Jak podaje portal iswinoujscie.pl kibice Wyspiarzy nie chcą podwyżek biletów na mecze Floty. Jak do noszą różne źródła po raz kolejny zarząd Floty chce podnieść ceny biletów na derby. Miałyby one kosztować po 40 złotych (normalny) i 30 (ulgowy). Kibice nie chcą się zgodzić na taką sytuacje. Zapowiadają bojkot meczu.

kingaps w sprawie Mandrysza. Nie przeczę, że w jakiejś przyszłości może on sie okazać dobrym graczem. Na razie nim nie jest. Mecze w poprzednim sezonie miał generalnie słabe (nie oceniam tu zaangażowania). Naturalnym w takiej sytuacji jest to, że bedzie obciażany zarzutem faworyzowania go przez tate trenera. Taka sytuacja nie jest zdrowa i tyle. W poprzednich meczach widac było, że każdy gracz w środku nie mial mozliwości poprawy po slabym meczu, bo zaraz wprowadzany byl Mandrysz. Tak naprawdę trudno dlatego ocenic przydatność Zawadzkiego w zespole skoro zaraz był zastępowany. Wiem, że grał kiepsko, ale może taka presja też temu była winna. Nie jest tak, że czołowy gracz Sandecji nagle staje się bezwartościowy. A pod koniec sezonu trzeba było mu dac pograc 3-4 mecze i wiedziec czy warto go na kolejny sezon trzymać. Petasz nie nadaje się na obronę. Po prostu. Tam trzeba szarpać w przód i w tył a Petasz kondycji nie ma. A i umiejetności w grze obronnej również. Wiem, że ma strzal, ale nie mozna trzymać zawodnika tylko dlatego, że może strzelic od czsu do czasu bramkę z daleka a w tym czasie zawalić dwie inne dla rywali.
Wszystko ma swoje dobre i złe strony - to wiadome. Ale skoro przez cała poprzednią runde taki układ nie działał dobrze to trzeba złamać ten schemat a nie tkwic w nim i czekac na poprawę. Naprawde na razie wygląda to na konserwowanie tego co juz było wiosną. Widze tez że sa plany pozbycia się Wólkiewicza. Na razie to nieopierzony gracz, ale ja sie pytam kto w tej druzynie będzie szarpał i walczył? To jest I liga, tu sie bardziej liczy zaangazowanie i kondycja niż umiejetności, bo ich poziom siła rzeczy jest bardzo przecietny.

Ja w sprawie młodego Mandrysza. Uważam, że nie ma to znaczenia czy ten chłopak dobrze gra czy nie. Nie powinno po prostu być takiej sytuacji, że w tej samej drużynie ojciec jest trenerem a syn piłkarzem. W każdym zespole chłopaki potrzebują czasami oczyścić atmosferę między sobą, pobluzgać, wytknąć sobie nawzajem błędy, nagadać na trenera (nawet jak jest to sam Alex Ferguson), itede, itepe. Jak mają to robić u nas jak w drużynie jest syn trenera Mają go unikać?? Chować przed nim?? Zespół musi być jednością. Sam kilkanaście lat temu pracowałem jako zwykły robol w firmie, w której moja matka zajmowała kierownicze stanowisko i mimo, że miałem tam wielu kumpli to też pewnie nie do końca mi ufali. Chociaż dostałem naganę z wpisaniem do akt za coś, za co inni dostawali słowny opierdol to i tak każdy się przy mnie hamował. Więc uważam, że dopóki stary Mandrysz jest trenerem to młodego trzeba wypożyczyć.

Co do Petasza to najbardziej wkurwił mnie jak widziałem go w City Hallu w czwartek najebanego jak talala i tankującego o 3 w nocy kamikaze. Profesjonalizm się kłania, i jeżeli chodzi o tryb życia "piłkarzy", a także nepotyzm trenera...

tak gadacie,że balowali itp. To nie możecie nic z tym zrobić jak to widzicie? tylko pisać na forum ..