Odp: Wisła Płock - POGOŃ / 17 września 2016 godzina 18 - 17/09/2016 19:58
Kante > Zwoliński. Spójrzcie na sposób poruszania się, jakość przede wszystkim. Może i Kante nie strzelał wcześniej dużo bramek ale dla mnie jest o klase lepszy od naszego parodysty. No i widać było od zawsze potencjał u niego, nawet gdy nie trafiał dotychczas.
Odp: Wisła Płock - POGOŃ / 17 września 2016 godzina 18 - 17/09/2016 20:00
Zwoliński taka masa, a odbija się jak piłeczka od tych obrońców, jeżeli jedyne pochwały dla niego od komentatorów, to to, że udało mu się w końcu w polu karnym przy dośrodkowaniu podejść do piłki, a nie stać, no i uderzyć głową pare metrów od bramki to tylko o nim świadczy
Odp: Wisła Płock - POGOŃ / 17 września 2016 godzina 18 - 17/09/2016 20:18
Przykro sie na to patrzy.Skład? Jeśli to miałbyc eksperyment czy mamy dwie jedenastki (jak twierdzi Stolarczyk) to eksperyment się powiódł.Mamy dwie...obie na miejsca 12-16.
Teraz wierze że Michniewcz miał racje.Albo gramy defensywnie i punktujemy lub gramy ofensywnie i jest tak jak dzisiaj czy w Poznaniu.
Nie chce by znowu było że Fraczczak jest u mnie winny wszystkiemu bo nie jest ale czy ktoś mi wytłumaczy skad ten debilny upór by tego gracza na tej pozycji trzymać?
W ofensywie widoczny ale braki techniczne sa tak wielkie że tylko jest później irytacja po tym jak przyjmuje,wrzuca,strzela.Po tym nie ma go w obronnie i biegnie za kontra spóźniony.Lewandowski gra piach w obronie jeszcze większy niż Adam...a znowu gra w pierwszym składzie!!
Bardzo słaby mecz Murasia.Masa strat na połowie Wisly.Kitano rozczytany i za slaby fizycznie.Zwolinski wiadomo.Jeszcze tylko patrzyć jak Fojut się rozsypie a Delev sobie odpuści walkę na całym placu widząc jak do tego podchodzą jego koledzy.
W tym meczu zagraliśmy 20min. przyzwoicie.Pozostałe 74 min. wyglądały jak na wiosnę za Czesia.
Większosc meczy rozegrane zostanie na jesieni.Jesli sie nic nie zmieni to na wiosne nie wiadomo jakie wzmocnienia nic nie dadza jesli bedzie spora strata do gornej osemki.
na plus:
Delev
na rowno:
Hanger,Georsco,Rudol,Nunes
na minus:
Fojut,Murawski,Drygas,Zwoliński,Kitano
na duży minus:
Lewandowski,Piotrowski,Fraczczak
HIT! Trener pyta "co my chcemy robić?"!!!!! O co tu chodzi? I w meczu w którym ewidentnie nie trafił ze składem wyraźnie zrzuca wszystko na zawodników.
ŁZ93 - robiąc taką zmianę pozbawiasz się jednego zawodnika na boisku - gościa nie ma, nie daje NIC, a do tego wygląda jak napompowany kolo, tylko że siły u niego tyle co u chuderlaka jednostrzałowca. Nieopierzony Piotrowski z racji małego stażu dostaje najmniejsze zjeby, ale wiecznie z racji wieku nie będzie parasola ochronnego. Ciągle spóźnione decyzje i zero gry do przodu. Na chwilę obecną nadaje się jedynie do 18-ki meczowej. W ogóle brak Matrasa to jakiś kosmos.
Lewandowski jest taką pipką nawet bez kikuta przewiązanego gumką na łbie, że jego wystawianie jest sabotażem, a więc gdy grają razem z gwiazdą ŁZ93, na boisku mamy -2 piłkarzy (dziś nas to szczęście ominęło, ale samo pojedyncze osłabienie wystarczyło by prz.ejebać spotkanie z płocką potęgą).
Tym meczem kończy się okres ochronny Moskala, bo zaczyna powielać te same głupie błędy, albo jest marionetką (jeszcze gorzej).
Kiko.Hitem jest to ze by grac piłka musisz miec zawodników o dobrej technice.Moskalowi kazano grac ladnie wiec tak ustawil zespół by tak grać.Nie wychodzi bo?...Sam sobie odpowiedz ilu mamy graczy ktoych wyszkolenie do takiej gry upoważnia?.Myslisz ze szybka wymiana podan ,klepa drybling to naturalne środowisko Zwolinskiego,Piotrowskiego,Korta,Fraczczaka,Lewandowskiego czy Rudola ?
To widział Czesiek i dlatego wygonił publicznosc i siebie z Pogoni.Przyszedl Moskal....i dzisiaj widzi że nie da rady grać takiej piłki .Dlatego jego rozgoryczenie i retoryczne pytania na konferencji.Trzeba prawdzie spojrzec w oczy.
Kazimierz Moskal, Pogoń Szczecin: Myślę, że Wisła zasłużyła na zwycięstwo. W II połowie mieliśmy taki moment, że zaczęliśmy lepiej grać i stwarzać sytuacje. Paradoksalnie straciliśmy wtedy bramkę po kontrze. Myślę, że przyszedł taki moment, że trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie: co my chcemy robić? Jeśli chcemy grać piłką i konstruować akcje, to na pewno nie tak. Jestem zawiedziony postawą wielu zawodników, szczególnie w I połowie. Jeśli nasza gra nie zmieni się, w każdym następnym meczu będzie nam trudno. Nie ma tak, że gdzieś pojedziemy, albo zagramy u siebie i łatwo przybędą nam punkty. Jestem bardzo rozgoryczony przebiegiem spotkania.
HIT! Trener pyta "co my chcemy robić?"!!!!! O co tu chodzi? I w meczu w którym ewidentnie nie trafił ze składem wyraźnie zrzuca wszystko na zawodników.
Kiko.Hitem jest to ze by grac piłka musisz miec zawodników o dobrej technice.Moskalowi kazano grac ladnie wiec tak ustawil zespół by tak grać.Nie wychodzi bo?...Sam sobie odpowiedz ilu mamy graczy ktoych wyszkolenie do takiej gry upoważnia?.Myslisz ze szybka wymiana podan ,klepa drybling to naturalne środowisko Zwolinskiego,Piotrowskiego,Korta,Fraczczaka,Lewandowskiego czy Rudola ?
To widział Czesiek i dlatego wygonił publicznosc i siebie z Pogoni.Przyszedl Moskal....i dzisiaj widzi że nie da rady grać takiej piłki .Dlatego jego rozgoryczenie i retoryczne pytania na konferencji.Trzeba prawdzie spojrzec w oczy.
Jego słowa mogą oznaczać, że próbuje grać na przekór sobie? Wie, że nie ma grajków do klepania i na siłę chce tak grać, bo kibice i zarząd tego oczekują? Cipa, a nie trener w takim razie. Michniewicz utrzymując swoją filozofię i dostając Drygasa, Deleva czy teraz Rapę mógł robić tutaj dalej dobre wyniki. Z drugiej strony Moskal zawsze grał w takim sposób w jaki teraz próbuje to robić w Pogoni, więc może to też wyglądać jakby szukał winnych tylko nie w sobie.
No kolego to widzę mocno odleciałeś, z całym szacunkiem i mając na uwadze emocje po meczu ale...
Ten Georsco to kto to, nasz jakiś świeży nabytek?
Tu problemem nie jest brak techniki. Dziś znów nie było środka pola, który odbierze, przytrzyma, rozegra i napędzi szybkie skrzydła. My możemy i umiemy tak grać ale przy odpowiedniej jakości w środku.
Jak Moskal już zadaje pytanie z natury egzystencjalnych "co chcemy w życiu robić" i publicznie zrzuca winę na zawodników to widocznie chce iść drogą Albańczyka z Warszawy. Besnik też tak zaczynał, przecież to równia pochyła, źle się dzieje.
Jak już napisano - po grzyba te rotacje ciągłe. Brawo dziś za Hengera i może fajnie, że trener widzi co się dzieje na treningach no ale kurwa ten Piotrowski i Lewandowski dziś w składzie dali taki wynik jaki mamy. Przecież wiadomo, że Murawski bez Matrasa i z samym Drygasem zagra o jeden poziom słabiej. A, że AF9 nie strzelił patelni a Drygas sytuacji 300 % - pretensje do siebie samych. Ale nie na konferencji trenerze - żenua!
@ Kiko: fakt, Kazik zawsze i wszędzie chciał grać tak jak my teraz (staramy się) grać. I w większości kiepsko mu to wychodziło: w Termalice czy Katowicach.
Ostatnio edytowany przez: Zygmunt Wasilewski, 17 września 2016, 20:50 [1 raz(y)]
Kazimierz Moskal, Pogoń Szczecin: Myślę, że Wisła zasłużyła na zwycięstwo. W II połowie mieliśmy taki moment, że zaczęliśmy lepiej grać i stwarzać sytuacje. Paradoksalnie straciliśmy wtedy bramkę po kontrze. Myślę, że przyszedł taki moment, że trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie: co my chcemy robić? Jeśli chcemy grać piłką i konstruować akcje, to na pewno nie tak. Jestem zawiedziony postawą wielu zawodników, szczególnie w I połowie. Jeśli nasza gra nie zmieni się, w każdym następnym meczu będzie nam trudno. Nie ma tak, że gdzieś pojedziemy, albo zagramy u siebie i łatwo przybędą nam punkty. Jestem bardzo rozgoryczony przebiegiem spotkania.
HIT! Trener pyta "co my chcemy robić?"!!!!! O co tu chodzi? I w meczu w którym ewidentnie nie trafił ze składem wyraźnie zrzuca wszystko na zawodników.
Kiko.Hitem jest to ze by grac piłka musisz miec zawodników o dobrej technice.Moskalowi kazano grac ladnie wiec tak ustawil zespół by tak grać.Nie wychodzi bo?...Sam sobie odpowiedz ilu mamy graczy ktoych wyszkolenie do takiej gry upoważnia?.Myslisz ze szybka wymiana podan ,klepa drybling to naturalne środowisko Zwolinskiego,Piotrowskiego,Korta,Fraczczaka,Lewandowskiego czy Rudola ?
To widział Czesiek i dlatego wygonił publicznosc i siebie z Pogoni.Przyszedl Moskal....i dzisiaj widzi że nie da rady grać takiej piłki .Dlatego jego rozgoryczenie i retoryczne pytania na konferencji.Trzeba prawdzie spojrzec w oczy.
Wiem o co mu chodzi, ale jego słowa mogą oznaczać, że próbuje grać na przekór sobie? Wie, że nie ma grajków do klepania i na siłę chce tak grać, bo kibice i zarząd tego oczekują? Cipa, a nie trener w takim razie. Michniewicz utrzymując swoją filozofię i dostając Drygasa, Deleva czy teraz Rapę mógł robić tutaj dalej dobre wyniki.
Sam sobie odpowiedziałes.Gdyby nie był cipa nikt by go nie zatrudnił tutaj bo przekaz do Czeska byl taki..gramy w piłke ofensywnie.Czesiek powiedzial nie bo sie nie da wiec zarzad wzioł Moskala.Pamietaj kto odpowida w tym klubie za tło sportowe.Stolarczyk(byly przycinak o zerowej technice),Adamczuk(j.w tylko biegajacy do straconych piłek). Myslisz ze tacy ludzie sa w stanie przed sezonem ściągnąć np.Badiie czy Vassiliewa? Czy tak jak Korona kilku Hiszpanow? Takie ruchy robią kluby które wiedzą ze w piłce najwazniejsza jest technika.
Trenerze wyciągnij wnioski z tej degrengolady i zagraj znowu tym składem tylko z takimi różnicami , że w ataku niech trener spróbuje sprytnego mobilnego Jarocha ,na prawej obronie Rumuna - Rapę, na stoperze Matrasa a na 10 niech rozgrywającym będzie Kitano.
Zwycięski skład w meczu z Bruk-Betem Termalicą i zwycięski w meczu z Piastem Gliwice
Kazimierz Moskal, Pogoń Szczecin: Myślę, że Wisła zasłużyła na zwycięstwo. W II połowie mieliśmy taki moment, że zaczęliśmy lepiej grać i stwarzać sytuacje. Paradoksalnie straciliśmy wtedy bramkę po kontrze. Myślę, że przyszedł taki moment, że trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie: co my chcemy robić? Jeśli chcemy grać piłką i konstruować akcje, to na pewno nie tak. Jestem zawiedziony postawą wielu zawodników, szczególnie w I połowie. Jeśli nasza gra nie zmieni się, w każdym następnym meczu będzie nam trudno. Nie ma tak, że gdzieś pojedziemy, albo zagramy u siebie i łatwo przybędą nam punkty. Jestem bardzo rozgoryczony przebiegiem spotkania.
HIT! Trener pyta "co my chcemy robić?"!!!!! O co tu chodzi? I w meczu w którym ewidentnie nie trafił ze składem wyraźnie zrzuca wszystko na zawodników.
Kiko.Hitem jest to ze by grac piłka musisz miec zawodników o dobrej technice.Moskalowi kazano grac ladnie wiec tak ustawil zespół by tak grać.Nie wychodzi bo?...Sam sobie odpowiedz ilu mamy graczy ktoych wyszkolenie do takiej gry upoważnia?.Myslisz ze szybka wymiana podan ,klepa drybling to naturalne środowisko Zwolinskiego,Piotrowskiego,Korta,Fraczczaka,Lewandowskiego czy Rudola ?
To widział Czesiek i dlatego wygonił publicznosc i siebie z Pogoni.Przyszedl Moskal....i dzisiaj widzi że nie da rady grać takiej piłki .Dlatego jego rozgoryczenie i retoryczne pytania na konferencji.Trzeba prawdzie spojrzec w oczy.
Wiem o co mu chodzi, ale jego słowa mogą oznaczać, że próbuje grać na przekór sobie? Wie, że nie ma grajków do klepania i na siłę chce tak grać, bo kibice i zarząd tego oczekują? Cipa, a nie trener w takim razie. Michniewicz utrzymując swoją filozofię i dostając Drygasa, Deleva czy teraz Rapę mógł robić tutaj dalej dobre wyniki.
Sam sobie odpowiedziałes.Gdyby nie był cipa nikt by go nie zatrudnił tutaj bo przekaz do Czeska byl taki..gramy w piłke ofensywnie.Czesiek powiedzial nie bo sie nie da wiec zarzad wzioł Moskala.Pamietaj kto odpowida w tym klubie za tło sportowe.Stolarczyk(byly przycinak o zerowej technice),Adamczuk(j.w tylko biegajacy do straconych piłek). Myslisz ze tacy ludzie sa w stanie przed sezonem ściągnąć np.Badiie czy Vassiliewa? Czy tak jak Korona kilku Hiszpanow? Takie ruchy robią kluby które wiedzą ze w piłce najwazniejsza jest technika.
Aha. To znaczy Probierz był jakimś wirtuozem, czarodziejem piłkarskim wręcz, skoro jego zespół gra i wygląda jak wygląda? Naiwne te wnioski stawiasz.
Odp: Wisła Płock - POGOŃ / 17 września 2016 godzina 18 - 17/09/2016 21:01
Zygmunt@
Michniewicz miał racje ze tym potencjałem lepiej się bronić.Podobny potencjał ma w Niecieczy i robi to samo z podobnym skutkiem jak u nas na jesieni.W tym kontekście miał racje.Nie oznacza to że za nim tęsknię.Tęsknie za tym o czym sam pisałeś.Ściągnąć dwóch Hiszpanów z niższej ligi i wówczas może będzie możliwe granie piłką.Co do środka pola się zgadzam...tylko ze jak zaczną sie kontuzje i kartki to podobny skład będzie sobie musiał radzić.Taki mamy potencjał w tej kadrze.
Probierz sprowadził Wassiliewa.My mamy Korta albo Ake.Na dzisiaj nie ma czego porównywać.Twierdze ze większość jego graczy technicznie podstawy ma lepsze od naszych wychowanków.Graja szybko a by tak grac trzeba by piłka nie odskakiwała a podania były dokładne.
Nie wiem ile w tym prawdy bo na vałce taki wpis każdy może napisać ale znalazłem taki komentarz cytat:
Dlaczego nie powie Pan prawdy, że Matrasowi klub przedstawił ofertę przedłużenia kontraktu, której warunków Mateusz nie zaakceptował.
Zawodnik siedzi na ławce tylko dlatego że twardo negocjuje swój nowy kontrakt!
Miej człowieku jaja i powiedz to na kolejnej konferencji prasowej!
Ostatnio edytowany przez: zach-pom, 17 września 2016, 21:32 [1 raz(y)]
Kaziu już chyba nie trzyma ciśnienia skoro narzeka na piłkarzy to już napewno Ci pod niego grać nie będą. Także im szybciej wróci do Krakowa tym lepiej.
Na to wygląda. Widzieliście zapis video dzisiejszej konferencji pomeczowej z Płocka. Sfrustrowany, zmęczony, bezradny - tak wyglądał Moskal. No ale sam strzelił sobie w stopę tym składem i tymi pomysłami, to i boleć musiało.
Jeżeli to prawda z tym kontraktem Matrixa to pewnie chodzi o kasę - dają mu jakieś grosze. Skończy się jak z Dąbrowskim. Ale co tam - Piotrowskim ich.
Matras w Poznaniu grał słabiej bo nie było Drygasa - sam z Murawskim wygląda nieco gorzej. To wie przecież każdy szczeciński przedszkolak i już to było wałkowane. Wszystko działa tylko jak trzeba gdy gra cała trójka Drygas-Matras-Murawski.
Teraz czekam na posadzenie na ławie Murawskiego, bo dziś zagrał słabiej. I na Łęczną Kort-Piotrowski-Drygas. W ataku Zwoliński bo sobie "stwarza sytuację". Dziś tą jedną - wzorowy ruch głową do piłki przy wrzutce, szkoda tylko że piłka poszła w maliny bo zapomniał przy tym wyskoczyć. A potem pytania trenera "co chcemy w życiu robić". Był trener grubas-arogant, jest trener - filozof. Kabarety coraz większe.
Ostatnio edytowany przez: Zygmunt Wasilewski, 17 września 2016, 22:25 [1 raz(y)]
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.