Tu niechodzi o zadne kopanie. Kibic jest piknikiem .. .zajebiscie .... kupuje karnet zajebiscie .... kupuje na kryta to wymaga ze mu na glowe niebedzie kapalo i spokojnie mecz obejrzy i raz na jakis czas krzyknie Pogon .... do tego sie ludzie przyzwyczaili ostatnimi czasy i za to placa .... chwala im za to bo poprostu na meczu sa ..... a co do Twojej przemocy jezeli ktos chce przyjsc ogladnac spokojnie mecz posiedziec przy tym to neidziwie sie ze ma pretensje na to ze ktos mu wpadl na sekor .... po drugie tu niechodzi o kopanie .... wybacz ale jak sie przychodzi na mecz na kryta z dzieciakiem a potem musi sie on nasluchac bluzgow od "kibicow" ktorzy wpadli na sektor i kim nie sa bo przeciez 12-stka wiec wielkie wywyzszenie to tez chec odchodzi ......
Kupiles bilet na 12-stke chcesz dopingowac to sie kuzwa trzymaj tego sektora !!
Chcesz wyrzucac cos piknikowi to po pierwsze miej zrozumienie ze jest ich wiekszosc na stadionie ... i to nie tylko w Szczercinie ale wszedzie... zazwyczaj placa wiecej za bilet i to oni do cholery jasnej przynosza jakies pieniadze klubowi ... chcecie wytluc piknikow prosze bardzo ale w tedy zapomnij o jakiejkolwiek frekwencji na stadionie i juz wybiegajac w przyszlosc zapomnij o stadionie na 30k miejsc bo niebedzie dla kogo .....
I pikniki nie chodza dlatego ze nie chca opuscic w ciezkich czasach Pogoni, tylko dlatego, ze wykupili karnet na pcozatku rundy i zal im teraz "marnowac" pieniadze poprzez opuszczanie spotkan.
Pierwsze miejsce w kategorii farmazonu tygodnia. Skąd to wiesz? Sondę robiłeś czy od kolegi usłyszałeś?
Do podobnych geniuszy: gadajcie tak dalej a niedługo bedziemy walczyć o 4-cyfrową frekwencję a postulaty nowego stadionu na 30k będą smutnym żartem.
a gdybym miał urodzić się znów, to tylko w Szczecinie i tylko tu!!!
www.merx.biz.pl
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 09/11/2010 09:41
Jakoś inni karneciarze odpuszczają mecze bo widzą jaka bryndza jest na boisku, więc tym bardziej należy się szacunek dla tych, którym się chce przychodzić przy takiej pogodzie i przy takim poziomie sportowym. Piknik też kibic jakby nie patrzeć, nie każdy ma siły na młyn i 90 minut dawania z siebie wszystkiego. Zwłaszcza starsze osoby.
Ha ha ha, he he, ho-ho, uh, uh, ha-ha, ha...And I thought my jokes were bad...
W tamtym sezonie wykonywal naprawde swietna prace z Belchatowem no ale w Cracovii sie juz nie sprawdzil. Mimo wszystko wydaje sie dosc ciekawym kandydatem na trenera. Plusy: facet z zewnatrz, bez ukladow w szczecinskim piekielku / mlody, ambity, perspektywiczny nie stroni od komputera / no i wg mnie to niepowodzenie w Cracovii moze mu wyjsc tylko na dobre.
A propo trenerow to Ulatowskiego wywalili z Cracovii i wg mediow nie ma szans na gre w Ekstraklasie wiec bedzie szukal pracy w I lidze.
W tamtym sezonie wykonywal naprawde swietna prace z Belchatowem no ale w Cracovii sie juz nie sprawdzil. Mimo wszystko wydaje sie dosc ciekawym kandydatem na trenera. Plusy: facet z zewnatrz, bez ukladow w szczecinskim piekielku / mlody, ambity, perspektywiczny nie stroni od komputera / no i wg mnie to niepowodzenie w Cracovii moze mu wyjsc tylko na dobre.
Jakim zajebistym jest trenerem chyba pokazał wystarczająco w tym sezonie wydając 5 mln na wzmocnienia i prezentując taka żenadę, ze cracovia najprawdopodobniej spadnie na koniec sezonu z ligi.
A propo trenerow to Ulatowskiego wywalili z Cracovii i wg mediow nie ma szans na gre w Ekstraklasie wiec bedzie szukal pracy w I lidze.
W tamtym sezonie wykonywal naprawde swietna prace z Belchatowem no ale w Cracovii sie juz nie sprawdzil. Mimo wszystko wydaje sie dosc ciekawym kandydatem na trenera. Plusy: facet z zewnatrz, bez ukladow w szczecinskim piekielku / mlody, ambity, perspektywiczny nie stroni od komputera / no i wg mnie to niepowodzenie w Cracovii moze mu wyjsc tylko na dobre.
Sukcesy z Belchatowem?
Po odejsciu Lenczyka , zdobyl mniej punktów, zespol gral gorzej i nizsza lokata w tabeli.
Teraz przyszedl nikomu nie znany Bartoszek, Belchatow sprzedal pol skladu i grają lepiej niz za Ulatowskiego. Gdzie tu logika w tym co napisales? W Lubinie bylo to samo po odejsciu Michniewicza. Wyniki Sraxy mowia same za siebie. Gosciu jedzie na fejmie jako asysten Benhakkera i tyle w tym temacie.
nie rozumiem po co ruszać swoich pikników, zwłaszcza tych którzy nie opuścili Pogoni trudnych chwilach i chodzą na mecze, oni tak samo mogą wołać " Pogoń to My"
dokładnie, nałoży taki bluzę Everlast i wielki chuligan bo przekopie z kolegami dziadka, któremu chciało się przyjść oglądać tak chujową grę pajacyków, takie zachowania trzeba eliminować
Nikt nikogo nie kopal, nie bylo zadnej przemocy. Bylo jedynie zachecanie do wspolnego dopingu i ruszenie tylka z krzeselka.
I pikniki nie chodza dlatego ze nie chca opuscic w ciezkich czasach Pogoni, tylko dlatego, ze wykupili karnet na pcozatku rundy i zal im teraz "marnowac" pieniadze poprzez opuszczanie spotkan.
To może żeby pomóc Ci zrozumieć problem odwrócę Ci zaistniałą sytuację.
Jesteś na młynie. W trakcie meczu na chama wbija się naprawdę spora grupa pikników i zasiadają pośród śpiewających, pod samym gniazdem. Ciągle pilnują żeby nie stać, nie skakać i nie zasłaniać, non stop zwracają uwagę żeby się zamknąć i nie śpiewać, wszelkie próby rozpoczęcia dopingu duszą w zarodku. Biją brawo tylko po udanych akcjach, każde nieudane zagranie naszych piłkarzy kwitują szyderą, a w międzyczasie wszystkich wokół na siłę uszczęśliwiają lekko solonym słonecznikiem.
Zapewne wkurwiłbyś się lub przynajmniej byś się czuł nieswojo. I oni też w nieswoim klimacie poczuli się na ostatnim meczu chujowo. Dla nas to może śmieszne i niezrozumiałe, ale nie każdy przychodzi na stadion po to by wracać w chatę ze zdartym gardłem i z procentami. Jeden idzie bo dostał z firmy karnet, drugi bo ma akurat wolny weekend i nie ma co robić, inny ucieka z domu żeby odpocząć od żony. Ale wszyscy jesteśmy kibicami i w tym ciężkim dla klubu okresie powinnismy się szczególnie szanować.
A propo trenerow to Ulatowskiego wywalili z Cracovii i wg mediow nie ma szans na gre w Ekstraklasie wiec bedzie szukal pracy w I lidze.
W tamtym sezonie wykonywal naprawde swietna prace z Belchatowem no ale w Cracovii sie juz nie sprawdzil. Mimo wszystko wydaje sie dosc ciekawym kandydatem na trenera. Plusy: facet z zewnatrz, bez ukladow w szczecinskim piekielku / mlody, ambity, perspektywiczny nie stroni od komputera / no i wg mnie to niepowodzenie w Cracovii moze mu wyjsc tylko na dobre.
szkoda tylko, że prywatnie jest zwyczajnym skurwysynem... karierowicz bez skrupułów i nic więcej
Statystycznie gołąb żyje tylko kilka lat (choroby, wypadki i ogólnie "ciężkie życie")
nie rozumiem po co ruszać swoich pikników, zwłaszcza tych którzy nie opuścili Pogoni trudnych chwilach i chodzą na mecze, oni tak samo mogą wołać " Pogoń to My"
dokładnie, nałoży taki bluzę Everlast i wielki chuligan bo przekopie z kolegami dziadka, któremu chciało się przyjść oglądać tak chujową grę pajacyków, takie zachowania trzeba eliminować
Nikt nikogo nie kopal, nie bylo zadnej przemocy. Bylo jedynie zachecanie do wspolnego dopingu i ruszenie tylka z krzeselka.
I pikniki nie chodza dlatego ze nie chca opuscic w ciezkich czasach Pogoni, tylko dlatego, ze wykupili karnet na pcozatku rundy i zal im teraz "marnowac" pieniadze poprzez opuszczanie spotkan.
To może żeby pomóc Ci zrozumieć problem odwrócę Ci zaistniałą sytuację.
Jesteś na młynie. W trakcie meczu na chama wbija się naprawdę spora grupa pikników i zasiadają pośród śpiewających, pod samym gniazdem. Ciągle pilnują żeby nie stać, nie skakać i nie zasłaniać, non stop zwracają uwagę żeby się zamknąć i nie śpiewać, wszelkie próby rozpoczęcia dopingu duszą w zarodku. Biją brawo tylko po udanych akcjach, każde nieudane zagranie naszych piłkarzy kwitują szyderą, a w międzyczasie wszystkich wokół na siłę uszczęśliwiają lekko solonym słonecznikiem.
Zapewne wkurwiłbyś się lub przynajmniej byś się czuł nieswojo. I oni też w nieswoim klimacie poczuli się na ostatnim meczu chujowo. Dla nas to może śmieszne i niezrozumiałe, ale nie każdy przychodzi na stadion po to by wracać w chatę ze zdartym gardłem i z procentami. Jeden idzie bo dostał z firmy karnet, drugi bo ma akurat wolny weekend i nie ma co robić, inny ucieka z domu żeby odpocząć od żony. Ale wszyscy jesteśmy kibicami i w tym ciężkim dla klubu okresie powinnismy się szczególnie szanować.
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 09/11/2010 12:18
"Po przegranym 1:2 meczu z GKS Katowice do dymisji podał się trener KSZO Ostrowiec Św. Czesław Jakołcewicz. – Mam swój honor i nie pozwolę na to, aby ktoś mnie obrażał – stwierdził. W Pogoni niektórzy mają inne pojęcie o honorze..."
"Po przegranym 1:2 meczu z GKS Katowice do dymisji podał się trener KSZO Ostrowiec Św. Czesław Jakołcewicz. – Mam swój honor i nie pozwolę na to, aby ktoś mnie obrażał – stwierdził. W Pogoni niektórzy mają inne pojęcie o honorze..."
Za kilka minut z klubu na wyjść jakiś ważny komunikat... :p
Te szare trybuny jeszcze zatętnią granatowo-bordowym rytmem dwudziestu tysięcy serc...
Pogoń Szczecin S.A. rozwiązała, za porozumieniem stron, umowę z trenerem pierwszego zespołu Maciejem Stolarczykiem. Nazwisko nowego szkoleniowca poznamy w środę.
Zarząd Pogoni Szczecin S.A. dziękuję Maciejowi Stolarczykowi za dotychczasową pracę oraz wyraża wolę dalszej współpracy w klubie Pogoń Szczecin.
Maciej Stolarczyk został trenerem Pogoni 17 sierpnia 2010 r., gdy zastąpił zwolnionego po 3 kolejkach bieżącego sezonu Piotra Mandrysza. Pierwszy mecz pod wodzą Stolarczyka Pogoń rozegrała w Nowym Sączu, przegrywając z Sandecją 1:2. W kolejnych czterech spotkaniach Pogoń zdobyła 10 punktów, wygrywając z Dolcanem Ząbki, Wartą Poznań i Górnikiem Łęczna oraz remisując z Piastem Gliwice. Niestety, siedem kolejnych meczów dało Pogoni zaledwie cztery punkty. W tym czasie Pogoń wygrała tylko z Kolejarzem Stróże, zremisowała z GKP Gorzów oraz poniosła pięć porażek (Podbeskidzie Bielsko Biała, MKS Kluczbork, Ruch Radzionków, Górnik Polkowice, LKS Nieciecza). Do bilansu trenerskiego Macieja Stolarczyka należy dodać zwycięstwo (Unia Swarzędz) i porażkę (Legia Warszawa) w Pucharze Polski.
Pogoń Szczecin S.A. rozwiązała, za porozumieniem stron, umowę z trenerem pierwszego zespołu Maciejem Stolarczykiem. Nazwisko nowego szkoleniowca poznamy w środę.
Zarząd Pogoni Szczecin S.A. dziękuję Maciejowi Stolarczykowi za dotychczasową pracę oraz wyraża wolę dalszej współpracy w klubie Pogoń Szczecin.
Maciej Stolarczyk został trenerem Pogoni 17 sierpnia 2010 r., gdy zastąpił zwolnionego po 3 kolejkach bieżącego sezonu Piotra Mandrysza. Pierwszy mecz pod wodzą Stolarczyka Pogoń rozegrała w Nowym Sączu, przegrywając z Sandecją 1:2. W kolejnych czterech spotkaniach Pogoń zdobyła 10 punktów, wygrywając z Dolcanem Ząbki, Wartą Poznań i Górnikiem Łęczna oraz remisując z Piastem Gliwice. Niestety, siedem kolejnych meczów dało Pogoni zaledwie cztery punkty. W tym czasie Pogoń wygrała tylko z Kolejarzem Stróże, zremisowała z GKP Gorzów oraz poniosła pięć porażek (Podbeskidzie Bielsko Biała, MKS Kluczbork, Ruch Radzionków, Górnik Polkowice, LKS Nieciecza). Do bilansu trenerskiego Macieja Stolarczyka należy dodać zwycięstwo (Unia Swarzędz) i porażkę (Legia Warszawa) w Pucharze Polski.
trener bedzie taki, w zaleznosci co mamy jeszcze zdzialac w tym sezonie, albo walczyc jeszcze do konca o awans, albo o utrzymanie/dopóki matematycznie awans jest mozliwy, wieze w niego
nowy trener musi wstrzasnac ta druzyna!
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.