Odp: Sparingi przed runda wiosenną 2006 - 26/02/2006 21:58
Panowie tu sie nie ma co podniecac jakas dupa, tu trzeba ogarnac co sie dzieje z naszymi grajkami. Rozmumiem zimno, brzydko, nierowno ale do kurwy nedzy to sa zawdowcy. Kolejny sparing z krajowa druzyna i lypa. Cos mi sie wydaje ze pierwszy mecz w Kilecach ostudzi gorace glowy niektorych entuzjastow brazyliany, a "Kielbasa" ostro zaszaleje. No chyba ze te sparingi to zaslona dymna bo przeciez treneiro powiedzial ze nie chce pokazywac jak gra Pogon i dlatego tez kazal im zluzowac w tych meczach w co szczerze watpie.
potwierdza sie powiedzenie, o tym ze "nie ma glupich pytan, sa tylko glupie odpowiedzi". choc na pewnej stronie to z pytaniami tez roznie bywa. jak ja czytam taka wypowiedz to mnie krew zalewa. albo ten Valdir to jakas pi...... nie pilkarz, albo ten Valdir to np. redaktor spisujacy wypowiedz . murawa, murawa, murawa blelele - to jest kpina z ludzi w zywe oczy. Antek i jego ludzie tak walkuja o tej murawie, ze teraz jak ogladam jakikolwiek mecz to mysle o murawie, a nie o grze . jeszcze troche i wszyscy zostaniemy specjalistami od murawy.
nie dam sie nabrac na zaslony dymne i inne pierdoly..., bo wszystko wskazuje na to, ze dobrze to raczej nie bedzie. w poprzednim sezonie ogladalismy taktiku Panika w wykonaniu miernych grajkow, a teraz przyjdzie nam patrzec na artystyczny nielad swietnych pilkarzy z Brazylii. notabene ja jestem zdecydowanym zwolennikiem taktyki i europejskiej pilki.
niektorzy o tej calej niewiadomej mysla w kategoriach murawy, czy dymnej zaslony - powiedzmy sobie krotko: sa glupi, lub w h.. leca. ja smiem twierdzic, iz pomysl Antka nie wypali, bo druzyna budowana jest wbrew wszelkim prawidla pilkarskim. wystarczy siegnac do pierwszego lepszego podrecznika pilki aby zobaczyc, ze Ptak nie ma racji.
po: 1- nie da sie zbudowac zespolu w tak krotkim czasie
po 2 - brazylijczycy to inna "kultura gry" i jak zobacza nasza to sie zdziwa, ze im wmawiano ze w Polsce strasznie slabo gra sie w pilke
po 3- aklimatyzacja. 14 dni to okres w jakim gracze powinni sie przyzwyczaic. najgorsze jest to, ze kryzys klimatyzacyjny (zazwyczaj okolice 14 dnia pobytu) przypada na czas pierwszego meczu.
po 4 i najwazniejsze - taktyka 1-3-5-2 to ustawienie prehistoryczne nawet dla polskiej slabej pilki. najbardziej przekonamy sie o tym grajac z Wisla, czy Legia.
jak dla mnie, czlowieka wiedzacego o pilce jeszcze malo te czynniki wystarcza aby juz dzis powiedziec - dobrze nie bedzie. nie ma prawa byc dobrze i tylko cud moze nas uratowac. moze byc dobrze, ale nie w tej rundzie. choc znajac Ptaka to przed nastepna tez tak powie.
konkludujac napisze, ze Antek nalezy bardziej chyba do tych co nie leca w h..., tylko sa po prostu glupi. Antoni Ptak - niewolnik brazylijskiej paranoi, niewlasciwy czlowiek na niewlasciwym miejscu. taki ktos powinnien byc wlascicielem klubu z B klasy, bo do robienia wielkiej pilki nie ma predyspozycji. no... ale jak sie ma kase to i wlascicielem klubu mozna zostac z zawodwym wykasztalceniem, a menago to mozna byc juz po podstawowce. ehhhhh w tym kraju wszystko jest nie tak. parafrazujac zdanie kogos wielkiego do naszych wlodarzy mozna by bylo powiedziec: "wam kury szczac prowadzac, a nie wielka pilke robic!"
a moze jednak bedziemy swiadkami cudu? calkiem mozliwe, bo nie od dzis wiadomo, ze niemadrym szczecie sprzyja.
pozdrawiam
Odp: Sparingi przed runda wiosenną 2006 - 27/02/2006 08:23
Po wczorajszym sparingu ze Śląskiem ręce mi całkowicie opadły. Czuję że kolejny raz będziemy pośmiewiskiem w Polsce; nie kibicowsko lecz piłkarsko. Tak jak było za Gondora. Na cholerę jakieś eksperymenty; trzeba było wzmocnić troszeczkę ekipę z tamtej rundy i byłoby ok.
Nie zgadzam się z Tobą! Pogoń w sparingach nie grała ustawieniem 1-3-5-2 które pamietamy dobrze bo polskie drużyny bardzo długo tak grały (pamiętacie jak Baniak pojechał do Parmy wyedukowal sie i przywiózł nowe ustawienie "diament" czyli 1-4-5-1).
Ustawienie Pogoni możnaby określić 1-3-4-3 a dokładniej 1-3-2-2-3.
Ja jestem optymistą, z czasem Pogoń się rozkręci i kto wie może nawet na UEFA się załapiemy w tym roku
A niedowiarkom przypominam sezon sprzed wielu lat kiedy trenerem został Romuald Szukiełowicz i Pogoń zdaje się w trzech kolejnych meczach przegrała w lidze 0:3 a później piłkarze się tak rozkręcili że prawie nie było na nich mocnych...
Odp: Sparingi przed runda wiosenną 2006 - 27/02/2006 10:04
Mi sie wydaje ze w rundzie wiosennej to bedzie wielka pasztetowa .Jesli bedzie snieg ,lod i niska temperatura to brazyliczycy beda grac wielka kupe bo beda narzekac(narzekali,narzekaj i beda narzekac) na zly stan boiska,a dopiero jak przyjdzie ocieplenie,puszcza lody,wyjdzie slonce i bedzie cieplo to wtedy pewnie cos nam pokaza.Ale mowie lepiej jak to niektorzy sa optymistami milo sie zaskoczyc niz niemilo sie rozczarowac czy jakos tak .
Odp: Sparingi przed runda wiosenną 2006 - 27/02/2006 13:56
Thorgalu 1-3-2-2-3 to jest nowoczesniejsza modyfikacja popularnego 3-5-2. caly mankament polega na grze strefa w obrone, ktora graja najlepsze ekipy ligowe. jest przepasc miedzy graniem strefa, 4 w obronie a 3 widac to jak na dloni. najlepiej bylo to widac w grze Bulgari na poprzednich Euro, chlopaki nie grali tragicznie, ale taktycznie strasznie to wygladalo. glownie chodzi mi o strefe i to chcialem podkreslic.
nie wiem...byc moze. Ale gdzies czytalem, ze nie bylo 9 podstawowych zawodnikow Hannoveru, a jesli to nie prawda to tym gorzej dla nas, bo skoro my dostajemy w plecki 4:1 z rezerwami, a Widzew remisuje 1:1 z I skladem, to o czyms to swiadczy...
"Wśród pięknych kwiatów rosną te chwasty, popularnie to pedały i lewe niewiasty..."
i to jest dla mnie optymalny sklad na mecz z Amica. 3 obroncow,lewa grzelak,prawa Tavares, 2 defensywnych Amaral , Kazmierczak i ofensywny pomocnik Cleisson,pewnie Kazmierczak bedzie sie zmieniac pozycjami z Cleissonem i atak: Wagner i EDI. zobaczymy jak im dzis pojdzie, ale z Amica tak powinni zagrac.
Skład mi sie podoba ale cały czas nie przekonuje w ataku mnie ten Wagner. Jakoś specjalnie nie wyróżniał się w sparingach - poza tym Edi i Wagner to nie są zbyt wysocy napastnicy więc raczej cięzko wygrywać wysokie piłeczki od bocznych pomocników.
IMO wydaje mi sie, ze to jest najbardziej prawdopodobny sklad na Amice. Grzelak, Kazmierczak i Edi musza grac (przynajmnie na poczatku) w pierwszym skladzie. Jako jedyni radza sobie w warunkach pogodowych jakie teraz mamy. Wiec chyba wybiegna w pierwszej 11 w Szczecinie.
faktycznie nie zauwazylem tego Daniela,niewiem co on tam robi a Matheus ktory gral juz w Europie grzeje lawe,zamiast Daniela Matheus lub Julcimar i zamiast Wagnera sprawdzilbym wreszcie tego Eltona
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
. jak ja czytam taka wypowiedz to mnie krew zalewa. albo ten Valdir to jakas pi...... nie pilkarz, albo ten Valdir to np. redaktor spisujacy wypowiedz 
.Jesli bedzie snieg ,lod i niska temperatura to brazyliczycy beda grac wielka kupe bo beda narzekac(narzekali,narzekaj i beda narzekac) na zly stan boiska,a dopiero jak przyjdzie ocieplenie,puszcza lody,wyjdzie slonce i bedzie cieplo to wtedy pewnie cos nam pokaza.Ale mowie lepiej jak to niektorzy sa optymistami milo sie zaskoczyc niz niemilo sie rozczarowac czy jakos tak 
