Odp: Sparingi przed runda wiosenną 2006 - 17/02/2007 13:16
jestem pod wrazeniem. Skoro dali rade nie stracic bramki z takim mocnym przeciwnikiem, to w lidze wszystkie mecze beda na zero. innej opcji nie ma. zostalo nam tylko pogratulowac naszej obronie, ze nie dala sie przejsc napastnikom na takim swiatowym poziomie. Do naszych napastnikow nie mam pretensji, bo nie ma chyba na swiecie klubu, ktory pokonalby bramkarza takiej druzyny jak... TUR TUREK!!!! =/
- Niemal zero tej brazylijskiej fantazji, którą chełpił się Ptak - ich styl gry był dokładnie taki jak na naszych 2 i 3 ligowych boiskach. Schematyczny, wybiegany, monotonny i przewidywalny.
- Wykorzystywanie sytuacji strzeleckich na fatalnym poziomie. Tylko Edi tu się wyróżniał, ale on zbyt wielu tych okazji nie miał, bo skupiał się bardziej na ich stwarzaniu.
Nie wiem jak w przypadku tego kontenera będzie z pierwszym punktem, choć nie łudzę się, że lepiej. Natomiast chyba po 0-0 z bardzo silnym i renomowanym Turem Turek można się spodziewać, że w tym drugim punkcie poprawy nie ma żadnej.
Odp: Sparingi przed runda wiosenną 2006 - 17/02/2007 14:22
Bez przesady, ciężko było oczekiwać jakiegoś super wyniku w kilka dni po przylocie i zmianie klimatu. Szczerze mówiąc obawiałem się nawet, że możemy to przegrać.
Już za tydzień mecz w Poznaniu, który pokaże, czego należy oczekiwać po tej drużynie - jak przerąbiemy w marnym stylu, to wtedy się będziemy martwić (a niektórzy cieszyć).
Odp: Sparingi przed runda wiosenną 2006 - 17/02/2007 20:34
Wogóle to Pala powiedzial ze jezeli w meczu sparingowym bedzie widoczny brak zawodnika do jakiejs formacji to pomysli o wzmocnieniach Polakami..Panie Pala!!!Proponuje napastnika a nawet TRZECH!!!!!
Odp: Sparingi przed runda wiosenną 2006 - 17/02/2007 22:05
Zremisowali z renomowanym i niezwykle groźnym rywalem, prawie jak przyczajony tygrys, ukryty smok a raczej Tur, w końcu to nie mały zwierz... najpierw murawa była za twrada potem za miękka... a później piłka będzie nie taka, wiatr będzie wiał, rywal strzelił nam 5 bramek z zaskoczenia... itd no szkoda gadać co tu jeszcze wymyślą...przy takich poziomie to rezerwy Lecha w PE wciepią nam z 5-0... moze to i dobrze nawet...
Te szare trybuny jeszcze zatętnią granatowo-bordowym rytmem dwudziestu tysięcy serc...
Zremisowali z renomowanym i niezwykle groźnym rywalem, prawie jak przyczajony tygrys, ukryty smok a raczej Tur, w końcu to nie mały zwierz... najpierw murawa była za twrada potem za miękka... a później piłka będzie nie taka, wiatr będzie wiał, rywal strzelił nam 5 bramek z zaskoczenia... itd no szkoda gadać co tu jeszcze wymyślą...przy takich poziomie to rezerwy Lecha w PE wciepią nam z 5-0... moze to i dobrze nawet...
no nie wiem czy tak dobrze... zdazylismy sie przekonac ze Ptak jest jak Listkiewicz. Nawet bomba nuklearna go ze stolka nie ruszy... jakby dostali ta 5 albo nawet dwucyfrowke, nielot powiedzialby ze mieli za malo czasu na aklimatyzacje. i po robocie... jak on nie zmieni swojego podejscia do kibicow to ja czarno widze nasza przyszlosc... =/
A ja mysle ze ptak chce spuscic nasza Pogon do 2 ligi moze nie tak drastycznie jak gondor ale jednak.Ma w dupie 1 lige, Szczecin i pewnie te cala polska lige.
Ma w dupie to!!! ale cieszę się ze już niedługo razem z Listkiewiczem spuszą i jego do pozimu Fryzjera i Żelazka
Odp: Sparingi przed runda wiosenną 2006 - 18/02/2007 10:22
Widać po przebiegu sparingu że nie mamy wciąż typowego egzekutora . Z tego co mówił Pala to widać że w klubie wciąż liczą na przebudzenie Eltona ( o ile w ogóle ma się z czego przebudzic) , spoko , tylko że zanim się zorientujemy to wylądujemy juz w 2 lidze jeżeli Edi ma być dalej " zarówno linią pomocy jak i ataku" ...
Bez przesady, ciężko było oczekiwać jakiegoś super wyniku w kilka dni po przylocie i zmianie klimatu. Szczerze mówiąc obawiałem się nawet, że możemy to przegrać.
Już za tydzień mecz w Poznaniu, który pokaże, czego należy oczekiwać po tej drużynie - jak przerąbiemy w marnym stylu, to wtedy się będziemy martwić (a niektórzy cieszyć).
Klimat to nie jest żaden argument. Mogli trernowac w Polsce i cały ten koneter sprowadzić wcześniej. Ba, mogli nawet nie wyjeżdżać, a odwiedzić nasze polskie góry, gdzie mozna solidnie potrenować i zaaklimatyzowac do warunków panujących w Polsce. Nic się nie uczymy i 3 raz z rzędu gadamy, że ważna jest aklimatyzacja... Na aklimatyzację już za późno, nam są potrzebne punkty.
Ha ha ha, he he, ho-ho, uh, uh, ha-ha, ha...And I thought my jokes were bad...
Odp: Sparingi przed runda wiosenną 2006 - 19/02/2007 14:19
Na razie to jest argument - ciekawe, czy Ty nie miałbyś problemów z aklimatyzacją w 3-4 dni po przylocie na Antarktydę. Niemniej jednak o ile to będzie ich usprawiedliwiać w meczu z Lechem (częściowo), o tyle w kolejnych - zwłaszcza w lidze - już nie.
A co do tego, że mogli wrócić wcześniej i trenować w Polsce lub np. na Cyprze, to oczywiście masz rację (choć z tym bieganiem po górach to przesadziłeś - tak już nikt się nie przygotowuje, bo to nieskuteczne). Tym bardziej, że grali tam z kelnerami.
Odp: Sparingi przed runda wiosenną 2006 - 19/02/2007 15:56
Coś mi mówi, że możemy mieć problemy z utrzymaniem się w lidze. Z komentarzy trenera Pali to ten Tur Turek chyba ma aspiracje ale na Ligę Mistrzów. Takie pierdolenie o aklimatyzacji to przecież tylko 3-liga. A robią z nich nie wiadomo jakich gwiazdorów, Pogoń powinna ich ograć nawet po wyjściu z samolotu.
Ostatnio edytowany przez: Rudi87Sz-n, 19 lutego 2007, 17:54 [1 raz(y)]
Na razie to jest argument - ciekawe, czy Ty nie miałbyś problemów z aklimatyzacją w 3-4 dni po przylocie na Antarktydę.
jak dla mnie to nie jest argument. zaden logicznie myslacy czlowiek nie wysyla druzyny na zgrupowanie na drugi koniec swiata gdzie temperatura jest o 30-40*C wyzsza niz u nas. takie cos ma jeszcze odrobine sensu w przypadku zgrupowania letniego ale w przypadku zimy jest najzwyklejsza glupota. jak juz wyselekcjonowali brazylijczykow do gry w Pogoni to mogli ich na poczatku stycznia wpakowac do samolotu i aklimatyzowac w Gutowie czy Pogorzelicy czy nawet zagranica alew warunkach przyblizonych do tych w ktorych im przyjdzie grac. pozniej do nich dolaczylaby reszta druzyny. w przypadku z ktorym mamy do czynienia pierdolenie o aklimatyzacji nie jest zadnym usprawiedliwieniem - jest laniem wody i usprawiedliwianiem sie w stylu: bo murawa byla zmrozona, zbyt grzazka, pilki jajowate, deszcz do gory padal, krzywo wialo...
Na razie to jest argument - ciekawe, czy Ty nie miałbyś problemów z aklimatyzacją w 3-4 dni po przylocie na Antarktydę.
jak dla mnie to nie jest argument. zaden logicznie myslacy czlowiek nie wysyla druzyny na zgrupowanie na drugi koniec swiata gdzie temperatura jest o 30-40*C wyzsza niz u nas. takie cos ma jeszcze odrobine sensu w przypadku zgrupowania letniego ale w przypadku zimy jest najzwyklejsza glupota. jak juz wyselekcjonowali brazylijczykow do gry w Pogoni to mogli ich na poczatku stycznia wpakowac do samolotu i aklimatyzowac w Gutowie czy Pogorzelicy czy nawet zagranica alew warunkach przyblizonych do tych w ktorych im przyjdzie grac. pozniej do nich dolaczylaby reszta druzyny. w przypadku z ktorym mamy do czynienia pierdolenie o aklimatyzacji nie jest zadnym usprawiedliwieniem - jest laniem wody i usprawiedliwianiem sie w stylu: bo murawa byla zmrozona, zbyt grzazka, pilki jajowate, deszcz do gory padal, krzywo wialo...
...mam takie samo zdanie. Już kolejny sezon z rzędu sytuacja jest ta sama, ale Antek dalej uparcie brnie tym tropem, kompletnie nie zważając na to, co miało miejsce poprzednio. Słowem: nie uczy się na błędach, lecz w sumie co wymagać od człowieka, który ma nie równo pod sufitem...
A teraz niech nie pieprzą głupot o aklimatyzacji, bo trzeba było pomyśleć o tym dziesięć razy wcześniej. Dla mnie skończyły się co sezonowe, marne wytłumaczenia począwszy od aklimatyzacji na tajfunach kończąc.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.