurwa" był post P. że na mecz przychodzi przygotowany z kartką piosenek które pasują pod dany mecz, frekwencje czy przeciwnika. I tego najbardziej zabrakowało.
Piłkarsko nie będę sie wypowiadał bo każdy widział i chyba nie ma co więcej komentować.
Odp: PEŁNY STADION, 10.03.2019, godz. 15.30 ! - 12/03/2019 19:42
Nie przesadzałbym z opiniami ze bylo tragicznie pod wzgledem dopingu. Jak na wynik meczu i akustyke naszego stadionu powiedzialbym ze bylo bardzo przeciętnie, ale nie tragicznie, zwłaszcza w 1 połowie.
A biorąc pod uwagę że nasi zagrali naprawdę fatalnie i w meczu nie bylo nawet momentu w którym gra Pogoni by porwała i czuloby sie ze wynik meczu jest na styku i to jest ten moment gdy czujesz ze trzeba jebnąć z dopingiem by pomóc swojej drużynie, to szczerze mówiąc lepiej byc nie moglo.
Od drugiej bramki co by nie było zapodane przez mlynowego to i tak wyszloby ch..owo.
Choć zgadzam się ze dobór piosenek szwankowal w tym sensie, że o ile nie miało to wplywu na jakosc dopingu bo ta i tak bylaby kiepska, to u wiekszosci ogarniajacych temat mogla budzic lekkie zażenowanie, a troche brakuje nam mitu i autorytetu sektora 12 jako prawdziwego serca stadionu gdzie każdy fanatyk po prostu musi być.
I nie chodzi tu o przygotowaną kartkę na dany mecz tylko wczucie sie w emocje tlumu.
Na Pogoni, np. skandowanie" MKS MKS... " albo "strzelcie kur.om gola" odkad pamiętam czyli od 25 lat, wychodzi przy rogach czy wolnych blisko bramki a nie z dupy gdy pilka jest na aucie w środkowej strefie.
Wystarczy tez znac trochę klimat stadionu by wiedzieć, że hymn 3 razy pod rzad przy takim wyniku po prostu nie przejdzie. Abstrahując od tego, że jak napisał przedmowca, hymn to hymn. Pewna świętość. Nie spiewa sie tego 5 razy w meczu.
Co do publiki z przypadku - pewnie trochę tego bylo ale też nie przesadzałbym. Na Pogoni jedynie w latach 1999-2005 bylo z kilkanscie meczy o frekwencji powyżej 15 tys. W Gdańsku na 3ligowa Lechie chodzilo wtedy srednio 1,5 tys. Na Górnik i Ruch po 2-3 kola. Tyle samo na Jage czy Slask ktore tez grały na zapleczu. Na Ł3 tez rzadko kiedy bylo powyzej 8 tys.
Wiec jak u nas na meczu jest 15 tys, to mozna założyć, ze wsrod tych ludzi jest wiecej osób ze stażem np. powyzej 10-15 meczy u siebie anizeli przy takiej frekwencji obecnie na Gorniku, w Lodzi na Widzewie, Jadze czy na Lechii w Gdansku czyli przodujacych frekwencyjnie ekipach z nowymi stadionami.
Trzeba umiec tylko to wykorzystać.
Na Sandecji np. bylo naprawde świetnie, a hymn na koniec to az ciary przechodzily.
Szkoda że teraz nie, ale przy 0-3 trudno by bylo inaczej.
W kazdym razie trzeba wyciągnąć z tego wnioski i działać dalej, jeszcze bedzie przepięknie
PS. Ja za tym stadionem będę tesknil, trudno powiedziec z czego to wynika, ale przy pełnych trybunach bila z niego niespotykana na nowych stadionach moc. Najwazniejsze ze wspomnienia zostaną...
"Bo jest wśród Sopliców taka choroba,
że nic prócz Pogoni im się nie podoba".
Adam Mickiewicz "Pan Tadeusz" ks. VII
Ja miałem jeszcze lepiej , bo na tym meczu starałem się zapamiętać "uroki i klimat " Naszego stadionu, którego już w tej formie nigdy nie zobaczymy, a na którym przeżyłem sporo radosnych i nie tylko momentów... Sam mecz jakoś mnie tym razem mniej interesował A co do dopingu to wszyscy wiemy jak bardzo niestety determinuje go wynik na boisku, ale zgadzam się co do hymnu i braku reakcji na wydarzenia boiskowe.
Odp: PEŁNY STADION, 10.03.2019, godz. 15.30 ! - 14/03/2019 15:55
To może i ja pokuszę się na opinię na chłodno. Po takim meczu można. Spodziewałem, się że może być ciężko jeśli nie dopisze wynik. Śledząc sprzedaż widać było, jak na sektorze 10 najpierw zapełniały się miejsca "byle dalej od gniazda". Nie spodziewałem się jednak, że publika będzie aż tak bardzo festynowa czy raczej pogrzebowa. W pierwszej połowie jeszcze jakoś to wyglądało, ale w drugiej już bardzo źle jak na wydarzenie w jakim uczestniczyliśmy. Dla mnie to było święto, ja chciałem stanąć z kumplami na trybunie na którą przychodzę od kilkunastu lat i oddać jej hołd - niezależnie od tego jaki był wynik. Szkoda, że tak mało osób wyszła z podobnego założenia. Druga rzecz która mnie poraziła to ilość dziewczyn. Odniosłem wrażenie, że było ich wyjątkowo dużo. Za dużo. I to nie dziewczyn, które gdzieś tam regularnie się przewijają w Piekiełku czy na wyjeździe i dopingują równie mocno jak niejeden fanatyk, ale zwykłych, które przyszły bo chłopak przyszedł, zupełnie zagubionych/obrażonych że muszą być tu gdzie są. Panowie. Po co Wy je zabieracie na mecze? Po co? Sami psujemy sobie tylko atmosferę na tym sektorze. Co do repertuaru odniosłem podobne wrażenia jak moi poprzednicy, ale mnie zabolała jedna konkretna rzecz. Sami katujemy sobie piosenki. Najlepszy przykład to hit z ostatniego Lubina "Pogonio ma, kochamy Cię...". Kto był w Lubinie czy ostatnio na Górniku u nas wie i słyszał jak dobra korba może przy tym być jeśli jest bębnione w sposób ciągły. Piosenka ma świetną melodię. Przy jej śpiewaniu mam wrażenie, że jestem na Bałkanach. Sposób zagrania tego na ostatnim meczu prostu zabijają cąłą tę piosenkę. Podobne wrażenie odnoszę przy "Tylko Pogoń, ukochana Pogoń...". Gubimy cały rytm, melodię. A pokazywaliśmy że możemy się przy tym konkretnie bawić. Przed nami okres budowy stadionu. W mojej opinii jeden z najważniejszych momentów w historii klubu i naszego ruchu kibicowskiego. Moment, w którym poprzez fakt, że będzie duże ograniczenie można zbudować odpowiedni głód na Pogoń i sprawić, że znów będzie w modzie. Jest to moment w którym można nawrócić trochę starszych osób na fanatyzm, bo wszyscy przez przynajmniej półtora roku będziemy na jednej trybunie. Nic nie stoi na przeszkodzie by gdy stanie już nowy stadion wrócić na nowe Piekiełko. Dużo pracy przed nami, zwykłymi fanatykami, kibicami, a także organizatorami. Mam nadzieję, że wykorzystamy ten okres w sposób pozytywny i na nowym stadionie będziemy w dużo lepszej formie czego sobie i Wam życzę.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.