Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 02/09/2009 21:12
Przestańcie już dramatyzować , nie od dziś wiadomo że jest to drużyna na środek tabeli więc lepiej aby wszyscy przyzwyczaili sie do tego że raz Pogoń bedzie wygrywać a raz przegrywać ;]
Od przyszłego sezonu walczymy o ekstraklase !
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 02/09/2009 21:16
zgadzam się, już przed sezonem stawialem na to zeby sie utrzymali i tak mnie pozytywnie zaskakuja.. popatrzcie na nich.. i potem powiedzcie czy oni zasluguja skladem, ba cala reszta na extraklase? moim zdaniem nie. a mam jeszcze pytanie? co to za kibice w kluczborku byli z Krzeszowic?;>
Nie z outsiderem... Jesli tak mamy to rozpatrywac to bedziemy sie bronic przed spadkiem. Do czego zmierzam... mianowicie mecz z sandecja mimo takiego rozmiaru wygralismy z duzym szczesciem. Ogolnie z tego co zauwazylem to punkty zdobywamy duzym fartem i z wielka ciezkoscia. Gra daleka od idealu, ba... nawet przyzwoitego poziomu a podania na aut doprowadzaja mnie na stadionie do szalu. Spodziewalem sie wiecej po takim skladzie i tyle powiem. Flota jakos niby oslabiona a bije Pogoń o kilka klas.
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 02/09/2009 21:22
Chuj mnie obchodzi na kogo się motywują, z każdym mają zapierdalać. Z ''słabszymi'' powinni zapierdalać podwójnie, bo ''słabsi'' może nie mają odpowiednich umiejętności, ale nadrabiają to walką, walką i jeszcze raz KURWA walką. A naszym niektórym zawodnikom wydaję mi się, że tej walki po prostu brakuje.
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 02/09/2009 21:31
Nie chce mi się wierzyć, ale powoli dochodzi do mnie, że te dwa sezony spędzone kolejno w starej czwartej i nowej drugiej lidze zrobiły niektórym użytkownikom forum spustoszenie pod sufitem. Awans do ekstraklasy? Walka o czołowe lokaty? Ludzie opamiętajcie się i zobaczcie gdzie w tej chwili jesteśmy (sportowo, organizacyjnie i kibicowsko) i czym dysponujemy.
Statystycznie gołąb żyje tylko kilka lat (choroby, wypadki i ogólnie "ciężkie życie")
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 02/09/2009 21:34Ryszard Okaj (trener MKS-u): Jesteśmy tutaj wspólnie z Łukaszem Becellą. Razem prowadzimy drużynę w zastępstwie. Trener się źle poczuł podczas ostatniego spotkania. Musicie zrozumieć, że praca trenera jest stresowa i po tych naszych niepowodzeniach wyszło jak wyszło. Zgadzam się z kolegą Piotrkiem Mandryszem, że szczęście było dzisiaj wysoko. Żeby nie myśleć, a powiedzieć realnie drużyna Pogoni była lepsza, ale piłka jest taka okrutna, że za wrażenie punktów się nie daje. Mogę powiedzieć, że determinacja nas poniosła do wygranej. Wszystko odczarowaliśmy. Byliśmy drużyną amatorską, przeszliśmy wyżej i spotykamy się z drużynami z górnej półki. Jest nam ciężko. W końcówce meczu występowały często skórcze, ponieważ nie jesteśmy fizycznie przystosowani na dzień dzisiejszy do zawodów. Dzisiaj pomógł nam kibic w cudzysłowiu cały stadion.
Łukasz Becella (asystent ds. przygotowania fizycznego MKS-u): Byliśmy dzisiaj bardzo zdeterminowani, to nie bierze się z niczego. Ciężko pracujemy na treningach. Zawodnicy przeszli z półamatorszczyzny na zawodostwo. Automatycznie przenosi się to na obciążenia treningowe. Ciężko pracujemy i cieszymy się w końcu, że przyszedł wynik. Szczęście, szczęściem, ale ciężka praca która jest, to jest właśnie ten wynik pana Grzegorza i nasza, bo pracowaliśmy wspólnie.
Piotr Mandrysz (trener Pogoni Szczecin): Jestem zawiedziony wynikiem, ale muszę również powiedzieć, że także grą mojej drużyny. Przyjechaliśmy tutaj aby powalczyć o 3 punkty. Determinacji nie widziałem takiej jakbym chciał widzieć. Na pewno dzisiaj wygrał zespół skuteczniejszy, bo w piłce nożnej o to właśnie chodzi... Kto strzela bramki ten wygrywa. Zespół gospodarzy wygrał, bo potrafił dwa razy umieścić piłkę w siatce. Pierwsza bramka padła nieszczęśliwie poprzez rykoszet. Druga była konsekwencją tego, iż darzyliśmy do odwrócenia losów spotkania. Szkoda... Dzisiaj szczęście nie było po naszej stronie. Po strzale Mikolaja Lebedyńskiego słupek uratował drużynę gospodarzy. Tak jak powiedziałem, jestem zawiedziony postawą zespołu. Jednocześnie chciałem podziękować i pogratulować trenerowi gospodarzy.
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 02/09/2009 21:44
W przerwie letniej nie byliśmy tak aktywni na rynku transferowym jak Real Madryt , "wzmocniło" nas kilku przeciętnych grajków nie łapiących sie do szerokiej kadry Piasta Gliwicie , trzech pseudogwiazdorów z Floty , paru wybijających sie II-ligowców i jeden doswiadczony Olo.Nie rozumiem więc skąd ten huraoptymizm? Ze niby awans w tym roku? Czas zejśc na ziemie , naszym baletnicą brak charakteru , nie sądze aby potrafili ostro "zapierdalać" na boisku , wiec nie ma co sie cisnieniować , w tym sezonie srodek tabeli będzie dla nas dużym osiągnięciem.
Trzeba jednak cieszyć sie z tego co mamy bo jeszcze 2 lata temu mogliśmy marzyć o I lidze. Pogoń to MY , a nie nażelowane piłkarki, dlatego nie ma co lamentować , tylko wierzyć iż będzie lepiej ! Dac z siebie wszystko na następnym meczu z Motorem, a przede wszystkim docenić że mamy okazje grac na szczeblu ogólnopolskim , że do naszego miasta przyjezdzają porządne firmy , że znów o nas głośno w całym kraju i ze mamy okazje sie pokazać!
Choragiewki niech narzekają , oni prędzej czy pózniej odejdą , a wierni zostaną do końca , bez względu na wyniki sportowe.
Ostatnio edytowany przez: eM, 2 września 2009, 22:16 [2 raz(y)]
Cóż jak widać po wielu komentarzach na forum, niektórym ciężko się przestawić i oswoić z myślą, że tym razem nie jesteśmy faworytem rozgrywek przed którym będą się uginać nogi przeciwnikom. Fajnie było wygrywać tydzień w tydzień ale to już przeszłość, w chwili obecnej Pogoń jest beniaminkiem dysponującym średniej klasy składem, który będzie groźny u siebie i czasem urwie punkty na wyjeździe. A od Mandrysza to się odpierdolić.
Wszyscy co nam źle życzyli, mówili byśmy skończyli
to w tej chwili zobaczyli jak bardzo się pomylili
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 02/09/2009 22:18
To że nie awansujemy dla mnie było jasne.Ale mimo wszystko takie porażki jak dziś nie powinny się zdarzyc.Przecież oni przejebali nawet z cienkim Motorem.Tym bardziej że sam Mandrysz stwierdził że dziś chyba nie za bardzo im się chciało.Czyli co?Mają wyjebane.Bo można przegrac ale należy zapierdalac.A tego nie ma.Ale co tam na Motorze znów będzie spiewane "Czy wygrywasz czy nie...."I owszem ale tylko po walce.A piłkarzyny wiedzą ze kibole znów poklepią po pleckach i dalej będą robic chujnie i pośmiewisko z klubu który naywa się POGON SZCZECIN a Lks Nieciecza.Dążę do tego że u Nas za duża jest sielanka w stosunku do skórokopów.Oni mają czuc respekt a za Pogoń Szczecin zapierdalac
O ile sie nie myle , w pieśni którą zaintonowałeś nie ma na koncu nazwiska żadnego z piłkarzy , tylko "..Pogoń Szczecin MKS''.
Idąc więc twoim tokiem rozumowania mamy kochać Pogoń Szczecin tylko wtedy gdy piłkarze walczą?
PS. Słaby Motor będac lepszym zespołem , dziś zremosował z murowanym kandydatem do awansu - Widzewem.
Myśle że czepiasz się szczegółow mojej wypowiedzi.My wiemy co to znaczy.Obawiam się że skórokopy nie rozumieją Naszego toku rozumowaniaOpowiadając Tobie tak jak napisałeś Pogoń To My i kochamy ją mimo porażek.Ja tylko chciałem zwrócic uwagę na to że można przegrac ale po walce.A niestety dziś tego nie było.
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 02/09/2009 22:43
nie ma co komentować ,bo na to szkoda czasu... należy sobie powiedzieć jedno zdanie... POGOŃ TO MY ! ! ! pokażmy się z jak najlepszej strony jako kibice w szczególności na wyjazdach.
https://www.facebook.com/ekipakryzys/ Grupa turystyczna mocno powiązana z FCWK - POGOŃ SZCZECIN
Płacze i żale jak na pogrzebie Majkela. Ale czego tu oczekiwać po ludziach, kiedy na oficjalce połowa głosujących w ankiecie wskazuje na szybki awans do ekstraklasy. Ci megaoptymiści z każdą kolejną wtopą przeżywają teraz niemały szok, bo to musi strasznie boleć taka "nieprzewidziana" porażka, a i zapewne burzy to ich Pogońiarski "światopogląd". Ja śledziłem w wakacje transfery, widziałem kogo skąd i na jakich zasadach braliśmy i dlatego postawą zespołu jakoś dziwnie zaskoczony nie jestem. Martwi mnie tylko kwestia zaangażowania niektórych piłkarzy w trakcie gry oraz ich pomeczowe zainteresowania. No ale przecież jest to nie tylko szczeciński problem. To już prawie nasza narodowa cecha...
Statystycznie gołąb żyje tylko kilka lat (choroby, wypadki i ogólnie "ciężkie życie")
Zapierdalać to mają i to ostro..ale czy dla kopaczy przychodzisz na stadion Ja jakos nie...i tak juz od 15 lat. Piłke nożną to moge pooglądać w C+ ..tylko gdzie jest piłka
Ateraz dla tych co są chwiejni jak chorągiewki...czy jak Polska przegrywała by bitwę, to też byś był za Niemcami?? (temat na czasie ale moze znajdzie entuzjastów wśróe 2-3 osób na tym forum (rzecze lamentów))
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 02/09/2009 23:10
Ja na awans nie liczę, ale oczekuję od ludzi, którzy pracują w tym klubie pełnego zaangażowania w to co robią. Płacę im za to kupując bilet, szalik, czapeczkę czy kiełbaskę na stadionie.
Wiem jaki reprezentują poziom, ale nie zwalnia ich to z zapierdalania żeby tą różnicę zniwelować. Gdy oddają mecz "bo im się nie chce" to jestem wkurwiony i tyle.
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 02/09/2009 23:25
Dajmy sobie spokój z piknikami, którzy kibicują klubowi na dobre i na bardzo dobre, a w trudniejszych momentach się wypinają. To było widać już na zakończeniu poprzedniego sezonu (mnóstwo nowych twarzy chlejących wódę w trakcie meczu) jak i inauguracji z Gieksą. Kolejne mecze będą równie ciężkie i trzeba zrobić wszystko, aby zakotwiczyć na jesień na bezpiecznym miejscu tabeli. Ten skład wciąż się zgrywa, jest potencjał, kilku dobrych grajków, wyrobników (takich też trzeba). Trzeba naturalnie zrobić morda-selekszyn na koniec rundy i wypieprzyć takiego Kazadiego, który zgarnia sos za nic. Warto niektórych przesunąć do rezerw i uzmysłowić im, że grają w Pogoni, a nie w MKS Wicher Kobyłka. Może się ockną, ale na dziś trzeba jasno stwierdzić, że kandydatem do awansu nie jesteśmy. Zresztą nie wyrobilibyśmy się organizacyjnie, potrzeba am jeszcze czasu na ustabilizowanie pewnych spraw, które zostały zaniedbane już za Ptaka (jak choćby szkolenie młodzieży).
Ha ha ha, he he, ho-ho, uh, uh, ha-ha, ha...And I thought my jokes were bad...
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
popatrzcie na nich.. i potem powiedzcie czy oni zasluguja skladem, ba cala reszta na extraklase? moim zdaniem nie. a mam jeszcze pytanie? co to za kibice w kluczborku byli z Krzeszowic?;>
czyli to co zawsze...
Ja jakos nie...i tak juz od 15 lat. Piłke nożną to moge pooglądać w C+ ..tylko gdzie jest piłka 
