Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 15/04/2012 00:27
Tak gadacie ciągle o tej grze dwoma napastnikami, a jak dla mnie to wcale to nie będzie żadne rozwiązanie. Spójrzcie na wszystkie klasowe ekipy na świecie. Zdecydowana większość z nich gra jednym napastnikiem! o jest charakterystyczne dla dzisiejszego footballu.
4-4-2 to obecnie taktyka przedpotowa nienadająca się nawet do naszej I ligi. Przy napastnikach o takiej charakterystyce jak nasi, podejrzewam, że żaden trener nie zdecyduje się na grę ich dwójką.
W obecnej sytuacji potrzeba nieco więcej roszad w drugiej linii. Generalnie zmienić trzeba byłoby nastawienie skrzydlowych na bardziej schodzące do środka i uruchomić funkcję wspierające napastnika. W ten sposób to tworzyłoby się bardziej 4-3-3 i stwarzałaby się przewaga w polu karnym. Z tym, że w takim systemie osobami wrzucającymi piłkę w pole karne powinni być dynamiczni, ofenyswnie usposobieni boczni obrońcy. u nas takowych (poza Pietruszką) niestety brak.
Dwóch defensywnych w dzisiejszym meczu miało na celu z pewnością przejęcie kontroli nad środkową częścią boiska. Wielka luka jaka się stworzyła między nimi a Edim sprawiła jednak, że nasz środek pola całkowicie padł i nie był w stanie stworzyć żadnego zagrożenia. W takiej sytuacji jak dzisiaj to właśnie Golla powinien robić za łącznika między tyłami a przodem. Myślę, jednak, że może być to zbyt duża rola jak na takiego zawodnika.
Widać, ze Tarasiewicz miał nieco inny pomysł na ten mecz, jednak przez te kilka dni nie mógł zmienić zbyt dużo. Zobaczymy jak wyjdzie gra w Radzinokowie i przede wszystkim przeciwko Flocie. W tych meczach Tarasiewicz będzie miał szanse na pokazanie czy ma jeszcze coś ciekawego w zanadrzu dla tej drużyny.
Sytuacja nie jest jeszcze wcale fatalna, a szansa na awans jest więcej niż duża. Muszą tylko zaskoczyć trybiki.
Podziękujmy Sasalowi (bardzo słabemu trenerowi), jego "praca" będzie odbijać nam się czkawką. O ile jesienią bazował na robocie Płatka, tak teraz zostawił spaloną ziemię.
Czyli banalna prawda - gdyby kazdy z kopaczy gral dobrze, to wtedy ustawienie mialo by o wiele mniejsze znaczenie. A jak graja beznadziejnie i nie chce im sie biegac to nawet najgenialniejsza taktyka nic nie pomoze.
Podsumowujac: to jest sabotaz, nie wierze w to, ze nie maja sily, bo sa zle trenowani, kazdy zdrowy 20-paro latek ma sile przebiec cale boisko chociaz raz na 90 minut. Oni sie centralnie op*erdalaja, wczesniej grali przeciwko trenerowi, a teraz to juz k*rwa chyba tylko przeciw nam. Albo zarzad nie chcial dac im kolejnej podwyzki w tym sezonie i teraz robia na zlosc smolnemu.
Ostatnio edytowany przez: Art(h)ur, 15 kwietnia 2012, 01:56 [1 raz(y)]
Dawid Kucharski opuścił boisko na własną prośbę. W drugiej połowie poprosił o zmianę, ponieważ zabrakło mu sił. - Nie chciałem odpuszczać, chciałem być przydatny zespołowi - tłumaczył po meczu dziennikarzom zawodnik.
- Dawid poprosił o zmianę, bo po prostu nie dawał już rady. Chwała mu za to, bo lepiej grać przez 60-70 minut na tyle, na ile pozwala organizm, niż prześlizgać się przez cały mecz - ocenił szkoleniowiec.
Tak oto jest przygotowany zespół do rundy wiosennej!
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 15/04/2012 09:29
Zima w Turcji do konca sezonu bedzie sie odbijac czkawka. Sasal jak zwykle spierdolil przygotowana do wiosny.
Nastepny zagraniczny oboz powinnismy za wszelka cene zablokowac. W gory albo nad morze, niech tam gwiazdy haruja, a nie lansik na cieplych plazach.
Cala czolowka zgodnie remisuje 1:1, nie liczac Lecznej, ktora przegrala 1:0. Nastepna kolejka, ktora praktycznie nic nie wnosi, tak jak by juz wszystko bylo poukladane.
Co znow w skladzie robi Noll, to ja nie wiem W Radzionkowie niech tez zagra, zapierdoli swojaka lub poda przeciwnikowi, to wtedy moze finalnie bedzie mozna mu podziekowac.
Tarasiewicz powinien w ramach sciagi poczytac ten temat az od poczatku sezonu po wczorajszy mecz.
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 15/04/2012 10:20
w środę dojdzie do paru pojedynków, które przyniosą faworytom kolejne punkty
jeśli nasze gwiazdy nie wygrają stracą kolejne punkty
chyba, że znów będziemy się ciszyć z czyjejś porażki i patrząc na tabelą myśląc nie jest jeszcze źle
Piast Gliwice - Olimpia Elbląg 1
Bogdanka Łęczna - Zawisza Bydgoszcz 1 (Zawiszy nie idzie jak Pogoni)
Kolejarz Stróże - Wisła Płock 1
Dolcan Ząbki - Arka Gdynia 1X (Dolcan jest na fali)
Flota Świnoujście - Polonia Bytom 1
Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Sandecja Nowy Sącz 1
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 15/04/2012 10:35
To są po prostu pizdy(nie wszyscy), które nie doceniają tego co mają. Wypłata na czas, warunki do trenowania dobre, warunki w okresie przygotowawczym dobre. Skoro jest tak dobrze, to czemu jest tak źle Panie Sasal To Trener jest odpowiedzialny za organizację drużyny oraz jej pracę. W normalnej robocie jeśli pracownik się krótko mówiąc opierdala, albo dostaje ostrą burę, albo od razu leci na zbity pysk. Wiosną Pogoń rozegrała za Sasala 4 spotkania, każde praktycznie było żenujące, wziąwszy nawet pod uwagę mecz z Piastem, gdzie do dziś nie jestem w stanie zrozumieć, jak oni dali radę to wygrać(z perspektywy czasu - zajebiście ważne 3 punkty swoją drogą). Piłkarze nawet jak już sabotują, to rolą tego na górze jest zaczajenie bazy i podejmowanie odpowiednich decyzji, by takie sabotaże albo zminimalizować, albo totalnie wykluczyć. Nic nie robiąc, to można powiedzieć, że trener patrzy i stoi obok nic nie robiąc, jak kolesie mu "kopią grób". No i się doczekał jeśli można tak powiedzieć. Łatwiej jest teraz wylewać żale w wywiadach, aniżeli zakasać rękawy i zapędzić nierobów do pracy.
Sama sytuacja w lidze jest dziwna i aż nadto skomplikowana. Cała praca z jesieni poszła w pizdu w przeciągu 4 kolejek Nie do pomyślenia, jak można było roztrwonić taki kapitał, który był ugrany. W dodatku szumne zapowiedzi prezesów, "transfery" na miarę Ekstraklasy, wyniki sparingów, podjarka wielu z tychże wyników. Pamiętajcie, co by się nie działo, zawsze, ale to zawsze liga wszystko weryfikuje. Po raz kolejny kłania się kierunek naszych transferów. Zamiast postawić na młodych i ambitnych, stawia się na ludzi, którzy swoje już zagrali, kasy zarobili i nie będą walczyć do ostatniego tchu(może co do Budki się mylę, ale chłop przez 5 spotkań nie pokazał dosłownie nic). Nie widzę, żadnej różnicy in plus przed, a po tych transferach, prócz wielkiego minusa w budżecie w pozycji wydatki na transfery/wynagrodzenia. Problemem oczywiście jest także rozpływanie się konkretnej odpowiedzialności za konkretne transfery. Zamiast wyrzucać kasę na takie transfery, lepiej z połowę sumy rzucić takiemu Salosowi czy Chemikowi , by podesłał 5-10-ciu chłopaków ze swojego rocznika. A nuż jeden się wybiję...
Paradoksem całej sytuacji jest fakt, iż my dalej jesteśmy wiceliderem i dalej mamy szansę na awans. W środę mecz w Radzionkowie. Gdzie Ruch ma najniższą średnią wieku pierwszej jedenastki. Zapierdzielają jak młode motorki... biorąc pod uwagę obecną sytuację, zabrzmi to jak jakaś farsa, ale 1 punkt przywieziony z Radzionkowa to będzie sukces.
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 15/04/2012 10:38
Kurwa zwalacie całą winę na Sasala. A co ten gosciu kurwa mógł zrobić jak im się po prostu nie chce grać no bo po co. Skoro taka Termalica przyjechała do nas i nam wjebała 2 gole, skoro taka Olimpia przyjechała i zremisowała o meczu w Elblągu juz nie wspomnę szkoda nerwów to jest coś innego na rzeczy. Przygotowani fizycznie to oni napewno są tylko jak się w meczu stwarza 2-3 sytuacje to sie meczu nie wygra. Do czego tym zawodnikom potrzebny jest awans jak im na piłkarską emeryturę sie nie spieszy. Przykłady: Bartosz Ława wiek 33 lata - w razie awansu emerytura (za słaby na ekstraklasę), Emil Noll wiek 34 lata(tu raczej nie ma co pisać wiadomo), Edi wiek 38 (z całym szacunkiem ale 40 się zbliża czas kończyć), można by było jeszcze kilku wymienić ale po co. Moim zdaniem wina leży po stronie działaczy, którzy daja im tak bajeczne kontrakty bez żadnej klauzuli tzn. brak awansu kontrakt zmniejsza się ale jak płacą im po kilkanascie-kilkadziesiąt tysięcy i niczego się od nich nie wymaga no to sorry ale jak ja bym miał taki kontrakt w wieku 33 lat to też nie chciał bym awansować. A tak pograją sobie jeszcze z 2 sezony w I lidze i odejdą w zapomnienie
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 15/04/2012 10:47
Musiałem przespać się z tym, co znowu zobaczyłem wczoraj. Wczorajszy mecz udowadnia, że straciliśmy kompas i wyznaczony kierunek na nim. Skala problemu jest porażająca. Budowanie Zespołu, między innymi druga linia, na 37-letnim Edim okazało się ślepą uliczką bo jasno widzimy co mamy. O transferach nie mówię, bo gra Budki wszystko mówi. Nie pierwszy raz życie udowadnia, że Zespół buduje się jako kolektyw a nie zlepek nazwisk. Nie będę rozpisywał się bo nie ma po co, jedynie wczoraj po meczu stałem na trybunie i dotarło do mnie bolesnie ile i jak dużo roboty trzeba będzie włożyć aby naprawić to co mamy na chwilę obecną. Jak wyobrażamy sobie awans w takim stylu (o ile to realne) ? Niewiadomo, czy śmiać się, czy płakać ? Brak gry kombinacyjnej, brak gry z pierwszej piłki, brak pressingu - wszystko było powiedziane w poprzednich Waszych postach. Mimo wszystko dlatego, że jestem Kibicem Pogoni wierzę, wierzę w cud po prostu. Może naiwnie ale nic więcej nie pozostało...
W drugiej połowie mieliśmy grać dwoma napastnikami, ale wymuszone zmiany pokrzyżowały te plany.
Zresztą mogą grać bez napastnika, skoro pierwszy celny strzał na bramkę oddali w 38 minucie. Im nie trzeba psychologa - potrzeba im nawigatora, który by kierunek gry pokazywał. Ja wiem, że atak pozycyjny, utrzymywanie się przy piłce, ale miliony podań pod rząd między Hernanim a Williamsem zaczeły mnie wkurzać.
I jeszcze Vuk - dawno nie widziałem jedynego napastnika w drużynie, który uciekał od piłki.
Ostatnio edytowany przez: Plum, 15 kwietnia 2012, 12:35 [1 raz(y)]
Te szare trybuny jeszcze zatętnią granatowo-bordowym rytmem dwudziestu tysięcy serc...
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 15/04/2012 12:43
A ja się doczepię do mojej "ulubionej" piosenki, którą ktoś puszcza po strzelonej bramce przez Pogoń. Tak wiem nie często się to zdarza ale czasem jak już fartem trafią to strasznie owa melodia jest irytująca! Czy ktoś może przemówić, odpowiedzialnemu za to, do rozumu aby tego ścierwa nie puszczać w głośniki?
A sam mecz...przedni :// Brawo Noll, brawo Budka, Brawo Vuk itd...
Mówisz o znanej głównie z "la la la" i stadionów "Hermes House Band - I Will survive" u nas puszczane po bramce jeszcze za czasów Ptaka, a może i wcześniej. Mi jakoś nie przeszkadza i jakoś kojarzy mi się dobrze - bo z bramkami Pogoni i radością z nich. I tak jak pisał kolega wyżej - pikniki się wtedy włączają.
Zastanawiałem się nad alternatywną piosenką, ale można nie puszczać nic i w starczy zwykła przyśpiewka: Pogoń! Pogoń! Pogoń! Pogoń! Lalala lalala lalalala! - jest na tyle łatwa, że i do niej mogą podłączyć się kibice z innych sektorów.
Te szare trybuny jeszcze zatętnią granatowo-bordowym rytmem dwudziestu tysięcy serc...
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 15/04/2012 13:12
a ja dalej bede monotematyczny i rozloże sobie to na czynniki
trenerzy trenerami, pilkarze piłkarzami, transfery transferami a od kilku lat tymi sprawami rządzi jedna osoba i wiadomo kto to jest
bawimy się na forum w ustalanie kto ma być a kto nie trenerem Pogoni, kto ma grać w składzie, kogo mamy sprowadzić w przerwach jako wzmocnienie, potem narzekamy na trenerów, wieszamy psy na piłkarzach i tak w kółko
nikt nie wyciągnie wniosków z działań tej osoby, bo sprowadził takiego trenera, bo sprowadził takich piłkarzy
ani trener Sasal, który był chwalony przez tą osobę, ani Edi, Hernani, czy Budka nie dadzą nam ekstraklasy, bo grać ma 11 piłkarzy a nie trzy "gwiazdy"
kończy się na tym, że część wzmocnień siedzi na ławie, część wzmocnień staje się uzupełnieniem składu, część wzmocnień kończy przygodę po jednej rundzie, trener ma wyniki, ale gra się nie podoba - traci pracę, trener lidera tabeli zalicza trzy porażki traci pracę
wiecznie to samo, budujemy zespół na ekstraklasę, klub pompuje balon, kibice pompują balon - trzeci sezon
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 15/04/2012 13:13
Pieprzycie...
Za Ptaka stoczylismy niezla batalie z Baranowskim(ostatecznie zwyciezka), aby ta piosenke wycofac, bo wlasnie w takich momentach doping powinien sie naturalnie wzmagac, bez puszczania melodyjek przez glosniki. Obecnie chyba po prostu zostalo to olane.
A propos tej melodii bardzo bym chcial aby nasz stadion zamiast darcia sie lalalal, zaspiewal w jej rytm "Pogon Pogon gol lalala " - efekt z klaskaniem jest niesamowity...ale po co jak mozna puscic melodie z glosnikow i jest superfajnnie
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.