Co do aklimatyzacji to popieram zdanie przedmówców.
Jak się ściąga na kilogramy ludzi, którzy mróz widzieli tylko w zamrażarce (i to pewnie nie wszyscy)...
Jak się trenuje w cieplutkiej Brazylii zamiast w zimnej Polsce...
Jak się gra z zespołami grającymi zupełnie inaczej zamiast z tymi które grają tak jak u nas w Polsce...
Jak się gra z jakimiś kelnerami wziętymi prosto z ulicy zamiast z solidnymi zespołami...
zaden logicznie myslacy czlowiek nie wysyla druzyny na zgrupowanie na drugi koniec swiata gdzie temperatura jest o 30-40*C wyzsza niz u nas. takie cos ma jeszcze odrobine sensu w przypadku zgrupowania letniego ale w przypadku zimy jest najzwyklejsza glupota.
Ciekawe więc, dlaczego większość naszych ligowców przebywa obecnie na Cyprze lub w Turcji. Czyżby mieli tam zbliżony klimat do naszego?
A drugie zdanie brzmi, delikatnie mówiąc, trochę śmiesznie - "wysyłanie drużyny tam, gdzie jest o 30-40 stopni cieplej ma sens tylko latem". Nie wiem czy wiesz, ale latem jest u nas zazwyczaj w granicach 25 stopni. Jeżeli drużyny wyjeżdżają wtedy na zgrupowania, to nie dlatego że gdzieś indziej jest cieplej, tylko dlatego że można grać z sensownymi rywalami.
Twierdzenie, że powinniśmy przygotowywać się do gry w Polsce jest po prostu niemądre. Można było zrobić zgrupowanie tam gdzie reszta naszych ligowców, problemy z aklimatyzacją byłyby takie same jak obecnie, ale przynajmniej rywale byliby mocniejsi - to fakt niezaprzeczalny.
A drugie zdanie brzmi, delikatnie mówiąc, trochę śmiesznie - "wysyłanie drużyny tam, gdzie jest o 30-40 stopni cieplej ma sens tylko latem". Nie wiem czy wiesz, ale latem jest u nas zazwyczaj w granicach 25 stopni.
po pierwsze nie tak brzmi moje zdanie, pod drugie wiem ile u nas w lecie jest stopni, po trzecie nie wiesz o co mi chodzi a chodzi o to ze w czasie naszego lata warunki panujace u nas i w Brazylii sa w miare porownywalne temperaturowo i wtedy ma to odrobine sensu, podtrzymuje ze w zimie jest idiotyzmem, co do rywali z ktorymi zazwyczaj przychodzi grac druzynie ptaka sie nie wypowiadam bo nie ma o czym mowic.
piszesz ze duza czesc ligowcow do rundy wiosennej przygotowywuje sie w Turcji lub na Cyprze. zauwaz ze jest pewna roznica a mianowicie taka ze ci ludzie w wiekszosci grali juz w Polsce i znaja klimat u nas panujacy i zyjac w nim od dluzszego czasu szybciej sie do niego przyzwyczajaja (to jest tak jakbys sobie w ferie do Egiptu pojechal). a "nasi" brazylijczycy od urodzenia zyja w cieple i jak przyjechali do nas to pewnie pierwszy raz w zyciu zamarzniete kaluze widzieli i stwierdzili "kurwa, co my tu robimy...". takze nie porownujmy tych przypadkow bo nie ma sensu.
gadanie o aklimatyzacji jest zwyklym pierdoleniem i tyle, nikt im nie zabranial przyjechac do Polski na poczatku stycznia.
Odp: Sparingi przed runda wiosenną 2006 - 20/02/2007 08:48
Wyjazd na zgrupowanie to tylko parę tygodniu w innym klimacie, a przyjazd do Polski po 20 latach pobytu w Brazyli i próby aklimatyzacji w parę dni coś innego, dlatego by uzyskać jakiej sensowe rezultaty, mozna by zoorganizować zgrupowanie znacznie wcześniej w np. Niemczech, gdzie klimat tak jak my, no i rywale mogą być sensowni...
Te szare trybuny jeszcze zatętnią granatowo-bordowym rytmem dwudziestu tysięcy serc...
Ciekawe więc, dlaczego większość naszych ligowców przebywa obecnie na Cyprze lub w Turcji. Czyżby mieli tam zbliżony klimat do naszego?
Twierdzenie, że powinniśmy przygotowywać się do gry w Polsce jest po prostu niemądre. Można było zrobić zgrupowanie tam gdzie reszta naszych ligowców, problemy z aklimatyzacją byłyby takie same jak obecnie, ale przynajmniej rywale byliby mocniejsi - to fakt niezaprzeczalny.
Tak Szołn, ale w składach polskich drużyn zdecydowana większość to piłkarze Polscy, lub grający wcześniej w Polsce i oni mogą sobie wyjechać w ciepłe rejony, a jak wrócą to nie jest dla nich żadnym problemem aklimatyzacja, nasz klimat itd. Następnego dnia po przylocie są gotowi do gry, na nic nie narzekają, nic ich nie dziwi itp.
A u nas większość to zawodnicy, którzy w Polsce, ani w tej części świata nigdy nie byli. Gdybyśmy mieli w drużynie tylko Ediego, Julcimara, Majdana, Celebana i Grosickiego to nie było by żadnego problemu. A tak, to niestety - nowi brazylijscy piłkarze wymagają specjalnego traktowania. I podczas gdy wszystkie kluby mogą sobie wyjechać w ciepłe rejony, to "nasi" powinni siedzieć na miejscu by jak najdłużej przyzwyczajać się do tej części świata.
Odp: Sparingi przed runda wiosenną 2006 - 26/03/2007 23:16
Dziś na stronie klubu miała się pojawić informacja na ten temat, ale jak widac po raz kolejny rzecznik klubu nie wykonuje swoich obowiązków. Informacja o sparingu wyszła od trenera Baniaka( patrz wywiad z trenerem na online) a rzecznik nie potrafił podać żadnych konkretnych informacji, i jak zwykle do końca nic nie wiadomo... stronka Floty w newsie z niedzieli pisze o sparingu więc pewnie będzie. Tylko jak potem będą narzekać, że mało ludzi to niech pomyślą trochę, że info we wtorek o 15.30 to trochę zły pomysł, jeśli info się pojawi w ogóle...
Te szare trybuny jeszcze zatętnią granatowo-bordowym rytmem dwudziestu tysięcy serc...
Odp: Sparingi przed runda wiosenną 2006 - 27/03/2007 17:55
Pogoń - Flota 3:1, bramki: Lilo (chyba wrzucał ale mu zeszła ), Grosicki z karnego i chyba Costa (taki w rajtuzach.. ) Warto zaznaczyć,że Flota prowadziła a na obronie u nas zagrał Walburg (prawie brame strzelił ). Ogólnie grali jak zawsze.
Pogoń to barwy, historia, stadion, klimat - POGOŃ TO MY! || Hala Madrid!
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.