Taka jak u Leszka? Tam wysłali pismo do klubu z zapytaniem czy klub wyraża zgodę na prowadzenie dopingu na IV trybunie (vis a vis Kotła). Oczywiście, jak zaznaczyli, doping bez rac, wulgaryzmów i haseł politycznych.
Być może ludzie zaczną wkońcu doceniać tych, których zawsze krytykowali. Przekrzyczało nie 100 a 65, zaraz przyjedzie Zawisza, Arka itd. i wiesz co będzie? to samo co na ostatnich meczach, tylko policja skieruje kamerę nie na młyn tylko na inne sektory ze swoim super mikrofonem i może inni zrozumieją o co w tym wszystkim chodzi. A póki mamy przecież bezpieczny stadion bez bandytów z młyna, karków ze Stowarzyszenia i złodziei złotówek z biletów, czyż nie?
G1948- a zwróciłeś, że Olimpia wywiesiła flagę, a u nas nie było nawet tych klubowych ? a co będzie jak Zawisza, Arka albo jeszcze ktoś inny wywiesi więcej niż 1, co to będzie- dla ciebie pewnie tragedia
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 05/09/2011 03:38
Potrzebowałem zawodnika, który lepiej będzie operował piłką i ma dokładniejszy przerzut, bo w pierwszej połowie spodziewaliśmy się tego, że będziemy musieli prowadzić grę. Myślę, że spełnił to zadanie. W przerwie rozmawialiśmy na ten temat czy to zmienić. Ustaliłem przed meczem, że jeśli coś się będzie działo to zmieniamy. Przede wszystkim ustaliliśmy taką taktykę pod napastnika, którego trener [trener gości Grzegorz Wesołowski - przyp. red.] wystawił w pierwszym składzie. Matuszczyk jest bardziej zwrotny niż Emil.
Jeszcsze wczoraj pisalem o angielskiej filozofii, która daje szanse trenerom itp - po tej wypowiedzi uważam że Sasal jest ... debilem. Od razu wyobraziłem sobie Fergusona dającego Vidica na bok obrony, a do środka Evre bo... trzeba upilnować zwrotnego Messiego ... 0 pytań :/
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 05/09/2011 12:01
Kandydaci do spadku notują na swoich stadionach następująca frekwencję:
Arka Gdynia - 5000
GKS Katowice - 3400
Sandecja - klub z 85.000 miasteczka - 3000
Polonia Bytom 2500
średniak Warta Poznań - 4000
Na Zawiszy, beniaminku w czubie tabeli - blisko 5500
Na walczącej o awans Pogoni, po sezonie urlopowo-wakacyjnym, meczu w sobotni wieczór - zjawia się całe 2900 kibiców. To trochę więcej niż na niektórych meczach Pogoni Nowej w B klasie. Dramat...
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 05/09/2011 12:54
Staram się nie wypowiadać na temty piłkarskie ale dwa razy do roku po kilku kolejkach można.
Z meczu na mecz coraz bardziej widać różnicę pomiędzy grą na wiosnę, a teraz.
W tej chwili z meczu na mecz coraz mniej gramy piłką. Coraz więcej długich piłek i leczenia na to,że z przodu cos się uda. Gra przypomina coraz bardziej tą za Mandrysza tylko przy lepszych wykonawcach. Patrząc na skład to wygląda to nieźle, ale to jest skład do wygrywnia meczy grą w piłkę, a nie walką.
Gorzej gramy w końcówkach i tylko pytanie czy to jest kwestia kondycji, taktyki czy też psychiki.
Wynki są bardzo dobre choć rzeczywiście jest niepokój o kolejne mecze (ale i przeciwnicy słabsi).
Frekwencja - z uporem maniaka będę powtarzał na frekwencję największy wpływ ma klimat koło klubu. Na kolejnych miejscach są wyniki i poziom rozgrywkowy. Przykro mi tylko, że my koniecznie musimy sprawdzić czy to prawda. W przypadu awansu na dziś wygląda to na średnią 5-6 tyś. z hitami na około 10 tyś. i meczami np. z Bałchatowem, Koroną na 4 tyś.
Marketing- są za krótko, żeby oceniać. Dla nas wszystkich lepiej, żeby byli dobrzy. Marketing chyba jednak nie wie, że jest również po to, żeby "postawić się" wtedy kiedy ktoś w klubie ma pomysły które mogą się odbić na wizerunku klubu. Tego w ostatnim miesiącu zabrakło, to pokazuje jak marketing musi walczyć o "miejsce" w strukturach klubu. Jeżeli da się sprowadzić do działu sprzedaży (marketing to dużo, dużo więcej niż sprzedaż) to będzie dla klubu dramat.
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 05/09/2011 15:39
Nie masz racji. Zdecydowanie gry pilką jest wiecej teraz. Za Płatka druzyna była bardziej spieta i grała z zębem. Ale teraz wiadome jest, że Edi, Sotirovic, Aka to nie są ludzie do bezwzględnej walki. Doszedł przepis o mlodzieżowcu. Dlatego styl drużyny sie trochę zmienił. Ja tez uważam, że 1 liga to glównie walka. Jednak jeżeli Vuk nie biegając strzela bramki, Edi grając glową i techniką stwarza sytuacje a Aka z Ławą nieźle panują nad grą w srodku to byc może jest to ekwiwalentne.
Mam nadzieję, że Sasal potrafi trzymac towarzystwo w garści, bo jak nie to bedzie cienko. Na pewno trzeba ciagle cisnąć na prace nad kondycją.
Co do atmosfery to wszyscy mamy na nią wpływ. Albo bedzie się szukać ciagle winy u innych i twardo stac na swoim zdaniu albo strony wykażą wolę jakiegoś kompromisu i się dogadają. potrzebna jest otwarta rozmowa. A tu wyglada że Zarząd nie mówi o co biega a dodatkowo sklada deklaracje bez pokrycia i druga strona też tylko rzuca hasła bez informacji o co chodzi. Każdy sie okopuje na swoim. Mam wrażenie, że na tym forum większość dobrze się czuje bo na Pogoń przychodzi malo ludzi i gra jest przecietna. Gdyby przegrywali byłaby duza satysfakcja. To nie jest normalne. Podkreslam - obie strony muszą usiąść do uczciwych rozmów, okreslić jasno stanowiska i wykazać wolę zrozumienia. Najlepiej na dużej jawności sporu. Taki stan jak teraz czyli napedzanie złej atmosfery wokół klubu szkodzi na przyszłość. Tego nie da się za miesiąc zmienić jak za dotknieciem czarodziejskiej różdżki. Każdy musi uznać, że Pogoń to nie My ale i różniący sie w sposobie patrzenia na to co się dzieje wokół klubu inni. Nie ma monopolu. Tak samo prawo do należenia do wspólnoty kibiców ma piknik z sektora trzeciego, ojciec z dzieckiem z rodzinnego i ultras z 12. W czasach gdy jest moda na mówienie źle o Pogoni ku uciesze tych, którym ewentualny sukces i umocnienie sie klubu byłoby nie w smak (kasa, stadion).
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 05/09/2011 20:49
Zdaję sobie sprawę, że dopóki nie będzie jedności (a jak widać ani właścicielom ani Stowarzyszeniu na tą chwilę na tym nie zależy) Pogoń ma małe szanse na awans do Ekstraklasy. Właściwie po co miałby on być? Jeśli będzie przychodziło tylu kibiców, nie będzie dopingu, to o stadionie możemy pomarzyć. Będziemy taką kometą to wchodzącą to spadającą z Ekstraklasy.
Sam jestem wkurzony na to co się dzieje ze strony właścicieli, ale może inny sposób okazywania swojego niezadowolenia byłby lepszy?
Myślę, że piłkarze mogą być zawiedzeni, przy dopingu grałoby się im lepiej.
Nigdy nie cieszę się z porażek Pogoni, ze słabej gry czy ewidentnego olewania.
Zawsze przychodząc na Pogoń dopinguje ją.
Ale ja jestem tylko "piknikiem".
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 05/09/2011 21:03
W najbliższym czasie dojdzie do kolejnej fazy rozmów na linii obu Zarządów, więc komentowanie komu na czym nie zależy niech komentatorzy odłożą na bok
Mi się wydaje, że drużyna nie ma zaufania wielu kibiców. Po dwóch przegranych sezonach znaczna część kibiców woli zaoszczędzić sobie wstydu i rozczarowań niż wybrać się na stadion. Jedyny sposób na to, żeby frekwencja rosła, a nie spadała to wygrywanie kolejnych meczy. Wtedy będzie się pojawiać coraz więcej tak zwanych kibiców sukcesu. Takich kibiców pewnie Pogoń ma najwięcej.
O! Słuszna uwaga - piłkarze są tępi, ale nie na tyle by nie dostrzegać pewnych rzeczy. Nie ma presji,b rak kibiców, totalna zlewka ze strony pryncypałów. Więc co będą sie wysilać. Oni doskonale wiedzą, że na awansie niespecjalnie nikomu tu zależy, a to co jest tworzone to tylko iluzja by paru naiwniaków skręcić że mamy jakieś plany sezonowe. A skończy sie jak zwykle gdzieś w środku tabeli.
Ja w awans nie wierze i bynajmniej to nie jet jakas tam przekora z mojej strony czy inne takie, na negatywne ocenienie tej sytuacji wpływa coraz więcej czynników które kumulują sie w spójną całość. Od razu wiedziałem, że upolitycznienie klubu niespecjalnie dobrze sie dla nas skończy.
'Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!"
Odwagę, bym mógł zmieniać rzeczy, które mogą i powinny być zmienione,
Łagodność, bym akceptował rzeczy, które nie mogą być zmienione i
Mądrość, bym umiał odróżnić jedne rzeczy od drugich.
Dodatkowo chodzenie na Pogoń ostatnimi czasy stało się raczej 'niemodne' - więc Ci, którzy kiedyś chodzili na stadion (młyn) i później chwalili się znajomym jakimi to kibicami nie są teraz wolą wyśmiewać wszystkich dalej pojawiających się na meczach, tym bardziej w momencie kiedy Pogoni zdarzały się takie kwiatki jak przegrane z Niecieczą - taka informacja trafiła nawet do znajomych, którzy w ogóle nie interesują się piłką nożną.
Ci, którzy nie do końca ogarniają realia pierwszej ligi i tego co się teraz dzieje z Pogonią uważają, że poziom piłkarski jest dramatyczny i nie ma co na meczu się pokazywać, a większość z tych znawców myśli, że grając poniżej szczebla Ekstraklasy przychodzi nam mierzyć się z drużynami pokroju Podpierdółek Dolnych czy Odry Oborniki - no ale nie ma się czemu dziwić klub (marketing?) nie imponuje w kwestiach reklamowania spotkań oraz w informowaniu na mieście o nadchodzących meczach (nawet takie niby nic jak wyjście Gryfusa na miasto z ulotkami - niby nic, a na pewno kilkudziesięciu kibiców więcej dowiedziało by się o meczu i sprowadziłoby to ich na stadion). Niestety miliard jakichś wymyślnych konkursów czy upiększanie stadionu przez prezesa Mroczka widocznie nie jest odpowiednim wabikiem do tego, żeby na stadion zawitać.
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 06/09/2011 01:13
Dokładnie co z tego, że na meczu będzie 999 konkursów, skoro wiedzieć o nich będą ciągle te same osoby. Sposób reklamy dziś jest mnóstwo. Nie mówię tu o bilbordach, czy mediach, ale to co było powiedziane czyli Gryfus, nakręcanie znów mody na Pogoń i chociażby tworzenie wydarzenia na FB. Tam jest ten system, który pokazuje co robią znajomi i tak w końcu informacja wyjdzie i nawet niech to będą 2 osoby więcej, to zawsze są to 2 osoby więcej.
Co do spotkania Zarządów, to jeśli nic ono nie da i wszyscy będą obstawali przy swoim to proponuję zrobić spotkanie otwarte dla wszystkich jeśli nie obu Zarządów to przynajmniej Stowarzyszenia.
A ja tam w awans wierzę, bo... to jest moim zdaniem jedyna metoda by coś w sprawie stadionu ruszyło. Dziś mogą iść do prezydenta i mówić
- Chcemy stadionu!
A Krzystek wyciąga papiery z frekwencją i wynikami i mówi:
- Po co wam stadion, skoro na ten chodzi max 3000 ludzi, a w I lidze to wymagania spełnicie na 20 lat do przodu.
I tak kończy się dyskusja. Teraz teoretycznie jakby to wyglądało w ekstraklasie to mogliśmy się przekonać na meczu Pogoń - Legia w PP. Myślę, że mecze z Lechią, Wisłą, Lechem, Cracovia mocno by pod względem frekwencji nie odbiegały od meczów z Legią. Wtedy też jest inna gadka.
- Chcemy stadionu. Na meczach jest po 15000 osób i już nie ma gdzie ich pomieścić. Łażą też po jakimś błocie.
- No ale miasto nie ma pieniędzy.
- No ale jest to potencjalnych 15000 głosów. (Krzystek w pierwszej turze dostał 31321 głosów).
Zupełnie inaczej to wygląda. A jakby nie patrzeć to perspektywa budowy stadionu jest dla naszych włodarzy, którzy moim zdaniem chcą nadal się zawinąć jest kusząca, bo wtedy mogą odsprzedać udziały i wyjść z czystymi rękoma. Gdyby odeszli teraz, to smród by się po nich ciągnął jak po ptaku.
Nie ma problemu spotkać się ze Stowarzyszeniem- zapraszamy. Sporo osób pisze do nas maile, ale jeszcze żadna, żadna nie zdecydowała się przyjść osobiście mimo zaproszeń.
Niestety ale dla nas każdy mecz to coraz większe prześladowania i represje- a tak być nie powinno i nie może.
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 06/09/2011 09:34
widzę że dalej spora część z was nie ogarnia co się obecnie dzieje ze środowiskiem kibicowskim w Polsce(w Szczecinie). Widzisz Rauliki dla Ciebie to najważniejsze ma być pełen stadion , młyn i jeszcze pewno oprawa i tyle nie? Ale jakoś nie możesz tego zrozumieć że Ty po meczu sobie na spokojnie wracasz do domu a te osoby które się tym zajmują są nachodzone przez psy w domu , w pracy itd. Dostają jakieś bzdurne mandaty albo i wyroki za to że poświęcają swój czas i działają dla naszej Pogoni. a Ty verte może jeszcze raz sobie przeczytaj oświadczenie MW czy ostatnie Stowarzyszenia zamiast pisać że ktoś rzuca hasła bez informacji o co chodzi. Przestańcie patrzeć tylko na swój czubek nosa i zacznijcie myśleć.
Zrozumcie chłopaków oni nie strzelili sobie focha bo piłkarzyki źle grają tylko mają konkretne powody. Chyba każdy chce żeby na stadion wróciła normalność?
Ostatnio edytowany przez: F48, 6 września 2011, 09:54 [3 raz(y)]
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
na prowadzenie dopingu na IV trybunie (vis a vis Kotła). Oczywiście, jak zaznaczyli, doping bez rac, wulgaryzmów i haseł politycznych. 
![:]](grafika/emoticons/krzywy.gif)
